Archiwum
- Galeria pod kundelkiem (prosimy zakladac oddzielne tematy)!
- Kundelek zamiast pseudo-rasowca
- Piotruś zostaje u mnie :)-okazja życia przeszła Wam koło nosa ;)
- Wyrzucone kilkudniowe szczenie-Radom-malenka Sonia ma juz swoj domek!!!!
- BENTO KRONEN HAPPY LIFE MULTI DINNER
- Demosteneska nie żyje zagryziona
- shar-pei niebieskie?
- owczarek szetlandzki
- Kamel - rudzielec,który stał się Duńczykiem i jego wspaniała rodzinka :)
- Pinczerki(nie dobki):)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- opinie-fall.htw.pl
Czuszka - wyżeł węgierski krótkowłosy i Chili - kundelek
alive - 01-11-2006 16:02
dalsza część sesji...
http://i11.tinypic.com/470hmc1.jpg
http://i11.tinypic.com/43eud07.jpg
ozorki
http://i11.tinypic.com/33p3bz6.jpg
:eek2:
http://i11.tinypic.com/4bs9zxf.jpg
http://i12.tinypic.com/403xqb5.jpg
no rzuć kija!!
http://i12.tinypic.com/2qspe2u.jpg
zachodzące słoneczko
http://i11.tinypic.com/2rr7vio.jpg
madzia20sosnowiec - 02-11-2006 12:40
http://i13.tinypic.com/3y7l7bp.jpg
buszujący...w kapuscie :evil_lol:
panienkabubu - 02-11-2006 14:55
zachodzące słoneczko
http://i11.tinypic.com/2rr7vio.jpg
:crazyeye: :crazyeye: pieeeeeekne :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:
sylrwia - 02-11-2006 16:09
ozorki
http://i11.tinypic.com/33p3bz6.jpg :thumbs: cóż za zgrane dziewczyny;)
alive - 02-11-2006 16:29
Czuszka dłubie językiem w nosie :lol:
bazylowa - 02-11-2006 17:20
papryczki jak parpyczki ale wszyscy wiedzą, że w kapuście znajduje się dzieci więc nie lubię jak dziewczynki tam biegają :lol:
Oj fakt !! W pole ziemniaków też lepiej nie wpuszczaj :diabloti:
alive - 02-11-2006 17:23
szczególnie ze scyzorykiem! i w żadnym wypadku żeby mi się do bocianów nie zbliżały hehe :evil_lol:
Honey - 03-11-2006 16:55
Czuszka dłubie językiem w nosie :lol: Czy aby napewno tylko czuszka ? :megagrin: :megagrin: :megagrin:
http://i11.tinypic.com/33p3bz6.jpg
sylrwia - 03-11-2006 17:11
Czuszka dłubie językiem w nosie :lol:
Czy aby napewno tylko czuszka ? :megagrin: :megagrin: :megagrin:
http://i11.tinypic.com/33p3bz6.jpg Pytanie tylko kto je tego nauczył? :hmmmm: :evil_lol:
Honey - 03-11-2006 17:13
Pytanie tylko kto je tego nauczył? :hmmmm: :evil_lol: No... chyba nie Pancia ?... :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
alive - 03-11-2006 18:21
Pańcia ma niestety za krótki język :evil_lol:
anetta - 03-11-2006 18:35
Swietne sa z tymi jezykami :lol: :megagrin:
U mnie na osiedlu tez jest wegierka, szczeniaczek, tai zywiol ze glowa mala :lol: Jak zobaczy Mase to leeeciiii i wariuje mu pod nosem :lol: A on sie irytuje bo to dla niego za gwaltowne i szybkie ruchy sa :evil_lol::evil_lol:
alive - 03-11-2006 18:36
oo a jak ma na imię?
anetta - 03-11-2006 19:24
Masza :p A dzieci, nie wiem, 3-4 letnie, ktore chadzaja z wlascicielka nie wymawiaja "z" i wychodzi Masa hhahahahaha :eviltong: I w ten oto sposob sa dwie Masy na naszym spacerniaku :eviltong:
alive - 03-11-2006 19:28
a to jakaś nieznana mi sunia :) jak ich spotkasz to bylabym wdzięczna gdybyś napomknęła im o stronie www.wyzly.pl tam na forum prowadzimy listę polskich wyżłów węgierskich i jest nas tam silna grupa!!! :razz:
bazylowa - 03-11-2006 20:13
OJ OJ!!!!!! Maszka to siostra mojego Bazyla!!!!!!! Rany ona była najmniejsza za wszystkich psiaków w miocie, ale i najżywsza!!!!!! zawsze ciągnela mie zebami za włosy.... Śmiałam się że to jest wymarzony pies dla fryzjera... KOCHANA MAŁA MASZKA Oj stęskniłam się za nią...
:: FiGa :: - 03-11-2006 21:23
http://i11.tinypic.com/33p3bz6.jpg
Ojej, padam na pysk :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
BRAVO PSIAKI :klacz:
anetta - 03-11-2006 21:30
Mamabazyla@
Ojej, ale super :multi: Prawie ze sie wzruszylam...;)) Zobaczylam Bazylka, normalnie kropla w krople do Maszy :p Ale rzeczywiscie, jak teraz patrze na jego foty to jest wiekszy od siostry i to sporo.
Alive, sprobuje, ale nie bedzie to latwe bo hmmm, jakos nigdy nie wymienilam slowka z ta pania :roll::oops:
bazylowa - 03-11-2006 22:30
Mamabazyla@
Ojej, ale super :multi: Prawie ze sie wzruszylam...;)) Zobaczylam Bazylka, normalnie kropla w krople do Maszy :p Ale rzeczywiscie, jak teraz patrze na jego foty to jest wiekszy od siostry i to sporo.
Alive, sprobuje, ale nie bedzie to latwe bo hmmm, jakos nigdy nie wymienilam slowka z ta pania :roll::oops: Pewnie na zdjęciach tego nie widać, ale Bazyl jest duuuuużo ciemniejszy od siostrzyczki Maszki :)
agabass - 03-11-2006 22:44
ale ostra galeria super psiaki
Honey - 03-11-2006 22:47
ale ostra galeria super psiaki A tam zaraz ostra, pikantna nieco ... :cool3:
agabass - 03-11-2006 22:48
A tam zaraz ostra, pikantna nieco ... :cool3: smakowita :razz:
panienkabubu - 04-11-2006 09:11
smakowita :razz: sycąca :razz:
an3czka - 04-11-2006 09:39
http://i11.tinypic.com/43eud07.jpg
Czucha jakaś taka przygarbiona na tym zdjęciu:evil_lol:
alive - 04-11-2006 11:18
bo kazali siedzieć i siedzieć i było tak strasznie nuuudno... :)
alive - 04-11-2006 11:20
A tam zaraz ostra, pikantna nieco ... :cool3:
smakowita :razz:
sycąca :razz: no no nie czaić mi się tu na moje dziewczynki łakomczuchy!!! :mad:
anetta - 04-11-2006 19:48
:eating:
:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
alive - 05-11-2006 17:04
:eating:
:evil_lol::evil_lol::evil_lol: :eek2: :eek2: :eek2:
alive - 05-11-2006 17:56
z braku nowych zdjęć dziewczynek dla odmiany kotki z różnych stron świata :eviltong:
http://i13.tinypic.com/2z74q5w.jpg
rozbójnik
http://i13.tinypic.com/2qd52br.jpg
http://i14.tinypic.com/2yn5kwx.jpg
błękitnookie
http://i14.tinypic.com/2d792k9.jpg
http://i13.tinypic.com/47l271c.jpg
http://i14.tinypic.com/2ljgc9f.jpg
http://i13.tinypic.com/49651na.jpg
i kociara :p
http://i14.tinypic.com/4cxm1ow.jpg
panienkabubu - 05-11-2006 21:56
i kociara :p
http://i14.tinypic.com/4cxm1ow.jpg o ;]
tu jeszcze z dredami :)
Honey - 05-11-2006 21:59
http://i14.tinypic.com/4cxm1ow.jpg
To mi przypomina egipskie klimaty :)
alive - 06-11-2006 09:45
To mi przypomina egipskie klimaty :) nietrafione :eviltong:
ech moje śp. dredy :(
bigos - 06-11-2006 09:50
ech moje śp. dredy :( Szkoda prawda?:shake:
Były fajne:p
alive - 06-11-2006 09:54
trochę szkoda... :-( leżą teraz bidulki takie samotne w szafce :evil_lol:
Honey - 06-11-2006 10:09
trochę szkoda... :-( leżą teraz bidulki takie samotne w szafce :evil_lol: A jezeli moge zapytac - dlaczego je scielas ? (z gory zaznaczam, ze ani ciut ciut nie znam sie na dredach i procesie ich platania ;) )
alive - 06-11-2006 10:36
Hmmm w sumie to do końca nie wiem czemu... już conajmniej przez ostatnie 2 lata (miałam je przez 4) od czasu do czasu nachodziły mnie myśli żeby ściąć. Jeśli chce się mieć ładne dredy a nie jeden wielki kołtun jak ma wiele osób to trzeba o nie sporo dbać. Regularnie dokręcać (ponieważ nie wszystkie "nowe" włosy chcą się wkręcić w dreda dookoła linii włosów musiałam codziennie rano żeby nie mieć grzywy i "czeskiego piłkarza"), od czasu do czasu szydełkować wszystkie na całej długości, żeby nie były "włochate" (ja robiłam to średnio raz na pół roku ale zajmowało mi to około 3-7 dni), oczywiście myć o czym niektórzy mający dredy zapominają (wiąże się to z kilkugodzinnym schnięciem). Dochodziły problemy dużej głowy :evil_lol: tzn. problem z kupnem odpowiedniej czapki, problem z założeniem kaptura o czepku na basen już nie wsponiawszy :evil_lol: . Dodatkowo w lecie koc leżacy na karku był zabójczy, więc trzeba było się męczyć i wiązać w kok. Jest sporo dziedzin życia w których dredy są bardziej lub mniej uciążliwe. Nie są to jednak rzeczy na tyle męczące, żeby przeszkadzały na codzień ale po ścięciu mimo żalu odczuwa się niesamowity komfort :roll:
Honey - 06-11-2006 10:44
Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz :)
A jak toto zaczyna sie splatywac, na samym poczatku, fryzjer to robi ?
Pytam z czystej ciekawosci, bo ja sobie dredow nie wyobrazam na swojej glowie ;) , natychmiast probowalabym je rozczesac :lol:
alive - 06-11-2006 10:48
Pewnie u niektórych fryzjerów można zrobić ale po pierwsze zrobienie zajmuje strasznie dużo czasu (u mnie 10 godzin) a po drugie kosztuje to krocie. Moje dredy były dziełem moich znajomych :p
Honey - 06-11-2006 10:59
Pewnie u niektórych fryzjerów można zrobić ale po pierwsze zrobienie zajmuje strasznie dużo czasu (u mnie 10 godzin) a po drugie kosztuje to krocie. Moje dredy były dziełem moich znajomych :p Wow... 10 godzin... :-o
Dzieki za opis, juz Cie nie bede meczyc o wiecej ;)
alive - 06-11-2006 11:04
hehe nie ma za co :)
alive - 06-11-2006 11:09
za oknami ochydnie, więc wkleję trochę słoneczka, zachodzącego co prawda ale zawsze!
http://i13.tinypic.com/2poe8ux.jpg
http://i13.tinypic.com/2upfxns.jpg
http://i14.tinypic.com/2r45qph.jpg
http://i13.tinypic.com/34ovhw4.jpg
http://i13.tinypic.com/2s9vaz7.jpg
http://i14.tinypic.com/4gnl829.jpg
http://i13.tinypic.com/4hcir11.jpg
http://i13.tinypic.com/40birn5.jpg
bigos - 06-11-2006 11:55
za oknami ochydnie, więc wkleję trochę słoneczka, zachodzącego co prawda ale zawsze!
http://i13.tinypic.com/2poe8ux.jpg
http://i13.tinypic.com/2upfxns.jpg
http://i14.tinypic.com/2r45qph.jpg
http://i13.tinypic.com/34ovhw4.jpg
http://i13.tinypic.com/2s9vaz7.jpg
http://i14.tinypic.com/4gnl829.jpg
http://i13.tinypic.com/4hcir11.jpg
http://i13.tinypic.com/40birn5.jpg Ja chcę lato:placz::placz::placz:
alive - 06-11-2006 12:09
Bigos, nie pękaj - przyjdzie za jakieś 8 miesięcy!!! :diabloti:
:grab:
bigos - 06-11-2006 12:10
Bigos, nie pękaj - przyjdzie za jakieś 8 miesięcy!!! :diabloti:
:grab: No właśnie:flaming::flaming::flaming:
panienkabubu - 06-11-2006 12:58
Hmmm w sumie to do końca nie wiem czemu... już conajmniej przez ostatnie 2 lata (miałam je przez 4) od czasu do czasu nachodziły mnie myśli żeby ściąć. Jeśli chce się mieć ładne dredy a nie jeden wielki kołtun jak ma wiele osób to trzeba o nie sporo dbać. Regularnie dokręcać (ponieważ nie wszystkie "nowe" włosy chcą się wkręcić w dreda dookoła linii włosów musiałam codziennie rano żeby nie mieć grzywy i "czeskiego piłkarza"), od czasu do czasu szydełkować wszystkie na całej długości, żeby nie były "włochate" (ja robiłam to średnio raz na pół roku ale zajmowało mi to około 3-7 dni), oczywiście myć o czym niektórzy mający dredy zapominają (wiąże się to z kilkugodzinnym schnięciem). Dochodziły problemy dużej głowy :evil_lol: tzn. problem z kupnem odpowiedniej czapki, problem z założeniem kaptura o czepku na basen już nie wsponiawszy :evil_lol: . Dodatkowo w lecie koc leżacy na karku był zabójczy, więc trzeba było się męczyć i wiązać w kok. Jest sporo dziedzin życia w których dredy są bardziej lub mniej uciążliwe. Nie są to jednak rzeczy na tyle męczące, żeby przeszkadzały na codzień ale po ścięciu mimo żalu odczuwa się niesamowity komfort :roll: a teraz z perspektywy czasu - zrobiłabys dredy na nowo?
za oknami ochydnie, więc wkleję trochę słoneczka, zachodzącego co prawda ale zawsze!
http://i13.tinypic.com/2poe8ux.jpg
http://i13.tinypic.com/2upfxns.jpg
http://i14.tinypic.com/2r45qph.jpg
http://i13.tinypic.com/34ovhw4.jpg
http://i13.tinypic.com/2s9vaz7.jpg
http://i14.tinypic.com/4gnl829.jpg
http://i13.tinypic.com/4hcir11.jpg
http://i13.tinypic.com/40birn5.jpg
jakie piekne :placz: :placz: :placz:
ja chce slonce a nie ulewy i wiatry :placz: :placz: :placz:
no juz ewentualnie na snieg sie moge zgodzic, ale taki nie plucha tylko taki mieciutki ;) ale lato :placz: :placz: gdzie jestes :placz: :placz:
anetta - 06-11-2006 13:24
Takie koty chodza po ulicy?? http://i13.tinypic.com/47l271c.jpg :eek:
A teraz jakiej dlugosc masz wlosy?
http://i13.tinypic.com/40birn5.jpg jakby sie cos palilo :razz: Niesamowite zachody!!
alive - 06-11-2006 13:33
a teraz z perspektywy czasu - zrobiłabys dredy na nowo? pewnie, że bym zrobiła!!! :p
Takie koty chodza po ulicy?? :eek: Ano chodzą! Wszystkie kotki ze zdjęć to dzikuski :)
A teraz jakiej dlugosc masz wlosy? Aktualnie około 9 mm :p
jakby sie cos palilo :razz: jakby bomba wybuchła :cool3:
Nugatowa - 06-11-2006 15:08
za oknami ochydnie, więc wkleję trochę słoneczka, zachodzącego co prawda ale zawsze!
http://i13.tinypic.com/2poe8ux.jpg
http://i13.tinypic.com/2upfxns.jpg
http://i14.tinypic.com/2r45qph.jpg
http://i13.tinypic.com/34ovhw4.jpg
http://i13.tinypic.com/2s9vaz7.jpg
http://i14.tinypic.com/4gnl829.jpg
http://i13.tinypic.com/4hcir11.jpg
http://i13.tinypic.com/40birn5.jpg Oł Maj Gasz :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
POEZJA :loveu:
puchu - 06-11-2006 16:13
za oknami ochydnie, więc wkleję trochę słoneczka, zachodzącego co prawda ale zawsze!
http://i13.tinypic.com/2poe8ux.jpg
http://i13.tinypic.com/2upfxns.jpg
http://i14.tinypic.com/2r45qph.jpg
http://i13.tinypic.com/34ovhw4.jpg
http://i13.tinypic.com/2s9vaz7.jpg
http://i14.tinypic.com/4gnl829.jpg
http://i13.tinypic.com/4hcir11.jpg
http://i13.tinypic.com/40birn5.jpg to zkarawa o znęcanie się! ;)
piękne zdjęcia :loveu:
też kiedyś chciałam dredy,aletroche mi szkoda włosów
Magda-Amir - 06-11-2006 16:38
przejrzalam galerie co prawda nie cala :oops:
ale musze powiedziec ze czuszka jest piekna cudowna i przeslodka :iloveyou::loveu: :loveu:
http://i3.tinypic.com/wgp1jp.jpg
śliczne ;) :loveu:
ps. hihi tez mialam dready :cool3: :p
alive - 06-11-2006 20:32
to zkarawa o znęcanie się! ;) no chyba masz rację :evil_lol:
przejrzalam galerie co prawda nie cala :oops:
ale musze powiedziec ze czuszka jest piekna cudowna i przeslodka :iloveyou::loveu: :loveu:
ps. hihi tez mialam dready :cool3: :p witam nową podglądaczkę :p i dziękuję za pochwały :)
alive - 07-11-2006 11:41
Mimo tego, że jak widać na załączonym obrazku, dziewczynki mają oddzielne posłanka, jakiś czas temu Chili uznała, że Czuszka ma posłanie na tyle duże, że spokojnie się razem zmieszczą i od tej pory śpią razem :)
http://i13.tinypic.com/2mdlxdw.jpg
http://i14.tinypic.com/3yg97rc.jpg
http://i14.tinypic.com/2lm5btg.jpg
A to niedobry, wstrętny i zły pies, który warczał na Pańcię przy jedzeniu!!! :shake: Po tym jak jej nagadałam, że trafi do schroniska i że tam usypiają agresywne psy po paru minutach przyszła do mnie, usiadła w odległości 2 metrów i siedziała, siedziała i siedziała patrząc jakby przepraszająco. Dopiero po jakiś 15 minutach położyła się ale bardzo ostrożnie i jakby pytając oczkami czy może :diabloti: . Wstrętna psiura jakby wiedziała, że zrobiła źle! Niestety od jakiegoś tygodnia codziennie mam z nią takie przejścia - najpierw warczy a później jak walnę jej pogadankę to nagle (jakby miała schizofrenię) dostaje trzęsiawki, strasznie się "wstydzi" i później mnie przeprasza... a praktycznie nigdy wcześniej nie miałam z nią takich problemów :(
http://i14.tinypic.com/4dz2fc8.jpg
A to grzeczny i kochany ziewający piesek :loveu:, z którym jedyny problem jest taki, że nie możemy jej oduczyć ciamkania narzut...
http://i13.tinypic.com/2q15ohh.jpg
bigos - 07-11-2006 11:46
W grupie raźniej i ... cieplej:loveu::loveu::loveu:
http://i14.tinypic.com/2lm5btg.jpg
Ona warczy jak Ty jesz czy jak ona je a Ty jesteś blisko?
bigos - 07-11-2006 11:48
Głaskanko dla grzecznego (jeszcze:evil_lol::evil_lol::evil_lol:) i ślicznego psiaka:loveu::loveu::loveu:
http://i13.tinypic.com/2q15ohh.jpg
alive - 07-11-2006 11:59
Ona warczy jak Ty jesz czy jak ona je a Ty jesteś blisko? jak ona je a ja przy niej kucam - zołza
bigos - 07-11-2006 12:17
jak ona je a ja przy niej kucam - zołza To nie dobrze!:hmmmm:
bazylowa - 07-11-2006 17:50
jak ona je a ja przy niej kucam - zołza Oj to baaaardzo niedobrze!!!!!! Gosiu musisz ją nauczyć, że to Ty rządzisz miską nie kto inny!!! Naucz jej komendy "nie rusz".
alive - 07-11-2006 18:47
Nigdy nie było z nią takich problemów bo od małego uczyłam ją, że mogę jej grzebać w misce a teraz coś jej odbiło. No i nie wiem czy zwalczać metodami siłowymi tzn. odciągać od michy jak warczy czy wręcz przeciwnie robić coś żeby jej się dobrze kojarzyła moja obecność przy niej jak je. Zauważyłam, że w momencie kiedy ja odciągam bardziej sie wkurza co jest dośc zrozumiałe bo chyba utwierdza sie w przekonaniu, że chcę jej zjeść chrupki i wydaje mi się, że ona podchodząc do miski przy której kucam od razu jest spięta :(. Dziś przeczytałam o metodzie podkarmiania przy jedzeniu tzn. jak je żeby odciągać jej uwagę od michy dając jakieś przysmaki, grzebać w misce ręką z przysmakami i takie tam, żeby moja obecność miło jej się kojarzyła. Żeby zrozumiała, że wcale nie chcę jej wyjeść chrupek :shake: . Przecież jakbym chciała to bym całe 15 kg wiadro sobie zjadła a nie wyjadała jej z miski.. matołek z niej.
Rul - 07-11-2006 19:03
to bym całe 15 km wiadro kilometrowe :crazyeye: !!
A tak na poważnie to nieciekawie masz :/
sylrwia - 07-11-2006 19:40
Oj co ta siostra wyprawia :cool1:
Może karm ją tylko z ręki przez jakiś czas. Mój tylko jak był mały i świerzo po przyjeździe do mnie warczał przy kości, zwłaszcza na mojego brata. I przez niecały miesiąc jadł kość tylko mi z ręki. W sumie nie sprawdzałam na bracie czy mu odda kość teraz. Ale chyba tak bo jest nauczony jeść na komende i pozostawiać jedzenie jeśli usłyszy zostaw. Nie wiem czy karmienie z ręki by się udało u Czuszki. Trochę czasu to zajmuje.:cool1:
alive - 07-11-2006 20:40
kilometrowe :crazyeye: !!
A tak na poważnie to nieciekawie masz :/ uuupsss kg oczywiście :oops:
Honey - 07-11-2006 20:50
Nigdy nie było z nią takich problemów bo od małego uczyłam ją, że mogę jej grzebać w misce a teraz coś jej odbiło. No i nie wiem czy zwalczać metodami siłowymi tzn. odciągać od michy jak warczy czy wręcz przeciwnie robić coś żeby jej się dobrze kojarzyła moja obecność przy niej jak je. Zauważyłam, że w momencie kiedy ja odciągam bardziej sie wkurza co jest dośc zrozumiałe bo chyba utwierdza sie w przekonaniu, że chcę jej zjeść chrupki i wydaje mi się, że ona podchodząc do miski przy której kucam od razu jest spięta :(. Dziś przeczytałam o metodzie podkarmiania przy jedzeniu tzn. jak je żeby odciągać jej uwagę od michy dając jakieś przysmaki, grzebać w misce ręką z przysmakami i takie tam, żeby moja obecność miło jej się kojarzyła. Żeby zrozumiała, że wcale nie chcę jej wyjeść chrupek :shake: . Przecież jakbym chciała to bym całe 15 kg wiadro sobie zjadła a nie wyjadała jej z miski.. matołek z niej. Nie odciagaj jej od miski ! Albo kiedy warczy zabierz szybko i zdecydowanie miche ( warczysz - nie ma zarcia ) ale tego nie polecam, bo podobnie jak odciaganie moze ja sprowokowac do jeszcze agresywniejszego pilnowania michy, albo przykucnij i do michy dorzucaj jakies wyjatkowe przysmaki ( drobno pokrojony boczek czy inne apetycznie pachnace cudo ), to ma dzialac na zasadzie - pancia obok, cos dobrego trafia do miski, pies jak zajarzy to sam sie odsuwa kiedy sie podchodzi i czeka z nadzieja na lepszy kasek, albo - najbardziej drastyczne, ale konieczne jezeli warczenie bedzie sie nasilac - warczy - dac w leb. Pies nie moze na Ciebie warczec i zadne pogadanki tu nie pomoga. Psica czuje, ze jestes na nia zla, ale tak naprawde nie wie co i dlaczego zle zrobila. Trzeba jej pokazac dokladnie w momencie kiedy warczy, ze tego nie akceptujesz.
alive - 07-11-2006 20:53
od kolacji stosuję metodę przysmaków! mam nadzieję, że jutro będzie już chociaż troszkę lepiej! :)
Nugatowa - 07-11-2006 21:04
Gosia a próbowałąś metody Janne Fennel ? w czasie przygotowania posiłku próbować udawać ze najpierw Ty jesz by psu pokazać ze jesteś przewodnikiem Alfa ?
alive - 07-11-2006 21:15
Kiedyś, kiedyś ale nie mam siły stosować się do jej zasad... najpierw spróbuję smakołykami a jak nie da rady to wrócę do jej zasad. Poza tym to, że jestem (będę) Alfą wcale nie znaczy, że przestanie warczeć. Niżej postawione osobniki też bronią jedzenia.
alive - 07-11-2006 21:36
wstawię trochę zakurzone zdjęcia z czasów kiedy Czuszka była grzecznym pieskiem :eviltong:
to chyba pierwszy tydzień pobytu u nas :loveu:
http://i14.tinypic.com/29fat4y.jpg
http://i14.tinypic.com/48hh2df.jpg
http://i13.tinypic.com/2d0dlwl.jpg
http://i14.tinypic.com/35n1te1.jpg
sierotka
http://i13.tinypic.com/2aaavlx.jpg
http://i14.tinypic.com/452rk8x.jpg
http://i13.tinypic.com/48hraqf.jpg
http://i14.tinypic.com/3zksnf5.jpg
panienkabubu - 07-11-2006 22:35
wstawię trochę zakurzone zdjęcia z czasów kiedy Czuszka była grzecznym pieskiem :eviltong:
to chyba pierwszy tydzień pobytu u nas :loveu:
http://i14.tinypic.com/29fat4y.jpg
http://i14.tinypic.com/48hh2df.jpg
http://i13.tinypic.com/2d0dlwl.jpg
http://i14.tinypic.com/35n1te1.jpg
sierotka
http://i13.tinypic.com/2aaavlx.jpg
http://i14.tinypic.com/452rk8x.jpg
http://i13.tinypic.com/48hraqf.jpg
http://i14.tinypic.com/3zksnf5.jpg o jakie przesliczne cudo :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:
odnosnie warczenia.. jakby Benosław mój na mnie warknął podczas jedzenia, to zaraz dałabym mu w łeb. No sory, facet nie będzie na mnie warczał ;) nie wiem jak to jest z kobietami ;)
Ale kiedyś miałam taką sytuację, która dość często się powtarzała, że jak nachylałam się nad Benem kiedy jadł (obok miski z jedzeniem ma miskę z wodą i dając mu tą miskę automatycznie się nad nim nachylałam), to zamierał tak jakby chciał atakować. Trzy razy dostał po uszach i mu się odwidziało ;] ale to drastyczne i raczej naganne zachowanie :p ja nie mam ochoty na pogadanki, toż to gówniarz mną nie będzie rządził :p hehe
Alive,
powodzenia w Poznaniu, my wyjeżdżamy w piątek, ale nie wiem, czy będę mieć czas do tego czasu (pakowanie :cool3:) więc jakby co , to....
CZEKAM na ZW.ŚW.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)
POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bazylowa - 07-11-2006 23:37
http://i13.tinypic.com/2d0dlwl.jpg
CUDO !!!! :loveu::loveu:
alive - 08-11-2006 11:52
CZEKAM na ZW.ŚW.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)
POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!! przecież własnie po Zw. Św. jedziemy!!! :roflt:
dzięki i równiez powodzenia!!!
alive - 08-11-2006 12:02
dzisiejsze śniadanko przebiegło już w dużo milszej atmosferze :p
Honey - 08-11-2006 12:44
dzisiejsze śniadanko przebiegło już w dużo milszej atmosferze :p malymi kroczkami do sukcesu ;)
panienkabubu - 08-11-2006 15:57
przecież własnie po Zw. Św. jedziemy!!! :roflt:
dzięki i równiez powodzenia!!! My tez :p
a widzialas to?
http://images4.fotosik.pl/200/04c1413b391f5e57.jpg
??
alive - 08-11-2006 15:59
hmmm
http://i13.tinypic.com/43m98oi.jpg
wielkoucha :loveu:
http://i13.tinypic.com/2dgns3r.jpg
czytamy :)
http://i14.tinypic.com/2gxml5h.jpg
śpimy :sleep:
http://i13.tinypic.com/2ahii4p.jpg
http://i14.tinypic.com/2ngvqjn.jpg
latające uchy :lol:
http://i14.tinypic.com/3zc37ys.jpg
zjadamy spodnie Pańcia
http://i13.tinypic.com/453uq0z.jpg
ja nic nie robię!! :roll:
http://i13.tinypic.com/49b4kye.jpg
i eleganckie różowe klapeczki Pańci :lol:
http://i14.tinypic.com/2dgvz3p.jpg
http://i13.tinypic.com/2zehyfk.jpg
alive - 08-11-2006 16:02
My tez :p
a widzialas to?
http://i13.tinypic.com/432pibo.jpg
??
uuuu wypasik!!! :razz: wreszcie Czuszka zdobędzie coś ładnego a nie jakiś straszący puchar... :eviltong:
panienkabubu - 08-11-2006 16:03
uuuu wypasik!!! :razz: wreszcie Czuszka zdobędzie coś ładnego a nie jakiś straszący puchar... :eviltong:
hehehe :cool3: :cool3:
Honey - 08-11-2006 16:22
http://i13.tinypic.com/432pibo.jpg
Ale fajne!..... To takie CUS tam mozna dostac ? :-o
sylrwia - 08-11-2006 16:56
http://i13.tinypic.com/432pibo.jpg
Ale fajne!..... To takie CUS tam mozna dostac ? :-o
:crazyeye: panienkabubu a gdzie takie cuda widziałaś?
Strona 7 z 29 • Zostało wyszukane 3180 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29