Archiwum
- Bokser Obelix - pilnie potrzebny dom! znów pogryziony! MA DOM! :)
- Bokser w OL, podobno do uśpienia!!!! Ma dom :)))))))))))
- amstaf wcale nie jest groźny
- cel hodowli
- Bolończyk
- Westie czy York ???
- Nieoszczędzony przez życie i ludzi Murzyn już w nowym domku!
- Demosteneska nie żyje zagryziona
- Materiały o grzywaczach-kto ma ochotę się podzielić?
- Czy wasze jamniki są agresywne??
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- jajeczko.pev.pl
Burbon & Bona SZARPEJSKO-BOKSERSKIE POTWORY
Donvitow - 02-09-2007 10:26
http://images27.fotosik.pl/73/3b86fa73bb910a6e.jpg
http://images24.fotosik.pl/73/682947349b11d7ad.jpg
http://images28.fotosik.pl/73/175dcd6f46585705.jpg
e.v.a - 02-09-2007 11:18
:multi:siemanko:cool3:
http://images21.fotosik.pl/396/a77e2f179d717431.jpg
:cool3:jaki zgrabny wlochany tyłeczek:cool3::evil_lol:
caroolcia - 02-09-2007 11:52
:multi:siemanko:cool3:
http://images21.fotosik.pl/396/a77e2f179d717431.jpg
:cool3:jaki zgrabny wlochany tyłeczek:cool3::evil_lol: ekhm ekhm, zdeydowanie nie mam problemów w owłosieniem tej cześci ciała:eviltong: :evil_lol:
Jagoda1 - 02-09-2007 12:02
Wywiadówk zaliczona hi hi hi , wypadła nieżle :cool3: Kropeczka, która też pojechała nagadała wszystkim pieskom co o nich myśli :eviltong:
Dzisiaj jedziemy ponownie - mamy sie uczyć przychodzenia na komendę - bosh już mam stresa czy moj Burbek zamist do mnie nie pogna do swojego nieulubionego rodezjanka - trzymajcie kciuki, żebyśmy cało wyszli z tej próby!!!!! Ha ha ha, Kropeczka, dziewczynka z charrrakterrkiem...:razz:
Burbek pewnie mysli, że rodezjanek się jeży na jego widok....:evil_lol:
A u Pańci pełne intelektualne skupienie...a może to stres....?;)
caroolcia - 02-09-2007 12:10
Ha ha ha, Kropeczka, dziewczynka z charrrakterrkiem...:razz:
Burbek pewnie mysli, że rodezjanek się jeży na jego widok....:evil_lol:
A u Pańci pełne intelektualne skupienie...a może to stres....?;)
eee to tendencyjne - wiedziałam że mi foty robia to starałam się wypasć profesjonalnie i inteligentnie:evil_lol:
Jagoda1 - 02-09-2007 12:15
eee to tendencyjne - wiedziałam że mi foty robia to starałam się wypasć profesjonalnie i inteligentnie:evil_lol: I udało się...;)
caroolcia - 02-09-2007 12:19
I udało się...;) hi hi hi a pozory mylą;)
Medorowa - 02-09-2007 12:38
:multi:siemanko:cool3:
http://images21.fotosik.pl/396/a77e2f179d717431.jpg
:cool3:jaki zgrabny wlochany tyłeczek:cool3::evil_lol:
ekhm ekhm, zdeydowanie nie mam problemów w owłosieniem tej cześci ciała:eviltong: :evil_lol: Buhahahahaaa:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lo l:
a dzisiaj pierwszy raz miałam okazje polotkować z boksiem na GG :evil_lol:
mariee 23:13:39
Max mi podszedl...moze cos wcisnal
mariee 23:13:50
hhihihi chyba tak
mariee 23:14:39
5
mariee 23:14:50
vc 54v
mariee 23:14:58
++++++++++++5v ccccccccc
mariee 23:15:10
hahaha to maks
caroolcia 23:15:28
o kochany
mariee 23:15:31
polozyl mardek po prawej stronie na klawiature
caroolcia 23:15:41
widzisz ma ochote ze mna polotkowac ;
mariee 23:15:46
pisze do Ciebie
caroolcia 23:15:49
:D
caroolcia 23:15:57
calusek w nochalek ode mnie
mariee 23:16:19
a komputer robi wtedy pip pip pip
caroolcia 23:16:44
hi hi hi
mariee 23:16:53
+62++3
mariee 23:17:00
,3+6,
mariee 23:17:09
+6++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ ++++++++++++++++++++++
mariee 23:17:14
++++++++++++++,0++
mariee 23:17:17
+
mariee 23:17:18
+36++
mariee 23:17:24
66+++++++------
mariee 23:17:26
2
mariee 23:17:27
+
caroolcia 23:18:34
to makiu?
mariee 23:18:45
no juz
mariee 23:18:47
tak on
mariee 23:18:58
kladl sie caly czas na klawiature pysiem
mariee 23:19:02
pogonilam juz go
caroolcia 23:19:08
sloneczko kochane <serduszka>
caroolcia 23:19:20
le widze ze preferuje 6 i 3 ;)
caroolcia 23:19:28
i oczywiscie ++++++++
mariee 23:19:51
akurta mial pod morka enter .+, 3.6
mariee 23:19:59
mordka
caroolcia 23:20:18
hihihihi
mariee 23:20:45
no widzisz , pies tez moze pisac
tylko musze rozkodować ten numeryczny szyfr:eviltong: Hi hi:evil_lol::evil_lol:
witamy debiucik u nas :multi:
oj dzisiaj bardzo chetnie - mieliśmy brzydką przygodę :-( Bonieczka ugryzła Burbika w faflunka i rozdarła mu - pojechałam do weta - głupi jaś i 4 szewki i teraz biedactwo spi nieprzytomne:shake: ja zawsze rycze jak burbikowi naroze daja - wyglada tak biednie:shake: Biedactwo:loveu: Widok psa po głupim jasiu jest dla właściciela bardzo nieprzyjemny:shake::shake: Wiem coś o tym:roll:
Nadrobiłam wszystko:grins::grins:
http://images21.fotosik.pl/394/98f368daa7c14ed2.jpg
caroolcia - 02-09-2007 13:10
Buhahahahaaa:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lo l:
Nadrobiłam wszystko:grins::grins:
http://images21.fotosik.pl/394/98f368daa7c14ed2.jpg dzielna dziewczynka :loveu: :eviltong:
jadymy szkolić się dalej i zjadać rodezjany:evil_lol:
e.v.a - 02-09-2007 13:12
ekhm ekhm, zdeydowanie nie mam problemów w owłosieniem tej cześci ciała:eviltong: :evil_lol: :grin: buahahahahah:oops:
caroolcia - 02-09-2007 18:37
Byliśmy na szkoleniu i nie zjedliśmy żadnego uczesnika chociaż ślinka ciekła :evil_lol: Miałam stresa przy przwoływaniu, ale całe szczeście Burbik przybiegł do mnie i nie poleciał do swojego wroga z którym stał obok pan - uhhh jakie to moje futerko mądre i kochane:multi: jestem dumna. Wypelnialiśmy ankietke o naszych psach i jak trener zobaczył, że burbik sypia w sypialni to stwierdzil, że przez to czuje sie ze mna na równorzędne pozycji w stadzi i dlatego na smyczy broni mnie przed innymi psami - o moj bohater :eviltong:
caroolcia - 02-09-2007 19:10
Mój aniołeczek ;)
http://images23.fotosik.pl/74/10314fabe7a4a7cd.jpg
ferraribox - 02-09-2007 21:13
Mój aniołeczek ;)
http://images23.fotosik.pl/74/10314fabe7a4a7cd.jpg Na serio! kolekcjonuję aniołki ale takiego jeszcze nie mam:razz:
caroolcia - 02-09-2007 21:22
W takim razie aniołek w szarpejskim wydaniu especially 4 u :loveu:
caroolcia - 02-09-2007 21:40
to jeszcze jeden szarpejski aniołek dla joasi:loveu:
http://images24.fotosik.pl/74/1dbc969795996c7e.jpg
Donvitow - 02-09-2007 21:48
Ten aniołek napada na wszywskiko
caroolcia - 02-09-2007 22:08
http://images25.fotosik.pl/73/50b5040ac432753b.jpg
Jagoda1 - 02-09-2007 22:13
Wypelnialiśmy ankietke o naszych psach i jak trener zobaczył, że burbik sypia w sypialni to stwierdzil, że przez to czuje sie ze mna na równorzędne pozycji w stadzi i dlatego na smyczy broni mnie przed innymi psami - o moj bohater :eviltong: Ciekawa teoria...:lol:
A moja śpi w sypialni a nie broni:razz: , może wie, że obronię siebie i ją?
caroolcia - 02-09-2007 22:18
Ciekawa teoria...:lol:
A moja śpi w sypialni a nie broni:razz: , może wie, że obronię siebie i ją?
no wlasnie ja sama ne wiem na ile wierzyc tym szkoleniowcom..... burbik spi w sypialnie ale nie w lozku, a kiedy jeszcze mieszkalismy w kawalerce to sila rzeczy spał w sypialni - ktora w ciagu dnia byla pokojem dziennym ;) powiedcie mi jak do tego podejsc? nie chche burbikowi krzywdy zrobić i wole kiedy on w sypialni sypia - uwielbiam to chrumkanie - ale jezeli trzeba cos z tym zrobie - tylko cxy to ma sens??? nie chce przesadzic!
Jagoda1 - 02-09-2007 22:24
Lepiej zmienić teorię...albo szkoleniowca...
Ja lubię chrapanie...psie oczywiście;).
caroolcia - 02-09-2007 22:34
tak serio nie wiem co myslec i robic - jestem w kropce
Jagoda1 - 02-09-2007 22:58
tak serio nie wiem co myslec i robic - jestem w kropce Żartowałam do tej pory, ale tak serio mówiąc, pierwszy raz słyszę, aby szkolący wypytywał o takie sprawy...
Moje trzy Sunie uczyły się u trzech różnych panów i żaden nie wypytywał, nie przeprowadzał ankiet gdzie pies śpi...
Po co mu takie wiadomości? On ma uczyć i pomagać...
caroolcia - 03-09-2007 08:17
Żartowałam do tej pory, ale tak serio mówiąc, pierwszy raz słyszę, aby szkolący wypytywał o takie sprawy...
Moje trzy Sunie uczyły się u trzech różnych panów i żaden nie wypytywał, nie przeprowadzał ankiet gdzie pies śpi...
Po co mu takie wiadomości? On ma uczyć i pomagać... Wiesz taka ankieta zwiazana ze zdrowiem psa, spacerami (np czy jest spuszcany) o agresji i lękach, niszczeniu itp behawioralne kwestie - poza szkoleniami praktycznymi mamy tez 9h wykladów teoretycznych dla właścicieli piesków zwiazanych z behawiorystyką itd.
A z tym spaniem chodzi o ot ze kiedy pies spi w tym samym miejscu co właścicie (w jego legowisku) myśli że jest na tym samym poziomie w stadzie jeśli chodzi o dominację - a jezli ma do tego skłonności do dominacji a szarpki szczególnie chłopaczki mają - to jest problem i pod tym katem sie zastanwiamy czy go z sypialni wyprowadzić - dzisiaj zastawiłam drzwi wiklinowym kufrem a burbik go sobie cielskiem przesunął :eviltong:
Imbirka - 03-09-2007 09:14
Helloł:multi::multi::multi::multi::multi::multi:
ale z Burbika jest pilny uczeń:loveu::loveu::loveu:
caroolcia - 03-09-2007 09:25
Helloł:multi::multi::multi::multi::multi::multi:
ale z Burbika jest pilny uczeń:loveu::loveu::loveu:
Heloł :multi: :lol: Pilny bo go pilnuje :eviltong:
Imbirka - 03-09-2007 09:31
nie wierzę:cool3::evil_lol: on wygląda sam w sobie na pilnego ucznia:diabloti::diabloti::diabloti:
BeaC - 03-09-2007 10:03
no wlasnie ja sama ne wiem na ile wierzyc tym szkoleniowcom..... burbik spi w sypialnie ale nie w lozku, a kiedy jeszcze mieszkalismy w kawalerce to sila rzeczy spał w sypialni - ktora w ciagu dnia byla pokojem dziennym ;) powiedcie mi jak do tego podejsc? nie chche burbikowi krzywdy zrobić i wole kiedy on w sypialni sypia - uwielbiam to chrumkanie - ale jezeli trzeba cos z tym zrobie - tylko cxy to ma sens??? nie chce przesadzic!
moja Luśka też spi i to z nami w łóżku:crazyeye:...........ale wcale nie czuje żeby była dominująca albo co.
W każdym razie bez problemu daje się usunąć z łóżka na swoje posłania jak jej powiesz "na miejsce" idzie bidna taka niechętnie ale idzie.
Z powodów spania w łóżku.nie dominuje ani mnie męża czy nawet dzieci..........no może jedynie trochę kota:diabloti::diabloti::diabloti:
Pies jest zwierzęciem stadnym.... i "do szczęścia potrzebuje.........byc w stadzie.
Wiele czytałam na tematy spania w łóżku zwłaszcza ze bullterier nie należy do....................łatwych pieseczków.jest totalnie uparty i potrafi mieć swoje zdanie.............
więc moim zdaniem jeżeli spanie w łóżku czy w sypialni nie powoduje jakiś niepożądanych zachowań..............to po co to zmieniać???
http://images30.fotosik.pl/72/16aff41c4e273665.jpg
a to mnie powaliło..........
moja Zuzka ostatnio coś przebakiwała że chciała by takiego........:eviltong::eviltong::eviltong:
nie może się zdecydować czy ..............staffika:roll::roll::roll:
i widziałam Piękne postepy Burbona na tresurze:multi::multi::multi:
Mada&Teodor - 03-09-2007 10:07
Dzieńdoberek :loveu:
Podanie rozpatrzone pozytywnie :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
caroolcia - 03-09-2007 10:11
moja Luśka też spi i to z nami w łóżku:crazyeye:...........ale wcale nie czuje żeby była dominująca albo co.
W każdym razie bez problemu daje się usunąć z łóżka na swoje posłania jak jej powiesz "na miejsce" idzie bidna taka niechętnie ale idzie.
Z powodów spania w łóżku.nie dominuje ani mnie męża czy nawet dzieci..........no może jedynie trochę kota:diabloti::diabloti::diabloti:
Pies jest zwierzęciem stadnym.... i "do szczęścia potrzebuje.........byc w stadzie.
Wiele czytałam na tematy spania w łóżku zwłaszcza ze bullterier nie należy do....................łatwych pieseczków.jest totalnie uparty i potrafi mieć swoje zdanie.............
więc moim zdaniem jeżeli spanie w łóżku czy w sypialni nie powoduje jakiś niepożądanych zachowań..............to po co to zmieniać???
http://images30.fotosik.pl/72/16aff41c4e273665.jpg
a to mnie powaliło..........
moja Zuzka ostatnio coś przebakiwała że chciała by takiego........:eviltong::eviltong::eviltong:
nie może się zdecydować czy ..............staffika:roll::roll::roll:
i widziałam Piękne postepy Burbona na tresurze:multi::multi::multi:
No własnie, tak mi się wydaje, że raczej burbika nie wyprowadze z sypialni....:evil_lol:
Kupujcie szarpka!!!!:eviltong:
caroolcia - 03-09-2007 10:11
Dzieńdoberek :loveu:
Podanie rozpatrzone pozytywnie :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: buhahahaha, ufff, pedze oglądać :evil_lol:
Mada&Teodor - 03-09-2007 10:12
buhahahaha, ufff, pedze oglądać :evil_lol: Ale dopiero wieczorkiem :evil_lol:
caroolcia - 03-09-2007 10:14
Ale dopiero wieczorkiem :evil_lol: Poczekam sobie grzecznie ale jutro z samego rana kontrola z urzędu :evil_lol:
Jagoda1 - 03-09-2007 10:18
Szkolenie, miejsce do spania, to zbyt duże zmiany...
Ja nie sądzę, żeby Burbik zdominował Ciebie.
Moja Kiri ma wyjątkowo silny charakter, ale ja panuję;) .
caroolcia - 03-09-2007 10:27
Szkolenie, miejsce do spania, to zbyt duże zmiany...
Ja nie sądzę, żeby Burbik zdominował Ciebie.
Moja Kiri ma wyjątkowo silny charakter, ale ja panuję;) . No w końcu do wyrka sie nie pakuje - spi obok... burboik mnie troche olewa na spacerkach ale poza tym bardzo się kochamy :p
e.v.a - 03-09-2007 10:49
witanko :multi:
caroolcia - 03-09-2007 10:56
witanko :multi:
a witamy serdecznie błotniaczki w naszej galeryjce :lol:
e.v.a - 03-09-2007 11:21
a witamy serdecznie błotniaczki w naszej galeryjce :lol: :lol::evil_lol: przyszysmy troszke pobłocic u was:evil_lol:
caroolcia - 03-09-2007 12:10
:lol::evil_lol: przyszysmy troszke pobłocic u was:evil_lol:
Nie ma sprawy poprzatamy potem :eviltong:
Martinee - 03-09-2007 14:22
witamy popołudniu
caroolcia - 03-09-2007 14:24
cześć Martynko :lol:
Martinee - 03-09-2007 14:39
a kiedy nowe zdjęcia ??
caroolcia - 03-09-2007 14:46
kto to wie aparat kolejny raz w naprawie.... a rodzice swoj biorą na wakaje
Martinee - 03-09-2007 15:08
chyba już wzieli :P:P:P mają super ciekawe czy przyslą nam kartki
Donvitow - 03-09-2007 16:38
Nie licz na kartkę. Jak słyszałaś piszę nieczytelnie:evil_lol: . Będziesz grzeczna dostaniesz MMS-a
Jagoda1 - 03-09-2007 17:29
Nie licz na kartkę. Jak słyszałaś piszę nieczytelnie:evil_lol: . Będziesz grzeczna dostaniesz MMS-a Hi hi hi, lakoniczny jesteś...:evil_lol:
caroolcia - 03-09-2007 21:32
Hi hi hi, lakoniczny jesteś...:evil_lol: dyplomatycznie mowiac :eviltong:
Medorowa - 03-09-2007 22:38
Brrryy w jesienny wieczór:p:p
caroolcia - 03-09-2007 22:52
oj bryyyyy, wlasnie przepalamy w kozie oby piekom doopalki nie zmarzly:p
gosikf & dogs - 04-09-2007 16:46
Oj strasznie brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrryyyyyyyy... Jak ja rano wstałam, jak się rozpędziłam, tak zostałam pod kołdrą....Strasznie zimno, już się zaczyna...a ja codziennie o 6tej muszę wstawac...:placz:
Witam się w Twojej galeryjce. Widziałam Twoje psiaki, zresztą nie pierwszy raz bo już gdzieś się na ciebie natknęłam i pamiętam historię Bony, a i twój sharpek został mi w pamięci:p Ja też mam....:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
e.v.a - 04-09-2007 16:48
:sweetCyb:czesc:sweetCyb:czesc:sweetCyb:
caroolcia - 04-09-2007 19:40
Oj strasznie brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrryyyyyyyy... Jak ja rano wstałam, jak się rozpędziłam, tak zostałam pod kołdrą....Strasznie zimno, już się zaczyna...a ja codziennie o 6tej muszę wstawac...:placz:
Witam się w Twojej galeryjce. Widziałam Twoje psiaki, zresztą nie pierwszy raz bo już gdzieś się na ciebie natknęłam i pamiętam historię Bony, a i twój sharpek został mi w pamięci:p Ja też mam....:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: boksio-szarpek jedeyny w swoim rodzaju :loveu:
oj ja tez codziennie o 6 wstaje - znam ten bol :cool3:
caroolcia - 04-09-2007 19:42
:sweetCyb:czesc:sweetCyb:czesc:sweetCyb:
o jak radosnie :loveu: czesc :multi: :multi: :multi:
a taka pieknista tecza nad Dabrówka dzisiaj się pojawiła:cool3:
http://images13.fotosik.pl/69/6afaa69d5e93deb7.jpg
caroolcia - 04-09-2007 19:49
a to moje dzisiejsze kundelki ;)
http://images13.fotosik.pl/69/7a40a00c4c4f94e6.jpg
Mada&Teodor - 04-09-2007 19:55
Dobry wieczór ;)
mariee - 04-09-2007 19:58
ale duzo Burbonow tutaj:loveu:
caroolcia - 04-09-2007 20:02
Dobry wieczór ;) całkiem niezły, poza tym ze czekam na goscia od kablowki ktory komisyjnie stwierdzi ze mam net i gniazdko i bede mogla rejestrowac ruter - normalne altrnatywy 4:eviltong:
e.v.a - 04-09-2007 20:04
a to moje dzisiejsze kundelki ;)
http://images13.fotosik.pl/69/7a40a00c4c4f94e6.jpg oo jakie sliczne:loveu: a moja Tigra sobie dzisiaj takiego kundelka jak na 1 planie zaatakowala:loveu:dobrze ze była na smyczy :evil_lol:
caroolcia - 04-09-2007 20:04
ale duzo Burbonow tutaj:loveu:
bo burbony jak po deszczu wyrastaja hi hi hi
Helga&Ares - 04-09-2007 20:19
super tęcza, i "kundelki" :) fafelkowe
Jagoda1 - 04-09-2007 21:59
Ale masz obstawę, prawdziwe BOR-owiki...
http://images13.fotosik.pl/69/7a40a00c4c4f94e6.jpg
caroolcia - 04-09-2007 22:59
Ale masz obstawę, prawdziwe BOR-owiki...
http://images13.fotosik.pl/69/7a40a00c4c4f94e6.jpg
buhahaha ciiii, bo mi tu jaka komisyje naslą :eviltong:
gosikf & dogs - 05-09-2007 00:12
spokojnej nocy...
Jagoda1 - 05-09-2007 08:05
A to, dzisiaj jeszcze Ciebie nie ma?
caroolcia - 05-09-2007 08:19
Jestem ;) troszke mi sie przeciagnał poranny spacerek z psami :roll: . Wstretna Bona zaatakował szczeniaczka - ja juz nie wiem - on tylko na pająki się nie rzuca na wszystko inne - psychiczny ten pies. Czasami człowiek ma dosyć:shake:
Jagoda1 - 05-09-2007 08:24
Jestem ;) troszke mi sie przeciagnał poranny spacerek z psami :roll: . Wstretna Bona zaatakował szczeniaczka - ja juz nie wiem - on tylko na pająki się nie rzuca na wszystko inne - psychiczny ten pies. Czasami człowiek ma dosyć:shake: Jest po przejściach, a tak naprawdę, to my nic nie wiemy o takich psiakach.
Nasza mała Korusia ciągle startuje do Kiri, jest zazdrosna o człowieka...
Muszę byc czujna, bo Kiri zaczyna to denerwować, a już widziałam, jak potrafi Tymka kudłacza ustawić....
caroolcia - 05-09-2007 08:38
no rozumiem to, ale juz czasem brakuje nerwów ... a domu aniołek a na spacerach potwór i psychopata:roll:
BeaC - 05-09-2007 10:32
hej
witanko w ten paskudny poranek..............
dla mojej Luski jak mieszkała w bloku każdy przechodzacy przez klatke był wrogiem..........
ale już jej to przeszło...
Bonce tez przejdzie jak poczuje się bezpieczna..............
cierpliwości Ci życzę:loveu::loveu:
caroolcia - 05-09-2007 10:33
hej
witanko w ten paskudny poranek..............
dla mojej Luski jak mieszkała w bloku każdy przechodzacy przez klatke był wrogiem..........
ale już jej to przeszło...
Bonce tez przejdzie jak poczuje się bezpieczna..............
cierpliwości Ci życzę:loveu::loveu:
kiedy to nastapi??? jest u mnie już od marca :placz: i na szczeniaczki napadać, no kto to widział - niedobra :-(
BeaC - 05-09-2007 11:00
.......mojej Luśce się zaczeło jak miała 6 miesięcy..a skończyła..może dwa miesiące temu?????:shake:
chodziłam z nią nawet do behawiorysty.........
zdiagnozowali ja: agresja.korytarzowa:eviltong::eviltong::eviltong: i agresję terytorialną............pracowałam z nia ale najwięcej jej dała...........przeprowadzka na wieś.brak dzieciaków pod balkonem..i klatki schodowej
widocznie miała jakąś traumę ze szczęnięcych lat
a Bonka napadla???? czy może chciała dać reprymendę???
caroolcia - 05-09-2007 12:34
.......mojej Luśce się zaczeło jak miała 6 miesięcy..a skończyła..może dwa miesiące temu?????:shake:
chodziłam z nią nawet do behawiorysty.........
zdiagnozowali ja: agresja.korytarzowa:eviltong::eviltong::eviltong: i agresję terytorialną............pracowałam z nia ale najwięcej jej dała...........przeprowadzka na wieś.brak dzieciaków pod balkonem..i klatki schodowej
widocznie miała jakąś traumę ze szczęnięcych lat
a Bonka napadla???? czy może chciała dać reprymendę???
napadła agresywnie - na szczescie zawsze ma kaganiec i nic sie nie stało ale trudno mi było sobie poradzić musiałam w bezpiecznej opdleglosci uziemic burbonika - przydepnać smyke i na wykroku odciągnąć Bone za nogi - akrobacja całkiem niezla ;)
BeaC - 05-09-2007 12:35
napadła agresywnie - na szczescie zawsze ma kaganiec i nic sie nie stało ale trudno mi było sobie poradzić musiałam w bezpiecznej opdleglosci uziemic burbonika - przydepnać smyke i na wykroku odciągnąć Bone za nogi - akrobacja całkiem niezla ;)
eeeee to niezła z Ciebie akrobatka..................szpagat zrobiłaś????:eviltong::eviltong::eviltong:
caroolcia - 05-09-2007 12:40
eeeee to niezła z Ciebie akrobatka..................szpagat zrobiłaś????:eviltong::eviltong::eviltong: hi hi hi - niewiele brakowało :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
Medorowa - 05-09-2007 12:45
Jestem ;) troszke mi sie przeciagnał poranny spacerek z psami :roll: . Wstretna Bona zaatakował szczeniaczka - ja juz nie wiem - on tylko na pająki się nie rzuca na wszystko inne - psychiczny ten pies. Czasami człowiek ma dosyć:shake: Ja też miałąm problemy, wrogami były psy ... i ludzie ( nie wszyscy):roll:
Teraz jest o niebo spokojniejszy, ale to wymaga full pracy i cierpliwości:razz::razz:
caroolcia - 05-09-2007 13:16
Ja też miałąm problemy, wrogami były psy ... i ludzie ( nie wszyscy):roll:
Teraz jest o niebo spokojniejszy, ale to wymaga full pracy i cierpliwości:razz::razz:
bardzo sie staram nad nia pracować, ale takie wpadki zawsze bleeeee:roll:
Szkoda ze to nie chlopaczek bo bym ciach po jajeczkach zrobiła :evil_lol:
Na poprawę humoru obupiłam się w fatałachy (ło matko w godzinach pracy :oops: )co by się piknie prezentować ze złymi i agresywnymi psiakami u boku :evil_lol:
Teraz mam kaca pozakupowego i jeszcze większą Dziurę Budżetową - musze się zgłosic o dofinansowanie z UE :eviltong:
e.v.a - 05-09-2007 13:41
nie zazdroszcze:shake:
wiem cos o tym :roll:
ja czasami nie jestem pewna swojej Tigry pomimo ze mam ja od szczeniaczka:roll:
co cieczka to cos nowego sie w niej budzi :cool1:
z jednej strony sie ciesze ze robi sie stateczna i powoli wie jak sie bronic( bo to uciazliwe trzymajac psa na smyczy ktory chce uciec i jest atakowany przez psy - niestety juz mi sie to zdarzylo 2 razy :roll:)
z Tigra jest oki dopoki biega luzem mozna ja odwolac zreszta nigdy pierwsza nie atakuje chyba ze pies podbiegnie nagle do niej a ona ma kamienia badz inne znalezisko. ale wtedy tylko straszy bo nie chcestracic "zabawki". gozej sie zecz ma jak Tigra jest na smyczy a psisko jakies biega do okola niej i chce sie bawic:roll: zaczela atakowac swoich psich przyjaciol nawet:roll:
a takto to Tigra lubi ustawiac psy :cool1: najgorsze jest to ze bawi sie bawi nagle pies staje a ona go atakuje:roll:bo .. bo pies stoi a nie biega:mdleje:
ze szczeniakiem tez kiedys mialam akcje:evil_lol: malego ast zaatakowala bo byl na smyczy a ona nie i sie nie mogl bawic:mdleje:
Jagoda1 - 05-09-2007 14:16
bardzo sie staram nad nia pracować, ale takie wpadki zawsze bleeeee:roll:
Szkoda ze to nie chlopaczek bo bym ciach po jajeczkach zrobiła :evil_lol:
Okrutna!!!:diabloti:
Na poprawę humoru obupiłam się w fatałachy (ło matko w godzinach pracy :oops: )co by się piknie prezentować ze złymi i agresywnymi psiakami u boku :evil_lol:
Tak trzymaj, ciuch i juz nam lżej na duszy...i w kieszeni
Teraz mam kaca pozakupowego i jeszcze większą Dziurę Budżetową - musze się zgłosic o dofinansowanie z UE :eviltong: Masz kaca, to klin klinem...:razz:
BeaC - 05-09-2007 14:26
Ja też miałąm problemy, wrogami były psy ... i ludzie ( nie wszyscy):roll:
Teraz jest o niebo spokojniejszy, ale to wymaga full pracy i cierpliwości:razz::razz: bo pies jak jest na smyczy a widzi innego psa.....to jak go pociągniesz to dla niego sygnał jest..............do ataku:cool1:
.........nie można trzymać naprzeciwko siebie dwóch psów i ciągnąć ich.........trzeba sposobem...........odwrocić uwagę.....
lepsze w takiej sytuacji sa szelki bo nie ciągniesz psa za szyję............
i dlatego psy luzem puszczane są mniej agresywne:cool3::cool3::cool3:
e.v.a - 05-09-2007 14:31
bo pies jak jest na smyczy a widzi innego psa.....to jak go pociągniesz to dla niego sygnał jest..............do ataku:cool1:
.........nie można trzymać naprzeciwko siebie dwóch psów i ciągnąć ich.........trzeba sposobem...........odwrocić uwagę.....
lepsze w takiej sytuacji sa szelki bo nie ciągniesz psa za szyję............
i dlatego psy luzem puszczane są mniej agresywne:cool3::cool3::cool3: :multi:dzieki za rade:multi:
:diabloti:juz wiem jak przygotowac Tigre do walk:diabloti::loveu:
caroolcia - 05-09-2007 14:42
nie zazdroszcze:shake:
wiem cos o tym :roll:
ja czasami nie jestem pewna swojej Tigry pomimo ze mam ja od szczeniaczka:roll:
co cieczka to cos nowego sie w niej budzi :cool1:
z jednej strony sie ciesze ze robi sie stateczna i powoli wie jak sie bronic( bo to uciazliwe trzymajac psa na smyczy ktory chce uciec i jest atakowany przez psy - niestety juz mi sie to zdarzylo 2 razy :roll:)
z Tigra jest oki dopoki biega luzem mozna ja odwolac zreszta nigdy pierwsza nie atakuje chyba ze pies podbiegnie nagle do niej a ona ma kamienia badz inne znalezisko. ale wtedy tylko straszy bo nie chcestracic "zabawki". gozej sie zecz ma jak Tigra jest na smyczy a psisko jakies biega do okola niej i chce sie bawic:roll: zaczela atakowac swoich psich przyjaciol nawet:roll:
a takto to Tigra lubi ustawiac psy :cool1: najgorsze jest to ze bawi sie bawi nagle pies staje a ona go atakuje:roll:bo .. bo pies stoi a nie biega:mdleje:
ze szczeniakiem tez kiedys mialam akcje:evil_lol: malego ast zaatakowala bo byl na smyczy a ona nie i sie nie mogl bawic:mdleje: Buhahah - baw sie ze mna - alo ciem Zjem :evil_lol: Co za łobuziak z tej Twojej dziewczynki :lol:
Masz kaca, to klin klinem...:razz: ciiiiii, wlaśnie myślała, że jescze portek nie kupiłam :siara:
bo pies jak jest na smyczy a widzi innego psa.....to jak go pociągniesz to dla niego sygnał jest..............do ataku:cool1:
.........nie można trzymać naprzeciwko siebie dwóch psów i ciągnąć ich.........trzeba sposobem...........odwrocić uwagę.....
lepsze w takiej sytuacji sa szelki bo nie ciągniesz psa za szyję............
i dlatego psy luzem puszczane są mniej agresywne:cool3::cool3::cool3: to się w 100% zgadza - dokładnie tak jest i dlatego specjalnie własnie bone spuściłam ze smyczy..... :Dog_run: a ona .... i tak swoje :modla::niewiem:
caroolcia - 05-09-2007 22:38
i na koniec dnia pajeczynka z porannego spacerku
http://images21.fotosik.pl/403/f66d90f5d1e49f54.jpg
caroolcia - 05-09-2007 22:45
na popołudniowym spareku przyplatala sie do nas sunieczka husky biedacto zgubione (a moze uciekla z łańcuch - miała taka obroże do przywiązywania do łańcucha) dałam jej chrupki i chciałam zawiesc do hoteliku ale zwiała, mam nadzieje ze ja jeszce spotkam.... tak mi jej żal - młodziutka chciala sie z burbikiem bawić - bona z kolei chciła ja zjeść - prawie mi sie na smyczy udusiła :shake:
http://images21.fotosik.pl/403/82ee3e9335394dc3.jpg
http://images26.fotosik.pl/75/f1151911662967fa.jpg
caroolcia - 05-09-2007 22:51
musze ja znaleść...
margo001 - 05-09-2007 22:57
Fajna jest,szczegolnie fajnie wygląda na drugiej fotce :loveu:
Móże na nią trafisz na jutrzejszym spacerku :loveu:
caroolcia - 05-09-2007 23:14
mam nadzieje, tak mi ręce wylizała jak jej chrupki przyniosłam słodka sunieczka....
BeaC - 06-09-2007 07:20
:multi:dzieki za rade:multi:
:diabloti:juz wiem jak przygotowac Tigre do walk:diabloti::loveu: bieedna Tigra.................:cool1:
witaj Caroola.............
a ja dzisiaj tak rano:diabloti::diabloti:
Jagoda1 - 06-09-2007 07:37
Witaj, jak poranny spacerek?
caroolcia - 06-09-2007 08:27
Czesć dziewczyny :cool3: spcaerek poranny - ok - przynajmniej otworzyłam jedno oko - to drugie pewnie po wypiciu kawki.
Czy wam sie taka samo nie che jak miiiiiiiii - leń ze mnie dzisiaj....:razz:
Jagoda1 - 06-09-2007 09:57
Czesć dziewczyny :cool3: spcaerek poranny - ok - przynajmniej otworzyłam jedno oko - to drugie pewnie po wypiciu kawki.
Czy wam sie taka samo nie che jak miiiiiiiii - leń ze mnie dzisiaj....:razz: Ja dziś wyjątkowo jestem nieżywa, a zaplanowałam dodatkowo zamrożenie kurek (grzybków, oczywiście), powidła sliwkowe i marynaty z nich...chyba przesadziłam...
A jeszcze zapracować na "masełko" dla nas, "żarełko" dla suń, ło matko, pocieszcie mnie...
Dobrze, ze Kiri wybiegana wczoraj pod wieczór:razz: .
caroolcia - 06-09-2007 10:01
Ja dziś wyjątkowo jestem nieżywa, a zaplanowałam dodatkowo zamrożenie kurek (grzybków, oczywiście), powidła sliwkowe i marynaty z nich...chyba przesadziłam...
A jeszcze zapracować na "masełko" dla nas, "żarełko" dla suń, ło matko, pocieszcie mnie...
Dobrze, ze Kiri wybiegana wczoraj pod wieczór:razz: .
uhhh to ambitne plany .... ale za to jakie bedziesz miała pyszności :razz: , mniem mniam powidła domowe - sa przepyszne do chrupiącego chleba albo na grzankę.... no drugie oko otwarte ;) ale nadal leń ja juz chyba nie mogę sie doczekać mojego urlopiku, jeszcze miesiąc wytrzymać i siuuuuuuuu:multi:
e.v.a - 06-09-2007 11:41
siemanko:multi:
a mi sie tak niechce zawsze:evil_lol:
jeszcze nie bylo dnia co to bym lenia nie miala:grin: hehe
caroolcia - 06-09-2007 12:23
siemanko:multi:
a mi sie tak niechce zawsze:evil_lol:
jeszcze nie bylo dnia co to bym lenia nie miala:grin: hehe Buahahah, ty leniwcu pospolity:eviltong:
mi też się czesto nie chce nic ciii
e.v.a - 06-09-2007 12:57
Buahahah, ty leniwcu pospolity:eviltong:
mi też się czesto nie chce nic ciii jacy Ci??:hmmmm:
caroolcia - 06-09-2007 13:14
jacy Ci??:hmmmm: ciiii od cicho od cichosza :eviltong: bo się wyda :evil_lol:
e.v.a - 06-09-2007 13:29
ciiii od cicho od cichosza :eviltong: bo się wyda :evil_lol: a nie Cii czyli ONI? oni tez sa ciiii czyli cicho od cichosza:diabloti:
Strona 13 z 27 • Zostało wyszukane 4828 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27