Archiwum
- O złośliwych "najmądrzejszych"
- Chorzów dn. 10.09.2006r. Krajowa
- sygnalizowanie o siusianiu
- Starachowice!!! Mini ONkowaty Rocky wyrzucony w lesie!
- Pytanie do biegających z huskiem
- Salon fryzjerski - Poznań PILNE!
- Pseudohodowle - allegro - powalczymy???
- Walki psów...
- Kudłata mordka zwana Cyganem.zjadl nie-kudłate drzwi
- Materiały o grzywaczach-kto ma ochotę się podzielić?
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- russ.opx.pl
Nieżyt jelita:(
Magdula - 27-05-2005 13:31
Wstawiłam taki temat na weterynarii, ale nikt nie chce pomóc:(Tu jest bardziej kameralnie i przyjaźnie:)więc może ktoś z was pomoże...Byłam przed wczoraj u weta bo Antar miał od tygodnia biegunkę i okazało się , ze ma nieżyt jelita. No i stąd moje pytanie - czy któryś z waszych piesków przechodził taka chorobę? Nie moge nic znaleźć w necie, a chcę wiedzieć wszystko - czym to sie leczy, jaka dieta, itd.Wszystko , co przychodzi wam do głowy na ten temat. Narazie jeżdzimy na zastrzyki i podaję mu mnóstwo tabletek, ale wolę mieć jakieś pojęcie o chorobie, bo w przypadku zapalenia 3 powieki, wet tez mi powiedział , że konieczny jest zabieg pod narkozą, a jak potem doczytałam, to poleca sie raczej antybiotyki i dolegliwość sama przechodzi, gdy pies osiągnie dojrzałość. Poza tym trochę obawiałam sie narkozy..No więc proszę bardzo- podpowiedzcie coś jak możecie
asher - 27-05-2005 14:25
Ja niestety nie pomogę, wiem tyle, że dolegliwości jelitowe sa częste u ON.
Może napisz do vetserwisu? www.vetserwis.pl Na odpowiedź troche się czeka, ale zawsze będzie to kolejne spojrzenie na sprawę.
No i jeśli nie ufasz za bardzo weterynarzowi, do którego chodzisz z Antarem, to może idź jeszcze do innego? Z jakiego miasta jesteś? Na weterynarii jest topik "Weterynarze godni polecenia". Jeśli nie ma tam poleconego nikogo z twojej miejscowowści, to zawsze możesz zdac pytanie, czy ktos nie zna dobrego weta z tych okolic.
Co do samej biegunki - Sabinę tez czasem dopadają (bo w końcu to ON :wink: ), lekarz zawsze zaleca nam w takich przypadakch głodówkę i ewentualnie węgiel, albo taką zawiesinę dla niemowląt (nie pamiętam nazwy). Jeśli to nie pomaga, podaję psu Nifuroksazyd - przez trzy dni, 3-4 tabletki dziennie. Nifuroksazyd to antyseptyk jelitowy, można go kupić wyłącznie na receptę. U mojej suki sprawdza sie świetnie, a biegunki potrafi miec i przez tydzień, jak Antar.
No, ale Antarek pewnie cierpi na coś powazniejszego :(
rysiczka - 27-05-2005 14:36
Moj Haker jest uczuleniowcem,nie toleruje niczego procz suchej kramy i odrobiny mieska bardzo chudego z warzywami ale tez niezbyt czesto.Wiele ON cierpi na ta przypadlosc objawia sie ona wlasnie biegunka,jezeli pokarm jest nieodpowiedni to zaraz mamy rewolucje.Chorowal tez na wirusowe zapalenie jelit,ktore objawialo sie biegunka i goraczka.Magdaula czy Antar ma jakies dodatkowe objawy??Jezeli chodzi o wetow w Toruniu to jest dwoch godnych polecenia jezeli bedziesz chciala to podam.
asher - 27-05-2005 14:49
Acha, własnie, dieta :wink:
Na sprawy żołądkowe dobry jest kleik ryżowy (czyli ryż rozgotowany na papkę) z gotowaną rozciapaną marchewką (nierozdrobnionej psy nie trawią) i gotowany kurczak/indyk.
Moja Sabina jednak niezbyt dobrze toleruje gotowane jedzenie. Zmieniłam jej więc dietę na BARF, ale było jeszcze gorzej - miała na przemian biegunki i zaparcia :roll:
Od dłuższego czasu jest na suchej karmie (ale nie tej z supermarketu, typu pedigree, bo po niej gwarantowana sraczka :wink: ). Jadła już Royala dla seniorów, Bento-Kronen z jagnięciną i Acanę z jagnięciną. Jeśli chodzi o sprawy żołądkowe, to wszystkie karmy dobrze tolerowała.
Ostatnio dostała mega sraczki po tym, jak dodałam jej do karmy trochę surowej cielęciny :-? Po surowym kurczaku nic jej nie było... Ale też nie ma reguły, czasem reaguje biegunką na kurczaka, a na cielęcine nie. Loteria :wink:
Jeśłi jednak wolisz gotować psu, to na razie podawaj kleik ryżowy z marchewką i kurczakiem, a w podbramkowych sytuacjach możesz dawać samą tzw. marchwiankę - taką samą, jaką podaje sie niemowlętom, twoja mama na pewno będzie wiedziała, co to :wink: No a potem, jak już wyprowadzisz psa na prostą, pozostaje metoda prób i błędów :wink:
rysiczka - 27-05-2005 15:12
Kleik ryzowy swietnie sie sprawdza wlasnie z marchewka jednka bez mieska wet mi kazal podawac wrazie rewolucji.
Magdula - 27-05-2005 19:14
Dzięki za odpowiedź, wiedziałm, że można na was liczyć :D jestem z brodnicy więc jakbyś mogła rysiczko podac mi jakieś namiary na dobrego weta w toruniu to byłabym wdzięczna.Antar na szczęście nie ma innych objawów, narazie podaję mu kleik ryzowy z kurczakiem i jakieś tabletki od weta, jeżdżę też na zastrzyki.Nie wiem skąd to sie mogło wziąć, bo Antar jest na Acanie i ryżu z mięsem i jak dotąd nie było żadnych problemów.Mam nadzieje, że szybko wróci do zdrówka.
asher - 27-05-2005 20:44
Może niepostrzeżenie wsunął coś na spacerze? :wink:
rysiczka - 27-05-2005 21:06
Mam nadzieje ze mu przejdzie.Podaje namiary na mojego ulubionego weta Cezary Korzeniowski,albo Joanna Mikuc.Pan Cezary przyjmuje w lecznicy na ul.Wyszyńskiego.Jezeli zdecydujesz sie przyjechac to daj znac chetnie wybiore sie z Toba.Przyjmuje w godzinach od 8-14 pozniej sa juz inni lekarze.Tel.502-172-997(Cezary).
Ewa_ - 29-05-2005 16:37
Na biegunki dobra jest smecta - lekarz kazał aby bokser kuzynki brrał w razie rewolucji
no i ważne napojenie, aby się nie odwodnił
poprzedni pies miał problemy z układem pokarmowym, stosowaliśmy bento kronen light albo royala light
z tego co wiem są karmy weterynaryjne dla psów z problemami jelitowymi, żołądkowymi ale to trzeba u weta skonsultować
podobno pomaga
pozdrawiam
Ewa
rysiczka - 31-05-2005 21:23
Magdula co z Antarkiem??Ma sie juz lepie??Napisz prosze.
Magdula - 01-06-2005 11:53
O dziekuje za zainteresowanie moim sierściuchem :D No więc jest juz lepiej, do jutra jeszcze kleik, a od czwartku stopniowo normalne żarcie.Kupa w porządku a to chyba dobry znak :D Apetyt ma ogromny i bardzo rozsmakował sie w klieku ryzowym - po prostu go uwielbia.Zastanawiam sie , czy nie wprowadzic go na stałe do diety, ale jeszcze sprawdze czy tak można.
rysiczka - 01-06-2005 23:14
Magdula swietne wiadomosci!!Bardzo sie cieszymy ze Antar juz zdrowy i ze rozsmakowal sie w kleiku! :lol: