Archiwum
- Honey z poznańskiego schroniska- proszę o przeniesienie wątku!
- Salon fryzjerski - Poznań PILNE!
- Mistrzostwa Świata Agility 2007
- RAJKO 13.letni ONek odszedł 10.11.06 za TM [']
- Ząbki
- Owczarek belgijski-tervueren
- Jak się zająć kaukazem?
- nasza radosna tfurczość;-)))
- kto zna sie na mastifach?? MA DOM!!!!
- AUSTRALIAN CATTLE DOG
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- mentosik95.opx.pl
Agility- Poznań i okolice
I-w-o-n-a - 23-08-2005 10:08
Moje rady - nie ucz jej czegoś takiego że jak jakis pies się pojawi to wy kończycie ćwiczyć. Jeśli jakiś pies przyszedł sobie i ćwiczy to ty skacz proste kabinacje, tak aby nie wpaść na tamtego i zachować jakis odstęp między psami. Nie masz mozliwości przeniesienia tych przeszkód? Cały czas biegasz tą sama kabinacje? Dwa - jesli zaczynasz z psem ćwiczyć przy ludziach i innych psach i nic nadzwyczajnego się nie dzieje to średnio ułozony pies będzie potrafił ćwiczyć w takim lekkim rozproszeniu. Jesli natomiast zaczynasz ćwiczyć na pustej przesztrzeni i nagle ktoś/coś się pojawi to jest to bardzo rozpraszające dla psa - no bo stało się coś "niezwykłego" - nie wiem czy jasno sie wyraziłam.
Żeby pies się tak nie rozpraszał polecam ci ćwiczyć skupianie uwagi, ćwiczenie prostych rzeczy kiedy dużo sie dzieje itd. Jesli ćwiczycie i pies się roproszył (a wiesz że nie zareaguje na twoje wołanie) to po prostu poczekaj, bacznie obserwuj psa i sowicie nagródź za popatrzenie się na ciebie. Pies robi to co mu sie opłaca. Jesli bardziej interesujące jest stanie i patrzenie się gdzieś tam to to właśnie będzie robił. Staraj się być bardziej atrakcyjna dla psa - rózne zabawki, rózne, pyszne jedzenie.
Jeśli pies się czegoś przestraszy, np. worka na śmieci, to najlepiej powolutku podchodzić psa do źródła strachu, nagardzając psa za każdy kroczek. Podejśc, dotknąć "straszydła", głosno sie smiać itd. (psy lubią teatralność :wink: ). Pierwsze i najwazniejsze co musisz zrobić - ustalić co ją przestraszyło, czego sie boi. Hałasu (jakiego?), podniesionej ręki, szybkiego ruchu obcej osoby...... trudno mi cokolwiek tobie doradzić nie wiedząc czego pies się boi. Na stronie klikera masz opisane odwrazliwianie, świetna metoda do zmienienia nastawienia psa na straszna rzecz, ja wykorzystałam do oduczenia agresywnego reagowania na inne psy.
Poczytaj o CS - psy kiedy się stresują wysyłają Calming Signals, czyli sygnały uspokajające. Możesz kupić książke Turid Rugaas "Sygnały uspokajające" - dostępna w karusku, kosztuje 20zł. Możesz tak próbowac uspokajac psa kiedy on sie denerwuje.
Jeszcze jedno - pies nie ma fanaberii, jak sie czegoś boi to sie po prostu boi. Musisz jej powoli pokazać że to straszydło nie jest wcale takie złe. Ale jedno ale - opisze to na przykładzie. Dziecko biegnie po trawie i nagle się przewraca. Pierwsza mamusia biegnie do dziecka, krzyczy "o Boże,nic ci sie nie stało?", "moje biedne maleństwo" i przytula dziecko, które najprawdopodobniej zacznie płakać. Druga mamusia podchodzi, podnosi i otrzepuje dziecko, mówi śmiejącym sie głosem że "nic się nie stało, idź się bawić dalej".
Wiem ze strasznie choatyczna ta moja wypowiedź, ale spałam tylko 3h.
AniaP - 24-08-2005 08:48
Nie masz mozliwości przeniesienia tych przeszkód? Cały czas biegasz tą sama kabinacje? Niestety tak. :( Przeszkody są za ciężkie, żeby je przestawiać i są ustawione na stałe. Nie są moje, ćwiczymy na terenie szkoły i nikt ich nigdy nie przestawiał. Od... no nie powiem już od kiedy czekamy na nowy tor, z którym będziemy mogli sobie szaleć na małym placu. Niestety nie wiem czy do końca roku ten tor stanie, bo szkoła w ub. roku zmieniła siedzibę i ciągle są jakieś inne priorytety. :( Mogę jedynie spróbować ze slalomem i stołem, no i z hopkami nie ma problemu. A'propos hopków, czy dla psa ma znaczenie czy hopki są białe czy bardzo kolorowe? Ktoś mi ostatnio powiedział, że psy mniej chętnie skaczą przez takie hopki jak podpowiadają na stronie klikerowej, zrobione z białych rurek pcv. Prawda to? :hmmmm:
Jesli ćwiczycie i pies się roproszył (a wiesz że nie zareaguje na twoje wołanie) to po prostu poczekaj, bacznie obserwuj psa i sowicie nagródź za popatrzenie się na ciebie. Bosze, że też wcześniej o tym nie pomyślałam, żeby nagradzać już samo spojrzenie na mnie. :oops:
Jeśli pies się czegoś przestraszy, np. worka na śmieci, to najlepiej powolutku podchodzić psa do źródła strachu, nagardzając psa za każdy kroczek. Podejśc, dotknąć "straszydła", głosno sie smiać itd. (psy lubią teatralność ). A to wiem. :oops: Ona jest bardzo ciekawskim psiakiem, więc z tym nie ma problemu. Nie wpada w jakąś panikę i nawet jak w pierwszym odruchu odskoczy na bok albo zacznie odbiegać, to od razu wołana wraca do mnie. A potem razem spokojnie sprawdzamy co za straszydło tak psa przestraszyło. Często przestraszy się szczekania psa. Bardzo tego nie lubi i chyba nawet wiem dlaczego. :roll:
Druga mamusia podchodzi, podnosi i otrzepuje dziecko, mówi śmiejącym sie głosem że "nic się nie stało, idź się bawić dalej". To też wiem, żeby nie uspokajać. W szkole od przedszkola wbijali nam to do głowy od pierwszej lekcji. :lol: A teraz te same metody stosujemy jak czasem mieszka u nas 9-miesięczna córeczka mojego braciszka, a że już raczkuje i rozrabia na całego, to... wcześniejsze psie lekcje się przydają. :silly:
AniaP - 24-08-2005 22:27
Dopiero w tej chwili mogłam sprawdzić pocztę z całego dnia i... :o dostałam jeszcze jedną informację w sprawie tunelu. :B-fly: Qrcze, nie wiem czy da się go gdzieś jeszcze taniej załatwić? :hmmmm: A odpowiedź m.in. brzmi: "Koszt wykonania tunelu o średnicy 0.6m i dł. 6m wyniesie 480,- netto". Ciekawe tylko skąd im się wzięło akurat to 6 m, bo ja pisałam, że tunel powinien mieć długość minimum 3m. :P I jeszcze: "Przy zapotrzebowaniu na większe ilości przewiduję rabaty." Tylko nie wiem jeszcze co to znaczy "większe ilości". :niewiem:
Mokka - 25-08-2005 07:59
Dopiero w tej chwili mogłam sprawdzić pocztę z całego dnia i... :o dostałam jeszcze jedną informację w sprawie tunelu. :B-fly: Qrcze, nie wiem czy da się go gdzieś jeszcze taniej załatwić? :hmmmm: A odpowiedź m.in. brzmi: "Koszt wykonania tunelu o średnicy 0.6m i dł. 6m wyniesie 480,- netto". Ciekawe tylko skąd im się wzięło akurat to 6 m, bo ja pisałam, że tunel powinien mieć długość minimum 3m. Może ktoś się zna na rzeczy? :D
PS
Czy mogłabyś mi przesłać na priv namiary na tę firmę?
I-w-o-n-a - 25-08-2005 08:20
"Koszt wykonania tunelu o średnicy 0.6m i dł. 6m wyniesie 480,- netto." ha ha ha :lol: chyba napisałysmy do tej samej firmy bo ja dostaam identyczna odpowiedź. Słuchaj może sobie zamówimy razem? Zawsze to jakis rabacik :evilbat:
AniaP - 25-08-2005 08:49
Ciekawe tylko skąd im się wzięło akurat to 6 m, bo ja pisałam, że tunel powinien mieć długość minimum 3m. Napisałam do nich prawie nocą i już dostałam odpowiedź :o , że ktoś już pytał o taki tunel. :lol:
chyba napisałysmy do tej samej firmy bo ja dostaam identyczna odpowiedź. Na to wygląda. :cunao:
Mokka i Iwona,
prześlę Wam na prv namiary na tą firmę i odpowiedź o rabatach. Może rzeczywiście:
frruzia - 25-08-2005 11:07
AniaP a moge spytac gdzie cwiczysz? Szukam ostatnio miejsca gdzie mozna z psem cwiczyc.
AniaP - 25-08-2005 11:47
AniaP a moge spytac gdzie cwiczysz? Hm, nie wiem czy to można nazwać ćwiczeniem czy tylko bieganiem po przeszkodach? :hmmmm: I w dodatku jeszcze ostatnio za bardzo się do do tego nie przykładamy. :oops:
Szukam ostatnio miejsca gdzie mozna z psem cwiczyc. A jesteś z Poznania? :roll: Byłoby miło razem pobiegać. :B-fly:
frruzia - 25-08-2005 11:50
tak jestem z Poznania Figa niedawno skonczyla rok i mysle ze mozemy juz zaczac cwiczyc. Podobno na Piastowskim jest tor tylko troche zdewastowany chce sie tam wybrac i zobaczyc jak wyglada
frruzia - 25-08-2005 11:52
rozmawialam z corka pana Grzechowiaka tego co ma ten tor moze uda sie go wskrzesic, do tej pory nie bylo chetnych ale jak sie skrzykniemy to moze cos zdzialamy
AniaP - 25-08-2005 11:58
Podobno na Piastowskim jest tor tylko troche zdewastowany chce sie tam wybrac i zobaczyc jak wyglada Słyszałam o nim, ale nigdy się dokładnie nie dowiedziałam, gdzie on jest. :niewiem:
rozmawialam z corka pana Grzechowiaka tego co ma ten tor Pana Grzechowiaka nie znam, słyszałam tylko o nim. A Kubas kiedyś ćwiczył u niego agility.
A ja często bywam w ABC w Tulcach i tam sobie troszkę biegamy. :silly:
PARSONRK - 25-08-2005 15:11
No no rozwijajcie się :B-fly: Jak będzie już parę osób i psiaki w miarę skaczące, to zacznijcie się nas spodziewać :bigok:
Jeśli wszystko by było oki, to może na wiosnę byśmy wpadły (nas jest 5 bab) :lol: z własnymi przeszkodami i zrobiły sobie małe seminarium ? Takie całodzienne :D
frruzia - 25-08-2005 21:14
w obote jedziemy zobaczyc w jakim stanie jest ten tor to dam znac
AniaP - 26-08-2005 08:26
No no rozwijajcie się Jak będzie już parę osób i psiaki w miarę skaczące, to zacznijcie się nas spodziewać Oj widzę, że cały czas się na nas szykujecie. :nono: :wink: :roflt:
w obote jedziemy zobaczyc w jakim stanie jest ten tor to dam znac Ok. No jestem ciekawa? :hmmmm:
PARSONRK - 26-08-2005 10:03
No no rozwijajcie się Jak będzie już parę osób i psiaki w miarę skaczące, to zacznijcie się nas spodziewać Oj widzę, że cały czas się na nas szykujecie. :nono: :wink: :roflt: No jasne ! :lol: Będziecie naszym najbliższym klubem :wink: My też jeszcze jesteśmy początkujące i chętnie poćwiczymy w innym miejscu z innymi psiakami. Myślę, że wam się też to przyda. :wink: Psiaki na zawodach będą się pewniej czuły :lol:
frruzia - 28-08-2005 18:21
na razie tor jest w rozsypce, ale kombinujemy jak go wskrzesic
PARSONRK - 28-08-2005 21:08
na razie tor jest w rozsypce, ale kombinujemy jak go wskrzesic Może elektrowstrząsy ??? :lol:
PARSONRK - 28-08-2005 21:10
Kombinujcie teraz, póki wakacje, ciepło i dzień długi. Potem zaczyna się robić zimno , ponuro , ludziska znudzone i niechętne do pracy :wink:
frruzia - 29-08-2005 13:26
tyle ze teraz mam pare poprawek i musze sie zabrac za nauke, za treningi powaznie bierzemy sie od pazdziernika, Fidze sie chyba spodobalo zaliczyla wszystkie przeszkody na probe i nie boi sie skakac na niektore sama wlazila za innym psem, wiec warto z nia popracowac. Ma potencjal kobitka. :Dog_run:
AniaP - 29-08-2005 22:46
za treningi powaznie bierzemy sie od pazdziernika
na razie tor jest w rozsypce, ale kombinujemy jak go wskrzesic No właśnie, a do października z torem da się już coś zrobić? :roll: Czy jakaś fachowa siła będzie prowadziła treningi? :roll:
Kombinujcie teraz, póki wakacje, ciepło i dzień długi. Potem zaczyna się robić zimno , ponuro , ludziska znudzone i niechętne do pracy Hm :hmmmm: , no i czy to się tak jednak nie skończy? :( Sorry za ten pesymizm, ale ja jak od razu nie dostanę kopa w ...., nie idę za ciosem, to ... :flop:
PARSONRK - 29-08-2005 23:07
za treningi powaznie bierzemy sie od pazdziernika
na razie tor jest w rozsypce, ale kombinujemy jak go wskrzesic No właśnie, a do października z torem da się już coś zrobić? :roll: Czy jakaś fachowa siła będzie prowadziła treningi? :roll:
Kombinujcie teraz, póki wakacje, ciepło i dzień długi. Potem zaczyna się robić zimno , ponuro , ludziska znudzone i niechętne do pracy Hm :hmmmm: , no i czy to się tak jednak nie skończy? :( Sorry za ten pesymizm, ale ja jak od razu nie dostanę kopa w ...., nie idę za ciosem, to ... :flop: No właśnie, no właśnie. Poszukajcie jeszcze kogoś i do boju ! :B-fly:
PARSONRK - 05-09-2005 15:18
Cisza zapadła - dziewczyny budują tor :wink:
AniaP - 05-09-2005 20:33
Cisza zapadła - dziewczyny budują tor No ja się przyznaję, że...
Najpierw żyłam wyjazdem na moje pierwsze seminarium agility czytaj pierwszy prawdziwy trening :P. A, że rutynowy przegląd samochodu niestety niespodziewanie wypłukał wszelkie zasoby finansowe i ledwo co starczyło na upragnione seminarium, to... czekam z utęsknieniem na wypłatę :(.
A teraz żyję jeszcze wrażeniami z seminarium... :wink:
Ania i Salma - 14-09-2005 10:08
Od dwóch miesiecy nie miałam dostępnu do internetu więc nie jestem zbytnio w temacie :oops: Czy zawody w Poznaniu się odbeda? I gdzie znajdę jakieś info?
AniaP - 17-09-2005 22:57
Cisza zapadła - dziewczyny budują tor No właśnie, ja w sprawie toru. :wink:
Najpierw:
A jak Ci się ten podoba http://www.alejahandlowa.pl/obr/ALFA/1539_d.jpg ? Nazywa się to "kolorowa dżdżownica", ale niestety jest niedostępna czy wycofana ze sprzedaży. A dzisiaj mogę się pochwalić, że właśnie dostałam przesyłkę z 3 szt. (no bo ma być 6-metrowy tunel :silly: ) takich "dżdżownic" :multi: i teraz muszę je tylko jakoś połączyć i... można ćwiczyć. :B-fly:
PARSONRK - 18-09-2005 14:08
No to gratulacje !! Walczcie dalej :D
Ania i Salma zawody się odbędą w czasie wystawy :D info http://www.agility.strefa.pl/ ttylko tyle :P
PARSONRK - 05-10-2005 21:11
I jak tam po zawodach ? Nowe siły do budowy toru są ?? :D
AniaP - 06-10-2005 08:42
No wstyd się przyznać, ale tunele nadala jeszcze nie zeszyte. :oops: Na zaczęcie stacjonat też ciągle brakuje czasu. Pomysłów i rozwiązań w głowie coraz więcej, tylko nie ma kiedy pojechać do Castoramy na ostateczne zakupy. A w dodatku za m-c zawody obedience i muszę wreszcie spaść z nieba agility na bardziej przyziemny sport i zabrać się poważnie do nauki. :( Ale po zawodach, w długie zimowe wieczory... mam nadzieję, że w końcu wyrzeźbię jakieś przeszkody. :wink:
za treningi powaznie bierzemy sie od pazdziernika No właśnie, robicie coś? Jak tam przeszkody? A zaczęliście jakieś treningi? :confused:
PARSONRK - 07-10-2005 20:42
No wstyd się przyznać, ale tunele nadala jeszcze nie zeszyte. :oops: : :nono:
PARSONRK - 29-10-2005 20:01
Haaallllloooooo
Jak tam ? Straszna cisza zapadła ?
AniaP - 06-11-2005 21:51
Straszna cisza zapadła ? No cisza zapadła, bo w niespełna dwa m-ce 4x brałyśmy udział w zawodach obedience, więc agility odeszło trochę na dalszy plan. :( Nie da się ciągnąć dwóch srok za ogon. :oops: Teraz możemy trochę wyluzować, bo do wiosny daleko i podzielić czas trochę na jedno i trochę na drugie. :wink:
PARSONRK - 07-11-2005 22:16
Straszna cisza zapadła ? No cisza zapadła, bo w niespełna dwa m-ce 4x brałyśmy udział w zawodach obedience, więc agility odeszło trochę na dalszy plan. :( Nie da się ciągnąć dwóch srok za ogon. :oops: Teraz możemy trochę wyluzować, bo do wiosny daleko i podzielić czas trochę na jedno i trochę na drugie. :wink: Konkrety, konkrety :wink:
AniaP - 07-11-2005 22:46
Konkrety, konkrety :wink: :hmmmm:
PARSONRK - 07-11-2005 22:52
Konkrety, konkrety :wink: :hmmmm: Może będę miała czas, trochę na jedno i trochę na drugie, bo do wiosny daleko.
Z takim gdybaniem to nie zaczniecie :wink: :lol:
AniaP - 07-11-2005 23:26
Może będę miała czas, trochę na jedno i trochę na drugie, bo do wiosny daleko.
Z takim gdybaniem to nie zaczniecie :wink: No święta racja, ale w pojedynkę, to tak to widzisz wygląda. :evil: Prywatnie nie mam ostatnio za dużo czasu, przygotowania do obedience też "trochę" zajęły, o majsterkowaniu nie mam pojęcia, dopiero się będę uczyć, a z kasą ciągle krucho, więc chodzi też o koszty, bo zlecić komuś zrobienie przeszkód byłoby najprościej. :( Więc nie chcę już teraz nic planować, bo z tych planów to nici wyłażą i sama już jestem powoli na siebie zła. :oops:
Kalunia - 10-11-2005 19:45
Aniu, a gdzie kupiłas ten tunel? Jest jakis sklep z przeszkodami? :oops:
Uwaga, uwaga co nastepuje: planuje (z pewnym kims) stworzyc tor agillity, oczywiscie zarejestrowany w ZKwP, jest teren, nawet kasa jest,.. tylko ani nie wiem gdzie kupic przeszkody.. ani nie wiem gdzie na pczatek soróbowac swoich vsił na torze. Poznaniacy- help! :sad2:
AniaP - 10-11-2005 23:08
Aniu, a gdzie kupiłas ten tunel? Miałam szczęście, że ktoś wystawił takie zabawki na allegro, bo wcześniej ze sklepu internetowego dostałam odpowiedź, że artykuł został wycofany ze sprzedaży. :roll:
Jest jakis sklep z przeszkodami? Jest, a i owszem, ale niestety nie w Polsce. :( Były już tutaj podawane adresy czeskich firm, z których wiekszość klubów ściąga przeszkody:
http://www.tp-slany.cz/agility.php
http://www.kkzetor.cz/reno/
a kiedyś przez przypadek znalazłam te same przeszkody tutaj:
http://www.rubi-dog-hundesport.de/ht...iergerate.html
ale ceny... :o
Uwaga, uwaga co nastepuje: planuje (z pewnym kims) stworzyc tor agillity, oczywiscie zarejestrowany w ZKwP, jest teren, nawet kasa jest,.. :o :thumbs:
tylko ani nie wiem gdzie kupic przeszkody.. No to jeśli jest kasa, to adresy masz powyżej. :P
ani nie wiem gdzie na pczatek soróbowac swoich vsił na torze. A to zapraszam do ABC w Tulcach na kładkę, huśtawkę, palisadę, stół, slalom, no i powiedzmy, że koło. :P Tylko musiałabyś się najpierw umówić z Panem Piotrem kiedy jest na placu wolna godzina od zajęć. :) Ja tam będę jak zwykle w niedzielę o 15-tej.
Saint - 11-11-2005 19:29
a gdzie aktualnie mozna poskakac w Poznaniu i okolicy ??? i jak tam dojechac z Poznania (bo jak dojechac do poznania to wiem :lol: ) :wink:
pozdrawiam
Saint & Jack, Sara, Elza, Lizak i Killer :wink:
AniaP - 12-11-2005 23:55
a gdzie aktualnie mozna poskakac w Poznaniu i okolicy ??? To nie udało Wam się jednak z Kubą zmalować torku w Mosinie? :roll:
No to jak pisałam powyżej, trochę można w ABC w Tulcach.
i jak tam dojechac z Poznania (bo jak dojechac do poznania to wiem ) Nie chce mi się :oops: całej trasy znowu opisywać, więc zajrzyj tutaj: http://www.dogomania.pl/index.php?na...r=asc&start=60
Saint - 13-11-2005 09:38
AniaP - dzieki :buzi:
Niestety nie udało się zmajstrować toru :( i w tym roku nawet nie cwiczylismy razem obedience, z powodow organizacyjnych (Kubas - wasze zdrowie :drinking: ) :wink:
Pozdrawiam
Paskuda_Bandzior - 21-11-2005 16:31
Uwaga, uwaga co nastepuje: planuje (z pewnym kims) stworzyc tor agillity, oczywiscie zarejestrowany w ZKwP, jest teren, nawet kasa jest,.. tylko ani nie wiem gdzie kupic przeszkody.. ani nie wiem gdzie na pczatek soróbowac swoich vsił na torze. Poznaniacy- help! :sad2: A mozna wiedzieć gdzie ma powstać ten tor??? Chociaz w przybliżeniu....
Gerwia - 25-11-2005 22:35
No właśnie też jestem ciekawa ?!? :wink:
PARSONRK - 26-11-2005 19:06
Temat się rozwija .... :wink:
AniaP - 26-11-2005 23:27
Temat się rozwija .... :wink: Eeeee, coś słabo. :(
Gerwia - 27-11-2005 09:07
No właśnie najpierw robicie mi i Dinie nadzieje że w końcu bedziemy mogłyporządnie zaczać ćwiczyć a tu nic ?!? :cry:
PARSONRK - 27-11-2005 18:04
Temat się rozwija .... :wink: Eeeee, coś słabo. :( No to do roboty ! :fadein: :wink:
AniaP - 27-11-2005 22:30
No właśnie najpierw robicie mi i Dinie nadzieje że w końcu bedziemy mogłyporządnie zaczać ćwiczyć a tu nic ?!? :cry: No właśnie, Kalunia, jakieś nowe wieści? :roll:
Gerwia, a tyś też z Poznania? I kto jeszcze? Paskuda&Bandzior? :hmmmm:
Temat się rozwija .... Eeeee, coś słabo. No to do roboty ! No nie mogę powiedzieć, że nic nie robię, ale zbudowanie stacjonatki, którą sobie wymyśliłam pochłania niestety sporo czasu, tym bardziej, że dopiero na niej uczę się stolarki, no i cały czas cierpię na chroniczny brak czasu. :-?
Gerwia - 28-11-2005 09:34
Ja - Gerwia + Dina i Paula- Paskuda & Bandzior też !!!
No to co stworzycie jakis torzunio........???
Możemy pomóc jesteśmy chętne do pomocy !!! ;)
AniaP - 28-11-2005 10:13
No to co stworzycie jakis torzunio........??? Hm, jak na razie, to jesteście lepsze ode mnie. Widziałam jakie macie przeszkódki. :klacz:
A torek to jedno, ale jeszcze musi być gdzie ćwiczyć i gdzie schować ten torek. :roll:
Gerwia - 28-11-2005 12:08
No wlasnie u nas jest z tym problem....... :(
PARSONRK - 28-11-2005 17:20
Może piwniczka jakaś w okolicy ?
Gerwia - 28-11-2005 20:21
Narazie zaadoptowałam sobię suszarnie ;) Ale niedlugo zaczną się nie mieścić...... A zresztą myślalam o jakims stalym terenie żeby można bylo zrobić palisadę i kładkę, oponkę itp. bo nie mam zamiaru dzwigać np. kladki na plecach na podwórko !!! :)
AniaP - 28-11-2005 22:43
Narazie zaadoptowałam sobię suszarnie Ale niedlugo zaczną się nie mieścić...... No mój tunel wylądował w końcu w piwnicy. :-? Jedna stacjonatka jeszcze się zmieściła w mojej klitce, ale jak zbuduję następną, to już ciężko się będzie obrócić. I wtedy albo moje stacjonatki będą spać w piwnicy albo ja. :wink: :lol:
nie mam zamiaru dzwigać np. kladki na plecach na podwórko !!! To i tak masz dobrze, że masz podwórko, bo mnie pozostaje tylko trawnik przed blokiem. :lol: I tak już dziwnie niektórzy na mnie patrzą jak rozstawiam pachołki do obedience, a jakbym tak jeszcze wyciągnęła stacjonatkę i tunel, to już w ogóle :stupid: mogłabym skończyć w białym kaftanie. :roflt:
A tak na poważnie, to ja akurat sprawę terenu mam nadzieję, że cały czas mam otwartą. :silly: Gerwia i Paskuda&Bandzior , postaram się skrobnąć coś bliżej na prv. :wink:
Gerwia - 29-11-2005 18:31
No w kawtaniku mój pies wyglądal by fajnie bo czarno - baily ale ja..... :( / :P
Paskuda_Bandzior - 08-12-2005 15:56
[
To i tak masz dobrze, że masz podwórko, bo mnie pozostaje tylko trawnik przed blokiem. : Gerwia pisząc podwórko miała na myśli okolice bloku, więc jesteśmy w tym samym położeniu :wink:
Gerwia - 09-12-2005 08:22
Ano właśnie...... jak czegos sie bardzo chce to wystarczy troche pomyslec i wpadnie sie na wlasciwy "trop" !!! ;)
AniaP - 09-12-2005 08:51
Ano właśnie...... jak czegos sie bardzo chce to wystarczy troche pomyslec i wpadnie sie na wlasciwy "trop" !!! :wink: No niestety ostatnio jakiejś baaaaaardzo "sympatycznej" :huh: kobiecie przeszkadzało, że weszłam z psiną na boisko. :( Zamiast się chwilę przyjrzeć, że ćwiczymy i pies jest cały czas pod moją kontrolą, to wydzierała się na pół osiedla, że jak mogę wchodzić na boisko, żeby się pies załatwił. :stupid: Oczywiście, że skoro zaraz jej nie posłuchałam i się stamtąd nie wyniosłam, to zaczęła mnie straszyć strażą miejską. :evil: Więc teraz już się zaczynam bać wchodzić i na trawniki, chociaż po tym trawniku przed naszym blokiem, to co jakiś czas się jakieś psy kręcą. :wink:
Gerwia - 09-12-2005 14:34
Ludzie mają DEŁNA (wymowa al`a P. Krawczyk)..... Są tak malo rozgarnieci a przedewszystkim ZERO ŚWIATO-POGLĄDU !!! Więc sie nie dziw...... Agility niestety dla wiekszasci ludzi to jak zarówka dla jaskiniowców :)
AniaP - 11-12-2005 00:00
Więc sie nie dziw...... Agility niestety dla wiekszasci ludzi to jak zarówka dla jaskiniowców :) :lol: :roflt:
No i może gdybym ćwiczyła agility, to pani by się bardziej zainteresowała co tam robimy, ale na boisko przeszkód nie wyniosę, bo zdziebko za daleko. :( A my miałyśmy rozstawione tylko cztery pachołki, a pani się darła "z daleka", więc może ich nawet nie zauważyła i do głowy jej przecież nie przyszło, że ktoś może psa tresować :stupid: i to takiego psa. :cunao: :roflt:
Gerwia - 11-12-2005 11:25
No na pewno trafiłaś na jakąś ślepą babuche !!! :)
My tez jak wyniesiemy przeszkody nacpodwórko toludzie sie gapia jak na JAKIŚ CHORYCH UMYSLOWO.... ciekawe kiedy dostanę kaftanik :D :stupid:
Paskuda_Bandzior - 11-12-2005 16:08
A my miałyśmy rozstawione tylko cztery pachołki, : Ania jakie masz pachołki??? Ja potrzebuje jakieś do ćwiczenia slalomu, ale zwykłe rurki ani kije od miotły mi nie wystarczają, bo nie moge ich postawić np. w domu....;(
Ja ostatnio ćwiczyłam sobie pod blokiem i na szczęście nikt się nie doczepił :P
AniaP - 11-12-2005 21:05
Ania jakie masz pachołki??? Pachołki kupiłam po adresem podanym tutaj: http://www.dogomania.pl/forum/viewtopic.php?t=25735
Ale ja ich używam do obedience. Akurat wczoraj wyjątkowo ustawiłyśmy je sobie w slalom, ale są dosyć niskie i trochę trudno było tak ćwiczyć. Nie chcę psinie mieszać w łebku, więc nie będę na nich ćwiczyć slalomu. Chociaż są takie pachołki, które mają do góry dziury i można by wtedy włożyć do nich jakieś kije czy rurki, tak jak na placach manewrowych kierowcy się uczą. :wink:
Ja potrzebuje jakieś do ćwiczenia slalomu, ale zwykłe rurki ani kije od miotły mi nie wystarczają, bo nie moge ich postawić np. w domu....;( Ale Kola kiedyś podpowiadała http://www.dogomania.pl/forum/viewtopic.php?t=10086 , że można wykorzystać np. przetykacz syfonu. :lol: Widziałam taki w Praktikerze http://www.nomi.com.pl/uplimg/ins150x300-22871220.jpg i cenowo wyjdzie prawie tak jak z tymi pachołkami. Myślałam nawet czy zamiast takich krótkich "kijków" w podstawę tego przetykacza dałoby się włożyć dłuższe rurki czy kijki? :hmmmm:
Gerwia - 12-12-2005 15:36
No,no,no Paskuda & Bandzior może zostaniesz hydraulikiem..... :)
Ale to nawet niezły pomysl tylko moj pies jest zaduży na takie niziutkie :(
AniaP - 12-12-2005 21:35
No,no,no Paskuda & Bandzior może zostaniesz hydraulikiem..... :D :lol: :lol: :lol: :cunao: :wink:
I jeszcze w białym kaftaniku. :wink: :silly:
My tez jak wyniesiemy przeszkody nacpodwórko toludzie sie gapia jak na JAKIŚ CHORYCH UMYSLOWO.... ciekawe kiedy dostanę kaftanik :lol: :stupid: Oooo, ale jakby nas tak razem gdzieś zamknęli i jeszcze z naszymi psiakami i przeszkodami, to chyba jakiś kawałek boiska czy ogródka by się znalazł w takim :stupid: i to byśmy sobie wtedy poszalały. :ghost_2: To by dopiero był raj: dach nad głową by dali, jeść by dali, a my zero problemów (praca, szkoła i takie tam głupie przyziemne sprawy :wink: ) tylko od rana do wieczorka same przyjemności z psiakami. :wink: :lol: :lol:
A tak wracając do slalomu, to widziałyście te schematy z rurek pcv? http://www.dogs.gd.pl/kliker/ W domu do ustawienia, to chyba najlepsze rozwiązanie, co? :roll: A tutaj w galerii http://www.cavano.pl/ widać jak ładnie taki slalom wygląda. :klacz:
Gerwia - 13-12-2005 13:34
No to wejdz zobacz nasz w temacie PRZESZKODY !!!
Boki idzie zrywać taki profesjonalny..... :P
AniaP - 13-12-2005 21:57
No to wejdz zobacz nasz w temacie PRZESZKODY !!!
Boki idzie zrywać taki profesjonalny..... :P Ja tam nie rozumiem co ty chcesz od tego slalomu? :wink: No przecież bardzo ładny jest. :D
Gerwia - 14-12-2005 13:00
Tak chyba na zdjęciu nie widać, że to kilka kijków od miotełek powbijanych w piach :)
AniaP - 14-12-2005 14:30
Tak chyba na zdjęciu nie widać, że to kilka kijków od miotełek powbijanych w piach :) Widać, widać, tak myślałam. :lol: A zdradziło Cię czarne zakończenie jednej z tyczek. :wink:
Gerwia - 14-12-2005 21:27
No nie..........:P
Ale i tak jest uroczy nauczyłam Nanuta na 4 tyczki slaolomek ;)
AniaP - 15-12-2005 08:26
nauczyłam Nanuta na 4 tyczki slaolomek :wink: Brawo. :klacz: :thumbs:
Gerwia - 15-12-2005 13:37
Dzisiaj musimy dopracować !!!
A wy ćwiczycie coś czy wszystko macie opanowane ??? :)
AniaP - 15-12-2005 15:56
No Asti biega swobodnie po wszystkich przeszkodach, ale trochę za wolno, bo często ją interesuje co się dzieje na placu, no i może to być też spowodowane "oklepanym" torem. :silly: A slalom, to ciągle musimy dopracowywać, bo czasem jakąś tyczkę ominie, muszę ją pilnować z której strony wchodzi do slalomu... :oops:
Gerwia - 15-12-2005 17:21
No my (Ja & Paulut) zaraz zabieramy sie do kończenia rękawa :)
Paskuda_Bandzior - 15-12-2005 18:02
HA rękaw - ciekawe jak Bandzi se z nim poradzi????
Paskuda_Bandzior - 17-12-2005 15:39
No więc było całkiem nieźle jak na pierwszy raz :) Nie mamy trudności z pokonywaniem rękawka!!!!! YEAH :):turn-l:
Tośka_m - 21-02-2006 23:42
Do mojego domu przybywa w przyszłym tygodniu psiejstwo, które mam zamiar trochę poprzeganiać na torze, żeby darmozjadem nie był :razz:
Toteż ponawiam topic i pytam: jak tak sprawy torów w naszym pięknym mieście się mają? Czy nadal można biegać tylko w ABC?
AniaP - 22-02-2006 11:55
No wszyscy chyba przysnęli ostatnio snem zimowym, bo ostatnie śniegi i lody nie sprzyjały raczej bieganiu po przeszkodach. :placz: A grupa chętnych poznaniaków widzę rośnie, rośnie... :multi:
Tośka_m - 22-02-2006 11:58
A czy powstały jakieś nowe tory? Jakieś chociaż ze trzy hopki? :razz:
Tak na marginesie moi drodzy agilitowi poznaniacy - spotykacie się jakoś razem aby wymieniać poglądy i doświadczenia?
AniaP - 22-02-2006 12:09
A czy powstały jakieś nowe tory? Jakieś chociaż ze trzy hopki? :razz: Ja moje 3-4 hopki musiałam przed świętami wyrzucić do piwnicy i już bym je mogła wreszcie stamtąd wyciągnąć, ale mam problem gdzie je pomalować i zostawić do wyschnięcia? :placz: Gdyby nie to, to można by je gdzieś ustawić i trochę poskakać. :razz:
Tośka_m - 22-02-2006 12:31
AniaP, niepomalowane też przejdą :razz:
Ja w desperacji planuję zbudowanie hopek i slalomu w... kuchni :multi:
AniaP - 22-02-2006 12:52
AniaP, niepomalowane też przejdą :razz: No niby tak, ale jak znam siebie, to jeśli od razu nie zrobię ich porządnie od a do z, to potem już mogą takie zostać na zawsze. :oops: Po drugie, cały czas jest mokro, więc chciałabym, żeby były choć czymś zabezpieczone. No i jeszcze... na seminarium w Bydgoszczy, drugiego dnia, a jednej ze stacjonat, tyczka była właśnie koloru takiego surowego drewna. Za pierwszym razem tego nie zauważyłam, ale Magda zwróciła mi uwagę, że Asti przeszła pod tyczką zamiast ją przeskoczyć :crazyeye: i potem rzeczywiście musiałam uważać, bo Asti często tak robiła. Nie wiem czy to ma znaczenie? Czy ona tej tyczki nie widziała? Dlaczego zamiast przeskoczyć przechodziła pod nią? Czy to dlatego tyczki zawsze są pomalowane w paski? :???:
Tośka_m - 22-02-2006 13:45
No najwyraźniej psu robi różnicę, gdy słupki są niepomalowane. To lepiej zabieraj się za pędzel i do roboty :razz:
Właśnie odwiedziłam stronkę ABC i jest napisane, że tor jest ciągle w budowie. Nadal :mad:
Powiedz kto prowadzi zajęcia agility i jak one wyglądają - praca w grupach czy indywidualna. No i co z tym torem, bo skoro jest cennik za "usługę", to tor jakiś jest. Czy to ciągle ten, o którym wcześniej wspominałaś - nie do przestawiania?
AniaP - 22-02-2006 14:12
To lepiej zabieraj się za pędzel i do roboty :razz: No bardzo chętnie, tylko gdzie je wszystkie rozstawić na czas malowania i potem na wyschnięcie? Jeśli zostawię je u siebie w pokoju (a inne pomieszczenie nie wchodzi w rachubę), to wtedy ja się będę musiała wynieść na noc do piwnicy, a mieszkam w bloku czyli spanko na siedząco i może w towarzystwie myszek, może szczurków... :eviltong: :lol:
Powiedz kto prowadzi zajęcia agility i jak one wyglądają - praca w grupach czy indywidualna. Wg mojej wiedzy, przesz ostatnie 2 lata (wcześniej nie znałam szkoły, więc nie wiem) ani jedne się nie odbyły. :evil_lol:
No i co z tym torem, bo skoro jest cennik za "usługę", to tor jakiś jest. Czy to ciągle ten, o którym wcześniej wspominałaś - nie do przestawiania? No tor jest. ;) Dokładnie ten, na który cały czas marudzę i który widać na zdjęciach. A możesz z niego sama korzystać, oczywiście po wcześniejszym umówieniu się z panem Piotrem, bo przeszkody są ustawione na placu, na którym odbywają się też inne kursy.
Tośka_m - 22-02-2006 14:27
Ło matko i córko... To Poznań naprawdę jest jakimś za..zadziem agilitowym. To nikt w tym mieście nie prowadzi żadnych zajęć na torze?? :mad:
W takim razie cennik zawiera tylko i wyłącznie samą możliwość poskakania samemu sobie? Kurcze, to niefajnie, bo ja jeszcze żółtodziób jestem i nie chcę psa zepsuć :cool1:
Aniu, poświęć się dla sprawy i zawrzyj znajomość z myszkami i szczurkami :cool3:
AniaP - 22-02-2006 15:16
Ło matko i córko... To Poznań naprawdę jest jakimś za..zadziem agilitowym. To nikt w tym mieście nie prowadzi żadnych zajęć na torze?? :mad: No na to wygląda. :lying: I przykre to i wstyd przed resztą świata. :placz:
W takim razie cennik zawiera tylko i wyłącznie samą możliwość poskakania samemu sobie? Kurcze, to niefajnie, bo ja jeszcze żółtodziób jestem i nie chcę psa zepsuć :cool1: No niestety, to chyba na razie zostają nam seminaria, obozy... :eviltong:
Aniu, poświęć się dla sprawy i zawrzyj znajomość z myszkami i szczurkami :cool3: No muszę wreszcie skończyć te stacjonatki i troszku poskakać, bo jak tak dalej pójdzie, to na żaden IAL do Wrocka nie pojedziem. :shake: :-(
Aniu zapraszam z hopkami do malowania do mnie. "Troche" miejsca mam :lol: No uważaj, bo jak nic nie wymyślę, to jeszcze skorzystam. :eviltong: :lol:
Strona 2 z 25 • Zostało wyszukane 2928 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25