Archiwum
- amstaf wcale nie jest groźny
- Nutra Nuggets
- Co sądzicie o licytacjach Briardów na allegro!?
- Wirka-Bellisima ma wspaniały dom,a w nim morze miłości :)
- Kraków - Drwal! Słabo słyszy, słabo widzi, nie ma ucha, ale za to MA DOM!!!!
- GALERIA grzywek (prosimy zakladac oddzielne tematy)!
- "eliminacja z hodowli" - co to oznacza?
- Ozzy - dyskusje i dyplomacja. Dywagacje i domysly.
- CEZAR & dozio FIGARO. Od jednego psa-lepsze są tylko 2 psy! :)
- Znaleziono rodowodowego Rottweilera - Argos szuka domu
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- nie-szalona.htw.pl
Amstaff czym karmicie?
Prada - 11-02-2005 13:44
Nie wiem czy tu można, jesli nie to poproszę o usunięcie tego topiku. Ja się uczę dopiero :wink:
Jestem ciekawa czym karmicie swoje amstaffy. Czy gotowanym jedzonkiem czy suchą. Mieszacie suche z gotowanym ? Kości ? Witaminy?
blaira - 11-02-2005 14:22
ja karmie swoja amstaffke sucha karma Nutra Nuggets czerwona dla alergikow. Raz na tydzien dostaje surowe miesko z warzywami i oliwa czy olejem. Nie daje jej zadnych witamin bo karma jest moim zdaniem jakosciowo b.db i zawiera wszystko co jej potrzeba :-)
Prada - 11-02-2005 15:10
Ja gotuję. Ale często mam problem czy czegoś im nie brakuje. Kiedyś dawałam Purinę ( nie sprawdzała się ). Gotuję płucka, serca, czasem słoninę. Z kaszą , ryżem i warzywami. Raz w tygodniu daję witaminy od weterynarza. Moje psy ( mam jeszcze rotkę) wcinają też surowe obierki z warzyw, a rotkowa uwielbia surową cebule :-?
blaira - 11-02-2005 15:48
oczywiscie karmienie jedzeniem gotowanym nie jets niczym zlym tylko trzeba wlasnie pamitac o witaminach , dziwne tylko ze raz w tygodniu dajesz, bo witaminy daje sie glownie albo do kazdej porcji jedzenia albo raz dziennie. Sama gotujes z tzn ukladasz menu czy karmisz BARFem? Im wiecej warzyw tym lepiej , oczywiscie z cebula nioe przesadzaj bo niestety nie jest takie lekko strawne :wink:
Prada - 11-02-2005 15:55
Układam sama. Wet kazał raz w tygodniu witaminki.
Z cebulą wiem :wink: wariatka potrafi ściągnąc z blatu ( i to jest jedyne pozywienie które się odważy ściągnąć z blatu) cały szczypiorek :roll: z cebulką dymką !!! Myslę że woli to nawet od mięska czasami 8)
Monis_t - 11-02-2005 23:04
Jeśli chodzi o podroby, to słyszałam od weta, że serca to owszem, ale płucka trzeba ograniczać. Mniej więcej raz na tydzień. A witaminki to powinnaś częściej dawać, bo takie gotowane warzywka to wiadomo, że dużo witamin nie mają, a z kolei surowej marchewki psy nie trawią.. :-?
ja swoja sukę musiałam przerzucić na suchą karmę urinary, co przez pierwsze 3 dni zaowocowało strajkiem głodowym.. :wink: już się na całe szczęście przyzwyczaiła
monika_se - 15-02-2005 16:27
co prawda mam pita no ale...psy bliziutko spokrewnione dlatego sie dopisuje :D
karmilam Eukanuba ale nie za bardzo gustowal, wiec zmienilismy na nutro choice, zajada sie az mu sie uszyska trzesa..
trzy razy w tygodniu makaron lub ryz z kurczakiem polanej niewielka iloscia olivki z oliwek. czasem , raz na jakies 2 tygodnie troche lekko podgotowanej cielecinki z marchewka.
raz w tygodniu zoltko.
codziennie witaminy dogmana.
codziennie rano tez mleko kukurydziane dla niemowlakow od 6 miesiaca( w koncu to szczeniak, a to ponoc dobre na mase- przynajmniej tu wielu hodowcow podaje, a on uwielbia :D :D )
do tego jakies przysmaki, raz w tygodniu surowa kosc i czasem ale rzadko ucho wedzone lub inne wedzone rarytasy :D
oprocz tego jablka, banany, marchewka, mandarynki nawet , ale to juz sa jego przysmaczki ktore dostarczaja mu witaminek :D
tommy80 - 16-02-2005 19:01
sami sobie wcinajcie zupki chinskie na okraglo i jedzcie w mcdoland dodatkowo lykajac tabletki multiwitaminowe-tak wyglada karmienie sucha karma lepiej sie wezcie za barf a nie rozreklamowane cudownie zbilansowane suche karmy
monika_se - 17-02-2005 11:24
sami sobie wcinajcie zupki chinskie na okraglo i jedzcie w mcdoland dodatkowo lykajac tabletki multiwitaminowe-tak wyglada karmienie sucha karma lepiej sie wezcie za barf a nie rozreklamowane cudownie zbilansowane suche karmy a widzisz zeby ktos tu pisal o podawaniu samej suchej karmy?????
bo albo ja jestem nienormalna albo masz problemy ze wzrokiem :roll:
z tego co zauwazylam to ludzie urozmaicaja psom diete...
ps. nie kazdy ma moze czas i mozliwosci na gotowanie psu i calkowite odstawienie od suchego??? nie pomyslales?????
tommy80 - 17-02-2005 12:10
czas na gotowanie? o ile wiem to barf to podawanie surowego a czasu potrzeba tyle zeby zejsc do sklepu rano i kupic na caly dzien jedzenia nic poza tym, przeciez codziennie i tak kupuje sie chleb wiec od razu mozna wstapic do miesnego, a raz na jakis czas pojechac do rzeznika i kupic np 3 kilo wolowiny porobic porcje po np 300 gram w kule wsadzic do zamrazarki i dzien wczesniej wyjac wiec mysle ze to nie zabiera zbyt duzo czasu a jesli ktos nie ma czasu zeby sie zajac psem to pozostawiam to bez komentarza, dla mnie zywienie jest jedna z najwazniejszych rzeczy i nie wiem jak mozna to zaniedbac
monika_se - 17-02-2005 14:15
czas na gotowanie? o ile wiem to barf to podawanie surowego a czasu potrzeba tyle zeby zejsc do sklepu rano i kupic na caly dzien jedzenia nic poza tym, przeciez codziennie i tak kupuje sie chleb wiec od razu mozna wstapic do miesnego, a raz na jakis czas pojechac do rzeznika i kupic np 3 kilo wolowiny porobic porcje po np 300 gram w kule wsadzic do zamrazarki i dzien wczesniej wyjac wiec mysle ze to nie zabiera zbyt duzo czasu a jesli ktos nie ma czasu zeby sie zajac psem to pozostawiam to bez komentarza, dla mnie zywienie jest jedna z najwazniejszych rzeczy i nie wiem jak mozna to zaniedbac tak sie sklada ze nie mam tu zadnego rzeznika w promieniu kilku...set(*?)
km.... :evilbat: gdybys przeczytal moj post uwaznie doczytalbys ze nie karmie psa tylko suchym...ale mieso tez dostaje...
mozliwosci finansowe mam , ale oram tu za chlebem jak moge, a wolny czas przeznaczam na dlugie spacery i z dziecmi i z psem, a takze w miare jak na to pozwala jego wiek, treningi...
akurat nie uwazam ze wyrzadzam mu ogromna krzywde tym ze nie karmie barfem, nie kazdy musi miec przekonanie....
a co do kraju, to nie kazdego stac( tak mi sie wydaje), przynajmniej ja przedtem nie karmilabym psa, miesem ktore moglabym wsadzic do gara i zrobic obiad rodzinie, i nie pozwolilabym sobie na luksus posiadania takiego psa...
tommy80 - 17-02-2005 16:20
jasne ze nie wszystkich stac na to i rozumiem to, nie kazdy musi miec mnostwo kasy by posiadac psa to oczywiste zwlaszcza ze u nas w kraju sie nie przelewa, rozumiem tez ze nie kazdy ma rzeznika blisko siebie ale sa tu osoby ktore kupuja eukanube hillsa tylko dlatego ze nie chce im sie isc do sklepu ,sam do niedawna dawalem psu suche karmy ale zrozumialem ze nie tedy droga ze pies jest zywa istota i nalezy mu sie wszystko co najlepsze z mojej strony a reklama? no coz tutaj kazdy ma swoj rozum i powinien wiedziec ze im bardziej reklamowany produkt tym zazwyczaj wiekszy bubel Pozdrawiam :)
Cząsteczka - 17-02-2005 17:50
[quote="monika_se"]
a co do kraju, to nie kazdego stac( tak mi sie wydaje), przynajmniej ja przedtem nie karmilabym psa, miesem ktore moglabym wsadzic do gara i zrobic obiad rodzinie, i nie pozwolilabym sobie na luksus posiadania takiego psa...
z tymi kosztami to trochę chyba przesadzacie podaje wam ceny z Zabrza, myśle że niewiele się różnią od ceny w innych regionach, a co do rzeźnika to nie tzreba jechac do ubojni tylko do mięsnego :roll: (o ile dobrze was zrozumiałam)
kości cielece 1 kg 1,90zł
kurze łapki 1kg 1,50zł
skrzydła z kurczaka 1 kg 3,99zł
korpus z indyka 1 kg 2,73zł
korpus z kury 1 kg 1,80zł
nózki wieprzowe 1 kg 1,15zł
kąty wieprzowe (luxus) 4,90 za 1 kg
kości wieprzowe 3,99 za 1 kg
świński ryjek 1 kg ok 3zł
podroby 1 kg ok 6,50 ( ale ilość podrobów to np u nas po 60 gram tygodniowo)
rybki od 2 pln (odpady z filetowania ) do 4,99 za kilo sledzi
zero suplementów i witaminek za wyjątkiem omeganu (omega 3 i omega6)butelka 22pln daje mała łyżeczkę dziennie
lista która jest podana to podstawa naszego Barfu wiadomo mozna to urozmaicac jeszcze o wołowinkę i droższe mięcha, ale to jest jak z karmą jak nie stac Cię na RC lub Eukanubę to karmisz Boschem, Acaną
obecnie nie pracuje i nie powiem żeby mi barf dawał po portfelu, a zaczynalismy od eukanuby i royal canin, i ciekzo było kupić wielki wór, a na kilosy było jeszcze drożej, suczka ma mnóstwo wigoru, frajde z gryzienia, szczęka jej się wyrobiła niesamowicie, z mordy w ogóle nic nie jedzie, kupy małe i nie smierdzące, baki puszcza ale chyba wszyscy puszczamy :D :o
:multi: acha no i akurat z całej tej listy jedynie skrzydełka i watróbka to cos co My też jemy:lol: oczywiście po obróbce termicznej :P :P :P
monika_se - 17-02-2005 21:36
sklada sie tak ze nie mieszkam w polsce, tylko w Sztokholmie a jedyne co w miare blisko bija to turcy barany, wiec wybieram nutro....
w polsce nie bylam juz ponad 3 latka wiec i w cenach sie nie orientuje za bardzo....
a na wyjazdy poza sztokholm w celu zakupienia prosiaka nie mam czasu
monika_se - 17-02-2005 21:42
jasne ze nie wszystkich stac na to i rozumiem to, nie kazdy musi miec mnostwo kasy by posiadac psa to oczywiste zwlaszcza ze u nas w kraju sie nie przelewa, rozumiem tez ze nie kazdy ma rzeznika blisko siebie ale sa tu osoby ktore kupuja eukanube hillsa tylko dlatego ze nie chce im sie isc do sklepu ,sam do niedawna dawalem psu suche karmy ale zrozumialem ze nie tedy droga ze pies jest zywa istota i nalezy mu sie wszystko co najlepsze z mojej strony a reklama? no coz tutaj kazdy ma swoj rozum i powinien wiedziec ze im bardziej reklamowany produkt tym zazwyczaj wiekszy bubel Pozdrawiam :) i dlatego , wlasnie widzac jak sie ma moj pies zrezygnowalam z drozszej , przereklamowanej eukanuby....
na brak gotowki nie narzekam, w swoich postach na temat mozliwosci nie mialam tego na mysli, ale to kiedy i gdzie mam kupic to co mialby jesc moj pies...
tak w okolicy kuraki, baranina, szalone krowy...
wszystko pocwiartowane, pociete w kotlety..
kiedy trafie cos super, kupuje mu...
jak pojedziemy do krakowa na wakacje to bedzie wpieprzal pol swiniaka dziennie :wink: :wink:
pozdrawiam
Cząsteczka - 18-02-2005 09:31
no widzisz monika se, ale najpierw wyskoczyłaś z jedzeniem, które bys do gara mogła wrzucić a nie karmic psa a teraz już z innej beczki starujesz, nie prościej było od razu napisac że nie przejdziesz na BARF bo w sztokholmie nie ma gdzie normalnego mięcha i kości kupić, tylko najpierw walisz o kosztach BARFu.
Przede wszystkim jesli esteś zadowolona z karmy jaka dajesz swojemu psu, to super ciesz się tym, ale nie wypisuj bzdur o innych metodach np że sa drogie itd
po co szragać sobie nerwy i innym :D
monika_se - 18-02-2005 10:06
no widzisz monika se, ale najpierw wyskoczyłaś z jedzeniem, które bys do gara mogła wrzucić a nie karmic psa a teraz już z innej beczki starujesz, nie prościej było od razu napisac że nie przejdziesz na BARF bo w sztokholmie nie ma gdzie normalnego mięcha i kości kupić, tylko najpierw walisz o kosztach BARFu.
Przede wszystkim jesli esteś zadowolona z karmy jaka dajesz swojemu psu, to super ciesz się tym, ale nie wypisuj bzdur o innych metodach np że sa drogie itd
po co szragać sobie nerwy i innym :D nie napisalam ze sa drogie, napisalam
a to roznica...
nie karmilabym...a nie karmie...i napisalam przedtem a nie teraz....
i napisalam co do kraju, w sensie polska,
Cząsteczka - 18-02-2005 10:23
w ogóle nie rozumiesz o co mi chodzi, dobrze że masz teraz!!! dobrą sytuację materialną, ale my nie o tym gadamy tak mnie się przynajmniej wydaje :evil:
ciekawe jaką potrawę przyrządziłabyś z np z korpusu kurczaka albo z ogonów wołowych, albo ryjka świńskiego??????????????
no rzecz najważniejsza w Polsce za karmę też się płaci nie rozdaja jej za darmo!!!
monika_se - 18-02-2005 20:41
w ogóle nie rozumiesz o co mi chodzi, dobrze że masz teraz!!! dobrą sytuację materialną, ale my nie o tym gadamy tak mnie się przynajmniej wydaje :evil:
ciekawe jaką potrawę przyrządziłabyś z np z korpusu kurczaka albo z ogonów wołowych, albo ryjka świńskiego??????????????
no rzecz najważniejsza w Polsce za karmę też się płaci nie rozdaja jej za darmo!!! o ile sie orientuje to na korpusach chyba mozna ugotowac zupe, i wiem ze wiele osob to robi....
a ogonow nie dalabym nawet psu bo sie tego brzydze, a co do ryjow, to tez mi sie obilo o uszy ze ludzie dodaja do nozek na zimno, oczywiscie bez skory...
przykladow mozna mnozyc....
wszedzie sie placi, mniej lub wiecej...
wydaje mi sie ze dyskusja staje sie bezsensowna, od tego czym karmimy psy, do tego kto ma lepiej i ile kosztuje karmienie barfem....
sprostowalam tylko posty tommiego80 ze nie karmi sie samym suchym...
a ty od razu przypuszczasz atak...
szczerze mowiac mam w d...pie co jest tansze a co drozsze, co zdrowsze a co nie...
niektore psy grzebia w smietnikach i zyja...dlugo i zdrowo :roll: :roll:
wiec nie chcialabym slyszec wiecej innych komentarzy z twojej strony na ten temat skierowanych w moja strone, bo zamieniaja sie w bezuzasadniona krytyke i atak :roll: :roll:
pozdrawiam
Cząsteczka - 20-02-2005 17:47
wiec nie chcialabym slyszec wiecej innych komentarzy z twojej strony na ten temat skierowanych w moja strone, bo zamieniaja sie w bezuzasadniona krytyke i atak :roll: :roll: :shocked!: krytyka.... :shocked!: atak............:shocked!: jestem zdumiona
monika_se - 21-02-2005 19:57
:wallbash:
teQuilla_bdg - 30-06-2009 22:25
moją sunie (9 miesięcy) karmię Royalem maxi junior do tego dostaje raz w tygodniu biały ser i żółtko jaja i 2 razy w tygodniu mięso/surowe duże kości, od czasu do czasu wrzucam jej jakieś warzywa jak robie sałatke. Jak miała 7 miesięcy to ważyla już 20kg (zero tłuszczu). Teraz wolniej przybiera bo nie biega- nie idzie w mięśnie (wypadek samochodowy) :( http://www.dogomania.pl/forum/f1129/...ypadku-141151/
polecam moim zdaniem świetny "artykuł" ..::AMSTAFF::..::Co jedza psy?::..
Bako2006 - 10-01-2010 15:05
Wypowiem się tak jedne psy wolą gotowane
a inne suchę więc wybór WEDŁUG MNIE należy dla psa
no i dla właściciela też czy go stać na to czy na to (a jak go nie stać na psa i jego potrzeby to nie powinien go mieć)
Ja gotuję psiakowi a jak wyjeżdżamy to suchą zabieram w podróż :)