Archiwum
- Schroniskowy duecik - boksiowaty Rudy i charcikowata Lusia!!! Razem od 21.01.2006 !!!
- Schron KIELCE - mini-goldenka GAFA odeszła za TM [*][*][*] , czy inne też odejdą?????
- Koral- 4 letna(z tego 3,5 w Schronisku).Szczeka po niemiecku:))) Ma domek :)))
- Honey z poznańskiego schroniska- proszę o przeniesienie wątku!
- Malutki Pies bez oczka gryziony w schronie - JUŻ W DOMU
- Rumunia - Baia Mare
- Serwo zasnął...
- "Ciekawe zabawki"
- "eliminacja z hodowli" - co to oznacza?
- Łapczywie je - dlaczego?
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- tematy.opx.pl
SCHRONISKA w Polsce
clockwork - 23-02-2007 11:02
pierwsza strona schronu- powstała 3 tyg. temu:
http://www.jasnet.pl/pies/
najpierw zacytuję Ci maile które docieraja do mnie od ludzi którzy byli w schronie...
"kurde na zadną wspułprace opiekunów bym nie liczył
pojedziesz zobaczysz jaka tam jest wspułpraca - nikomu nic się niechce -
nikt nic nie moze - i wogule nic nieewolno bez zgody właściciela -
( kur... to jakiś tajny obiekt ) tam muiszą mieć na wszysko zgode szefostwa
nawet na rozmowe - zobaczysz sama jak mykniemy !!!"
___________
"niech robią co chcą,bo tym jak zadzwoniłam ze
skargą do dyrektora Zakładów Komunalnych
na schronisko nie mam tam wstępu"
____________
"a jakiś pies był zamknięty w garażu i wył okropnie,panowie powiedzieli mi,że to kwarantanna!!!!!!!!!!!!!"
____________
"KURDE... U NAS W JASTRZĘBIU NIC NIE ZDZIAŁASZ- NA TYM TRZYMA RĘKE URZĄD MIEJSKI, WIĘC JAK TO ZGŁOSISZ- BĘDĄ ICH KRYLI, BO WSZYSTKO CO SIE TU DZIEJE TO ZA ICH PRZYZWOLENIEM...tak od lat"
____________
"co mam zrobić,gdzie iść w sprawie naszego schroniska?2 tyg temu zawiozłam tam pełno słomy i pociętych dywanów aby psom było cieplej a podobno w budach słomy nie ma tylko gołe dechy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"
____________
"(15-12-2006 12:13)
hej,byłam dzisiaj w schronisku na szerokiej,siana ani tych dywanów psy w budach nie mają,pan powiedział,że jest za ciepło jeszcze i psy wygrzebują!!!"
____________ i artykuły:
http://www.jastrzebiezdroj.naszemias...ia/700673.html
http://img.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif
Chcesz uratować błąkającego się czworonoga, będziesz musiał zapłacić 150 złotych â to kontrowersyjny pomysł prezydenta Jastrzębia Zdroju
dziś
http://img.naszemiasto.pl/grafika2/n...3_1_d_3635.jpg
Najpierw delikwent kupuje psa, po jakimś czasie dzwoni do strażników miejskich mówiąc, że już się nim znudził i żeby strażnicy go sobie zabrali. A kiedy ci odmawiają tłumacząc, że nie są od przyjmowania niechcianych psów, ten z czworonogiem podjeżdża pod schronisko, twierdzi, że znalazł biedaka i chciałby go tu zostawić. I choć gołym okiem widać, że psiak stoi właśnie obok swojego właściciela, to obsługa nie ma wyjścia jak tylko go przyjąć. Jastrzębie Zdrój zaczyna w tym procederze bić niechlubne rekordy.
<a><img></a>
Strażnicy miejscy odnotowują kilkadziesiąt takich przypadków miesięcznie! - Musieliśmy zacząć z tym walczyć - tłumaczy Grzegorz Osóbka ze Straży Miejskiej. - To między innymi z tego powodu prezydent miasta wprowadził nakaz wobec tych, którzy przywożą do schroniska psy, by płacili na rzecz schroniska 150 zł, kiedy pies ma aktualną książeczkę szczepień i 100 zł, kiedy jej nie ma.
- Chociaż tyle dla tych zwierząt muszą zrobić - dodaje strażnik. Mieszkańcy są jednak sceptycznie nastawieni do takich przepisów. - A jak naprawdę znajdę psa na ulicy i będę go chciał oddać do schroniska, to też ode mnie wezmą opłatę? - dziwi się Kazimierz Biłkiewicz, mieszkaniec ul. Kurpiowskiej. - Przecież to jakiś absurd. Niedługo się okaże, że w ogóle nie warto pomagać.
- Pomagać zawsze warto, ale nie w ten sposób - argumentuje Marek Krakowski, dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego, który zarządza schroniskiem. - Od tego są specjalne służby miejskie, które należy powiadomić, a nie robić tego na własną rękę. To jest i niebezpieczne, bo pies może ugryźć, albo być chory, a po drugie nie jesteśmy w stanie zweryfikować czy ktoś znowu nie chce nas naciągnąć? - tłumaczy dyrektor Krakowski.
Oby tylko ludzie nie wpadli na inny sposób pozbywania się psów. - Niedawno ktoś wsadził do nylonowego worka dalmatyńczyka i przerzucił go po prostu przez bramę schroniska - mówi Marek Krakowski.
Dziennik Zachodni
************************************************** **********
http://www.nowiny.rybnik.pl/index.php?me=a&id=10292
Kłopoty za dobre serce
JASTRZĘBIE ZDRÓJ. Po naszej interwencji bezpański pies trafił do schroniska dla zwierząt
07-02-2007
Wydanie 2007/06 (2585)
Dział: Z regionu
Nie zawsze warto mieć dobre serce â kiwa głową zmartwiony Franciszek Grzesiak z Jastrzębia Zdroju. W czwartek, 18 stycznia, po godz. 17, gdy na dworze wichura łamała drzewa, jego syn znalazł psa. Kundelek wałęsał się obok bloku przy ulicy Wielkopolskiej, był zziębnięty i przerażony.
http://www.nowiny.rybnik.pl/o/3644_small.jpg
Franciszek Grzesiak z psem przed swoim blokiem Ponieważ jastrzębianin ma już psa, przyprowadził znajdę do mieszkania rodziców, którzy mieszkają w tym samym budynku, a nawet klatce schodowej nr 12. Synowa pana Franciszka natychmiast zadzwoniła do straży miejskiej, prosząc o zabranie pieska. â Dyżurny zapewnił, że strażnicy przyjadą do godz. 20. Czekaliśmy na próżno. W piątek telefonowałem osobiście dwa razy. Strażnik poprosił, by o godz. 17 wystawić psa bez smyczy przed blok. Na miejsce miał przyjechać rakarz i zabrać zwierzę. Straż miejska nagrywa wszystkie rozmowy, więc zawsze można sprawdzić, że mówię prawdę â opowiada starszy pan.
Wziął z ulicy, więc jest właścicielem
O dziwo w sobotę córka Grzesiaków spotkała tego samego kundelka w okolicy sklepu Billa, gdzie robiła zakupy. Przywiozła psa do mieszkania teściów. Następnego dnia pan Franciszek jeszcze raz interweniował w straży miejskiej. â Tym razem dyżurny pouczył mnie, że skoro wziąłem psa z ulicy, to jestem jego właścicielem â oburza się jastrzębianin. Pan Franciszek jest schorowanym emerytem górniczym. Cierpi na pylicę i astmę. Słabo widzi, przeszedł trzy operacje oczu. Mimo że kocha zwierzęta, w tak złym stanie zdrowia nie mógłby opiekować się psem, którego codziennie trzeba wyprowadzać na spacer parę razy. Ponadto Grzesiak mieszka aż na dziewiątym piętrze. Zdesperowany, w poniedziałek zatelefonował do Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego, który prowadzi schronisko dla bezdomnych zwierząt. Usłyszał, że owszem może zostawić psa, ale za usługę trzeba zapłacić 250 zł. Po tych słowach pan Franciszek zwątpił w sens miłosierdzia dla zwierząt. â Człowiek ratuje przed zamarznięciem psa i zamiast otrzymać wsparcie służb komunalnych, spotykają go same problemy â mówi pan Franciszek.
Ludzie kombinują
Dariusz Kamiński, komendant straży miejskiej w Jastrzębiu Zdroju, powiedział nam, iż do straży miejskiej dzwonią osoby, które z różnych przyczyn próbują pozbyć się własnych psów. Trudno ustalić, czy dane zwierzę rzeczywiście jest bezdomne. Nie kwestionuje dobrych intencji pana Franciszka i tego, że psa znalazł na dworze. Oświadczył jednak, że musi sprawdzić, czy były rozmowy, o których wspomina starszy pan, i poprosił o telefon za pół godziny. Po przesłuchaniu nagrania Kamiński uznał zarzuty Grzesiaka za bezpodstawne. To prawda, strażnicy odnotowali telefoniczne zgłoszenie. Natomiast rakarz nie pojechał na Wielkopolską, bo nie może zabierać psów z mieszkania. Mało tego, komendant apeluje do mieszkańców, by nie zabierali z ulic bezpańskich psów. â Takie zachowanie grozi bowiem utratą zdrowia, a nawet życia. Nie wiadomo przecież, czy zwierzę jest zaszczepione â kwituje Kamiński.
Zarządzenie prezydenta
Marek Krakowski, dyrektor jastrzębskiego komunalniaka, przyznaje, że faktycznie jednym z zadań gminy jest wyłapywanie bezpańskich psów. Pozostawienie w schronisku czworonoga niemającego książeczki szczepień kosztuje 250 zł. Gdyby jednak petent przedstawił taki dokument, uiściłby o sto złotych mniej. Jeśliby zaś pan Franciszek przywiózł zwierzę do schroniska w niedzielę, 21 stycznia, nie zapłaciłby ani złotówki... Dlaczego? Otóż dopiero od poniedziałku, 22 stycznia, w mieście obowiązuje nowe zarządzenie prezydenta, które obliguje pracowników schroniska do pobierania opłaty za pozostawione zwierzę. â Ponadto tamci państwo nie sugerowali, byśmy przyjęli psa za darmo â dodaje szef JZK. Niemniej Krakowski oświadczył, że w drodze wyjątku odbierze czworonoga bez pobierania opłaty. W miniony poniedziałek po południu Grzesiakowie zawieźli psa do schroniska. Szef komunalniaka dotrzymał słowa.
Autor: Ireneusz Stajer
************************************************** **********************
Witam serdecznie.
Prosze o wsparcie dogomaniakow w sprawie schroniska w Jastrzebiu Zdroju.
Ewo!! witam Cie jako nową dogomaniaczkę.... Myślałam że jestem w Jastrzębiu sama z ewentualnym wsparciem 2-3 osób... ale dzięki Bogu nie tylko mi jest nieobojętny los psów z naszej umieralni zwanej schroniskiem. Cieszę się bo w jedności siła!!!!
Powoli klece text petycji do Prezydenta miasta, a dodam jeszcze że nadzór nad ową instytucją ma jeszcze JZK- kolejni aferzyści, szukający i wyciągający kasę skąd się da... nierzadko "po trupach do celu!!!" :angryy:
W ramach możliwości i czasu- petycję wrzucę tu na dniach, ale już dziś bardzo proszę wszystkich dogomaniaków o wsparcie!!! Do prezydenta i JZK- musi dotrzeć, że nie pozostawiamy faktu sytuacji panującej w schronie bez komentarzy, że są ludzie którym zależy na dobru psów i którzy nie będą patrzeć na przepychanki w których urzędnikom chodzi tylko o pieniądze wyciągniete od społeczeństwa!!!!
Droga Ewo przoszę Cię o kontakt ze mną- może razem będzie nam łatwiej!!!
mój gg: 8731958
P.S.
pozwoliłam sobie skopiować mój post odnośnie schronu z poprzedniej strony- nie wiem czy to nie wbrew regulaminowi, ale ten post wyjaśnia całą sytuację i wszystko co dzieje się w tej jak zwą to jastrzębianie- dobijalni!!!
malagos - 23-02-2007 16:41
Dziewczyny, załóżcie wątek niżej, w 'Akcjach na rzecz bezdomnych psów i schronisk" z nazwą miasta, więcej krajan zajrzy.
haker11 - 04-03-2007 18:23
Czy może ktoś wie w którym schronisku w Wielkopolsce albo gdzieś inndziej można zaadoptować psa wirtualnie?? Chcialabym pomóc jakiemuś biedakowi ale niestety nie mogę wziąć kolejnego psa ze schroniska! I dlatego chciałabym chociaż wirtualnie zaadoptować jakiegoś pieska! Słyszałam o takich akcjach ale nigdzie nie mogę znaleć takiego schroniska!
malagos - 05-03-2007 17:48
Haker, w wielu schroniskach, a chociażby w Ostrowi Mazowieckiej, skąd mam suczkę w domu tymczasowym :p
www.ostrow.schronisko.net
www.niczyje.org
blue.berry - 14-03-2007 22:16
czy ktoś może mi powiedziec cokolwiek na temat schroniska w Żywcu?
http://www.schroniskozywiec.pl/az.php?p=1
w miare tam normalnie czy dzieje sie cos niedobrego? mam na forum GW osobe ktora znalazla dwa pieski i nie mogac ich trzymac u siebie musi je odwiezc do tego wlasnie schroniska. jest przejeta i wypytuje.
czy ktos wie czy na dogo sa jacys wolontariusze z Zywca?
pozdrawiam
malagos - 16-03-2007 19:55
Są wolontariusze i ogłaszają pieski, np. Jola K.
Mar_tensik - 21-03-2007 15:38
Schronisko w Dzierżoniowie(dolnośl.) ma adres Brzegowa 151 Pozdrawiam:)
Mar_tensik - 21-03-2007 15:42
Schronisko w Dzierzoniowie ma adres;Brzegowa 151 pozdrawiam:)
gigi-44 - 31-03-2007 16:34
Witam wszystkich! Mam pytanie jest nowe schronisko w Bielsku-Białej ul.Reksia ale nie mogę niczego znaleźć, strony itp Jeśli ktoś może dorzucić www do nich to będę wdzięczny.Pozdrawiam Krzysiek.
halcia - 07-04-2007 21:05
Od ponad 2lat nie ma juz w Rzeszowie na ul. Szkolnej schroniska.Majka z psami mieszka w Wysokiej Strzyzowskiej 559 Jest to za Strzyzowem,skreca sie w Dobrzechowie.
Nikki - 08-04-2007 17:23
Tylko dlaczego ja do wszystkich schronisk mam tak okropnie daleko??
halcia - 08-04-2007 18:06
Nikki rozejrzyj sie, popytaj.Ludzie w Mielcu nie wiedzieli o istnieniu schroniska/ajest tam ponad 20 lat/Uswiadomila im to dopiero fajna akcja 2 studentek Kasiek przy okazji Dni MIelca.My potrzebujemy chetnych do pomocy z okolic Przemysla ,choc same mieszkamy 80 km.dalej pomagamy wlasnie w Orzechowcach ale to pewnie nie twoj teren.Pozdrawiam.Chcesz pomagac czy adoptowac?
Nikki - 08-04-2007 20:46
Pomagać, bo pieska juz mam:) Heh, a do Przemyśla nie mam tak całkiem daleko, no ok troszke mam (140km). W jakiej miesc. mieszkasz? A do jakiej pomocy szukasz osób?
_bubu_ - 08-04-2007 23:04
Witam wszystkich! Mam pytanie jest nowe schronisko w Bielsku-Białej ul.Reksia ale nie mogę niczego znaleźć, strony itp Jeśli ktoś może dorzucić www do nich to będę wdzięczny.Pozdrawiam Krzysiek. strony www nie mają jeszcze , jest w budowie. tutaj:
http://www.schronisko.org/
tylko że w takim stanie jest od bardzo dawna.. więc nie wiem czy w końcu powstanie :p Wiele nie znajdziesz bo nie ma zgody na rozgłaszanie psiaków z tego schronu więc nie da sie tam za dużo zdziałać..
halcia - 09-04-2007 11:06
W Rzeszowie,a do schr. w Orzech.mamy ok.75km i nie zawsze jestesmy w stanie sie zorganizowac na wyjazd.Jest nas 4 i jedna w Przemyslu.Chcemy poznac osoby z Przemysla chetne do pomocy,z pomyslami jak poprawic organizacje schr.zwiekszyc ilosc adopcji i miec oko gdyby dzialo sie zle.Na dzien obecny nawet miec pewnosc ze Dobrusi /straszliwie wychudzona dober./ktos regularnie podsypuje sucha karme ktora jest/byla?/w schr.
Nikki - 09-04-2007 11:51
W Rzeszowie,a do schr. w Orzech.mamy ok.75km i nie zawsze jestesmy w stanie sie zorganizowac na wyjazd.Jest nas 4 i jedna w Przemyslu.Chcemy poznac osoby z Przemysla chetne do pomocy,z pomyslami jak poprawic organizacje schr.zwiekszyc ilosc adopcji i miec oko gdyby dzialo sie zle.Na dzien obecny nawet miec pewnosc ze Dobrusi /straszliwie wychudzona dober./ktos regularnie podsypuje sucha karme ktora jest/byla?/w schr. A czy w Rzeszowie nie ma schroniska?
Dea - 23-04-2007 13:07
założyłam nową stronę schroniska w Cieszynie (poprzednia od lat nieaktualna), dopiszcie proszę: www.schronisko.cieszyn.pl Mozna też podać tam moją komórkę 603244518, oraz maila: psy@schronisko.cieszyn.pl lub kasia@schronisko.cieszyn.pl
azzie5 - 26-04-2007 08:57
na pierwszej stronie podany jest błędny kod pocztowy schroniska w Milanówku. Jest 05-710 a powinno być 05-822
Aleksandra_B - 13-06-2007 10:50
Czy ktoś wie coś o schronisku w Siedlcach? Nie mogę znaleźć strony....
Dea - 14-06-2007 10:22
A ja prosiłam kiedyś o dopisanie do schroniska w Cieszynie adresu: www.schronisko.cieszyn.pl :mad: :diabloti:
mycha101 - 03-07-2007 12:48
Schronisko w Pawłowie koło Ciechanowa, woj. mazowieckie
www.pawlowo.maxlive.pl
tel. 023 611 13 59
BARDZO PROSZĘ O AKTUALIZACJĘ
tofisiak - 04-07-2007 15:15
moja malutka uwaga to taka ze adres schroniska w gdyni to małokacka 3a.
to tyle. naprawde kawal dobrej roboty
grazyna9915 - 05-07-2007 00:41
Schronisko w Tychach woj. śląskie mieści się już gdzie indziej.
Aktualny adres to:
Miejskie schronisko w Tychach
ul. Przejazdowa 101
43-100 Tychy
0 605 897 607 czynny całą dobę, 032 323 93 98
Schronisko jest czynne dla odwiedzających:
⢠w dni powszednie od 10.00 do 17.00
⢠w soboty, niedziele i święta od 12.00 do 16.00
pinczerka_i_Gizmo - 05-07-2007 16:03
A ja jakiś czas temu prosiłam o zmianę adresu bielsko-bialskiego schroniska(woj.śląskie), ponieważ schronisko mieści się teraz na ul.Reksia 48.
Powstawała również strona internetowa - http://www.schronisko.bielsko.biala.pl/
Dea - 06-07-2007 00:18
A ja jakiś czas temu prosiłam o zmianę adresu bielsko-bialskiego schroniska(woj.śląskie), ponieważ schronisko mieści się teraz na ul.Reksia 48.
Powstawała również strona internetowa - http://www.schronisko.bielsko.biala.pl/ Boszszsze to wasze schronisko! Dzięki niemu narodził się pomysł budowy nowego schroniska u nas w powiecie cieszyńskim. Na razie pomysł, ale... zaczynamy walczyć ostro:lol: Macie tam wybiegi? Bo tego nie wiem właśnie:shake: A propos nicku - mam do pilnej adopcji pinczerkę średnią rodowodową rudą, nie znasz kogoś odpowiedniego? Sorry za off:oops:
pixie - 07-07-2007 06:48
Czy ktoś wie coś o schronisku w Siedlcach? Nie mogę znaleźć strony.... olenko napisz do Wandzi szostek...jest na miejscu
zaginal nawet wychowywany przez nia prze rok synek Mysi wiec jest w ntemacie z pewnoscia
cos nawet w watku List do Cioteczek ostrowskich ostatnio wspominala, lecz ja jestem tylko moment i wypadam, wiec najlepiej bezposrednio do wandy - jerst jeszcze bywajac w niektorych watkach Tomek / czyli gallegro tez z siedlec
asiamm - 07-07-2007 09:02
Sochaczew,
Kożuszki Parcele 93
0-692 005 758
www
ten telefon jest nieaktualny
obecny - 668 432 419
pinczerka_i_Gizmo - 09-07-2007 14:25
Boszszsze to wasze schronisko! Dzięki niemu narodził się pomysł budowy nowego schroniska u nas w powiecie cieszyńskim. Na razie pomysł, ale... zaczynamy walczyć ostro:lol: Macie tam wybiegi? Bo tego nie wiem właśnie:shake: A propos nicku - mam do pilnej adopcji pinczerkę średnią rodowodową rudą, nie znasz kogoś odpowiedniego? Sorry za off:oops: Tak samo powstał pomysł zbudowania nowego schroniska w Żywcu :) Tylko ostrzegam, że my czekaliśmy parę lat, były petycje, artykuły w gazetach, złudne obiecywanki ze strony władz miasta... :shake: Ale nie poddawajcie się, i Ustroń dostanie piękne schronisko! :)
Co do wybiegów to na stronie www, na tych zdjęciach, które się przemieniają widać, że są budynki, w których mieszczą się boksy psów i te boksy mają wyjście na wybiegi (ogrodzone siatką i z czerwonym dachem). Nie są to wprawdzie duże wybiegi, jednak spełniają doskonale swoją rolę i psom nie jest ciasno. Zresztą boksów jest tyle, że w każdym jest max. 3 psy więc miejsca w bród. Te psy, które nie mają wybiegów(bo jest chyba z 6takich boksów) są przez nas, wolontariuszy wyprowadzane na spacery.
Co do adopcji średniaka - czy sunia ma jakiś wątek na Dogo? Mogłabym się popytać i w razie czego dam Ci znać. Wysłałam Ci też PW z dwoma forami tej rasy - tam też możesz suczkę ogłosić.
israel - 06-08-2007 13:57
Prosze o dopisanie strony www schroniska w Miedarach - woj śląskie
http://schronisko-miedary.prv.pl/
i wersja bez reklam:
http://schron-miedary.ovh.org/
http://schronisko-miedary.dog.pl/
Dea - 07-08-2007 19:57
A ja z uporem maniaka proszę o uzupełnienie przy schronisku w Cieszynie adresu strony internetowej: www.schronisko.cieszyn.pl :cool3:
Rawa - 11-08-2007 19:51
Proszę o zaktualizowanie adresu i telefonu schroniska w Tychach
(woj. śląskie).
Aktualny:
Ul. Przejazdowa 101, 43-100 Tychy
Tel. 605-897-607; 032 323-93-97
Kasia_82 - 01-10-2007 04:46
Schronisko w Swinoujsciu zmienilo lokalizacje a co za tym idzie rowniez wszelkie dane.
Ponizej zamieszczam link do ich strony intrnetowej na ktorej znajduja sie wszelkie informacje : http://www.ztpz.pl/
siekowa - 01-10-2007 18:15
Czy ktoś się jeszcze zajmuje tą aktualizacją?Moim zdaniem ten temat powinien być w psach w potrzebie.
KamaG - 01-10-2007 21:27
ponad rok temu Majaa pisała:
Schronisko wciąż widnieje w pierwszym poście, mam wrażenie że założyciel wątku zniknął stąd w okolicach września 2006
aldona_b - 02-10-2007 12:24
Co to za schronisko jest w Nowym Targu? ich strona internetowa wyglada podejrzanie , nie zmieniają zdjeć, od dłuzszego czasu widze na ich stronie te same psiaki. czy ktoś sie orientuje?
brazowa1 - 07-10-2007 12:24
Schronisko w Owczarkach koło Grudziadza,woj Pomorskie,nie istanieje od 10ciu lat.Bylam tam-zostały tylko stare,pognite baraki.;
m0nikaa - 09-10-2007 14:55
to fakt, w Owczarkach koło Grudziądza schroniska nie ma już od dawna. Jedynie Węgrowo jakoś funkcjonuje, ale czy można to nazwać schroniskiem...?
Sytuacja sprzed około czterech tygodni:
Znajomi z grudziadza mieli psa, którego przygarneli z ulicy jakieś 8-10 lat temu (dokładnie nie pamiętam), kundel, czarny, mieszaka ratlerka z czyms troche wiekszym i masywniejszym. Uroczo brzydki bo zęby dolnej szczęki wystawały mu na zewnatrz i nachodziły na górną wargę :) psiak nieszkodliwy, biegał po osiedlu domków jednorodzinnych kiedy i ile chciał, z resztą wszyscy w okolicy go znali a na zawołanie grzecznie wracał do domu. No i własnie około czterech tygodni temu nie wrócił... nie było go 3 godziny, szukanie nie przyniosło skutku. Ktoś z okolicy widział samochód ze schroniska zbierający bezdomne psy i zasugerował sprawdzić w Węgrowie. Właściciele pojechali tam od razu, okazało się, że ich pies trafił do schroniska kilka godzin temu i co? jedyne co się dowiedzieli to że schronisko nie mogło ustalić kto jest właścicielem i pies został uśpiony!!!!! szok!!! przecież to było tego samego dnia! kilka godzin po przywiezieniu psa do schroniska! malo tego pies miał obrożę z numerkiem, więc właściciela znaleźli by bez problemu jakby tylko chcieli. Może i pies był stary i brzydki, ale zdrowy, zadbany i w pełni sił.
Wiem, że historia absurdalna, sama bym chyba nie uwierzyła, gdyby nie to, że dotyczy ona ludzi, których osobiście znam od jakichś 16tu lat i odkąd pamiętam przygarniali wszystko co znaleźli na ulicy i co im podrzucono pod drzwi. Przez ich dom przewinęło się tyle psów i kotów, że już nie jestem w stanie policzyć i nigdy nie patrzeli na to czy zwierzak zdrowy czy chory tylko brali do domu. A i z Węgrowa kilka psów wyciągnęli.
Brak słów... no ale to miejsce jednak nosi nazwę schroniska dla zwierząt :( ciekawa jestem tylko ile było tam podobnych sytuacji, bo za pewne ta nie jest jedyna :(
malagos - 12-10-2007 22:54
Czy ktoś zna schronisko koło Ostrołęki, w Kruszewie?
asiamm - 13-10-2007 08:38
Czy ktoś zna schronisko koło Ostrołęki, w Kruszewie? Moja znajoma tam była (jakoś w sierpniu tego roku). Chciała zostać wolontariuszką ale jej podziękowali twierdząc, że nie mogą mieć wolontariuszy, bo to prywatny schron.
malagos - 13-10-2007 09:35
To schronisko prowadzi zakład gospodarki komunalnej i chyba jest finansowane z budżetu miasta. Ma umowę z wieloma gminami więc na pewno maja masę psów - ciekawe tylko w jakich warunkach...
Nie mam odwagi sama tam sie wybrać, bo po prostu sie boję :shake:
asiamm - 13-10-2007 09:59
Kobieta, z która rozmawiała koleżanka powiedziała, że prywatne. Nie chciała zbytnio rozmawiać ani wpuścić do środka. Widziała tylko, że sporo psów biegało również luzem.
W Tygodniku Ostrołęckim niedawno był artykuł o zasadach przyjmowania psów z łapanek do tego schroniska. Za psa odłowionego w Ostrołęce płacą 500 zł, spoza 1000 zł i padło pytanie czy to nie za dużo.
brazowa1 - 14-10-2007 01:11
Jedynie Węgrowo jakoś funkcjonuje, ale czy można to nazwać schroniskiem...? bylam tam w lecie.Do tej pory nie moge uwierzyc,jak na tak małej przestrzeni mozna zgromadzic taka ilosc psow.Do dzis mi sie snia.
Właściciele psa nie wytoczyli procesu?
m0nikaa - 15-10-2007 14:18
zrobili niezla awanture i troche zamieszania w "schronisku" ale o procesie nic mi nie wiadomo.
siekowa - 17-10-2007 02:08
Jeśli założycielka wątku już się tym tematem nie interesuje to może,któryś z modów mógłby dokonać kilku zmian o których pisaliście.
esperanza - 28-10-2007 11:34
Temat schroniska w Kruszewie nie daje mi spokoju, dlatego założyłam wątek:
http://www.dogomania.pl/forum/showth...96#post8329696
kelpie0 - 03-01-2008 20:40
Nie wiem czy już ktoś tę poprawkę zamieszczał, ale schronisko w Krotoszynie ma trochę mało danych uzupełniam:
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami Schronisko w Krotoszynie ul. Ceglarska 11 63-700 Krotoszyn
Schronisko czynne jest w godz. od 9 do 16, tel 0 62 725 25 01, po godzinie 16 można zadzwonić pod numer 0 502 616 205 (trzeba dłużej poczekać).
Blog (niby strona schroniska): http://schronisko-w-krotoszynie.blog.onet.pl =)
agnieszka_schr - 26-03-2008 13:22
Zapraszam do schroniska w Środzie Wlkp. (woj. wielkopolskie, trasa Poznań - Jarocin).
Nasze namiary:
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Środzie Wlkp.
Kijewo 84
63-000 Środa Wlkp.
Schronisko mieści się naprzeciwko Autonadwozia Matczak, obok firmy Art-Bet.
Tel. kontaktowy 0 691 365 757
Nie posiadamy telefonu stacjonarnego.
W chwili obecnej nie posiadamy jeszcze strony internetowej.
Schronisko czynne jest od poniedziałku do soboty w godzinach 12.00 - 14.00, w niedziele i święta schronisko jest nieczynne dla odwiedzających.
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Ochotna
/Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Środzie Wlkp./
Weronia - 26-03-2008 13:46
Schronisko w Sycynie juz nie istnieje. Zamiast tego pojawiło się przytulisko w Przyborówku, obok Szamotuł (k/Poznania). wątek przytuliska:
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=108025
oraz przytulisko w Ruścu, kilkadziesiąt km od Poznania:
http://www.zwierzakiuwandy.ovh.org/
Bonsai - 16-06-2008 21:28
Mógłby ktoś dodać stronę do kaliskiego schroniska - www.schronisko.kalisz.pl ? ;)
malagos - 28-01-2009 12:02
Już nie wiem, gdzie pytać... :shake:
Schronisko w Bagiennicach Małych, koło Mrągowa, kto zna?
Lulka - 27-03-2009 13:46
czy jest tu ktos z Augustowa?
Tola^^ - 29-12-2009 21:37
Czy ktoś z was się orientuję czy jest wolontariat w schronisku w Jędrzejewie, albo czy mogą przychodzić wolontariusze??
Była bym bardzo wdzięczna za odpowiedź bo jutro 10 psów z Obornickiego schroniska jedzie tam a ja jestem już wolontariuszką w schronisku w Obornik...
halcia - 29-12-2009 22:10
Podkarpackie bardzo nieaktualne....to w Rzeszowie na ul.Szkolnej nie istnieje od paru lat,Majka jest w Wysokiej Strzyzowskiej,a Orzechowce maja inna strone,a dawne stowarzyszenie.....tylko smród pozostał.Ale linki musi powklejac ktos inny.
Himena007 - 26-05-2010 20:38
Wie ktos czy schronisko w Korszach (warmińsko- mazurskie) jeszcze istnieje?
Strona 3 z 3 • Zostało wyszukane 228 postów • 1, 2, 3