Archiwum
- Lala już nie szuka.Znalazła dom na który tak długo czekała.Zostaje u mnie :)
- Malutki Pies bez oczka gryziony w schronie - JUŻ W DOMU
- Zafafluniona Galeria czyli :Mercedes[*],Bonita,Dickens, ich dzieci oraz ONNI
- Wyrzucone kilkudniowe szczenie-Radom-malenka Sonia ma juz swoj domek!!!!
- Znaleziono rodowodowego Rottweilera - Argos szuka domu
- Ząbki
- VI Grupo/pomóż wybrać przydomek hodowlany dla Ogara
- Galeria pod kundelkiem (prosimy zakladac oddzielne tematy)!
- Podwojne ceny - zagranica placi drozej?
- CHIPY ZAMIAST TATUAŻY
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- sylkahaha.xlx.pl
Sonia niańczy przybrane dzieci - jeszcze dla Niki szuka domu!!!
Tweety - 15-11-2006 23:31
Dziś po południu rozpaczliwy sms od Frotki "pomocy! wiozę z Zakopanego piękną, błękitna, długowłosą kotkę. Nie mam jej gdzie dać, wszystki domki po zarazie, Pomożesz?!" Nie skończyłam jeszcze czytać głośno sms'a a mój TZ wrzeszczy "bierzemy". No to dzwonię z zapytaniem czy kot zdrowy? I tu mało mnie szlag nie trafia :angryy: Kociczka odebrana pijanemu w sztok facetowi, kóry jedna kotkę właśnie utopił a teraz robił to samo z drugą :mad: :mad: :mad: . Dziewczynka ma problem z płucami, bo zdążyła się zachłysnąć ale na razie ma być tylko obserwowana. Jest potłuczona i może być w .......... ciąży. No co miałam zrobić, odmówić?! I co by się z nią stało?! Cóz ona winna, że tak ją potraktowano?! Jak pomyslę o tej drugiej to mnie dławi w gardle i cisnienie mam olbrzymie:angryy:
Jest niewiarygodnie piękna ale dzisiaj tylko o tym opowiem dla zaostrzenia apetytu, zdjęcia jutro. Kolor futerka biały z z tzw. niebieskim, futro długaśne, ogon puchaty. Coś pięknego :crazyeye: Niestety weszła za szafkę i na razie nie ma szans aby stamtąd wyszła. Bardzo wystraszona. Wsunęłam jej kawałek szynki to tylko zasyczała na mnie, bidusia :shake:
joaaa - 15-11-2006 23:47
O mamusiu, co za sk.....!!!
Tweety - 15-11-2006 23:53
O mamusiu, co za sk.....!!! tak powinien mieć na imię :angryy:
Gem - 15-11-2006 23:53
Brawo, Tweety! Oby kotka szybko znalazła domek.
A co do tego "człowieka", to mam nadzieję, że obowiązujące w tym kraju prawo zostanie wyegzekwowane. Bez zawieszenia i okoliczności łagodzących. Przynajmniej ja ich nie widzę.
kiwi - 16-11-2006 00:04
frotka to ma akcje :(
Tweety - 16-11-2006 00:31
Sonia wcisnięta w kąt, szynka nie ruszona:-(
kacha_wawa - 16-11-2006 00:34
Sonia wcisnięta w kąt, szynka nie ruszona:-( Może w nocy coś ruszy maleńka...
Jak już wszyscy będą spali...
Koleś oszołom, mam "człowieka" podobnego pokroju w pracy... :(
Gem - 16-11-2006 00:51
Może w nocy coś ruszy maleńka...
Jak już wszyscy będą spali... :( Tak, ale raczej nie dziś :( Zapewne w tej chwili jest zbyt zszokowana, by czuć głód :(
Patsi - 16-11-2006 00:59
Koszmarna historia!:angryy: Gdybym wiedziała, że za kratki nie pójdę sama bym gnoja utopiła!!!:mad: Czekamy na wieści i mocno trzymamy kciuki za socjalizację koteczki!
Gem - 16-11-2006 01:09
Koszmarna historia!:angryy: Gdybym wiedziała, że za kratki nie pójdę sama bym gnoja utopiła!!!:mad: A wiesz, dziwna sprawa, ale tego samego sformułowania użyłem w rozmowie z Tweety!
Tweety - 16-11-2006 01:12
A wiesz, dziwna sprawa, ale tego samego sformułowania użyłem w rozmowie z Tweety! bo się gnojowi należy :mad: :mad: :mad:
Tweety - 16-11-2006 07:51
Sonia dalej siedzi pod szafką i nie reaguje na jedzenie:shake: Co ten łobuz z nią zrobił?:angryy:
-Martyna- - 16-11-2006 08:00
bosz :shake: ...
poza podsuwaniem jej jedzonka i cierpliwym czekaniem , az oswoi sie z dzwiekami domu i waszymi glosami , to z tak przestraszonym kotem niewiele mozna zrobic...
aisaK - 16-11-2006 09:24
Moje maleństwo...jak można!!!! Ile jeszcze cierpienia? Dobrze, że frotka tam się "znalazła". Co by było jakby...ehhh, nawet nie myślę...
Jakie imię bedzie miała ta malutka kuleczka?
Patsi - 16-11-2006 14:25
Sonia dalej siedzi pod szafką i nie reaguje na jedzenie:shake: Co ten łobuz z nią zrobił?:angryy: Łobuz?! To jest $%*&@*!!!!!!dlaczego nie żyjemy w starożytnym Egipcie? Tam za zabicie kota płaciło się głową!I tak powinno być!
joaaa - 16-11-2006 15:00
I co, dalej pod szafą?
aisaK - 16-11-2006 16:59
Jak maleńka?
Celina12 - 16-11-2006 18:30
Brak słów-:shake::-(
Jak sie czuje kotka?Dalej przerażona?
Tweety - 16-11-2006 19:01
No to patrzcie i podziwiajcie, bo kocinka w końcu wyszła z pod szafy. Zjadła prawie cały ... plasterek szynki:evil_lol:
http://images1.fotosik.pl/258/d8fea65fd6ecebfb.jpg
http://images4.fotosik.pl/213/dcef34e7035359d3.jpg
http://images3.fotosik.pl/249/86403af9057f9ee8.jpg
Brucio - 16-11-2006 19:04
:-o :-o :-o jaka on pieknaaaaaaa!!!!!!!
Tweety - 16-11-2006 19:05
i ciąg dalszy:
http://images4.fotosik.pl/213/d035a94da489c66b.jpg
http://images4.fotosik.pl/213/5a9b494e640d6000.jpg
aisaK - 16-11-2006 19:05
Ale piekność!!!! Cudowna jest...
Kar0la - 16-11-2006 19:10
:crazyeye::crazyeye::crazyeye: o rany ale cudo, szkoda, że ta druga kotka nie miała tyle szczęścia.... :-( Koteczko dla ciebie[*]
Tweety ależ masz piękność pod dachem. Domki będą się o nią bić. :evil_lol:
Tweety - 16-11-2006 19:25
Frotka przesłała mi wyniki sekcji tamtej kotki: facet ją topił, deptał i "gwałcił' patykiem :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy:
Mam nadzieję, ze przenicują sk...synowi doopę w więzieniu:angryy: :angryy: :angryy:
Tweety - 16-11-2006 19:32
Kicia właśnie sie oswaja z nami. Biega teraz za moimi dziećmi (o ile mozna biegać na 40 m kw http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_twisted.gif ). Najmłodsze ciągnie myszkę na sznurku. Nie widziałam, żeby się załatwiała lub piła. Z jedzenia to tylko ten plasterek wędliny indyczej
Kar0la - 16-11-2006 19:33
O rany :smhair2::smhair2::smhair2:
Mam nadzieję, że tego drania spotka kiedyś za to odpowiednia kara!!!!:snipersm::snipersm:
aisaK - 16-11-2006 19:35
Boszsz...brakuje słów. Ile sie ten kotek musiał nacierpieć...:shake: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :mad: :mad: :mad:
To straszne!!!! Może tej tez krzywde zrobił, ale nie zdąrzył zabić!!!Czy to były jego koty?
Celina12 - 16-11-2006 19:35
Boże :-(:-(-co za gnój-:shake:
Koteczka śliczna-teraz jest w raju :lol:-zdrowiej Malutka i znajdź szybciutko kochający domek!!!!
wredne_słonko - 16-11-2006 19:56
Boże co za idiota :angryy:
Tweety czy kotka była u weta? Tak jak mówi aisaK.. Może kocia też została pobita i ma jakieś obrazenia wewnętrzne? Może też ją zgwałcił :crazyeye: i dlatego się nie załatwia? Ludzie :-(
Tweety - 16-11-2006 20:40
Frotka zawiozla ją wczoraj do weta, odrobaczyła i odpchliła, wet ja oglądał, na pierwszym badaniu nic nie stwierdził. Zalecona tylko obserwacja pod katem tej wody w płucach. Ja nie wiem czy sie nie załatwia, bo teraz mamy trzy koty (dwa własne) a nie ma nas pól dnia w domu. Po powrocie kuweta pelna ale nie wiadomo po kim :evil_lol:
Oczywiście kicka szuka domu. Najpierw musi się jednak wyjasnić co z domniemaną ciążą
mama_Dorota - 16-11-2006 21:14
Jaka ona cudna!!! :loveu:
Gdyby nie moja potworna alergia już by była moja.
mama_Dorota - 16-11-2006 21:16
A tego gnoja to bym :snipersm: :snipersm: :snipersm: :angryy:
-Martyna- - 16-11-2006 21:26
chory czlowiek ! jak mozna takie okrucienstwa robic ?
przynajmniej jedna uratowana ...
ziele77 - 16-11-2006 21:26
Dwa razy jezuuuuu.Raz na tego śmiecia bo inaczej nazwać niemożna a drugi raz na kotkę.Jestem psofanką ale ta kotka jest przecudna!:-o :loveu:
Gem - 16-11-2006 23:56
Tweety, kotka jest cudowna. Jeśli już się bawi, to jest nadzieja, że szybko dojdzie do siebie. Czy jest w ciąży wyjaśni się po USG, ale teraz chyba nie ma sensu jej stresować. Za kilka dni, może za tydzień.
A co do faceta - istnieje chyba u nas instytucja oskarżyciela posiłkowego. Może warto byłoby poszukać prawnika - kotomaniaka, który zgodziłby się pełnić tę funkcję podczas procesu? Bo mam nadzieję, że do tego dojdzie, zresztą sekcję chyba zrobiono po to, by jej wyniki były dowodem w tej sprawie.
I na koniec: rozważ, proszę, czy nie napisać tu o Burasie. Już za tydzień będzie potrzebował DT :(
BasiaD - 17-11-2006 00:03
Jestem w szoku! Sama mam Kicię - też Sonię, ale ona to by się chyba z tym oprawcą rozprawiła sama! Myślę, że nie ujdzie mu to bezkarnie!
A Kiciunia jest słodka i śliczna! Myślę, że juz wszystko co złe ma za sobą! I trzymam bardzo mocno kciuki za nią!
joaaa - 17-11-2006 00:33
O rany, patykiem....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sk... do en-tej potęgi!!!!:angryy: :angryy: :angryy:
Mam nadzieję, że spotka go kara!!!!!!!!!!!!
A kotka- cuuuuuuuuuuuudna!!!!!!!!!!!! :loveu:
Tweety - 17-11-2006 00:50
I na koniec: rozważ, proszę, czy nie napisać tu o Burasie. Już za tydzień będzie potrzebował DT :(
W związku z wzięciem przeze mnie na tymczas tej kotki (a sprawa była gardłowa :angryy: ) proszę Was o pomoc w znalezieniu tymczasu dla pięknego kota Buraska z Warszawy, który miał znaleźć u mnie chwilowe schronienie. Czy ktos z Was, lub znajomych, mógłby kociuszka na chwilę przygarnąć, bo inaczej zostanie wypuszczony na ulicę lub trafi do schronu gdzie zginie marnie :placz: . Bardzo Was proszę pomóżcie, bo ja w tym momencie nie mam go jak już wziąć a w perspektywie mam jeszcze koci żłobek. Tutaj jest jego wątek. Kociuch jest ślicznym burasińskim, z białym gardziołkiem, przymilny, zabawowy, oczywiście wykastrowany. Tutaj jest jego wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t...er=asc&start=0 a tu zdjęcia:
http://koty.gucio.pl/zzz/s/3.jpg
http://koty.gucio.pl/zzz/s/1.jpg
popatrzcie ja się ufnie tuli i jaki ma piękny różowiutki nosekhttp://upload.miau.pl/2/6795.jpg
joaaa - 17-11-2006 01:03
Nie będę więcej oglądać żadnych psów ani kotów w potrzebie!!!
Nie mam domu z gumy, nie mogę nie spać po nocach!!!!
Burasek jest taki piękny i przymilny!
Jak mój Misio.
Jak on z innymi kotami i psami?
Tweety - 17-11-2006 09:32
Nie będę więcej oglądać żadnych psów ani kotów w potrzebie!!!
Nie mam domu z gumy, nie mogę nie spać po nocach!!!!
Burasek jest taki piękny i przymilny!
Jak mój Misio.
Jak on z innymi kotami i psami? został zabrany z bazaru, gdzie inne koty go tłukły. Zdaje się, że był tam przez przypadek, bo zachowuje się jak typowy, domowy kot. Może Gem wie cos więcej o podejściu do psów.
Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu choćby tymczasu dla Buraska z różowiutkim noskiem :modla: :modla: :modla:
Kar0la - 17-11-2006 09:54
Śliczny ten burasek.:loveu::loveu: Niestety kota przygarnąć nie mogę, chociaż moje jedno dziecko uwielbia koty...
Celina12 - 17-11-2006 12:40
Cudne Kociątko-jak chce się tulić-jeju ile wycierpiało to Maleństwo-:-(
Patsi - 17-11-2006 15:42
Co słychać u naszej artstoKOTratki?
Gem - 17-11-2006 18:42
Dzięki, Tweety, za napisanie o Burasku :)
Pomóżcie, proszę. Jemu został tydzień. Obecnie siedzi w klatce. Został złapany na bazarze Różyckiego podczas rutynowej akcji wyłapywania i kastracji dzikich kotów. Okazało się jednak, że on nie jest dziki - wręcz przeciwnie. To bardzo grzeczny i wyjątkowo spokojny kot.
Lekarka, która go złapała, mogła jedynie przetrzymać go w lecznicy. W domu miała tzw. bandę Zombi - koci miot znaleziony w jednym z grobów na Powązkach. Kotki chorowały, co najmniej jeden (a może nawet dwa) odeszły za TM, więc umieszczenie tam Burasa nie wchodziło i nie wchodzi w grę.
Wiem o kocie niewiele więcej niż jopop napisała w wątku na miau. Ostatnio został zaszczepiony, wcześniej wykastrowany i odpchlony. Wyleczono mu także świerzba. Dalszego leczenia mogą jedynie wymagać jego oczy - ale to zwykłe zapalenie.
Burasek jest dużym kilkuletnim kotem. Wciąż siedzi w klatce w lecznicy. Jeśli nie znajdzie domu, choćby tymczasowego, wyląduje w schronie lub na ulicy.
Raz jeszcze zamieszczam link do jego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t...asc&highlight=
Tweety, dzięki za zgodę na mały OT ;) Co słychać u księżniczki Soni? :)
Tweety - 17-11-2006 18:56
jak przyszłam to "siedziała" w miseczce, nadal nie widziałam jej w kuwecie ale nie wezme przecież kicki do pracy :evil_lol:
Jutro idzie do weta na ponowne badanie
A ja przypominam, że dziewczynka szuka domu i zaczyna się tworzyc kolejka. Już są chętne dwie osoby z sąsiedniego miau więc wolne jest dopiero 3 miejsce w kolejce :evil_lol: Oczywiście selekcja będzie na najwyższym poziomie a sito gęste. Odpadają domy wychodzące, od razu zaznaczam, żeby nie było wątpliwości i rozczarowań
Tweety - 17-11-2006 19:01
Pomóżcie, proszę. Jemu został tydzień. Obecnie siedzi w klatce. Został złapany na bazarze Różyckiego podczas rutynowej akcji wyłapywania i kastracji dzikich kotów. Okazało się jednak, że on nie jest dziki - wręcz przeciwnie. To bardzo grzeczny i wyjątkowo spokojny kot.
Lekarka, która go złapała, mogła jedynie przetrzymać go w lecznicy. W domu miała tzw. bandę Zombi - koci miot znaleziony w jednym z grobów na Powązkach. Kotki chorowały, co najmniej jeden (a może nawet dwa) odeszły za TM, więc umieszczenie tam Burasa nie wchodziło i nie wchodzi w grę.
Wiem o kocie niewiele więcej niż jopop napisała w wątku na miau. Ostatnio został zaszczepiony, wcześniej wykastrowany i odpchlony. Wyleczono mu także świerzba. Dalszego leczenia mogą jedynie wymagać jego oczy - ale to zwykłe zapalenie.
Burasek jest dużym kilkuletnim kotem. Wciąż siedzi w klatce w lecznicy. Jeśli nie znajdzie domu, choćby tymczasowego, wyląduje w schronie lub na ulicy.
Raz jeszcze zamieszczam link do jego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t...asc&highlight=
Przyłączam się do Gem, i bardzo Was proszę o pomoc w znalezieniu tymczasu dla Buraska, który z powodu Soni nie może do mnie przyjechać. To bardzo przykre, że po takie koty jak Sonia ustawia się kolejka a na buraskach mało komu zależy :placz: Sonia na razie jest typem księżniczki "patrzcie i podziwiajcie":evil_lol: ale ona jest jeszcze w szoku a Burasek to przytulas i miziaka i nie oczekuje, że będą na niego zapisy, on chce tylko jednego ludzia dla siebie :modla:
Tweety - 17-11-2006 19:04
dla przypomnienia:
Burasek, dla którego tymczas jest sprawą życia i śmierci
http://upload.miau.pl/2/6795.jpg
Księżniczka Sonia
http://images3.fotosik.pl/249/86403af9057f9ee8.jpg
Tweety - 17-11-2006 21:45
dzisiejsze fotki
"piękny mam ten ogon, napatrzeć się nie mogę"
http://images1.fotosik.pl/260/c479b52a69da862b.jpg
"złapałam mysz, co prawda fioletową ale sztuka jest sztuka"
http://images2.fotosik.pl/251/cc7f1ecf9209be05.jpg
Gem - 17-11-2006 22:06
Piękna ta kotka, a ogon ma prawie jak MCO :)
Patsi - 17-11-2006 22:34
Piękna ta kotka, a ogon ma prawie jak MCO :) Piękna, piękna...:loveu:
BasiaD - 17-11-2006 22:58
Podnoszę Kocinki na początek. Kto uratuje Buraska???
Tweety - 18-11-2006 00:43
Podnoszę Kocinki na początek. Kto uratuje Buraska??? zastanawiam się nad nagrodą za odpowiedź na to pytanie ;)
Tweety - 18-11-2006 01:18
Moje kocinki w szoku 8O "ktoś" wyjadł całą kolację. Gdyby umiały liczyć, to nawet dwukrotnie :wink: Dwa razy nałożyłam do misek i dwa razy pochłąnęła wszystko piękna Sonia. Chybą ją przechrzczę na "Gruba dynia" :D I bardzo spodobało jej się czesanie futerka ale tylko plecki i ogon, brzuch jest rozkociudłany :D
Gem - 18-11-2006 10:13
Moje kocinki w szoku 8O "ktoś" wyjadł całą kolację. Gdyby umiały liczyć, to nawet dwukrotnie :wink: Dwa razy nałożyłam do misek i dwa razy pochłąnęła wszystko piękna Sonia. Chybą ją przechrzczę na "Gruba dynia" :D I bardzo spodobało jej się czesanie futerka ale tylko plecki i ogon, brzuch jest rozkociudłany :D A może nazwij ją Odkurzacz? ;)
Sonia w górę! I Burasek przy okazji też! :)
PS. Nie wiem, jak to jest z Sonią, ale np. main coonom ogonów się nie czesze - tracą wtedy włosy. Może jednak nie czesz jej ogona - jest piękny i szkoda by go było :)
Vikamilka - 18-11-2006 10:37
rok temu mialyśmy na tymczasie z missieek od Frotki kotkę z Zakopanego z długopisem w odbycie.Kotka była zwykła bura i w ciąży. Dwa kociaki poroniła, jedno przeżyło i jak dorosło okazało się pięknym MC (oczywiście ma już dom).
Chciałam się w związku z tym zapytać czy to nie ten sam gościu???
Tweety - 18-11-2006 12:21
rok temu mialyśmy na tymczasie z missieek od Frotki kotkę z Zakopanego z długopisem w odbycie.Kotka była zwykła bura i w ciąży. Dwa kociaki poroniła, jedno przeżyło i jak dorosło okazało się pięknym MC (oczywiście ma już dom).
Chciałam się w związku z tym zapytać czy to nie ten sam gościu??? nie wiem czy to ten ale chyba Frotka opowiadając wyodrębniła tych gości.
Księżniczka Sonia vel gruba dynia vel Odkurzacz grzeje się na oknie na słonku. A dziś wizyta u weta, mam nadzieję, że coś wyjasni się z ta ciążą.
Acha, mam tu zebrane zalety Buraska z Warszawy, któremu Sonia zajęła tymczas: "wymieniam zalety Tego Kota:
- spokojny (przynajmniej na razie nie wykazuje tendencji do skakania jak wariat...)
- 100% kuwetowy
- pieszczoch, taki do położenia na kolanach i głaskania, można też wykorzystać w charakterze poduszki
- duży, więc trudniej go uszkodzić niż malucha - to przy dzieciach BYWA istotne.
- odrobaczony, wykastrowany i zaszczepiony, oczywiście dorobaczenie i szczepienie do powtórki.
- niewybredny jeśli chodzi o żarcie http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_twisted.gif
- "optycznie" zdrowy - tzn. nie miał testów, badań krwi itp., ale "na oko" i na dotyk nic mu nie jest.
- przyjazny do ludzi i zwierząt
Wada (wg mnie jedyna):
6 kg do noszenia na rękach http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_twisted.gif
Zwracam uwagę na wyjatkowo silnie rozbudowane boki głowy - widać, że to dorosły kocur, ma taki piękny, mocny kształt głowy. i ten różowy nos:)
Maciek zawęził mu wiek do 3-4 lat. Czyli w dobrych warunkach jeszcze ponad 10 przed nim:)"
Patsi - 18-11-2006 13:15
To nic tylko brać burania i kochać:loveu:
Tweety - 18-11-2006 19:16
Sonia wróciła od weta. Niestety jest chora, ma gorączkę, zmiany w oskrzelach, dostała antybiotyk. USG nie zrobiono jej, bo musi być na czczo. W środę idzie do kontroli i na USG. Śpi sobie teraz, biedactwo puchate :-(
Gem - 18-11-2006 20:43
Sonia wróciła od weta. Niestety jest chora, ma gorączkę, zmiany w oskrzelach, dostała antybiotyk. USG nie zrobiono jej, bo musi być na czczo. W środę idzie do kontroli i na USG. Śpi sobie teraz, biedactwo puchate :-( Czy zmiany są wynikiem próby utopienia czy to skutek choroby?
Mam nadzieję, że Sonia szybciutko dojdzie do siebie :thumbs:
A zalety Buraska wymienione przez Tweety przypomnę:
Burasek jest najlepszy :loveu:
BasiaD - 19-11-2006 02:09
Podnoszę Buraska i ślicznotkę Sonię! Kto przygarnie przytulaśnego Kocurka??? Domek potrzebny na wczoraj!
Patsi - 19-11-2006 02:10
Do góry kotuchy kochane!!!
Agnie Koty - 19-11-2006 11:07
podnosze Buraska a Sonieczce zdrówka życzę. Cóż, nie oszukujmy się, ładnemu w życiu łatwiej......
Tweety - 19-11-2006 15:37
Sońka za niedługo idzie na USG, bardzo sie denerwuje czy ewnwtualna ciąża w ogóle jest zywa po tych przejściach :shake:
A tutaj Burasek się przypomina, którego piękna dama wygryzła z tymczasu :placz: On tez jest piękny, patrzcie jaki dostojny http://upload.miau.pl/2/9094.jpg
Alicja - 19-11-2006 15:46
hop koteczki...............................
Agnie Koty - 19-11-2006 16:41
pewnie ze ladny, okrągły i elegancki /skarpetki i krawat zawsze włożone/.
BasiaD - 19-11-2006 19:59
Obydwa Kiciuchy są piękne (jak to kotki zresztą!) Podnoszę je do góry-domki pilnie poszukiwane! Burasek pierwszy! Komu śliczna przytulanka na zimowe wieczory?? Nikt tak nie grzeje kolanek jak domowy przytulasty kiciuś! Coś wiem o tym , bo też mam takiego Buraska ( 5-letnia Kocicę - Sonię, ale niestety podobno "rozkapryszoną jedynaczkę" nie tolerującą innych osobników - zarówno kocich jak i psich! - głupolka, nie wie co traci!)
Tweety - 19-11-2006 20:01
Sońka juz w domu. Co do ciąży dalej nic nie wiadomo. Pani doktor, która ja oglądała stwierdziła, że jeżeli jest w ciąży to są to pierwsze tygodnie i USG i tak nic nie wykarze, no więc czekamy dalej. Infekcje musimy wyleczyc więc tak czy inaczej kotka musi zostac u nas jeszcze około dwóch tygodni aby wszystko się wyjaśniło.No i niespodzianka sezonu, kićka ma ponoć około 7 miesięcy :crazyeye: . Także zobaczymy co z tą ciążą, jak nie jest to ją ciachniemy a jak jest to ciachniemy ją potem
Ciekawe jaka jeszcze urośnie.
Gem - 19-11-2006 20:57
Sońka juz w domu. Co do ciąży dalej nic nie wiadomo. Pani doktor, która ja oglądała stwierdziła, że jeżeli jest w ciąży to są to pierwsze tygodnie i USG i tak nic nie wykarze, no więc czekamy dalej. Infekcje musimy wyleczyc więc tak czy inaczej kotka musi zostac u nas jeszcze około dwóch tygodni aby wszystko się wyjaśniło.No i niespodzianka sezonu, kićka ma ponoć około 7 miesięcy :crazyeye: . Także zobaczymy co z tą ciążą, jak nie jest to ją ciachniemy a jak jest to ciachniemy ją potem
Ciekawe jaka jeszcze urośnie. 7 miesięcy? :o To jeszcze dziecko przecież! :(
A dwa tygodnie to za długo dla Burasa :( Jeszcze raz prosimy o domek (nawet tymczasowy) z Perełką.
joaaa - 19-11-2006 21:05
To Sońka jeszcze trochę urośnie i nabierze ciałka! :loveu:
A Burasek jak do psów?
AgaG - 19-11-2006 21:05
Śliczniusia ta kocia !!! Ojej co na tym Podhalu się dzieje!!!
Gem - 19-11-2006 21:36
To Sońka jeszcze trochę urośnie i nabierze ciałka! :loveu:
A Burasek jak do psów? Podejście Buraska do psów nie było chyba sprawdzane, ale ten kot raczej w ogóle nie wie, co to agresja :)
Sonce więcej ciałka na pewno się przyda, ale o to już się nie martwię - Tweety pewnie ją odkarmi ;) Już coś mówiła kiedyś o potrójnej kolacji :D
Alicja - 19-11-2006 22:22
to podnosimy Buraska
BasiaD - 19-11-2006 23:01
BUrasek do g óry, po domek hopaj!
Tweety - 20-11-2006 18:17
a takie sceny mają miejsce jak człowiek przychodzi niezapowiedziany do domu :evil_lol:
http://images1.fotosik.pl/264/93f150eb37ccfa97.jpg
BasiaD - 20-11-2006 18:47
Ale piękne te Kociłki! A jakie zgodne! Gdyby moja wredota taka była juz dawno ( tzn. od kiedy się dowiedziałam ze domek poszukiwany ) wziełabym Buraska! Ale moja małpiszonka ( 7 kilo, też Burasek w rude plamki) na swoim terenie toleruje tylko Pańcię i ewentualnie jakiś ludziów w gosciach jak jej nie ruszaja, bo jak ktoś chce pogłaskać, to się naraża na łapkę z pazurkami, a jak u Pańci na rączkach to tylko uszy tuli, prycha i chce zwiać.Tak mi żal tego Buraska! Trzymam kciuki za jego domek! To takie słodkie kocisko! Oby znalazł swoich ludzi jak najprędzej!:thumbs:
aisaK - 20-11-2006 18:52
Wszystkie trzy egipskie zwierzaki są przecudowne...
Gem - 20-11-2006 20:57
Ale piękne te Kociłki! A jakie zgodne! Gdyby moja wredota taka była juz dawno ( tzn. od kiedy się dowiedziałam ze domek poszukiwany ) wziełabym Buraska! Ale moja małpiszonka ( 7 kilo, też Burasek w rude plamki) na swoim terenie toleruje tylko Pańcię i ewentualnie jakiś ludziów w gosciach jak jej nie ruszaja, bo jak ktoś chce pogłaskać, to się naraża na łapkę z pazurkami, a jak u Pańci na rączkach to tylko uszy tuli, prycha i chce zwiać.Tak mi żal tego Buraska! Trzymam kciuki za jego domek! To takie słodkie kocisko! Oby znalazł swoich ludzi jak najprędzej!:thumbs: BasiaD:
A może jednak warto spróbować? Buras bez problemu dogadał się z czterema kotami jopop, więc uzasadniona jest nadzieja, że dogada się z Twoją kotką. On nie wykazuje agresji, a agresję skierowaną w jego stronę po prostu ignoruje. Próba nie zobowiązuje Cię przecież do niczego, a gdyby się udało, to u jopop zwolniłoby się miejsce - miejsce dla chorych kociaków. Zastanów się, proszę :)
Tweety:
Chyba powinnaś częściej wracać niezapowiedziana do domu ;) Słodki widok :) A w ogóle to te dwa Twoje "stałe" koty są podobne do mojej Kaśki i Czarnego Kota.
Kaśka: http://www.fantastyka.gem.maniak.pl/...005_527801.jpg
Czarny Kot: http://www.fantastyka.gem.maniak.pl/...004_942671.jpg
A jak czuje się Sonka?
Patsi - 20-11-2006 21:18
a takie sceny mają miejsce jak człowiek przychodzi niezapowiedziany do domu :evil_lol:
http://images1.fotosik.pl/264/93f150eb37ccfa97.jpg Każdy kot ma dostęp do swojego pilota:evil_lol:
Tweety - 20-11-2006 21:44
Każdy kot ma dostęp do swojego pilota:evil_lol: tak i każdy ma pod kolor:-)
jotpeg - 20-11-2006 23:52
Tweety, zdjęcie BOMBA!!!!!!!!!!!!!!! :loveu: :loveu: :loveu:
nadawałoby się do gazety, może wyślij?? :multi:
BasiaD - 21-11-2006 00:08
Ja się cały czas zastanawiam, i tak myślę, że jak juz nie będzie innego wyjścia., to kto wie....
Ale wiem też że morrisowa coś dla tego Buraska działa , więc poczekajmy, wtorek juz tuż, tuż.
Wiem że kociarze mówią, zę 1 kotek super, a 2 jeszcze lepiej, ale ja myślę,że to raczej moja Sonka byłąby zagrożeniem dla Buraska a nie on dla niej. Ona naprawdę jest "rozkapryszoną jedynaczką", a mnie całymi dniami nie ma w domu.Poza tym jest chora - ma alergię pokarmową i już od 5 lat jest jedyną Panią na włościach. A mnie całymi dniami nie ma w domu. Myślę że po Burasku by to wszystko spłynęlo, on już pokazał jaki jest, a moja wredota byłaby bardzo nieszczęśliwa i by to odchorowała. Niestety nie wszystkie koty są takie jak Burasek ( bardzo bym chciała taką "przytulankę" ) A ja już mam dosyć jej chorób i leczenia ( ostatnio przez zeszły rok prawie przez 8 miesięcy na zapalenie płuc, i co miesięczne prześwietlenia - i nie chodzi mi tu o koszty!) i nie chciałabym znowu biegać do weta, tym bardziej że sama też nie należę do okazów zdrowia.
Ale Burasek bardzo mi zapadł na sercu, i gdyby tak było, że nikt nie będzie chciał się nim zająć, to ja wtedy w awaryjnej sytuacji....
Trzymam kciuki za słodziaka
Tweety - 21-11-2006 00:40
czy ktos chce się jeszcze zapisać do kolejki po Sońkę? mam wolne miejsce szóste
Gem - 21-11-2006 00:57
BasiaD:
Być może dla Buraska zaświeci jednak słońce :)
BasiaD - 21-11-2006 01:01
No pewnie że zaświeci, taki przystojniak i taki miziasty i przytulast musi mieć domek jak się patrzy! ( w razie czego pamiętajcie o mnie )
Gem - 21-11-2006 20:06
czy ktos chce się jeszcze zapisać do kolejki po Sońkę? mam wolne miejsce szóste Proponuj kieleckie Lolki ;)
A co słychać u księżniczki Soni? :)
red - 21-11-2006 20:20
Proponuj kieleckie Lolki ;)
A co słychać u księżniczki Soni? :) Koteczki leżą w bezpiecznej odległości...:evil_lol: Chciałabym koleżankę dla mojej Malinki ale moja sunia jest okropna, uprzykrzyła by jej życie. Malinkę już toleruje, ale przyszło to z bólami. Na pewno kicia znajdzie domek, a burasek też jest apetyczny...
Ania-tygrysiczka - 21-11-2006 20:38
Na miejsce 6 zapisuje moją ciocie Hanię.Za dom ręcze wlasną glową.W domu jest juz jedna kotka 8-letnia.Oprocz cioci jeszcze wujek i babcia.Wszyscy kochający zwierzaki a koty po prostu moja ciocia uwielbia.Sonia miała by jak w raju,w domu caly czas ktos jest,bo ciocia nie pracuje a babcia i wujek na emeryturze.Jak ciocia zobaczyla wczoraj Sonie to oniemiala z zachwytu,nastepnie splakala sie nad jej losem a potem stwierdzila ze jesli sie Tweety zgodzi-da Soni cieply kochający dom-na zawsze.
Tweety - 21-11-2006 22:36
Sonia nawet wie do czego służy drapak:-) dzielna jest dziewczynka :loveu:
red - 21-11-2006 22:51
No proszę, jakie ma wzięcie maleństwo.
jo_joanna - 21-11-2006 22:59
Każdy kot ma dostęp do swojego pilota:evil_lol: ale mysz nie ma pilota!! chyba że te piloty uruchamiają ją właśnie?? :evil_lol:
BasiaD - 21-11-2006 23:28
A ja wracam do Buraska, hopaj Kiciołku do góry po domek!
Patsi - 22-11-2006 01:26
Mam takie ciche marzenie, żeby wszystkie forumowe buraski znalazły domki...
Może ktoś zna jakiegoś dobrego Mikołaja?
BasiaD - 22-11-2006 02:05
Trzeba by c dobrej myśli i wysyłać pozytwną energię!Święty Mikołaj już blisko!
iwonamaj - 22-11-2006 09:50
Wysyłam pozytywną energię i trzymam mocno kciuki!!!
Ela_and_Krzys - 22-11-2006 09:50
Tweety, czyli Sonieczka ma już domek zaklepany? Przepraszam, nie mam czasu czytać całego wątku :(
Tweety - 22-11-2006 11:01
Tweety, czyli Sonieczka ma już domek zaklepany? Przepraszam, nie mam czasu czytać całego wątku :( zbieram na razie chętnych po czym nastąpi ostra selekcja:evil_lol:
Ale tak poważnie, szlag człowieka trafia jak po Sońkę mam dwa telefony dziennie a dla pozostałych żebram o domy:angryy: Nie wiem czy nie zrobić "sprzedaży wiązanej":wydam Sońkę ale z maluszkiem o trzech łapkach :shake:
Kar0la - 22-11-2006 12:54
Burasek jest boski. Piękny i w dodatku przylepa. Gdyby nie papugi i psy nielubiące kotów już bym stała w kolejce po Buraska.
Kar0la - 22-11-2006 16:59
Czemu nikt Buraska nie podziwaia??? On jest taki śliczny. Ja nie mogę przestać o nim myśleć... i co tu zrobić???
http://upload.miau.pl/2/9094.jpg
Gem - 22-11-2006 21:34
Niestety, nikt nie podziwia Buraska, bo teraz jest moda na rude :( Ale czy to powód, by nie kochać burych? :(
BasiaD - 22-11-2006 22:23
To nieprawda. Ja podziwiam Buraska. On jest śliczny ( podobny do mojej wredoty Sońki - tylko ona ma rude , a on białe) , a jaki ma charakter! Gdyby nie ta moja wredota, juz dawno byłby u mnie ( chociaż do końca nie wykluczam takiej mozliwości - mam jednak opory bo sama jestem niezbyt zdrowa, a moja Sońka to ma charakterek i jeszcze na dodatek całymi dniami nie ma mnie w domu ) Ale gdyby mu coś groziło ma u nie zapewniony domek, bacznie śledzę jego losy i naprawde mam problem!
Podnoszę do góry - ale Buraska, bo ta śliczotka u Tweety - to chba trzeba będzie grac w marynarza albo jakąś loterię..
BasiaD - 22-11-2006 22:44
Usiłuję się zalogować na miau ale nie bardzo mi to wychodzi, proszę przekazać JOOP że też nie są mi obojętne losy Buraska i w ostateczności
moze znależć domek u mnie ( chociaż do konca nie wiem co na to rezydentka - a ona ma charakterek, oj ma! )
Tweety - 22-11-2006 22:50
Usiłuję się zalogować na miau ale nie bardzo mi to wychodzi, proszę przekazać JOOP że też nie są mi obojętne losy Buraska i w ostateczności
moze znależć domek u mnie ( chociaż do konca nie wiem co na to rezydentka - a ona ma charakterek, oj ma! ) na miau są jakieś próby dwutygodniowe z jednym domkiem:loveu:
Patsi - 22-11-2006 23:04
Niestety, nikt nie podziwia Buraska, bo teraz jest moda na rude :( Ale czy to powód, by nie kochać burych? :( Rude też nie mają szczęścia, rudy, dorosły i DOMOWY kocur, który trafił do schronu w Częstochowie jutro będzie wypuszczony na wolność, bo nie ma dla niego nawet DT:placz:
BasiaD - 22-11-2006 23:23
Protestuję! Domek dla Rudzielca na cito!
Patsi - 23-11-2006 00:11
Mam nadzieję, że Tweety mi wybaczy,że się tak z tym Rudym wpycham...Szkoda mi chłopaka-to jego wątek http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=34706
Help!!!:placz:
Tweety - 23-11-2006 00:14
Mam nadzieję, że Tweety mi wybaczy,że się tak z tym Rudym wpycham...Szkoda mi chłopaka-to jego wątek http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=34706
Help!!!:placz: wybaczam, do Soni często się zaglada tylko po co jej tyle domów?! a dla innych potrzebujących a nie pól metra podłogi :shake: :angryy:
BasiaD - 23-11-2006 00:54
Podnoszę Rudzielca ( przepraszam ze na tym wątku, on koniecznie musi trafić do domu, nie może być wypuszczony na "ulicę". Kto go uratuje??
W razie czego może ja? Poproszę o informacje..
Kar0la - 23-11-2006 10:56
A ja nie mogę uwierzyć, że nikt nie zakochał się w Burasku. Jest piękny. Nic tylko całować ten różowy nochal. :loveu:
Tweety - 23-11-2006 14:18
Burasek pojechał na wieczorek zapoznawczo-rozpoznawczy:evil_lol: i ma na nim spędzić 2 tygodnie, trzymajmy kciuki aby wszyscy się dogadali
Strona 1 z 4 • Zostało wyszukane 604 postów • 1, 2, 3, 4