Archiwum
- Schron KIELCE - mini-goldenka GAFA odeszła za TM [*][*][*] , czy inne też odejdą?????
- Kora,Jina i Fafik mają domy, Neo za TM ... [*]...
- Biszkoptowa Melba - odeszła już za TM, przegrała walkę. Nie ma Melby
- Ciągnięty za samochodem - juz go nie boli.Bond szczęśliwy za TM
- Starachowice!Matka do adopcji! Córeczka za TM :(
- Zimowa jamniczka - PELASIA ODESZŁA ZA TM [*]
- Ljubljana 13/14.01.2007 2xCACIB + cztery specjalne CAC
- Estonia 2-3.06.2007 - International Dog Show "Winner 2007",
- Zawody Nadarzyn 18-19.11.2006
- Baer Test 11.03.2007 Kielce
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- galaxy-s.keep.pl
RAJKO 13.letni ONek odszedł 10.11.06 za TM [']
lewkonia - 10-11-2006 19:54
Rajko - był ze swoją Panią całych 13 psich lat. To bardzo dużo dla psa i bardzo mało dla człowieka. Dzisiaj odszedł we śnie za TM. :-( :-( :-(
Wcześniej chorował. Niecały rok temu przeszedł operację usunięcia jąder, gdyż jedno z nich zrakowaciało. Dzięki temu przeżył ze swoją Panią piękną wiosnę, lato i złotą jesień. Zimy nie dał rady doczekać.
Teraz biega sobie po zielonych łąkach za Tęczowym Mostem razem z moimi psami - jamniczkami: Pestką, Tiną i Nitką. Tam wszystkie psy są szczęśliwe i nic im nie dolega....
Zawsze przychodzi niestety taka chwila, gdy musimy się pożegnać ze swoim psim przyjacielem... przychodzi moment, gdy lekarz staje przed ścianą, gdyż nie ma na świecie leku na starość... trudno sie z tym pogodzić właścicielowi, ale psy żyją krócej od ludzi i to my je odprowadzamy na zielone łąki za TM.
Vilyen - 10-11-2006 19:56
"Dokąd idą psy, gdy odchodzą?
No, bo jeśli nie idą do nieba
To przepraszam Cię, Panie Boże
Mnie tam także iść nie potrzeba
Ja poproszę na inny przystanek
Tam gdzie merda stado ogonów
Zrezygnuję z anielskich chórów
Tudzież innych nagród nieboskłonu
W moim niebie będą miękkie sierści
Nosy, łapy, ogony i kły
W moim niebie będę znowu głaskać
Moje wszystkie pożegnane psy"...
;-(
Monia70 - 10-11-2006 21:09
Kolejna śmierć :-( :-( :-(
łączę się z wami myślami w smutku
Tak trudno się z tym pogodzić i pytanie dlaczego tak wcześnie odszedłeś pozostaje bez odpowiedzi.............
lewkonia - 10-11-2006 21:34
Rajko to pies mojej serdecznej koleżanki... ona nie ma możliwości zalogowania sie na dogo...więc piszę ja.
13 lat to bardzo krótko w ludzkiej skali czasu. Aga miała Rajka od małej puszystej kuleczki, aż do.... dzisiaj:-(
Ja towarzyszyłam jej do ostatniej chwili rozstania. To jedyne co mogłam dla tej ludzko - psiej przyjaźni zrobić. Jutro czeka mnie jeszcze odebranie ciała z lecznicy i pogrzeb. Oszczędzę tego Adze - niech pamięta swojego psa żywego, a nie jako zesztywniałe ciało pokryte sierścią. Rajko spocznie w ogrodzie obok moich psów.[']['][']
lewkonia - 10-11-2006 22:11
Aga płacze :placz: :placz: :placz:
Jest teraz samiutka w pustym domu. Każdy kącik przypomina jej kochanego Rajka ['][']['].
Pewnie dzisiaj oka nie zmruży...a poprzedniej nocy nie spała ani chwili, bo czuwała przy chorym psie.
lewkonia - 10-11-2006 23:37
Teraz przyszła faza: "zabiłam swojego psa!"
Trudno jest podjąć decyzję o eutanazji, mimo iż:
*pies nie je, a jeśli troszkę zje to zwraca;
*pies przestał kontrolowac wypróżnienia;
*pies ledwo staje na łapch, a tylnymi dodatkowo powłóczy;
*pies leży cały dzień i noc na podłodze i trudno mu się dźwignąć.....
Czy boli nie umie powiedzieć, bo próg bólowy w miarę jak ból narasta przenosi się wyżej i wyżej, więc mozna cierpieć cichutko.
A mimo takich przesłanek my - ludzie mamy poczucie winy. Poczucie winy też by było, gdybyśmy narazili psa na coraz większe cierpienia....
lewkonia - 11-11-2006 12:25
Rajko już jest u mnie. Tato i mój mąż zajmują się kopaniem grobu.:-(
Moje dwie ONki - Figa i Bajka cały czas im towarzyszą - jakby odprowadzały za TM swojego przyjaciela.:placz: :placz: :placz:
Alicja - 11-11-2006 13:13
:-(............
Wspaniałe ze Aga ma Ciebie w takiej chwili , wiem jak bardzo jej trudno :-(
[']['][']
Wyjątek - 11-11-2006 15:18
niestety tez wiem....
a grób dla mojego Otisa kopał tata, chowali go razem z mamą... Jestem im wdzieczna, że to zrobili dla mnie...
Mimo to.. bardzo boli..
wsółczuje Tobie i Adze bo wiem co to znaczy..
Otis był ze mna 4 miesiące a tak się przywiązałam, więc co musi czuć Aga... straszne..:-(:-(:-(
szajbus - 11-11-2006 17:16
http://img361.imageshack.us/img361/9...wieczka1xa.gif Rajko , biegaj szczęśliwy po soczystych łąkach za TM.
lewkonia - 11-11-2006 17:19
Wczoraj - "na świeżo" - mówiła - "już nigdy nie chcę mieć żadnego psa...".
Dzisiaj myśli, że może przygarnie jakąś psinę. A strata boli dalej.
My - psiarze - choc bardzo cierpimy, gdy odchodzi pies - nie potrafimy bez psów żyć.
http://img295.imageshack.us/img295/9...5148565ot3.jpg
lewkonia - 11-11-2006 18:49
U Agi cały czas zajęty telefon... znam skądś ten lęk przed pustym miejscem po swoim ukochanym psie... Rajko był z nią całe 13 lat.
lizka - 11-11-2006 19:58
[*] [*] [*] :-( bardzo, bardzo mi przykro...
shirrrapeira - 11-11-2006 20:17
Mnie tez jest przykro, ze pies odszedl. Jest mi przykro bardzo, bo wiem jak strata psa boli,wiem bo sama stracilam psa dawno temu to znaczy 10 stycznia. Psy sa naszymi najlepszymi przyjaciolmi. Pozdrow Age. Niech sie jakos trzyma.
lewkonia - 12-11-2006 12:53
[*] [*] [*] :-( bardzo, bardzo mi przykro... Dzięki w imieniu Agi... wasze posty podtrzymują ją na duchu... o wszystkim jej mówię.
Śliczny ten ONek z twojego avataru.
szajbus - 12-11-2006 13:14
Masz rację. My psiarze nie nadajemy się do życia bez psów.
Dlatego mnie nie dziwią słowa Agi. Dobrze, że tych trudnych chwilach może liczyć na ciebie.
Jej rozpacz po stracie przyjaciela jest doskonale przez nas rozumiana. Przechodzimy przez to samo. Jesteśmy przy niej razem z tobą.
iwi10 - 12-11-2006 13:57
Witam was wszystkich jestem nowa na tym forum i trafiłam na temat tęczowy most ,bo również straciłam swojego przyjaciela trzy miesiące temu i wiem jaki to jest ból wracać do smutnego domu nie widzieć merdającego ogonka i szczęśliwego pyszczka zaglądającego w siatki ,bo może jest jakiś pyszny smakołyk. To jest bardzo przykre i cały czas boli ale również myślę o nastepnym psie ,bo życie bez czworonoga to jak bez kolorów jest szare i puste.:-( :-( Trzymaj się Aga myśl o tym że zawsze będzie w twoim serduszku nawet jak już w domu pojawi się nowe maleństwo ,bo przecież nie ma jednakowych psiaków każdy jest inny ,ale tak samo kochany.
lewkonia - 12-11-2006 14:03
Aga myśli o jakiejś schroniskowej biedzie... bo tyle na świecie psiego cierpienia:-(
lewkonia - 12-11-2006 19:16
Wiecie, co jest jeszcze bolesne? Utrata codziennych przyzwyczajeń.
Aga w każdą sobotę i niedzielę zaczynała dzień od kawy, a Rajko czekał cierpliwie, aż pani wypije swoja świąteczną filiżankę i pójdzie z nim na długi weekendowy spacer do pobliskiego parku.
Tych spacerów i tej kawy .... brakuje:-(
lewkonia - 13-11-2006 07:58
Rajko
dostanie na wiosnę ładne drzewko - będzie o nim przypominało:-( :-( :-(
Radek - 13-11-2006 10:13
Wiecie, co jest jeszcze bolesne? Utrata codziennych przyzwyczajeń.
Aga w każdą sobotę i niedzielę zaczynała dzień od kawy, a Rajko czekał cierpliwie, aż pani wypije swoja świąteczną filiżankę i pójdzie z nim na długi weekendowy spacer do pobliskiego parku.
Tych spacerów i tej kawy .... brakuje:-( Brak tych codziennych ludzko-psich rytuałów bardzo boli, tak bardzo jak pustka w domu :(
Te małe cząstki dnia, zachowania naszych przyjaciół. Są takie codzienne, zdajemy sobie sprawę z ich braku wtedy, gdy zabraknie obok nas tych kochanych czterech łap, czujnych uszu i rozmerdanego ogona.
Ago, trzymaj się ciepło. Rajko zostanie na zawsze z Tobą, będziesz Go pamiętać zawsze.
lewkonia - 13-11-2006 11:35
Rajko był bardzo podobny do twojej Noruni :-( . Pewnie już się spotkały za TM i razem rozrabiają jak wesołe szczeniaki, bo za TM wszystkie psy są młode, piękne i zdrowe.
Aga_Mazury - 13-11-2006 13:57
strasznie mi przykro Aga ...każdy z nas zna ten ból:-(
Rajko będzie na Ciebie czekał za TM <*><*> i pobiegniecie kiedyś razem po tęczowych łąkach...i spotkamy się tam wszyscy ...i już nie będzie łez..i rozpaczy...
Radek - 13-11-2006 14:38
Lewkonia, pewnie hasają tam całymi dniami. Norcia mogła się bawić na okrągło.
lewkonia - 13-11-2006 17:59
Lewkonia, pewnie hasają tam całymi dniami. Norcia mogła się bawić na okrągło. Koło grobu Rajka hasają po trawie moje 2 ONki - Figa i Bajka, więc ma 2 sunie bliziutko. Czasami przyczłapie Staruszek - Uchatek.
Chyba nie jest mu bardzo smutno......
Aga76 - 14-11-2006 09:34
(***) Pamięci Rajko (***)
Bardzo mi przykro :-( , współczuję gorąco, niestety wiem, jak boli strata przyjaciela i pustka, którą pozostawia swoim odejściem za TM. Moja ukochana sunia Gabi też przeżyła ze mną 13 lat - moich najpiękniejszych, to szczęście zawsze trwa zbyt krótko.
Pozostaną w naszych sercach (***)
lewkonia - 14-11-2006 12:00
Aga popłakuje i ma poczucie pustki... rano nie słyszy już stukania pazurów po podłodze. Nikt nie przychodzi położyć ciepłego pyszczka na kołdrze...
:-( :-( :-(
lewkonia - 14-11-2006 15:19
Dokąd jest w pracy, między ludźmi jakoś się trzyma... w domu jest baaardzo smutna - Aga nie umie sobie znaleźć miejsca w pustym domu...
http://images4.fotosik.pl/190/c43f680fe851f431.gif
Rajko
lewkonia - 15-11-2006 08:33
Jeśli mają rację ci, którzy mówią: "- to tylko pies...", to dlaczego każdego, kto stracił psa tak cholernie boli????
Aga76 - 15-11-2006 08:45
Oni nie wiedzą co mówią, nie kochali i nie dali sobie szansy, by być kochanym.
:-( :-( :-(
Radek - 15-11-2006 11:06
Ci, którzy mówią - "to tylko pies" nie wiedzą co tracą w życiu nie dając się pokochać czworonogowi. Nie mają pojęcia co tak naprawdę znaczy przyjść do domu i przywitać się z wytęsknionym psiakiem, poczuć dotyk zimnego psiego nosa.
szajbus - 15-11-2006 12:29
I nie tylko to. Nie wiedzą, że pies jest w stanie wyrazić więcej swoim ogonem w minutę, niż jego właściciel słowami w godzinę.
Nie mają pojęcia o tym, że pies nigdy nie zdradza, nie plotkuje, nie chowa urazy, zawsze pocieszy, jest oddany i wiernie na Ciebie czeka. Myśle, że ci co tak mówią nie mają w ogóle pojęcia co to takiego pies. Ale ile przy tym tracą!
Aga76 - 15-11-2006 12:57
(***)
Szajbus, święte słowa. Tacy ludzie są bardzo ubodzy duchowo, tylko im współczuć.
Gorące uściski dla Agi
:glaszcze:
Aga76 - 15-11-2006 14:25
PSIA DUSZA
Barbara Borzymowska
"To tylko pies, tak mówisz, tylko pies...
A ja ci powiem
Że pies to czasem
więcej jest niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Przecież przy tobie jest psie niebo
Z tobą zostaje jego dusza"
(***) najukochańszym Przyjaciołom naszym za TM (***)
Gabi, kocham cię.
lewkonia - 15-11-2006 15:06
Dzięki - w imieniu Agi.....
lewkonia - 17-11-2006 07:46
Kiedy człowiek przestaje mieć oczy pełne łez?
Ja chodziłam z oczami czerwonymi jak królik całe dwa tygodnie... dwa tygodnie ryczenia po kątach... potem też było krucho, ale choć tych zapuchniętych oczu nie było widać...
amokk - 17-11-2006 08:01
Rajko spij spokojnie piesku [*]
ja nigdy nie zagladalam do tego dzialu za teczowym mostem..
ale od dwoch dni jestem tu codziennie i czytam.....
dzieki temu czuje sie lepiej, bo wiem ze nasze pieski biegaja teraz szczesliwie i nic ich nie boli... a my wciaz jestesmy z nimi a one z nami.. bo kochamy je na zawsze...
Radek - 17-11-2006 11:14
Kiedy człowiek przestaje mieć oczy pełne łez?
Od odejścia Norci minęło ponad 5 miesięcy. Nie mam oczu pełnych łez, ale nie ma też dnia żeby mi się oczy nie zaszkliły. Czasem na wspomnienie jakiegoś zdarzenia, czasem gdy patrze na fotografie :(
Przez pierwszy tydzień nie chciało mi się wstawać z łóżka :(
Ago trzymaj się.
lewkonia - 17-11-2006 19:30
Przejrzałam stronkę Norci. Śliczna sunia:loveu: . Bardzo do Rajka podobna.
Na zdjęciach widziałam szczęśliwego psa - patrząc na ogrom psich nieszczęść na dogo, wiem że dałeś jej cudowne życie wśród nas. Norcia na pewno przygotuje ci równie fajne za TM.
lewkonia - 18-11-2006 14:32
To już druga sobotnia poranna kawa i... nie ma spaceru do parku:-( .
Jutro będzie druga niedzielna poranna kawa ... bez Rajka [']['][']
Aga76 - 18-11-2006 18:38
http://www.dogomania.pl/forum/<a hre...7e0a585bam.jpg[/IMG]
Rajko biegaj radośnie po łąkach za TM.
Aga trzymaj się. Współczuję straty przyjaciela :-(
Nasze Trzynastolatki bądźcie szczęśliwe.
lewkonia - 19-11-2006 10:42
Aga pije właśnie drugą niedzielna kawę bez Rajkusia:-( .
Mimo, że dzisiaj jest mglisto to i tak byłby spacerek do parku.:-( A spaceru z Rajkiem już nie będzie......
lewkonia - 20-11-2006 12:42
Pogoda taka jesienna, jakby Rajko chciał zatrzymać Agę w domu. Całe niebo taaakie sumtne:-( :-( :-( :-(
Za TM na pewno świeci dzisiaj słońce dla wszsystkich psiaków.
Radek - 20-11-2006 13:15
Taka jesienna pogoda nastraja tak smutno :(
noemik - 20-11-2006 13:19
Rajko jest już z innymi psiakami, gdzieś tam biega też już od 5 lat mój Dzekuś - najukochańszy kundelek na świecie. A teraz mam Elika - mordka moja kochana. Da się kochać - inaczej, ale wcale nie słabiej ani gorzej. Ściskamy gorąco - kasia i elik.:calus: :calus:
lewkonia - 21-11-2006 12:28
Rajko[']['][']
http://img295.imageshack.us/img295/9...5148565ot3.jpg
Patka - 21-11-2006 15:32
biegaj po tęczowych łąkach ....
noemik - 22-11-2006 09:20
a kiedyś znów się spotkacie, i będzie pięknie.
Aga76 - 22-11-2006 09:34
Im głębiej jesień i szarość wkrada się w życie, tym cieplejsze pocieszenie i pozdrowienie dla Agi, a dla Rajko oczywiście płomyczek pamięci.
http://www.dogomania.pl/forum/<a hre...7e8b19e53m.jpg[/IMG]
lewkonia - 23-11-2006 10:08
Aga z całego serca dziękuje wszystkim dogomaniakom za podtrzymywanie jej na duchu.
Szare, deszczowe dni nie suszą łez... wręcz przeciwnie.:-(
Radek - 23-11-2006 11:53
Ago trzymaj się ciepło. Wiem jak bardzo tęsknisz. Słowa nie mogą zbyt wiele pomóc, ale może będzie choć troszkę pomocna świadomość jak wiele osób jest w tym trudnym momencie z Tobą.
lewkonia - 25-11-2006 19:21
Rozmawiałam dzisiaj z Agą. Mówi, że najgorsza jest ta cisza w domu... przyzwyczajamy się do stukotu pazurów na podłodze, do trącania pyskiem, do rannej pobudki... a potem nagle wszystko się urywa.:-(
Radek - 25-11-2006 20:58
Oprócz stukotu łapek brakuje jeszcze ciepłej podłogi gdy psiak wstanie. Bardzo mi tego brakowało gdy Norcia odeszła. Zawsze w przedpokoju, tam gdzie lubiła leżeć była ciepła podłoga gdy wstała.
Radek - 01-12-2006 22:51
Za chwilkę sobota, pewnie będzie Adze brakować tego spaceru. Sama kawa nie wystarczy :(
Czy Adze jest już choć troszkę lepiej?
lewkonia - 04-12-2006 19:54
Radek dzięki za wsparcie i ciepłe słowa.
Aga, aby zapełnic tę pustkę, zaczęła sie intensywnie.... uczyć. Czyta całe masy książek. W ten sposób ucisza myśli, które kołaczą się po głowie.
lewkonia - 12-12-2006 18:35
Już od miesiąca nie ma Rajka...................:-(
Radek - 12-12-2006 21:36
Jak Aga się trzyma? Wiem, że boli, ale czy w dalszym ciągu pomaga czytanie?
Jeśli możesz to przekaż jej ciepłe słowa od kogoś, kto też niedawno (choć wcześniej) stracił onkowego przyjaciela.
lewkonia - 23-12-2006 10:04
Dzięki Radek od Agi.:loveu:
Właśnie dzisiaj wylatuje na święta i sylwestra do Irlandii. Wraca zaraz po Nowym Roku. Ja wiem, że to między innymi dlatego, że pod choinką w domu nie byłoby ukochanego pyszczka....:-( Jeśli spędzi ten czas poza domem, w którym zawsze był Rajko, będzie jej łatwiej.
Te święta są takie dla niej inne.....
Dwa dni temu była u mnie i ze smutkiem w oczach patrzyła na moje dwie ONki....
szajbus - 23-12-2006 22:19
Rajko, świetuj radośnie w tej pieknej krainie za TM
http://img219.imageshack.us/img219/5...eldroitia5.gifhttp://web4.piripiri220.webperoni.de...odzenie/32.gifhttp://img219.imageshack.us/img219/5...lgauchego9.gif
Aga76 - 23-12-2006 23:29
Rajko
pociesz panią...
http://images4.fotosik.pl/253/b7d0954e209277e6.jpg
Radek - 24-12-2006 01:24
Dwa dni temu była u mnie i ze smutkiem w oczach patrzyła na moje dwie ONki.... Mój tata ma sunię podobną do Norci. Bardzo się przyjaźniły. Za każdym razem, gdy odwiedzam ojca i patrzę na jego sunię odczuwam smutek. Tyle razy biegały razem za piłką, ganiały się. Patrzeć na nie, hasające w ogródku, to była wielka przyjemność.
Przez pierwszy okres, gdy przyjeżdżaliśmy, ojca suńka szukała Nory :(
Norcię pochowaliśmy właśnie tam, tak lubiła tam jeździć.
Te Święta są inne, dla Agi i dla tych, którzy stracili przyjaciela, chyba lepiej, że Aga spędzi je poza domem, gdzie każdy kąt przypomina Rajka.
Rajko, postaraj się przyjść do Agi w Święta, może takie odwiedziny pomogą, choć trochę, ukoić ból.
lewkonia - 10-02-2007 21:12
Dzisiaj mijają już trzy miesiące, jak Rajkuś odszedł:-( :-( :-(
szajbus - 10-02-2007 22:57
Rajko, bądź szczęśliwy pieseczku
http://img382.imageshack.us/img382/5006/kerze8ik2.gif
Radek - 10-02-2007 23:17
Dzisiaj mijają już trzy miesiące, jak Rajkuś odszedł:-( :-( :-( Czy Adze jest już troszkę lżej?
Powiedz jej, jeśli możesz, że są ludzie, którzy pamiętają o jej przyjacielu.
lewkonia - 11-02-2007 17:38
Aga dalej chodzi zamyślona. Nie jest jej łatwo. Dalej jej dom jest domem bez psa....
lewkonia - 11-02-2007 20:03
Aga ciągle jest smutna... i wciąż nie ma w domu psa... drugi pies po odejściu swojego poprzednika to nie jest łatwa decyzja... czasem nie zapadnie juz nigdy:-(
Radek - 11-02-2007 20:27
Trzy miesiące to krótki okres czasu, zresztą przyjaciela będziemy pamiętać zawsze. Życzę Adze, żeby ból był o tyle mniejszy, żeby mogła bez łez patrzeć na zdjęcia i wspominać (nie wiem ile czasu na to potrzeba :shake:).
Wspomnienia to jedyne co zostaje, gdy ktoś ważny odchodzi.
szajbus - 14-02-2007 08:07
14 lutego jest raz w roku,
lecz my możemy przeżywać ten dzień każdego dnia,
bo na zawsze pozostałyście w sercach, które nadal biją.
Płomień tej miłości nigdy nie zgaśnie.
http://img62.imageshack.us/img62/494...znapisupy8.jpg
lewkonia - 15-02-2007 19:05
Rajkusiu biegaj radosnie za TM razem i innymi ONkami.
Tak lubiłeś brykać w towarzystwie innych ONeczków.
Jest z Tobą Lazy i Norcia. To naprawdę super suńki.
lewkonia - 24-02-2007 11:05
"Czas leczy rany".
Zbyt mało jeszcze go widać upłynęło, bo Aga dzisiaj żaliła mi się, że jej dom jest taki pusty bez Rajkusia:-(
lewkonia - 02-03-2007 19:56
Rajkuniu wczoraj dołączył do ciebie inny ONkowy weteran Serwo. :-(
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=24504
Opiekuj się nim dobrze za Tęczowym Mostem.
lewkonia - 03-03-2007 12:29
http://img201.imageshack.us/img201/5066/00071hu8.gif
Rajkuś zawsze lubił weekendowe spacerki po parku.....
Teraz biega za TM z innymi ONkami.
Iri - 03-03-2007 19:48
http://img250.imageshack.us/img250/6285/swiecka2oo2.jpghttp://img250.imageshack.us/img250/6285/swiecka2oo2.jpghttp://img250.imageshack.us/img250/6285/swiecka2oo2.jpg
szajbus - 03-03-2007 23:33
Rajko
http://prawica.net/gif/swieczka.jpg
Radek - 05-03-2007 08:59
Rajkuś zawsze lubił weekendowe spacerki po parku..... Smutno, gdy na wiosnę nie można pójść z przyjacielem do parku :(
lewkonia - 07-03-2007 16:48
Smutno, kiedy nie ma do kogo się wygadać.:-( Bo kto z nas nie rozmawia ze swoim psem?:roll: Rajko zawsze robił staranny przegląd wszelkich zakupów.
szajbus - 07-03-2007 18:43
http://images.google.pl/images?q=tbn...ogue%3Dswiatlo
Mnie też było smutno, dlatego pojawiła sie Psoni następczyni.
Kati - 08-03-2007 10:18
Nikt nie zastapi lepiej tej pustki jak inny pies.
Rajko [']
lewkonia - 08-03-2007 11:17
Aga nie jest jeszcze gotowa na nowego psa w domu... za bardzo boli:-(
szajbus - 08-03-2007 16:00
Rajko, jako przystojny dżentelmen pewnie prosisz panie do tańca na balu urodzinowym Saby od dominolo?
Coś często macie te imprezki za TM, ale bawcie sie dobrze pieseczki
http://images.google.pl/images?q=tbn...ieczka46uw.jpg
Radek - 08-03-2007 21:05
Rajko zawsze robił staranny przegląd wszelkich zakupów. Podobnie jak Norcia, a Sarunia też już się tego nauczyła :evil_lol:
lewkonia - 10-03-2007 19:57
10.03.07 - to już kolejny miesiąc:-(
Tej pustki nie wypełni nic....
lewkonia - 12-04-2007 15:33
Rajkuniu tu mamy piękną wiosnę... a jak tam za Tęczowym Mostem???? Kto tam rzuca ci patyczki i chodzi na spacerki????
Radek - 12-04-2007 15:58
Święta u Agi pewnie były smutniejsze niż wcześniej :shake:
W takie dni bardziej brakuje przyjaciół, którzy odeszli.
lewkonia - 18-04-2007 17:43
Dzięki wielkie Radku za wsparcie Agi. W te święta zaprosiła do siebie calutką rodzinę.... żeby nie było jej smutno i tak pusto:-(
Radek - 18-04-2007 21:22
Pusto w domu bez ukochanego ONka :shake:
lewkonia - 09-05-2007 11:54
Jutro mija pół roku.... szkoda, że Rajko nie doczekał tej wiosny.:-(
Radek - 09-05-2007 13:41
Smutne to :(
Wiosna, przyroda budzi się do życia, a w sercu pozostaje bolesna zadra.
lewkonia - 10-05-2007 11:28
Rajkuniu.... to już pół roku.... to tak szybko minęło.
W psim życiu pół roku to szmat czasu.
Aga zastanawia się, co ty tam robisz za TM?
Radek - 10-05-2007 23:55
Aga zastanawia się, co ty tam robisz za TM? Pewnie to, co zwykle robią ONki. Szczeka (to chyba potrafią najlepiej, czasem aż za dobrze), biega, tylko nie ma go tam kto wygłaskać :shake:
lewkonia - 23-05-2007 11:42
Rajkuniu - twoja pani świetnie sobie poradziła z baaardzo ważnym egzaminem - i ja w jej imieniu baaardzo ci dziekuję, bo na pewno maczałeś w tym swoje psie łapki.
Radek - 24-05-2007 10:32
Na pewno Rajko się cieszy z sukcesu pani.
Smutne, że Aga nie może mu powiedzieć o swej radości.
Radek - 10-11-2007 20:49
Rajko, to już rok.
Dla Agi pewnie dziś jest smutny dzień.
Radek - 10-11-2009 15:16
Jak ten czas biegnie naprzód. To już trzy lata.