Archiwum
- nasza radosna tfurczość;-)))
- Wygrane marzenia - po 3 latach walki Uciechów rusza pełną parą
- wilczarze w Tulln na wystawie europejskiej
- Czy znacie tego hodowce AMów??
- Sasiadka drazni, co moge???
- Katowice 24-26.03.2006
- Barry z Lublina, znalazł bezpieczeństwo i wspaniały dom u boku Zosi!
- KRWIAK U PONA
- Demosteneska nie żyje zagryziona
- Zimowa jamniczka - PELASIA ODESZŁA ZA TM [*]
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- lubiatowo.xlx.pl
Gryfik i Dandi,ślepa Viktoria, Liszka, staruszek Dyzio z Krzyczek&Jacuś z Krzyczek
kalcia - 08-05-2008 23:10
http://img148.imageshack.us/img148/4750/dsc07705og1.jpg
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=109748
identyczny jak Jacuś-jednak takich "Jacusiów" jest mnóstwo-typowa uroda kundelka-bardzo dużo los ich przesądzony.
Jacuszek śpi teraz w łóżku-on ma chociaż wygodę
następny:
http://img136.imageshack.us/img136/9...o019qh5bj1.jpg
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=110652 jezu, on jest cudowny!
takie pieski sa najpiekniejsze, te oczka, ten pyszczek, te uszka!
mam takiego podobnego, zreszta wiesz Oktawio, mowilam ci, ze taki podobny do Jacusia ;)
Jakbys chciala obejrzec jego jakies zdjecia, to Nobu ma wlasna strone: http://www.nobu.yoyo.pl/
Korenia - 08-05-2008 23:45
Oktawio ty jesteś dobra z angielskiego ;) prawda:> ? Mam pytanie czy wiesz może jak są szelki dla psa po angielsku ? Chce jakieś wyszukać na amzaonie, bo u siebie nic fajnego nie mogę dostać ;)
Wogóle tam są bardzo tanie ubranka dla psów - około 8-9 $ :O
oktawia6 - 09-05-2008 00:56
hop! (dyskusje z Vetrą po nocy to jest to:diabloti:)bardzo mądre to co napisałaś-to głębokie przemyślenia i faktycznie oddające rzeczywistośc-punkt 3 zdecydowanie się z Tobą zgadzam! choc można dyskretne niuanse do tego dodac dla modyfikacji
ostatni również-ja jestem tylko do dyspozycji psów-nie posiadam żadnego życia towarzyskiego nigdzie nie wychodzę-oczywiście do weterynarza bardzo często, ostatnio byłam nawet w hurtowni dla psów, jestem tylko dla nich-inaczej byłoby to awykonalne - opieka nad tyloma psami w bloku w malutkim mieszkaniu-ja również wychodzę z każdym osobno-tylko Gryfik i Danduś razem, TZ pomaga przy wychodzeniu.
zapomniałam dodac że jeszcze dzisiaj byłam w szpitalu na badaniach i wyszła mi silna anemia-oczywście nie mam prawie wcale Ferrytyny co jest bardzo dziwne:cool1:a wciąż jeszcze chodzę:razz: bardzo śmieszne-moja widzi weta stale ja raz na parę lat-jestem krnąbrna to teraz mam kolejną nauczkę i na dodatek znów dostałam opieprz od mamy-też ma rację.
Charly-dziękuję Ci za pamięc dla mojej Viktorii trotylskiej-solenizantka będzie u mnie okrągłe 2 lata 13 sierpnia Liszce minie 1 rok u mnie 15 sierpnia, Dyziunia 13 września Jacuszek z od 21 stycznia jest mnie b.r.
Kalcia: Nobik jest jak Agatka!:crazyeye:masz rację-też taki krówek! moim zdaniem maluszek z niego nie będzie-taki jak Agacia i Jacuś-już widzę go jak razem by się pobawił z JAcusiem:evil_lol:
Korenia: szelki i obroże po angielsku:obroża: collar, smycz: leashes, szeleczki:harness - luknij jakie fajne są są na tej stronie-chociaż popatrzec bo to są drogie rzeczy-ale w Stanach to normalne:
Cute Dog Apparel Clothes
takie widziałam już u nas-ale to jest nowośc na rynku całkowita-w dotyku są tak delikatne jak polar a wytrzymałe bardziej niż skóra.
P.S. dzisiaj Jacuś nie zlał się w domu! sukces-cieszę się z tego-tylko pokropekował troszkę przy samym wychodzeniu
Vectra - 09-05-2008 01:04
Hop , odnośnie Twojej wypowiedzi o psach rasowych.Trochę mylisz chyba pojęcia ;) To co widzisz na ulicach , to są psy nierasowe do złudzenia przypominające oryginał ;) tzw w typie rasy kupione na bazarze :evilbat: Taka hodowla nie ma nic wspólnego z hodowlą psów rasowych.Ale też nie twierdzę , że hodowle pod skrzydłami związku kynologicznego wszystkie było idealne , bo to nieprawda , hodowle psów rasowych niekiedy to wielki przemysł dla kasy.Psy jedynie wychodzą z klatki jak idą na wystawę :angryy:
Ale właśnie dzieje się to całe zło , tak jak napisałaś - duża część narodu traktuje psa jak rzecz !!!!
Ja zrezygnowałam dla psów z dobrej pracy , wygodnego mieszkania w Warszawie , potraciłam kontakty z wieloma znajomymi.Nie mam wakacji , nie jeżdżę na urlopy , życie mam podporządkowane psom.
Ale nie żałuje tego , wręcz przeciwnie :loveu: :loveu:
Brawo dla Jacusia :multi: :multi: :multi: Franek dziś obsikał krzesło tylko raz :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
oktawia6 - 09-05-2008 01:11
Ja zrezygnowałam dla psów z dobrej pracy , wygodnego mieszkania w Warszawie , potraciłam kontakty z wieloma znajomymi.Nie mam wakacji , nie jeżdżę na urlopy , życie mam podporządkowane psom.
Ale nie żałuje tego , wręcz przeciwnie :loveu: :loveu:
Brawo dla Jacusia :multi: :multi: :multi: Franek dziś obsikał krzesło tylko raz :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: tak pamiętam te czasy...kiedyś i również nie żałuję!
Krzesło zalane powiadasz-są plastikowe-Wiesz łatwo odkazic i wyczyścic-:eviltong:
Vectra - 09-05-2008 01:13
Drewniane , w styczniu kupione :diabloti:
oktawia6 - 09-05-2008 01:14
Drewniane , w styczniu kupione :diabloti: nieeeeee:smhair2::ekmm:
Vectra - 09-05-2008 01:18
No ,a miałam w kuchni taki śliczny i wygodny narożnik tapicerowany :evilbat:
Nie dało się odkazić :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
ale wiesz z tymi plastikowymi to masz dobry pomysł :hmmmm:
oktawia6 - 09-05-2008 02:20
No ,a miałam w kuchni taki śliczny i wygodny narożnik tapicerowany :evilbat:
Nie dało się odkazić :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
ale wiesz z tymi plastikowymi to masz dobry pomysł :hmmmm: dam Ci konkrety z mebli przy zgraji psów: wypoczynek jeśli się posiada to tylko skóropodobny-żadne zwierzęta nie wchodzą w grę-powody ideologiczne i niepraktyczne, imitacja skóry jest wytrzymalsza łatwiejsza do odkażenia, żadne z materiału a z pluszu to już samobójstwo
meble plastik, metal-wszystko co można dobrze wyczyścic, na ścianach najlepiej do połowy kafle-jak w zagranicznych schroniskach.
ogólnie jak dobrze to skomponowac wychodzi naprawdę fajny styl modern-to raz a 2 to jest naprawdę wygodne przy dużej ilości psów.
Odeszłam też z posłanek pluszowych, nawet tych najsexowniejszych:razz:na rzecz Fer Plastu-tak! środek wymieniam tylko, wycieram i mają idealnie-wcześniej stale zasyfione-teraz co innego-kiedyś to widziałam na Paluchu potem EMIR mi opowiadała, że nie ma lepszego rozwiązania przy większej ilości psów-co innego jak się ma 1 Yorka, do Krzyczek zawoziły nowe posłania-wszystko na śmietnik i w błocie się walało pies zarzygał albo stało w błocie na deszczu a potem Zbyszek puścił smarka na to-tylko Fer-plast, kolory są niebieskie, czarne, bordowe, szare
Vectra - 09-05-2008 02:47
Oktawio , ja cokolwiek kupując do domu analizuje:
1.czy da się to wyczyścić
2.czy psy tego nie zjedzą
3.czy pazury nie poniszczą
4.czy w razie jak mimo wszystko zjedzą cena jest do przełknięcia
5.czy psom bedzie wygodnie
6.ew jak wytrzymałe jest na skakanie , próby zębowe
Ja w domu mam minimalizm :evil_lol: :evil_lol:
Co do posłania , psy i tak śpią w łóżku z nami , posłanie mamy owszem - dla noworodków materacyk , powlekany powłoczkami z lumpexu pod tym jest taka antyzalaniowa mata ;)
Ferplast faktycznie fajny , ale pamiętaj że ja mam psy z 8 tonowymi szczękami :evil_lol: plastik jak landrynki znika :evil_lol:
Na podłogach mam kafle , na ścianach farbę zmywalną , na szafie po kuble farby do odmalowywania - ja miałam niedawno remont i znowu można go zrobić.
W ogródku mam pustynie , bo trawa nie nadąża odrastać , ogrodzenie mam brzydkie , ale za to solidne ,wysokie i nikt paszczy nie wsadzi.
Łóżko mam metalowe :diabloti:
Drzwi tylko teraz muszę kupić do kuchni kolejne , chyba tym razem jednak metalowe , bo przez drugie też Franio przebiegł , jak były zamknięte.
Klamki mam kulkowe , bo psy nauczyły się zwykłe otwierać
W oknach mam krate , w razie jak by któreś zapragnęło wyjść na dwór z szybą.
W domu mam wiecznie piaskownice piachu , odkurzacze często wymieniam.Chociaz teraz nie , bo kupiłam przemysłowy - dla budowlańców :evil_lol:
firanki też mam wiecznie porozrywane , bo jak dłuższa to kundle załatwią ... lubią siedzieć na parapecie z nosem wklejonym w szybę.Szyby wiecznie upaćkane .....
Pościel co dwa dni muszę zmieniać , no czasem zdjęta od razu ląduje w koszu na śmieci ;) bo to sie dziwnie rozerwała - słabe te materiały jakieś robią , pies raz pazura wbije i po pościeli :evilbat:
Chciałam ostatnio kupić fotele sobie , dzwonie do TZ , że fajne - tanie
a TZ to kup owszem i od razu na bulel rzuć :evil_lol: co za różnica czy teraz czy za miesiąc i tak ta banda zaraz porozrywa , zaszczy , pozaciąga , upiaszczy , upapra :evil_lol: :evil_lol:
No i nie mam foteli
ale mam psy :) które kocham , i nawet im wybaczam fakt , że mój samochód wygląda jak by tornado po nim przeleciało :evil_lol: Lalka się na masce bawiła z kotem , ganiali się po dachu potem po bagażniku.
Miałam tez fajną ławe :diabloti: ale któregoś pięknego dnia , pieski się ganiały i niechcący zupenie na nią wpadły .... drewno słabe takie jakieś teraz :evilbat:
Dywanów też nie mam , szkoda kasy :evil_lol:
ale psy mam :)
oktawia6 - 09-05-2008 02:54
ale bajer! popieram!:lol:a dywany nawet jakbyś nie miała psów to siedlisko bakterii i złuszczonego naskórka! fe!!!
mnie bardzo podobają się drzwi.....nie zgadniesz jakie....grodzie ogniotrwałe-takie są w rzeźniach/chłodni-gdy zobaczyłam takie na Resident Evil ocipiałam na ich punkcie! nie mam pojęcia ile kosztują-ale w rzeźni by wiedzieli lub w chłodni-takie z okrągłą szybką jak w tym filmie-odjazd:ylsuper:
ja nie mam w pokoju nawet fotela dla gości a co tam im ma byc wygodnie-podstawa!
P.S. łoże matalowe rządzi!:cool3:
hop! - 09-05-2008 10:19
Dziewczyny, "normalni" ludzie to powiedzieliby, że Wy jesteście :stupid::ekmm:
Mnie Wasze zwierzenia niesamowicie rozbawiły... Pełen luz.
Mam tylko jedną sofę skóropodobną... Jeden chodnik w przedpokoju, bo Gabiszon lubi się ocierać, a ja nie mogę pozbawiać go tej przyjemności... Psy mają "drybedy"... Ludzie i psy mają materace na podłodze... Mam bardzo oryginalną ażurową pościel... Rzadkich gości zapraszam na twarde i niewygodne krzesła...
Vectra, jestem laikiem w sprawach hodowli psów rasowych. Jak widzę np.: boksera, to automatycznie myślę o nim jak o psie rasowym i nie wchodzę w szczegóły. Z dogo dowiedziałam się o zasadzie pies rasowy = rodowodowy, a co za tym idzie cena wyższa.
Tak, czy inaczej moim zdaniem powinno się ograniczyć liczbę hodowli psów rasowych - niech zostaną te najlepsze, elitarne, hobbistyczne, a nie nastawione na trzaskanie kasy. Tylko pytanie: jak to zrobić?
Ostatnio przeczytałam artykuł w "Moim Psie" o nowej modzie w Stanach Zjednoczonych na mieszańce dwóch ras...
Oktawio, zadbaj o swoje zdrowie. Wiem, że łatwiej mówić, a trudniej wykonać. Zdaje się, że jesteś wegetarianką - ja również od ponad 15 lat. Też mam skłonność do anemii i co pewien czas muszę brać preparaty z żelazem.
kalcia - 09-05-2008 10:50
Oktawio, Nobu jest teraz w wieku Jacusia, a jest od niego o polowe mniejszy, wiec chyba za wielki to on nie bedzie ;D Owszem, taki sredniaczek to na bank :)
Nobu kuli sie przed duzymi pieskami, wiec i Jacusia by sie wystraszyl ;D
Brawa dla Jacusia, za coraz mniejsze zlewanie sie ;D
Chyba wyczul, ze juz nie idzie na wydanie i zostaje u ciebie ;]
Korenia - 09-05-2008 23:34
Dziękuje bardzo Oktawio :* Na amazonie kennelówka dla dużego psa 30 $, a okulary do kąpieli, takie jak u nas na wystawach sprzedają za 150zł tam 20$... aż mnie zamurowało...
oktawia6 - 10-05-2008 02:10
Hop! znów nas nakryłaś na nocnych pogaduszkach!:eviltong:a to była krótka wymiana zdań i porad o wystroju wnętrz skończywszy na grodziach
Tak jestem wege tak jak Ty również dokładnie 17 lat-ale to nie ma znaczenia, to jakiś defekt wrodzony bo od dziecka mam to-a matka pasła mnie kotletami sama na mięsie i również ma nawroty anemii-odmian anemii jest wiele tutaj chodzi o prawie całkowity brak ferrytyny w organiźmie-a teraz łykam Hemofer na dobry początek.
Co do ras "modnych" to znam ten proceder to 2 rasy krzyżowane-powstaję po prostu kundle za które ludzie płacą słono a debilnie rozmnażacze dopuszczają się karygodnego czynu-gdzie genotyp jednej rasy nie powinien miec nic wspólnego z drugim: np. : krzyżowane Ratlerka z Pekińczykiem:angryy:-wychodzą mutacje-to jest dla mnie skandal.
goście na niewygodych krzesłach:evil_lol:to jest to!:happy1:
Kalciu-to Nobiś jest taki bojaźliwy? maluszek! na pewno Jacusia by się nie wystraszył bo on nawet histerycznego Ratlerka na podwórku nie przyprawił o pisk a podobno na widok każdego psa tak reaguje a na Jacusia nie:razz:, dzisiaj podlal częściowo tylko w 2 miejscach potem tylko raz w kuchni i potem w przedpokoju takie większe kropelkowanie-i to wszystko;).
Korenia-drobiazg! nieraz warto sobie porównac dla czystej ciekawości - ja uwielbiam wszelkie nowości-widziałam też interaktywne zabawki które mi się bardzo podobają-rozwijają inteligencję u psa ale są cholernie drogie:-(:
http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabaw...a/interaktywne
Charly - 10-05-2008 13:39
dam Ci konkrety z mebli przy zgraji psów: wypoczynek jeśli się posiada to tylko skóropodobny-żadne zwierzęta nie wchodzą w grę-powody ideologiczne i niepraktyczne, imitacja skóry jest wytrzymalsza łatwiejsza do odkażenia, żadne z materiału a z pluszu to już samobójstwo
meble plastik, metal-wszystko co można dobrze wyczyścic, na ścianach najlepiej do połowy kafle-jak w zagranicznych schroniskach.
ogólnie jak dobrze to skomponowac wychodzi naprawdę fajny styl modern-to raz a 2 to jest naprawdę wygodne przy dużej ilości psów.
Odeszłam też z posłanek pluszowych, nawet tych najsexowniejszych:razz:na rzecz Fer Plastu-tak! środek wymieniam tylko, wycieram i mają idealnie-wcześniej stale zasyfione-teraz co innego-kiedyś to widziałam na Paluchu potem EMIR mi opowiadała, że nie ma lepszego rozwiązania przy większej ilości psów-co innego jak się ma 1 Yorka, do Krzyczek zawoziły nowe posłania-wszystko na śmietnik i w błocie się walało pies zarzygał albo stało w błocie na deszczu a potem Zbyszek puścił smarka na to-tylko Fer-plast, kolory są niebieskie, czarne, bordowe, szare
powalajace sa te teksy:evil_lol::evil_lol:
a styl modern odjazd. Plus te drzwi o ktorych wyzej pisałas. takie sa chyba w duzych kuchniach w restauracjach ( z filmow amerykanskich:lol:)tez nie? takie z okraglym okienkiem
hop! - 10-05-2008 16:58
http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabaw...a/interaktywne Zabawki fajne, ale nie dla moich psiaków. Jestem pewna, że chciałyby się bawić po swojemu, czyli najlepiej rozwalić i rozgryźć. ;)
oktawia6 - 10-05-2008 23:21
powalajace sa te teksy:evil_lol::evil_lol:
a styl modern odjazd. Plus te drzwi o których wyzej pisałas. takie sa chyba w duzych kuchniach w restauracjach ( z filmow amerykanskich:lol:)tez nie? takie z okraglym okienkiem tia:evil_lol:te drzwi są w 2 wersjach: właśnie w restauracjach-ale są bez klamek-2 skrzydłowe-otwierane jak drzwiczki w saloonie, są też w podziemnych laboratoriach, właśnie w chłodniach mięsnych i na bazach wojskowych-oni się muszą skądś w nie zaopatrywac do licha! a na necie nie znalazłam żadnej takiej oferty tych grodzi.
a co do zabawek to myślę, że trzeba by było na początku psu pokazac nieco jak to się robi potem by załapał.
hop! - 11-05-2008 00:01
Oktawio, Jacuś ma/miał taką samą zabawkę jak miały moje psiaki. Niestety, w mig ją rozgryzły, a myślałam, że będzie trwalsza. Czy Jacuś ma ją jeszcze?
http://img156.imageshack.us/img156/7...4190300ky6.jpg
Jakiś czas temu kupiłam im piłki sznurkowe - bawiły się nimi bardzo chętnie i dosyć długo. Teraz nie mogę nigdzie takich znaleźć. Były niedrogie - około 8 zł, a przy tym bardzo fajne.
oktawia6 - 11-05-2008 00:09
Oktawio, Jacuś ma/miał taką samą zabawkę jak miały moje psiaki. Niestety, w mig ją rozgryzły, a myślałam, że będzie trwalsza. Czy Jacuś ma ją jeszcze?
http://img156.imageshack.us/img156/7...4190300ky6.jpg
Jakiś czas temu kupiłam im piłki sznurkowe - bawiły się nimi bardzo chętnie i dosyć długo. Teraz nie mogę nigdzie takich znaleźć. Były niedrogie - około 8 zł, a przy tym bardzo fajne. miał:cool1::evil_lol:
ostał się krab sznurowy jeszcze
a piłki sznurkowe-wiem o czym mówisz-ale w takiej cenie w żadnym sklepie nie widziałam-za to za jakiś czas wybieram się do hurtowni po karmę dla Jacuszka i reszty-taniej nieco wychodzi-więc jakby co możesz się ze mną zabrac hop!:razz:
hop! - 11-05-2008 00:16
za to za jakiś czas wybieram się do hurtowni po karmę dla Jacuszka i reszty-taniej nieco wychodzi-więc jakby co możesz się ze mną zabrac hop!:razz: To propozycja nie do odrzucenia. ;) :evil_lol:
oktawia6 - 11-05-2008 00:20
To propozycja nie do odrzucenia. ;) :evil_lol: to jesteśmy umówione-jakby co to wcześniej dam znak:razz:
Korenia - 11-05-2008 01:24
Oktawia, prosze zoabacz:
http://www.allegro.pl/item362784373_...za_darmo_.html
http://www.allegro.pl/item362484490_...ony_oddam.html
Może trzeba im wysłać ostrzeżenie o pseudohodowcach?
oktawia6 - 11-05-2008 01:51
Oktawia, prosze zoabacz:
http://www.allegro.pl/item362784373_...za_darmo_.html
http://www.allegro.pl/item362484490_...ony_oddam.html
Może trzeba im wysłać ostrzeżenie o pseudohodowcach? Dziękuję Korenia-wysłałam już ostrzeżenie, dodałam też że mogę im przesłąc formularz umowy adopcyjnej i służę radą w razie co.:roll:
Korenia - 11-05-2008 02:01
Super, wiem, że "obracasz" się w pekińczykach, dlatego też 'uderzyłam' do Ciebie. Warto wysłać takie ostrzeżenia, my robimy tak jak pojawia się jakaś świnka na allegro. Wysyłamy ostrzeżenie, żeby uważali na ludzi posiadających węże...
oktawia6 - 11-05-2008 02:06
Super, wiem, że "obracasz" się w pekińczykach, dlatego też 'uderzyłam' do Ciebie. Warto wysłać takie ostrzeżenia, my robimy tak jak pojawia się jakaś świnka na allegro. Wysyłamy ostrzeżenie, żeby uważali na ludzi posiadających węże... oczywiście to bardzo dobry pomysł-na pewno ich uczuli i da do myślenia ale po jednym warunkiem: że zależy im będzie do kogo trafi piesek-jeśli nie to....
jest masa czekających na okazję:angryy:
Vectra - 11-05-2008 02:20
Zabawki fajne, ale nie dla moich psiaków. Jestem pewna, że chciałyby się bawić po swojemu, czyli najlepiej rozwalić i rozgryźć. ;) No fajne zabawki :diabloti: tylko mało takie wytrzymałe :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
Ja ostatnio oszczędzam na zabawkach :loveu: jadę do wulkanizatora , proszę o dwie opony które są na zbyciu i pieski mają ubaw po pachy :diabloti:
no i odpady z naszego warsztatu , paski klinowe , rozrządu :multi: :multi: linki holownicze ...
Jedyny wydatek to piłki :roll: niestety nie ma niezniszczalnych :angryy:
Oktawio , do jakiej hurtowni jeździsz ?
A czemu nie kupujesz przez net :razz: dużo taniej wychodzi :p
oktawia6 - 11-05-2008 02:25
Oktawio , do jakiej hurtowni jeździsz ?
A czemu nie kupujesz przez net :razz: dużo taniej wychodzi :p zdecydowanie taniej tam -dawno temu tam byłam teraz pojechałam po przerwie-do tej pory zamawiałam przez Animalię.
ależ oczywiście jak dla Twoich piesków nakolankowych:evil_lol: tylko opony, do tego drągi do aportowania-co tam najlepiej całą drabinę niech aportują!:megagrin:
Vectra - 11-05-2008 02:30
Jeździsz do Ary ? ja już się zrobiłam tak leniwa , że wsio zamawiam przez net ...
Drewno nieeee .. bo jak bobry szatkują :evilbat:
Odnośnie tych ogłoszeń z allegro , powiem , że ładnie z tych ludzi strony , że nie wywalili , nie oddają do schroniska tylko szukają domu .... myślę , że tego najlepszego.Nie wolno potępiać takich osób mimo wszystko .... różnie to w życiu los płata figle ... może nie wszyscy są źli
oktawia6 - 11-05-2008 02:37
Jeździsz do Ary ? ja już się zrobiłam tak leniwa , że wsio zamawiam przez net ...
Drewno nieeee .. bo jak bobry szatkują :evilbat:
Odnośnie tych ogłoszeń z allegro , powiem , że ładnie z tych ludzi strony , że nie wywalili , nie oddają do schroniska tylko szukają domu .... myślę , że tego najlepszego.Nie wolno potępiać takich osób mimo wszystko .... różnie to w życiu los płata figle ... może nie wszyscy są źli tak Ara.
poszatkowanie a nie daj Boże jakaś drzaga by im w przełyku została:nerwy:i uścisk szczęk by im nie pomógł-wcale nie jest takie bezpieczne z tymi "drewienkami" to racja
ja nie twierdzę, że są źli,-tylko ostrzegłam ich by do mnożenia nie dali-o to się rozchodzi.
Vectra - 11-05-2008 02:44
wiem , wiem .... to rozmnażanie to plaga ehhhhhh
do tej pory obrywam nieraz , że mam suki nie zdolne do rozrodu :diabloti:
zjedzą mnie :D bo zwariują , przez to , że nie mogą mieć szczeniaczków :evilbat:
oktawia6 - 11-05-2008 02:50
ależ zawsze możesz im powiedziec niech sami się rozmnażają!:razz:i to non stop!:cool3:
Vectra - 11-05-2008 02:52
Ja mam inną bajkę :diabloti: zawsze powtarzam tym mniej łapiącym ;) ze suczka po sterylce , daje jedno wybitne szczenie :diabloti:
A o tym , że Franio jest Lalki dzieckiem ... to norma .. tylko Lalka jest jego mamą lub tatą :D Klementyna mamą , bo nawet po uszach widać , że Franio podobny :diabloti:
Poraża mnie , wiedza ludzi :diabloti:
Hitem było , jak wmówiłam facetowi , że Franio powstał z dwóch kastrowanych suk .. lesbijek :evilbat: mógł się nie upierać , że Lala to samiec :diabloti:
Dobry bajer , można każdemu opchnąć .... ;
oktawia6 - 11-05-2008 03:01
Ja mam inną bajkę :diabloti: zawsze powtarzam tym mniej łapiącym ;) ze suczka po sterylce , daje jedno wybitne szczenie :diabloti:
A o tym , że Franio jest Lalki dzieckiem ... to norma .. tylko Lalka jest jego mamą lub tatą :D Klementyna mamą , bo nawet po uszach widać , że Franio podobny :diabloti:
Poraża mnie , wiedza ludzi :diabloti:
Hitem było , jak wmówiłam facetowi , że Franio powstał z dwóch kastrowanych suk .. lesbijek :evilbat: mógł się nie upierać , że Lala to samiec :diabloti:
Dobry bajer , można każdemu opchnąć .... ; aaaaa:megagrin::turn-l::turn-l:i on w to uwierzył? ale debilek! ja pierdziu!:lol!:
ale powiem Ci co do niewiedzy: siedzi mocherka koło mnie kiedyś dawno temu, trzymałam Gryfika na kolanach-no Wiesz to Gryfonik i ona zapytała "czy to Jamnik"? ja jej powiedziałam że to Pit Bul Red Nose:cool1:-"uuu to ładne psy"! tak to było-Jamnik przecież każde dziecko wie jak wygląda-no Wiesz nie sposób jest takiego babola strzelic
Vectra - 11-05-2008 03:07
Ja lubię , dekli wkręcać :D to taka moja pasja ... paskudna ,ale jak że poprawiająca nastrój.Mój TZ tez zresztą , złapał bakcyla , na wmawianie ciemnoty ciemniakom.Ale zawsze tak by na dobro psów wyszło :)
Kiedyś mnie kobieta pyta , czy Lalka to pitbull (Lalka jest pitem)
Więc ja grzecznie odpowiadam , że oczywiście NIE :diabloti: , że to bandog
A kobieta na to .. ufff , to dobrze , bo te nie są groźne :evilbat:
oktawia6 - 11-05-2008 03:52
Kiedyś mnie kobieta pyta , czy Lalka to pitbull (Lalka jest pitem)
Więc ja grzecznie odpowiadam , że oczywiście NIE :diabloti: , że to bandog
A kobieta na to .. ufff , to dobrze , bo te nie są groźne :evilbat: :smhair2::megagrin:ale kretynka:tard:to smutne w sumie tak z drugiej strony patrząc bo widac jaki mamy ciemnogród Vectra poniżej nizin
oktawia6 - 12-05-2008 05:22
http://i56.photobucket.com/albums/g1...u/IMG_2369.jpg
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=110984
palona żywcem::angryy::angryy::angryy:
halbina - 12-05-2008 17:37
:zly7::snipersm::snipersm::snipersm:
Korenia - 12-05-2008 18:34
Boże.... biedulka :(:(:(:(
leskoaga - 12-05-2008 20:39
I co ta biedulka ma teraz począć??:-(
Powiesić tego ......... za jaja na suchej gałęzi to za mało:mad::mad::mad:
malagos - 12-05-2008 22:38
Zobaczcie, co sie robi Boryskowi - po zastrzykach martwica skóry, tych placków ma już kilka, a jk powiedziała nasza znajoma wetka, moze być niedlugo cały kot w ranach! To go boli, saczy sie wysięk, ale na razie daje sie smmarować - powinien dostać środki bodźcowe, ale to kolejne zastrzyki
http://upload.miau.pl/3/90862.jpg
hop! - 12-05-2008 22:51
http://i56.photobucket.com/albums/g1...u/IMG_2369.jpg
http://upload.miau.pl/3/90862.jpg
:sad:
oktawia6 - 13-05-2008 01:24
Zobaczcie, co sie robi Boryskowi - po zastrzykach martwica skóry, tych placków ma już kilka, a jk powiedziała nasza znajoma wetka, moze być niedlugo cały kot w ranach! To go boli, saczy sie wysięk, ale na razie daje sie smmarować - powinien dostać środki bodźcowe, ale to kolejne zastrzyki słuchaj Malagos: on przypomina kota po doświadczeniach....czy nie podejrzewasz, że był trzymany jako kot do testów? jakby przed 5 minutami wyszedł z laboratorium dokładnie tak wygląda.....
================================================== =====
P.S. Leskakoga: kiedyś miałam sytuację identyczni ludzie: pijak po wyroczkach, "wyroczki" nie wyroki, miała Ratlerka (miał-bo dzięki mnie go już nie ma:diabloti:) jak zobaczyłam (2 razy mi stykło) że bije go na ulicy, raz widziałam z przystanku wział go za kark jak królika się podnosi: jedną ręką trzymał w powietrzu drugą po brzusiu bił ! czy myślisz, że ktoś mu coś powiedział?! NIKT! a ja sobie pomyślałam: czekaj skk......syny ja cię załatwię na zimno, reasumując doprowadziłam do tego że sam dzielnicowy razem z mundurowym w asyście-białe berety i towarzystwem opieki odbierali tego Ratlerka bu zorganizowac całą akcję dopiąc wszystko: zeznania świadków z sąsiedniej kamienicy, imienne! wszystkie osoby, które nic nie zrobiły NIC przez 7 lat-tyle to trwało! mnie zajęło to 4 tygodnie-by piesek leżał w piernatach w nowym domu-tylko jedna osoba bo reszta "się bała" kiedyś go pod sklepem też spotkałam nie wiedziałam kto, co on robi z tym psem, wyzwałam go od skk.wysynów i psychopatów i tak dalej wpadłam w większy szał niż on był na kacu pusto na ulicy się zrobiło-poszło o to że Ratlerek błąkał się po ulicy wzięłam go na ręce pytałam przechodniów czy to ich, jak już miała odejśc ten śmiec podszedł i powiedział "pani TO postawi" i wyrwał mi tego małego szkelecika który ważył niecałe 3 kg i walnął o beton-wtedy wpadłam w szał:angryy: od tego się zaczęło-i tylko raz byłam świadkiem jak się znęcał-a sąsiad trzęsidupa opowiadał jak on w pijackim amoku biegał po ulicy, piesek na ruchliwą ulice uciekał przed nim, ten go bił karabińczykiem po głowie-NIKT nic nie zrobił. cieszę się, że mnie spotkał by go wreszcie zabił-tak się jego rozrywki skończyły a i TZ jakby go spotkał to morde by mu obił-tylko ciągle żałował "no patrz nie mam znów szczęścia nie spotkałem go:placz::cool1:" takie śmieci powinny byc wysyłane do Chin by zasilic ich stołówki
a dzielnicowemu powiedziałam, że niech używa swoich uprawnień bo policja ma prawo razem z TOZ-em odbierac i ścigac takich sadystów-dostali też szkolenie od TOZ-u w komendzie:razz:
Szczurosława - 13-05-2008 18:17
Zobaczcie, co sie robi Boryskowi - po zastrzykach martwica skóry, tych placków ma już kilka, a jk powiedziała nasza znajoma wetka, moze być niedlugo cały kot w ranach! To go boli, saczy sie wysięk, ale na razie daje sie smmarować - powinien dostać środki bodźcowe, ale to kolejne zastrzyki Uuu, nieciekawie:shake:
Mój szczur nadal ma strupa po zastrzyku, babrze się i strasznie ciężko goi...
Te martwice są okropne!
oktawia6 - 13-05-2008 23:57
Dzisiaj dostały po uszku: towarzystwo miało każde po buciku, Jacuś wariacji dostawał i musiałam go zając reszta też dostała, prócz Viktorii-jako pies nieprzewidywalny - niejednokrotnie pogryzła już niejedną osobę była odseparowana na czas gryzienia od innych-dzięki stałemu nadzorowi nie doszło u mnie w domu do zagryzienia-to więzienie, muszę byc strażnikiem strażnikiem-mam ją na oku, reszta też byłą pod kontrolą-małą zamianę tylko zrobiły: jeden drugiemu podmienił drugi warknął po nosem i wszystko o.k. tylko wodę trzeba było dolewac bo suszy po bucikach: fajna zabawa bo sznuróweczki można powyciągac potem podeszwa-miały zajęcie:loveu:Liszka od razu zakamuflowała się na posłaniu w kuchni, reszta po posłankach i na łóżku:evil_lol:.
P.S. złapałam dzisiaj ząbek Jacuszka, z dziąseł mu podkrwawia-wymienia zęby-chciałabym już by miał co najmniej 2 lata no może chociaż rok:)
halbina - 14-05-2008 16:53
rośnie Jacuszek... :multi:
hop! - 14-05-2008 19:03
Oktawio, kupiłam. :eviltong:
http://img516.imageshack.us/img516/1035/kopiac4uk6.jpg
Już nie są takie ładne jak na zdjęciu. :diabloti:
Jak tam Twoje psiaki? Może będą fotki? :razz:
oktawia6 - 15-05-2008 01:20
Hop!- masz sznureczki widzę!:razz:-super fota:eviltong:
zdjęcia musowo jutro będę-wczoraj gdy już się zapaliłam do sesji zdjęciowej okazało się, że baterie w aparacie muszę ładowac-ale jutro naszykuję się konkretnie:cool3:
dzisiaj drugi ząb znalazłam Jacusia-też pokażę na zdjęciu-to kieł:-o, jeszcze ma ostre zęby, ręce mam poorane jak rolnik od jego kąsania, nie mogę się doczekac jak zmieni wszystkie:) dzisiaj tak słodko lizał uszko Grysi: pierw wylizał mu wacka, potem uszko-Grysio prawie zasnął-oczki miał przymknięte i prawie się obalił-tak mu było przyjemnie:loveu:
hop! - 15-05-2008 09:25
Oktawio, to czekam na foty (z ogromną niecierpliwością). ;)
Koniecznie zrób zdjęcie (-a) KŁA Jacusia. :razz:
Charly - 15-05-2008 10:18
Hop!- masz sznureczki widzę!:razz:-super fota:eviltong:
zdjęcia musowo jutro będę-wczoraj gdy już się zapaliłam do sesji zdjęciowej okazało się, że baterie w aparacie muszę ładowac-ale jutro naszykuję się konkretnie:cool3:
dzisiaj drugi ząb znalazłam Jacusia-też pokażę na zdjęciu-to kieł:-o, jeszcze ma ostre zęby, ręce mam poorane jak rolnik od jego kąsania, nie mogę się doczekac jak zmieni wszystkie:) dzisiaj tak słodko lizał uszko Grysi: pierw wylizał mu wacka, potem uszko-Grysio prawie zasnął-oczki miał przymknięte i prawie się obalił-tak mu było przyjemnie:loveu: :loveu:taki Jacus w domu to skarb. Bo reszta psiaków to lekka "wredota":oops::evil_lol:. Ale Jacus to król miłości
Korenia - 15-05-2008 23:28
Ja do tej pory mam zęba Amy :evil_lol: Niestety tylko jednego - znalezionego przypadkiem ;) Patrzę,że Amy się czymś bawi, coś podrzuca, wiec poszłam jej zabrać ową (mniemałam) niedozwoloną rzecz, a tu patrzę ząb ;)
oktawia6 - 16-05-2008 00:17
Korenia te zęby:evil_lol: mam foty tylko obrobię i wstawię:razz:
dzisiaj dostałam zje..bę od faceta z bloku vis a vis lasku z naszego osiedla że nie można wyprowadzac psów na osiedlu-powiedziałam że sprzątam po psie pokazałam mu nawet siateczkę w ręku a on dalej:crazyeye:jak nakręcony w końcu powiedziałam mu że natknie się niedługo na mojego męża to wytłumaczy mu jego wąty i nie będzie tak miły jak ja-powiedziałam na końcu by się gniótł i .......
Korenia - 16-05-2008 00:31
Mogłaś mu powiedzieć, że jak tak bardzo mu przeszkadza Twoje chodzenie z psami po osiedlu to niech Cię zabiera samochodem poza miasto 5 razy dziennie - Ty bardzo chętnie się zgodzisz :evil_lol:
Strona 29 z 39 • Zostało wyszukane 4577 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39