Honey z poznańskiego schroniska- proszę o przeniesienie wątku!

MonikaP - 27-01-2006 20:42
Delikatna, nieśmiała, przestraszona. Honey. Troszkę mniejsza "wilczyca" z pięknym, gęstym futrem. Starsza, wysterylizowana, ok.10-letnia sunia, która latem ubiegłego roku stała się dla kogoś ciężarem i znalazła się w schronisku... Przez pół roku po prostu leżała w boksie i nie chciała nawet spojrzeć mi w oczy. Od paru tygodni wodzi za mną wzrokiem, liże po rękach, popiskuje... Honey chyba już niezbyt dobrze widzi, ale z całej siły wytęża oczy i wpatruje się we mnie, gdy przychodzę się z nią przywitać.
Dziś drugi raz czesała ją "moja" wolontariuszka, która jednocześnie słodko do niej mówi, głaszcze, przytula.... Biedna Honey, wygląda tak, jakby nikt nigdy jej czule nie dotykał, drży, piszczy cichutko, ale zostawiona na chwilę patrzy z tęsknotą, z prośbą o jeszcze. Ona tak bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem... Wolontariuszka Kamila będzie się zajmować sunią regularnie - tak, żeby otworzyć ją na świat i ludzi. Może ktoś chciałby dać dom spokojnej, cichutkiej Honey? Teraz mieszka w boksie 3/4 i ma numer XNL490...

http://upload.miau.pl/1/46614.jpg

http://upload.miau.pl/1/46611.jpg

YBOT - 27-01-2006 20:56
hopaj do gory....mam slabosc do ONkow:)

MonikaP - 27-01-2006 21:47
Śliczna, wystraszona Honey...może ją ktoś zauważy...

YBOT - 27-01-2006 21:51
skoro naszego Shoguna ktos zauwazyl w 1 dzien...to na pewno i JĄ takze!!!!

MonikaP - 27-01-2006 22:33
up, Honey,up :-)

MonikaP - 28-01-2006 13:15
Bardzo smutna Honey czeka na dom...

YBOT - 28-01-2006 20:37
oneczko....spadlas....kto Cie pokocha tak jak Shoguna!!!!

MonikaP - 28-01-2006 22:06
Nikt poza YBOTem i mną nie zauważa ślicznej Honey..:-(

YBOT - 28-01-2006 22:07
przepiekny przytulak......urocza kobieca sunia:), gdzie ona jest? Poznan?

MonikaP - 28-01-2006 22:12

przepiekny przytulak......urocza kobieca sunia:), gdzie ona jest? Poznan? Tak, właśnie, Honey jest w Poznaniu. Jest cichutka, nie potrafi natarczywie dopraszać się o pieszczoty, ale bardzo ich potrzebuje...

YBOT - 28-01-2006 22:14
wiem, sama widze jak sie zmienila "nasza" Bordusia ze schroniska...w 4 dni z psiej bidy stala sie piekna kokietka!!!! Honey jest piekna....a moze by tak owczarkowe forum?????
ONkow?

MonikaP - 29-01-2006 18:11
W górę, Honey,może wreszcie ktoś Cię zauważy!

YBOT - 29-01-2006 19:37
Honey pysiaku, tutaj ludzie kochaja ONki:)

MonikaP - 30-01-2006 09:08
UP :-( Czy ktoś zauważy tę sunię?...

Ulka18 - 30-01-2006 09:14
Matko, jak nasze Atena tez starsza sunia juz tak dlugo szukamy jej domu......hop Slodka Suniu.

basiaap - 30-01-2006 10:17
Do góry, śliczny piesku!

Honey musi znaleźć domek!
Jak każdy starszy psiak, który poznał co to znaczy ludzka niewdzięczność:angryy: :placz:
Właśnie tych staruszków najbardziej mi żal...

MonikaP - 30-01-2006 16:37
Właśnie, najbardziej żal staruszków...

MonikaP - 31-01-2006 19:20
Honey popłakuje, bo chce do domu...:-( ...

YBOT - 31-01-2006 20:37
oneczko bo wykonczysz ciotke!!!!! do gory i do domu! :(

Camara - 01-02-2006 19:53
basir za chwilkę wkleii link do aukcji Honey na allegro.

Mam nadzieję, że Honey będzie miała duże powodzenie, bo śliczna z niej kobitka :cool1:

Ps.
Moniko... u Guci wszystko ok?

Camara - 02-02-2006 17:50
nie wiem jak to się stało... jestem pewna, że ten link wklejałam wczoraj.... ech strarość :oops:

Honey na allegro:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=84670628

MonikaP - 02-02-2006 21:51
Dziękuję, kochani jesteście :iloveyou: !

A u Guci wszystko w porządku, już się przeprowadziła ze swoją rodziną do Gdańska :-).

GoniaP - 02-02-2006 22:38
Wchodze do Monikowej akcji. Podnosze slodka Honey. Znajac wrazliwosc Moniki, jest to jeden z najslodszych psow w schronisku. Honey bardzo potrzebuje domu. Dla kogo taka piekna, zagubiona w ludzkim swiecie suczka?
Â´Tak prosto…
Ukoić ból samotności
Otulić tęsknotę
Pustkę zaczarować…
Wystarczy położyć dłoń
Na grzbiecie psim…
Otoczyć się jego wiernościąÂ´ Nic wiecej nie dodam:oops:

Camara - 03-02-2006 22:17
Honey - pokaż swój piękny pyszczek :p przecież ktoś musi zauważyć jaka jesteś piękna i grzeczna :loveu:

to nieprawda, że strasze i nieco niedowidzące panie nie mają szans na cudny dom, jest dużo dobrych ludzi, tylko nie wiedzą o tym, że w Poznaniu czeka Honey !!!

GoniaP - 04-02-2006 10:55
Honey czeka i teskni za dotykiem cieplej ludzkiej reki...

Camara - 04-02-2006 22:24
proszę nie zapominać o Honey !!!

MonikaP - 05-02-2006 11:01
Honey jest już pięknie uczesana, ma wspaniały, puszysty ogon i po prostu chce iść do domu!!!:placz:

GoniaP - 05-02-2006 12:27
No to hop malenka do gory!

Camara - 06-02-2006 18:30
ech... znowu tą nieśmiałą dziewczynkę trzeba wypychać do przodu :roll:

Camara - 07-02-2006 11:56
no trudno... będę z uporem maniaka przypominać o Honey

GoniaP - 07-02-2006 20:22
Ciociu Moniko, prosze nie zapominac o Honey. Prosze nam wkleic nowe zdjecia. Prosimy o relacje z odwiedzin. Bardzo sie niepokoimy, ze Cioteczka milczy. Czyzby miala cos w zanadrzu?:mad:

MonikaP - 08-02-2006 08:10

Ciociu Moniko, prosze nie zapominac o Honey. Prosze nam wkleic nowe zdjecia. Prosimy o relacje z odwiedzin. Bardzo sie niepokoimy, ze Cioteczka milczy. Czyzby miala cos w zanadrzu?:mad: Cioteczka może i ma coś w zanadrzu, ale na razie za wcześnie o tym pisać. A zdjęć nowych nie ma. Relacji z odwiedzin także, z przyczyn niezależnych ode mnie.
Honey czeka i bardzo tęskni za domem.

GoniaP - 08-02-2006 09:04
Wobec tego wybaczamy Monice;) A Honey hop.

Camara - 08-02-2006 20:39
Honey... no co jest? starsze panie mają pierszeństwo ;)

YBOT - 09-02-2006 19:45
dogomaniacka pieknosci...w gore

Camara - 09-02-2006 23:07
ech... Honey... ty jeszcze tu :roll:

GoniaP - 09-02-2006 23:19
Wierze, ze juz niedlugo;)

MonikaP - 13-02-2006 10:26
Honey, kochana, pokaż się! Może ten tydzień przyniesie coś dobrego...

Camara - 20-02-2006 20:25
no tak... o Honey nikt nie pamięta :shake:

Camara - 22-02-2006 10:10
HALOOOO!!! ciociu Moniko, nie wiemy co mamy robić?
odświeżać ogłoszenia?
pić za nowy dom?
i w ogóle czekamy na wieści o słodkiej Honey!!!!

Camara - 23-02-2006 12:49
:niewiem: Honey.. trudno zostałyśmy chyba same :roll:

MonikaP - 23-02-2006 13:18
Camaro, przepraszam, z przyczyn ode mnie niezależnych nie ma mnie ostatnio w schronisku. Być może Honey zmieni obywatelstwo ;-), ale na razie ciii.... :-).

MonikaP - 13-06-2006 16:46
Ekhem...Honey obywatelstwa nie zmieniła i siedzi nadal w schronisku. A właściwie....właściwie to prosimy o duuuże kciuki 8-) .... także za mój kręgosłup, bo jutro Honey będzie kąpana! A jest co kąpać :loveu: !

Camara - 13-06-2006 17:04
jak zobaczyłam twój wpis, to z taką nadzieją tu przytuptałam :-(
a Honey nadal w schronisku :placz:
ale będzie przynajmniej czyściutka :p
Moniko, a na kręgosłup dobre są masaże... i ćwiczenia fizyczne, do których kąpanie Honey też można zaliczyć (mocno naginając fakty) :eviltong:

la_pegaza - 13-06-2006 17:06
albo masaż w wykonaniu maleńkich bokserkowych stópek :eviltong: ;)

MonikaP - 13-06-2006 17:11
:loveu: nic nie rozumiecie:loveu:
Honey nie bez powodu będzie kąpana :loveu:

Camara - 13-06-2006 18:05

:loveu: nic nie rozumiecie:loveu:
Honey nie bez powodu będzie kąpana :loveu: Monika, grasz na moich nadszarpniętych nerwach :mad:
te cudne zielone uśmieszki sugerują nadzieję na domek?????
oby to była prawda, bo dziś mam emocjonalną huśtawkę od radości do dna rozpaczy :cool1:

MonikaP - 13-06-2006 18:08
Camara, wiesz,jak to jest - dopóki pies nie znajdzie się w nowym domu, to nigdy nie jest na 100% pewne, że dom jest ;-).
No, ale żeby nie nadwyrężać Twoich biednych nerwów, powiem, że ...Honey powinna jeszcze w tym tygodniu iść do nowego domu :loveu: !

Camara - 13-06-2006 18:24

Camara, wiesz,jak to jest - dopóki pies nie znajdzie się w nowym domu, to nigdy nie jest na 100% pewne, że dom jest ;-).
No, ale żeby nie nadwyrężać Twoich biednych nerwów, powiem, że ...Honey powinna jeszcze w tym tygodniu iść do nowego domu :loveu: ! no to czeka mnie kolejny tydzień nieróbstwa... bo jak tu pracować z zaciśniętymi kciukami :roll:
jedna ręka z Honey:kciuki:
druga z Dunaja:kciuki:

MonikaP - 20-06-2006 14:33
Honey pojechała dziś do nowego domu :-).

bigos - 20-06-2006 14:45
:multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi:

Ulka18 - 20-06-2006 14:46
:multi: :multi: :multi: Brawo ! A jaki to domek? Napisz cos plisss.

Moniko, a jak Twoj kregoslup wytrzymal kapiel Honeyki?

MonikaP - 20-06-2006 15:01
Dla starszej psiej pani domek pod Poznaniem, ze starszymi opiekunami, ogrodem i spokojną psią emeryturą :-). Będę ją odwiedzać.

Mój kręgosłup jakoś żyje, za to potem długo musiałam czesać Honey na słońcu, żeby szybciej wyschła i teraz mam ramiona przypalone słońcem auć :oops: .

MonikaP - 20-06-2006 17:26
Wiem już, że nowi opiekunowie Honey są nią zachwyceni, że Honey tarzała się w ciepłej, pachnącej trawie w ogrodzie, że chodzi za Panem krok w krok, że podaje łapkę i że w ogóle jest prze-ko-cha-na :loveu: .

bigos - 20-06-2006 18:22
Przepraszam, że tutaj to piszę, ale widzę Poznań, więc proszę o pilną pomoc:

Kojotek to piesek okolo roku, w schronisku od lutego. Niewielki, około 8-10kg. Bardzo ciekawy świata, bardzo miły i sypatyczny psiak.
Znalazł się dziś dla niego szczęśliwy domek. Domek jest w Mińsku Mazowieckim a KOJOTEK w schronisku swarzędzkim/k. Poznania. W związku z czym apelujemy o:

POSZUKUJEMY PILNIY TRANSPORT DLA KOJOTKA ZE SWARZĘDZA/EW.POZNANIA DO WARSZAWY!!!!!!!!!!!PROSZĘ O POMOC.BIGOS I KASIA (osoby, które chcą i mogą pomóc proszę o kontak na pw, email lub 600 256 503)
http://img161.imageshack.us/img161/5549/p10102106bc.jpg

Camara - 20-06-2006 18:31

Wiem już, że nowi opiekunowie Honey są nią zachwyceni, że Honey tarzała się w ciepłej, pachnącej trawie w ogrodzie, że chodzi za Panem krok w krok, że podaje łapkę i że w ogóle jest prze-ko-cha-na :loveu: .
Moniko... wiesz, że się cieszę, ale na pewno nie wiesz jak :loveu: a tak, że nawet takich radosnych emotek nie ma, by wyrazić emocje :multi:

a przy okazji... jakbyś miała jakieś wieści od Guci :cool3:

MonikaP - 20-06-2006 18:38
1. Bigosie, lepiej załóż osobny wątek, bo tu ta informacja zginie, zwłaszcza, że wątek będzie zaraz przeniesiony do innego działu.

2. A żebyś wiedziała, Camaro, że mam wieści o Guci :-). Możesz o niej przeczytać tutaj:
http://www.fundacja-canis-et-felis.com/gucia.php

bigos - 20-06-2006 18:41

1. Bigosie, lepiej załóż osobny wątek, bo tu ta informacja zginie, zwłaszcza, że wątek będzie zaraz przeniesiony do innego działu.
Po prostu rozsyłam gdzie się da. Jest wątek transportowy, więc nie chciałabym otwierać nowego:lol:

Camara - 20-06-2006 19:00

2. A żebyś wiedziała, Camaro, że mam wieści o Guci :-). Możesz o niej przeczytać tutaj:
http://www.fundacja-canis-et-felis.com/gucia.php Moniko... rzadko mi się to zdarza, bo twarda baba jestem ;) ale spłakałam się ze wzruszenia jak bóbr i wcale sie tego nie wstydzę :p
Jak będziesz miała okazję, to przekaż pozdrowienia Pani Izie :loveu: widac i ją urzekły niezwykłe oczy Guci :p

MonikaP - 20-06-2006 19:02

Moniko... rzadko mi się to zdarza, bo twarda baba jestem ;) ale spłakałam się ze wzruszenia jak bóbr i wcale sie tego nie wstydzę :p
Jak będziesz miała okazję, to przekaż pozdrowienia Pani Izie :loveu: widac i ją urzekły niezwykłe oczy Guci :p Przekażę :-). A najlepsze jest to, że te oczy w schronisku były takie smutno-cielaczkowe, a teraz są radosne :loveu: .

Camara - 20-06-2006 19:30

2. A żebyś wiedziała, Camaro, że mam wieści o Guci :-). Możesz o niej przeczytać tutaj:
http://www.fundacja-canis-et-felis.com/gucia.php Moniko... rzadko mi się to zdarza, bo twarda baba jestem ;) ale spłakałam się ze wzruszenia jak bóbr i wcale sie tego nie wstydzę :p
Jak będziesz miała okazję, to przekaż pozdrowienia Pani Izie :loveu: widac i ją urzekły niezwykłe oczy Guci :p

MonikaP - 21-06-2006 09:10
Tak wyglądała Honey w przeddzień adopcji, gdy ją czesałam po kąpieli:

http://img209.imageshack.us/img209/1...23416sn.th.jpg

http://img153.imageshack.us/img153/4...23432gu.th.jpg

http://img146.imageshack.us/img146/2...23450yp.th.jpg

Muszę Wam powiedzieć, że wciąż zadziwia mnie psia intuicja. Gdy po kąpieli i czesaniu wprowadziłam Honey do boksu, powiedziałam "Honey, to będzie twoja ostatnia noc w schronisku. Jutro po Ciebie przychodzę". I gdy następnego dnia rano otworzyłam boks i ją zawołałam, pokazując smycz, Honey przybiegła z ogonem w górze (zawsze miała opuszczony) i z ogromną radością na pyszczku poszła ze mną - tym razem nie noga za nogą, a dziarskim krokiem, z wysoko podniesioną głową. Ona to czuła.
Wiem już, że wieczorem była na spacerze na smyczy, gdy jej nowi Państwo odprowadzali gości na przystanek autobusowy i że była bardzo grzeczna.
Kochana, słodka Honey, tak się cieszę, że ma swoich ludzi...

Camara - 21-06-2006 22:54

http://img153.imageshack.us/img153/4...23432gu.th.jpg

Kochana, słodka Honey, tak się cieszę, że ma swoich ludzi... Nie tylko ty, nie tylko :cool3:

MonikaP - 29-06-2006 09:43
No więc wyobraźcie sobie, drodzy Państwo, że "moja" Honey, która przez rok w schronisku leżała sobie cichutko w boksie nie wydając żadnego dźwięku poza popiskiwaniem, gdy od niej odchodziłam, teraz....szczeka!!! Obszczekuje obcych, szczekaniem także dopomina się o spacerek, gdy zobaczy w rękach swojej Pani smycz, a dziś dowiedziałam się, że ...bawiła się z innym psem i brykała z nim na trawie jakby miała nie dziesięć lat, a trzy!!!

Camara - 29-06-2006 10:20
:loveu: :loveu: :loveu:
no to się starsza pani rozdokazywała :multi:
cudne wiadomości :p

Camara - 29-06-2006 10:29
:loveu: :loveu: :loveu:
no to się starsza pani rozdokazywała :multi:
cudne wiadomości :p

MonikaP - 12-09-2006 22:06
Dziś byłam z wizytą u Honey :-).
Nasza staruszka ma się nieźle, widać, że jej tam dobrze - wyleguje się w słońcu na trawce, chodzi na spacery - ze swoją Panią albo z dziewczynkami z sąsiedztwa, które pomagają w opiece nad sunią (czeszą, zabierają od czasu do czasu na spacer, czyszczą uszka).
Niestety Honey cały czas walczy z paskudną infekcją uszu - cierpliwie znosi codzienne zakraplanie i chyba wszystko jest już na dobrej drodze, jednak biedaczka ma przez tę chorobę bardzo słaby słuch (i wiek też pewnie robi swoje...). Dodatkowo sunia zbiera na spacerach różne śmieci i zjada je, wczoraj się przez to pochorowała, więc dziś był podwójny powód do odwiedzenia lekarza w Poznaniu - poza kontrolą uszu. Honey mieszka teraz pod Poznaniem, więc zawiozłam ją i jej Panią do weta, a potem z powrotem do domu. Ponieważ była to chyba druga albo trzecia wizyta, Honey dobrze wiedziała, gdzie się znajduje, gdy wysiadła z samochodu i zdecydowanie odmówiła wejścia do gabinetu :diabloti: . A potem przezornie trzymała się jak najbliżej drzwi, żeby w żadnym wypadku nie przebywać tam dłużej, niż to konieczne :evil_lol: . Poza tym była bardzo grzeczna, ze stoickim spokojem zniosła zastrzyki i badanie .

A to Honey w ogródku :-) ...uszka troszkę tłuste od maści i kropelek, ale i tak jest śliczna :-)

http://upload.miau.pl/2/2803.jpg

Camara - 12-09-2006 22:22
Moniko, skąd wiedziałaś, że potrzebuję takiej wiadomości żeby się dziś nie rozsypac????
Slodka Honey :loveu:

MonikaP - 14-09-2008 19:17
Czy ktoś pamięta jeszcze Honey, piękną, wilczastą staruszkę z poznańskiego schroniska?
Po ponad dwóch latach spędzonych u boku kochających Państwa Honey odeszła... Biega teraz za Tęczowym Mostem, nie bolą jej uszka, łapy nie odmawiają już posłuszeństwa... zostawiła smutnych, przybitych ludzi, którzy bardzo za nią tęsknią :-(.

Ulka18 - 15-09-2008 08:54
Honey, biegaj sobie radosnie za Teczowym Mostem ['] ['] [']
Pamietamy o Tobie suczynko....

Camara - 15-09-2008 14:59
Moniko, chyba nie wątpisz w to, że nie zapomniałam...?

Honey, dwa lata szczęścia to mało. Ale miałaś choć te dwa lata.
Będę pamiętać o Tobie, Honey [*]

Honey z poznańskiego schroniska- proszę o przeniesienie wątku!

Przeglądaj wątek

Honey z poznańskiego schroniska- proszę o przeniesienie wątku!