Gryfik i Dandi,ślepa Viktoria, Liszka, staruszek Dyzio z Krzyczek&Jacuś z Krzyczek

oktawia6 - 16-05-2008 01:02
Korenia a jeszcze mi powiedział takie coś: " niech ja panią zobaczę jeszcze raz z psem koło mojego okna" ach widzę psychopatkę małego mam na osiedlu co nienawidzi psów (każdy normalny na widok siatki do której sprzątam po piesku, miniaturek zapiętych na smyczy, wąchających trawkę tak nie reaguje) - trzeba znów mu szkolenie dac od mego TZ wrrrr uwielbiam jak edukuje "następny raz" będzie super :diabloti::sg168:bardzo nie mogę się doczekać już aaaa powiedziałam TZ-owi by szedł w stronę tego bloku vis a vis lasku:evil_lol:jak będzie jutro z pieskami wychodził

obiecane zdjęcia:
http://img258.imageshack.us/img258/5...5150366iv9.jpg

http://img140.imageshack.us/img140/8...5150381iq7.jpg

http://img204.imageshack.us/img204/2...5150380cj0.jpg

http://img258.imageshack.us/img258/3...5150364ae6.jpg

http://img204.imageshack.us/img204/5...5150378bv6.jpg

oktawia6 - 16-05-2008 01:06
http://img204.imageshack.us/img204/7...5150368ky3.jpg

http://img258.imageshack.us/img258/4...5150369wg7.jpg

http://img140.imageshack.us/img140/7...5150370lw6.jpg

http://img140.imageshack.us/img140/8...5150374oa2.jpg

http://img204.imageshack.us/img204/6...5150375ux3.jpg

oktawia6 - 16-05-2008 01:07
http://img258.imageshack.us/img258/8...5150371uu4.jpg

halbina - 16-05-2008 01:34
Fotencje prześliczne... pesków nie komentuję nawet... "bo w żyjących języku na ma na to słów!"... :loveu::loveu::loveu:

Korenia - 16-05-2008 15:31
:loveu: :loveu:

hop! - 16-05-2008 22:33
Oktawio, śliczne psiaki. :loveu:
A jak perfekcyjnie uczesane! :lol:

oktawia6 - 17-05-2008 00:58

Oktawio, śliczne psiaki. :loveu:
A jak perfekcyjnie uczesane! :lol: dzięki:lol: mów mi "pani szczotka":evil_lol:lub raczej grzebyczek-stale można mnie z nim spotkac:eviltong:

oktawia6 - 17-05-2008 17:54
http://img376.imageshack.us/img376/6...5170383hs0.jpg

http://img175.imageshack.us/img175/3...5170386cb3.jpg

http://img175.imageshack.us/img175/8...5170388ec3.jpg

http://img175.imageshack.us/img175/7...5170389vv4.jpg

http://img376.imageshack.us/img376/7...5170390fv0.jpg

Korenia - 17-05-2008 19:12
Widzę, że Jacuszek zarasta :)

misiaczek - 17-05-2008 19:25

http://img140.imageshack.us/img140/8...5150374oa2.jpg
Liszencja,to prawdziwa królowa :loveu:.
Extra sesyjka.

Widzę, że Jacuszek zarasta :) Dokładnie to samo sobie pomyślałam :).

halbina - 17-05-2008 20:20
a ja.. .black and white...

auraa - 17-05-2008 20:29
Oktawio Jacuś jest bardzo podobny do mojego Miśka z Ostrowi też uratowanego i on też był oddany i znowu wrócił. Im są starsze tym bardziej podobne:lol:. Tyle , że do mojego Miśka nikt nie zagląda:shake:. Jacuś jest prześliczny!!!!

halbina - 17-05-2008 20:56
podrzuć, Auroo wątek, to zaglądniemy... i porównamy... :p

Charly - 17-05-2008 21:47
Jacus jest męski i szalenie przystojny:oops::oops::lol:

auraa - 17-05-2008 21:57
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=106957

bardzo proszę. Może zdjęcia tego nie oddają ale ta sama postawa i spojrzenie:lol:

oktawia6 - 17-05-2008 23:45

Widzę, że Jacuszek zarasta :) fakt już nie ma śladu praktycznie Korenia!
dzięki dziewczęta:lol:
dzisiaj przed blokiem (niski bo 4 pięterka) spuściłam Jacusia by sobie nieco pobiegał-przecież musi się wybiegac trochę a do lasu nie mogę z nim iśc i go spuścic bo on drałuje od razu pod klatkę-chce byc blisko w domu-więc wracając do tematu spuściłam go idzie babsztyl i nie patrząc na mnie mówi: "pani zabierze tego psa" ja na to "do 6 miesięczny szczeniak nie pogryzie i nie zagryzie pani" ta dzierżąc w ręku jakieś truchło i śmieci zbliżając się do śmietnika jeszcze coś mi odburknęła wściekłam się i powiedziałam: "skwarko! Renato Beger w warkocyku do Chin!:angryy:" ale się wkurzyła to ją rozsierdziło a że miałam dobry nastrój to posłałałam ją na leczenie bo nadpobudliwa jest i się rzuca oczywiście zapięłam Jacusia.
Jak mieszkałam na Nowolipkach to tylko jednego ciula pijaka miałam na czarnej liście i jeden co mu psa odebrałam tj. policja z TOZ-em ale tutaj co i róż jakiś kwas mi się trafia no:pissed:

halbina - 18-05-2008 00:03
ja mam tu samych takich, co to tylko samochody wyprowadzać pozwalają na samym środku podwórka i pobliskich trawnikach... no i pod oknami... psy im śmierdzą i - oczywiście - są zagrożeniem... :angryy: :angryy: :angryy: tylko ja tak odpalić nie umiem... :oops:

oktawia6 - 18-05-2008 00:54
ja początkowo kulturalnie tłumaczę ale jak mnie rozsierdzi plebs to wścieka dostaję Halbina-nie będzie mi jakaś skwara pyszczyc!
-zawsze TZ-a mogę poprosic o suport-do jednego kartofla schodził na parter-jak mi w grudniu palił peta w windzie a ja z Dyziuniem jechałam ale jazdę im zrobiłam za peta że mu dmuchnął prosto w schorowany pysio a potem cwok na parterze trząsł portkami jak TZ zobaczył ten zszedł na rozmowę-już nie był taki wiraszka jak do mnie do drobnej kobiety-inna postawa.

halbina - 18-05-2008 01:32
:shake: mam TZ... mogłabym spuścić Platona, ale uszkodziłby debila, a poszłąbym siedzieć jak za człowieka... no i Platon zapłaciłby cenę najwyższą... :shake:

Vectra - 18-05-2008 02:11

"skwarko! buhahahahaha :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: zachłysnęłam się kawą :megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin:

czasem tęsknie właśnie za moim mokotowskim osiedlem :oops: tam można było sobie POGADAĆ :evil_lol: :evil_lol: z uroczymi istotami :loveu: :cool3: :diabloti:
Jak wychodziłam z psem , to moi rodzice zawsze zamykali okna , co by nie słyszeć wrzasków , a że mam taki donośny głos :oops: to na 6 piętrze i tak było słychać , co mówię .. a właśnie takie skwarki od rana do nocy urzędowały pod moją klatką i czyhały na mnie chyba .. i zawsze zaczynały bajkę .. gdzie pies morderca ma kaganiec :evilbat: nie raz wzywałam policje ... bo ja w sumie cierpliwa jestem i lubię "konstruktywne":evil_lol: dyskusje , tylko niekiedy nie miała czasu na dialog , albo mój pies dostawał już furii jak się skwarkowe boorki mu do gardła rzucały.

oktawia6 - 18-05-2008 02:50
Halbina ja mam tajną broń...Sikoria:cool1::diabloti:
Vectra to obie jakbyśmy gaworzyły byłoby jak w orkiestrze:diabloti:no popatrz Mokotów i też jakieś dewoty wąty mają-mam jeszcze jeden text ale go nie napiszę tylko to do kobiety raczej....jeśli mi zwróci uwagę, odnośnie mego pieska-nie ma w nim wyzwisk absolutnie! co jeszcze roznosi zarazki.....które one przyjmują.....czasem niektóre częściej:cool1:już trochę uchyliłam rąbka tajemnicy to na pewno domyślacie się:diabloti:

Vectra: "skwara" buuuu:baddevil:albo obierka może byc ewentualnie podkuchenny pogromca!

czas temu jakiś przylukałam goowniarę z mojej loggi co w kota rzucała kamieniami-pisałam może o tym no i ten bachor w warkocykach lukał czy ktoś nie widzi i rzucał kamykami potem chciał z kopa, kot uciekł w końcu ona zawiedziona w podskokach do klatki weszła . ta sama goowniara dzisiaj mojego ulubionego chłopca z osiedla wrobiła, że ją zwalił z rowerka! dowiedziałam się o tym od matki, że to ona-ta sama rzucała kamieniami w Yorka swojej koleżanki. Tatuś tej goowniary powiedział do mojego chłopaczka że mu ręce poobrywa!:crazyeye:no po prostu to jakiś matrix!

leskoaga - 18-05-2008 19:03
A ja się dowiedziałam, że moje osiedle ma forum, więc sobie kiedyś na nie weszłam. Znalazłam na nim debatę na temat psów i ich właścicieli. Ludzie denerwują się i mają ku temu powody, ponieważ niektóre pieski załatwiają swoje potrzeby na osiedlu. Nie to jest złe, ale to, że właściciele nie sprzątają po nich. Zaznacze, że na pola idzie się 2 min spacerkiem
W związku z tym, jest sobie facet, który chodzi po osiedlu z aparatem i robi zdjęcia psiakom, które robią swoje a właściciel nie sprzątnie. Prowadzie własne dochodzenie i taki pańcio dostaje później mandat.
Nas na szczęście nie dotyczy ten problem, bo my zawsze wychodzimy z Totusiem na pola. Tam sobie hasa, biega, skacze, wariuje, szczeka i nic nikomu do tego:evil_lol:

brazowa1 - 19-05-2008 01:12
własnie sie dowiedzialam,ze Jacuszek ma dom,taki zwyczajny,nie zaden DT tylko swoj :) :) :)
szacunek Oktawia :)
piekne :)

brazowa1 - 19-05-2008 22:03

Ja mam inną bajkę :diabloti: zawsze powtarzam tym mniej łapiącym ;) ze suczka po sterylce , daje jedno wybitne szczenie :diabloti: (...)
Dobry bajer , można każdemu opchnąć .... ; własnie nadrabiam zaleglosci i umarlam ze smiechu.Doskonałe.Kupuje ta bajke:)

oktawia6 - 20-05-2008 01:29
dzięki Brązowa-Jacusiowi zrobiłam dzisiaj piękne zdjęcie ale wstawię jutro-jest wyjątkowe-jeszcze takiego nie udało mi się złapac:cool1: a aparat mam stale w pogotowiu.
Brązowa-nie znasz całej prawdy o psach Vectry: ona ma 2 suki i one są lesbijkami i właśnie z tego związku jest Franio!:megagrin::megagrin::megagrin:-sama mi to zdradziła dyskretnie na wątku:razz:-jeden pan nawet w to uwierzył!:evil_lol:

Vectra - 20-05-2008 01:55
drogie moje , jeśli potrzebujecie kogoś uświadomić , skierujcie do mnie :diabloti:
Ja bardzo lubię pogadanki o psach , szczególnie z miłośnikami mitów wszelkich.
Wchłaniają wiedzę jak gąbka :evilbat: Grunt to mieć poważną minę i przekonujący ton głosu :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

brazowa1 - 20-05-2008 01:57
a co mowisz tym,co "suka musi miec chociaz raz w zyciu szczeniaki"?

oktawia6 - 20-05-2008 01:59
a Chieny Długowłose da się oddac na PT1? daaaa!!!! a opiekuna na części do robotów na test? daaaa!:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
bo jak Franio jest synem suk lesbijek a sterylna daje wybitne szczenię tylko jedno to da radę wszystko!:ylsuper:

oktawia6 - 20-05-2008 02:00

a co mowisz tym,co "suka musi miec chociaz raz w zyciu szczeniaki"? nieeee!!!! Vectra ma na myśli że suka sterylna daje szczenię ale tylko jedno za to wybitne!!!!:diabloti:

Vectra - 20-05-2008 02:23

a co mowisz tym,co "suka musi miec chociaz raz w zyciu szczeniaki"? To zależy od rozmówcy , na pewno nie trafia , do fanów mitów , bajka o przepełnieniach w schroniskach i nieszczęściu tych psów .. bo wg nich ich to nie dotyczy , ich szczeniaki znajdują najlepsze domy !!!

ale :cool3:

Raz zapytałam takiego jednego uszczęśliwiacza swojej suczki , który twoerdził , że każda suczka MUSI się spełnić w roli matki ...
Jak on by się czuł , gdyby oddali mu jego dzieci :diabloti: :diabloti: :diabloti:
Czy wolał by je spłodzić , bo to fajnie przecież i żeby mu je zabrali
Czy wolał by oszczędzić sobie bólu po stracie dzieci , nie robiąc ich....

stwierdził , że mam rację :multi: że lepiej czegoś nie mieć niż coś stracić :p

a jak zrobił nie wiem , to był przygodny rozmówca :evil_lol:

oktawia6 - 20-05-2008 02:27
ja od niedawna dodaję (oczywiście jeśli nie działa i mają to w dupie jaka sytuacja w schroniskach) że suka po szczeniakach wpada a na pewno wpadnie nie wcześniej to później w odmianę psychozy jak po LSD w latach 70-tych i jest to trudno do opanowania-może się przenieśc na innego psa i jest tragiczne w skutkach!:ylsuper:

Vectra - 20-05-2008 02:39
A jak ktoś chce pittbulla , to wystarczy , że opowiem ile mi Lalka zjadła przedmiotów i szacunkowy koszt strat podam .. od razu zmieniają decyzje i nie chcą :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

i zupełnie nie wiem czemu nie chcą :niewiem: przecież posiadanie psa , to nie tylko przyjemność :evilbat: ;) a jak sie kocha , to się i wybacza ;)

oktawia6 - 20-05-2008 02:44
właśnie! wybacza się! jak ja szczanie Jacusia czy inne szkody-bo psy są całkowicie zależne od ludzi-jak psa oddali na przykład z powrotem do schroniska po raz 6-ty! bo 14 dni sobie dali i pies nie spełnił tego wymogu bo podsikiwał na łóżko..Brązowa to wiem bo jest wolontariuszką w tym schronie-6-ty raz!!!! a pies ma dopiero 12 miesięcy!

Vectra - 20-05-2008 03:02
Każdy z moich psów , u "normalnych" ludzi , wylądował by w schronisku / lesie etc
No Klementyna była w schronisku , ktoś nie wytrzymał ... ona nie niszczy wcale jest czyściutka nawet o spacer na siku nie prosi (trzeba sie domyśleć) , ale jest za to BARDZO energiczna i trudno ją wyciszyć ;) ale ciocia Vectra , naumiała sie z pieska spuszczać energię :diabloti: i niekiedy musi Klementynkę nieść na ręcach , bo piesek nie ma siły łapami powłóczyć :D ale niewymęczona jest upierdliwa.
No ,ale to terriery które potrzebują rozrywek :) nie da się takiego pieska posadzić na kanapie by tylko ładnie/groźnie wyglądał.wymagają podstawowej nauki , życia w rodzinie ... jednak bardziej potrzebują , ruchu , zabawy i to siłowej , rozrywek których człowiek musi dostarczać .. jak nie dostarczy , same sobie znajdą :evilbat: i wtedy śmiesznie nie jest ... bo pomysły mają bardzo wyrafinowane.
I jesli ktoś bierze bullowatego , bo ładnie wygląda i nie bierze pod uwagę jakie są konsekwencje posiadania znudzonego bullowatego , to wymięknie.Im na prawdę niewiele do szczęścia potrzeba , moim wystarcza 2 godziny tortur fizycznych , potem jak są za mało wymęczone , upodlą się nawzajem i padają jak kawki .... Ja od ok 18-19 nie mam psów w domu , śpią nieprzytomne.I śpią do 12 w południe , razem ze mną :)
Jak nieraz wychodzę wcześniej z domu , to nawet oka żadne nie otworzy.O 12 zaczynają życie ... i to intensywne życie

PS Franio ok kilku dni nie naszczał ani razu w domu :multi: posłuchał !!! zapowiedziałam mu , że jeszcze raz naleje na szafkę , łóżko - to wujo weterynarz wydmuszki z jajek zrobi :diabloti: i skończy się kogucikowanie mi w domu !!!

oktawia6 - 20-05-2008 03:56
Vectrta i to mi się podoba! i dlatego się wyprowadziłaś poza W-wę! to jest to!:loveu:wolnośc dla psów i swoboda!! o cholera była kiedyś nawet taka piosnka:evil_lol:

Charly - 20-05-2008 11:23
Vectra jesli mozna to ja zapytam ( za pozwoleniem szajki Oktawii oczywiscie, bo to ich wątek) jak meczysz swojego terrierka w przeciagu 2 godzin ze powłoczy nogami. zaznaczam ze rzucanie czymkolwiek (pileczka, latajacym talerzem itd odpada, bo pies nie widzi szybkich przedmiotow- jest troszke podslepawy:roll:)

Vectra - 20-05-2008 14:33

Vectra jesli mozna to ja zapytam ( za pozwoleniem szajki Oktawii oczywiscie, bo to ich wątek) jak meczysz swojego terrierka w przeciagu 2 godzin ze powłoczy nogami. zaznaczam ze rzucanie czymkolwiek (pileczka, latajacym talerzem itd odpada, bo pies nie widzi szybkich przedmiotow- jest troszke podslepawy:roll:) No właśnie tak jak napisałaś .. piłeczka , piłeczka , frisbee i niezawodna wisząca opona :diabloti: a jak mnie już ręce bolą od rzucania , to daje świniakom coś czym mogą się przeciągać :cool3:
A najlepiej wszystko po trochu.Plus gonitwy i zabawa w polowanie.Jednemu daje w paszcze SKARB który chcą wszyscy i ucieka .. reszta go goni :evil_lol: Najlepsza do uciekania jest Klementyna , bo najszybciej biega i pięknie się wczuwa w role uciekającego.

Jesli Twój piesio kiepsko widzi , to możesz go pomęczyć np w zabawy w szukaj czegoś.Może być coś do żarcia ;) podstawiasz pod nos , żeby sie obślinił ;) i rzucasz najpierw blisko i uczysz - szukaj - pomagasz naturalnie kilka razy , podprowadzając psa delikatnie , ale tak by mimo wszystko sam znalazł.To samo może być z piłką.Kiepsko widzący pies , ma jeszcze przecież doskonały słuch i węch.Możesz rzucać nie małą piłeczkę , tylko dużą taką plażową czy cuś w tym stylu.

Charly - 20-05-2008 17:13
piłeczki odpadaja. On tego nie czai:evil_lol: Nie jest zabawowy raczej. Jesli gania sie z psami, to tylko i wylacznie zeby je wybzykac. tylko i wylacznie:roll:. Piłki takie rzeczy go nie ruszają. ale praca z noskiem jak najbardziej. własnie dzis w nocy czytałam cos na temat. najpierw robi sie kwadracik metr na metr stopa w trawie. tam smakolyki sie uklada i piesek sobie goni....No a potem to sie dalej rozwija. to jest superasty pomysł:loveu::multi:

a propos duzej plazowej piłki (Filip w to raczej nie wejdzie) ale szacunek dla pomysłowosci:)

Vectra - 20-05-2008 17:53
a wiesz , z tą pomysłowością to jest tak , że jeśli ja czegoś najpierw nie wymyślę , to moje świnki na pewno wpadną na lepszy genialny pomysł :diabloti: a to oznacza spore straty :evilbat:

co do zabaw i wymyślania , trzeba obserwować co pies lubi najbardziej , co go kręci.
Jesli Filip lubi żarcie .. to można mu dużo wymyślać zabaw , np kup konga i napchaj żarciem , do tego nie potrzeba oczu tylko pomysłowości ;) pudełko , butelka .. co kolwiek nad czym będzie musiał się mózgiem napracować by TO zdobyć .. coś piszczącego nad czym będzie się mógł poznęcać

moje świnki kochają się bawić , nakręcają się jak śrubki , zabawa w szukanie je nudzi , bo są niejadki , ale już taki wąż ogrodowy i woda , to zabawa po pachy .. w zabić wstrętną wodę :evilbat: Ja nie kupuje zabawek w sklepach zoologicznych ... tylko u wulkanizatora i w ogrodniczym .... Niebawem zaczniemy sezon podlewania podwórek zraszaczami .. tyle ile godzin woda się leje tyle godzin one walczą z nią.A jak jest zimno , to wystarczy powietrze z kompresora :)

Właśnie padły na ryjki , wróciliśmy ze spaceru :)

Charly - 20-05-2008 19:56
wiec Filip bardzo chetnie je.I jeszcze chetniej biega, szuka, poluje na myszy i inne.Potem je je....Wiec szukanie wąchanie dzisiaj wyszło super. Wlasnie wrócilismy.Mnie tez sie podobalo. fascynujace jak ten ich nochal działa. malenkie kawalatki wolowiny surowej (wiec nie pachnie tak intensywnie) odszukiwał w promieniu 10m...niezle jak na poczatek... tylko ze w ciagu 10 min. zjadł cała kolacje. Po spacerze oczywiscie nie bylo dyskusji. Meczyl tak dlugo, az wreszcie dostał swoją rytualna pospacerkową kolacje...takze to szukanie jest super. ale ograniczone iloscia jedzenia. on moglby szukac oczywiscie caly dzien, hihi. Ale wlasnie musze wymyslic cos z butelka, pudelkiem, zeby troche mogl pomyslec. co to jest kongo?Walka z wodą musi super wygladac, hehe.

oktawia6 - 20-05-2008 20:46
a porady Vectry:razz:! ja dorzucę jeszcze funt na deser: możesz Charly kulę smakulę napełnic ziarnkami karmy znasz kulę smakulę?:cool3: jak nie to cyknę je fotę-i turlac po trawce będzie miał urozmaicenie:lol:

dzisiaj w nocy obiecana the beściacka fota Jacusia:loveu:

Korenia - 20-05-2008 21:03
Można też rolki od skończonego papieru toaletowaego :evil_lol: napchać gazetą, a między te zgniecione gazety włożyć żarełko ;) tylko to bardziej do zabawy w domu :evil_lol:

Charly - 20-05-2008 21:54

Można też rolki od skończonego papieru toaletowaego http://www.dogomania.pl:80/forum/ napchać gazetą, a między te zgniecione gazety włożyć żarełko http://www.dogomania.pl:80/forum/ tylko to bardziej do zabawy w domu http://www.dogomania.pl:80/forum/ genialne pomysły. Oktawio nie znałam kuli smakuli, ale teraz juz znam, bo mi Vectra wkleiła linka do takich kuli na wątek Filipkowy. Trochę droga kula smakula. Wiec na razie bedą rolki po papierze toaletowym, hehe. Ale kula smakula tez bedzie. Ale bedzie luz na spacerze. Rzuce kulą i moge sobie posiedziec choc troszke...
ciekawe jak sie kawalki surowego miesa bedą zachowywac w kuli smakuli..hm...Oktawia obiecujesz zdjecia juz od wczora wieczora....ja czekam...

oktawia6 - 21-05-2008 00:35
ja kulę smakulę dostałam kiedyś od sąsiadki-to super radocha dla psiula:lol:

oto obiecane zdjęcie-hit-Jacuszek sam sobie jasia ułożył pod głowę! widziałam!-potem leżał z brzuszkiem do góry:
http://img362.imageshack.us/img362/9...5190392iw2.jpg

halbina - 21-05-2008 00:44
:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:: cool3:

brazowa1 - 21-05-2008 01:13
do twarzy mu w niebieskim kolorze :)
ja wierze Oktawia,ze sobie dasz rade ze wszystkimi sikajacymi problemami Jacusia-spokojem,milościa i akceptacja.Chociaz przyznam szczerze,ze Ci nie zazdroszcze boryjania sie z siuśkami.

oktawia6 - 21-05-2008 02:19
dzięki Brązowa:lol:na pewno będzie dobrze! cholera....Jacuś dostał wielki sznur do gryzienia-taki kolorowy....sąsiad wali w ścianę bo Jacusiowi się bardzo podoba i morduje go-jak taska po podłodze to słychac i ma pierdzącą zabawkę ze sznurkiem....też piszczy:eggface:a zęby mu wychodzą-swędzą dziąsła i musi gryźc

Korenia - 21-05-2008 17:02
Niektórzy ludzie są ..... dziwni.... mam sąsiadkę, która jak chodziło się po mieszkaniu w kapciach po 22 to stukała w nam w podłogę, swój sufit. Dodam, że mieli kiedyś wyżła, który przez cały czas kiedy oni wychodzili do pracy wył, nigdy nic nie mowiliśmy, bo jak każy normalny człowiek wiemy, że psu nie powiesz 'nie wyj, bo nie wolno'... Mój kuzyn dostał wezwanie na policje za zagłośne zamykanie szuflad...

oktawia6 - 21-05-2008 21:11

Niektórzy ludzie są ..... dziwni.... mam sąsiadkę, która jak chodziło się po mieszkaniu w kapciach po 22 to stukała w nam w podłogę, swój sufit. Dodam, że mieli kiedyś wyżła, który przez cały czas kiedy oni wychodzili do pracy wył, nigdy nic nie mowiliśmy, bo jak każy normalny człowiek wiemy, że psu nie powiesz 'nie wyj, bo nie wolno'... Mój kuzyn dostał wezwanie na policje za zagłośne zamykanie szuflad... Korenia a można dewocie zrobic głośny sex! szwagier niech się stara i tak co noc - niech sobie posłucha:diabloti:-ciekawe jak by to zgłosiła na policję-kretynka skończona:megagrin:

a tutaj narzędzie "zbrodni" Jacusia!
http://img502.imageshack.us/img502/6...5210393me9.jpg

http://img132.imageshack.us/img132/7...5210394tx2.jpg

Liszka:
http://img502.imageshack.us/img502/87/tnp5210395fy0.jpg

auraa - 21-05-2008 22:49
Ciekawe co by powiedzieli słysząc Misia, który w trakcie zabawy wydaje tak przeraźliwe dźwieki że az w uszach świdruje:cool1:. My już się prawie przyzwyczailiśmy :evil_lol:. A jak sikanko Jacusia?

oktawia6 - 21-05-2008 22:54

Ciekawe co by powiedzieli słysząc Misia, który w trakcie zabawy wydaje tak przeraźliwe dźwieki że az w uszach świdruje:cool1:. My już się prawie przyzwyczailiśmy :evil_lol:. A jak sikanko Jacusia? sikaczek już coraz lepiej jeszcze ale już są postępy wpadłam na pomysł i się sprawdza jest głupi/śmieszny i nawet nie będę pisac:evil_lol:o nim ale skutkuje przy wychodzeniu:grin: jeszcze nie mówiłam o nim TZ-owi bo to dopiero początek ale tylko ja mogłam na to wpaśc:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
dzisiaj się rzucał przy wycieraniu łapek-bo mokro i pada-musi przywyknąc, że po chlupie wyciera się łapy z błota-to następne zadanie:cool1:

brazowa1 - 21-05-2008 23:07
wyjaw pomysła Oktawia,nie wstydz sie.Najwazniejsze,ze działa.

oktawia6 - 21-05-2008 23:09

wyjaw pomysła Oktawia,nie wstydz sie.Najwazniejsze,ze działa. jest ta głupkowaty, że jak o nim tylko pomyślę to już się śmieję:evil_lol:

brazowa1 - 21-05-2008 23:19
no dawaj ;) :)

Korenia - 21-05-2008 23:57
Tak Oktawio :evil_lol: Zbrodnia Jacusia - okropna :P
Mam pytanie z innej beczki - ile zapłaciłaś za sterylkę Liszki na wziewnej ?

oktawia6 - 22-05-2008 00:58
no dobra to powiem:evil_lol:: zaczynam w pokoju i sama do siebie wołam: "Jacuszek, zostaw ał! uuu! oj, oj!" Jacuszek podbiega i serio mnie zaczyna kąsac wtedy znów wołam "aaaj ależ ty osssstry!!!" ale zarazem nie nakręcam go tak by poczuł moją euforię-nie patrzę mu w oczy, staję bokiem, zasłaniam twarz i ogólnie robię z siebie idiotkę, potem Jacuszek praktycznie uczepiony do mnie przenosimy się do przedpokoju ja dalej jak kretynka i biorę szelki ten nadal skacze, gryzie mnie jak cholera zakładam mu szelki i radośnie wychodzimy:evil_lol::evil_lol::evil_lol: no i nie leje przy tym!:razz:

Korenia za strylizację Liszki we wziewie zapłaciłam: 300 zł, wcześniej były badania krwii: 70 zł + EKG 80 zł, potem był zabieg usuwania wyprzeni również we wziewie: 350 zł w międzyczasie były kroplówki codziennie, leczenie jednego oczka-to w skrócie jeśli chodzi o Lisieczkę:cool1:

podane ceny są z upustami jako że mam dużą liczbę psów z którą regularnie i to bardzo tam przychodzę na grubsze sprawy i są to psy uratowane ze schronisk.

Korenia - 22-05-2008 01:22
Ja pytam z ciekawości, bo musimy ciachnąć Amy, ale sie boimy, więc na razię się orientuję ;)

oktawia6 - 22-05-2008 01:32

Ja pytam z ciekawości, bo musimy ciachnąć Amy, ale sie boimy, więc na razię się orientuję ;) ależ pytaj pytaj Korenia! śmiało:lol:: mogę podac ile kosztuje gastroskopia wraz z pobraniem wycinka, badania krwii: test hamowania niskimi dawkami dexametazonu, profil tarczycowy: FT3, FT4 i TSH-TSH nie robi się w Polsce-obydwa bad. wsyła się odwirowaną krew do niemieckich laboratoriów, i inne też służę co ile:cool1: rezonans magnetyczy jest w Brnie zaś CT na SGGW-tego nie robiłam jedynie ale kosztuje podobnie jak dla ludzi.

Vectra - 22-05-2008 13:41
Oktawio , pożyczę Ci Frania :diabloti: to idealny piesek do bloku :evil_lol: :evil_lol: wcale nie szczeka !! nie biega i nie skacze :evil_lol: :evil_lol: i sąsiedzi docenią ciszę jaką dostarcza im Jacuś ;)

oktawia6 - 22-05-2008 21:56

Oktawio , pożyczę Ci Frania :diabloti: to idealny piesek do bloku :evil_lol: :evil_lol: wcale nie szczeka !! nie biega i nie skacze :evil_lol: :evil_lol: i sąsiedzi docenią ciszę jaką dostarcza im Jacuś ;) ukamienowali by go chyba:shake:

z dzisiejszego dnia chwila relaxu:

http://img180.imageshack.us/img180/9...5220396qr1.jpg

http://img180.imageshack.us/img180/7...5220398js6.jpg

Charly - 22-05-2008 22:54
powiedz Oktawia co chwycilo sie za serce przy rasie takiej jaka jest Liszka np.? Wygladaja oryginalnie, slyszalam ze to psiaki, ktore wiedza czego chca. Jednak ja np. nigdy nie pomyslalabym o takim psiaku, zanim ich tu nie ujrzałam.... Nie przebręłam przez caly watek, wiec nie wiem, czy Liszka tez z odzysku (wtedy pytanie mozna anulowac) czy to swiadomy wybor...Bynajmniej nic nie sugeruje:lol:;)

chodzi mi o informacje na temat charakteru itd. I dlaczego wlasnie ta a nie inna?

oktawia6 - 22-05-2008 23:08

powiedz Oktawia co chwycilo sie za serce przy rasie takiej jaka jest Liszka np.? Wygladaja oryginalnie, slyszalam ze to psiaki, ktore wiedza czego chca. Jednak ja np. nigdy nie pomyslalabym o takim psiaku, zanim ich tu nie ujrzałam.... Nie przebręłam przez caly watek, wiec nie wiem, czy Liszka tez z odzysku (wtedy pytanie mozna anulowac) czy to swiadomy wybor...Bynajmniej nic nie sugeruje:lol:;)

chodzi mi o informacje na temat charakteru itd. I dlaczego wlasnie ta a nie inna? Liszka jest ze schronu oczywiście-jest podobna do mego Grysia-gdy ją ujrzałał od razu stanął mi obraz tragedii jaka ją będzie czekac i to więcej jak pewne: poszłąby niesterylizowana ze schronu-taki pies jak ona kończy do rodzenia-umarłaby wcześniej czy później....ma arytmię sercową i nawet sterylizację którą miała u mnie była na wziewie z wszelkimi środkami ostrożności. To było lato rok temu-jechałam po nią-nie było akurat transportu autem-jechałam pociągiem-w pociąg wsiadłam pierwszy raz od ponad 10 lat-boję się pociągów o samolotach nie wspomnę.
pod wpływem uroku tej rasy byłam od zawsze-a Liszka ma wyjątkowy charakter do tego,

olenka_f - 22-05-2008 23:13
ale ja i tak Dyziunia bym zacałowała :loveu::loveu:

Charly - 22-05-2008 23:31
Dyzio jest piękny. tylko mały. ciezko podusic z miłosci takie male. mozna zrobic krzywde. trzeba delikatnie:roll::lol:

oktawia6 - 23-05-2008 00:52
toż jak zacznę pisac o Dyziuniu to znów będzie koopa!:evil_lol:nie prowokowac mnie bym piała nad nim bo i tak wiadomo że pie..olca mam na jego punkcie!:cool1:

olenka_f - 23-05-2008 07:17

toż jak zacznę pisac o Dyziuniu to znów będzie koopa!:evil_lol:nie prowokowac mnie bym piała nad nim bo i tak wiadomo że pie..olca mam na jego punkcie!:cool1: ale to ten dobry pie...olec :evil_lol::evil_lol:

oktawia6 - 24-05-2008 00:52
a z dzisiaj dużo wrażeń-Jacuś boi się dużych psów-dzisiaj myślałam że zrobimy sobie spacerek po lesie przy osiedlu, zrobiłam ale na smyczy bo już jak nieco się zagłębiłam to znów na osiedle pognał -ale tuż przy bramie go dopadłam-to dosłownie kilka kroków od osiedla-osiedle dzieli tylko wąska ścieżka do lasu, zapięłam Jacuszka-z daleka do 2 dużych kolegów-byli naprawdę grzeczni! To Bouvier'y, jeden jego rówieśnik skakał do góry jak kangur-nie w przenośnie tylko jak piłka kauczukowa się odbijał na widok Jacusia i cieszył się-nie na Jacuszka-obok-starszy dostojny ale przyjacielski bardzo-nie natarczywy w żadnym wypadku.
Jacuś bardzo mocno się stresuje-tak jak w aucie: ma stres, wymiotuje, wyje, płacze-chodź go tulę i na kolankach trzymam okno uchylone, większy kolega-bardzo przyjacielski przyprawia go o pianę na pysku, dosłownie: jak przy wściekliźnie z piany leci piana, pysk owinięty śliną spienioną którą toczy z pyska:
http://img167.imageshack.us/img167/1...5230417qx0.jpg

szkoda bo dziś nie za gorąco nie za zimno, przemili kumple z miłą właścielką:-(
http://img55.imageshack.us/img55/4591/tnp5230400zp1.jpg

tutaj w pewnej odległości:
http://img167.imageshack.us/img167/2...5230407ne8.jpg

jedynie na pociechę jakieś małżeństwo pochwaliło Jacusia: "jaka piękna lśniąca sierśc! ślicznie wygląda!" to było miłe

http://img167.imageshack.us/img167/4...5230406cw3.jpg

brazowa1 - 24-05-2008 01:01
Bo faktycznie Jacek wyglada,jakbys go oliwka wysmarowala.

a moze mili wlasciciele bouwierow czesciej by sie spotykali i pomagali w socjalizacji pieska z duzymi kundlami?Fajne piechy.

oktawia6 - 24-05-2008 01:24

Bo faktycznie Jacek wyglada,jakbys go oliwka wysmarowala.

a moze mili wlasciciele bouwierow czesciej by sie spotykali i pomagali w socjalizacji pieska z duzymi kundlami?Fajne piechy. bo on naprawdę tak lśni:eviltong:! i czeszę go bardzo gęstym grzebieniem do tego, wyczesując martwy włos-nie gubi włosa-ale ślicznie po tym wygląda przed też:evil_lol:

Właśnie pogadam z tą panią o tym-ale Jacuś jak wparował do domu to był tak szczęśliwy! każdego psa w domu obwąchał, polizał nawet jakby rok ich nie widział, wypił wodę i obalił się spac:loveu:

oktawia6 - 25-05-2008 00:53
dzisiejsze zdjęcia:

http://img528.imageshack.us/img528/1...5240440ls5.jpg

http://img528.imageshack.us/img528/3...5240456xm1.jpg

http://img378.imageshack.us/img378/7...5240460gg0.jpg

mam jeszcze kilka = ale jak tutaj takie puchy to:obrazic:

Vectra - 25-05-2008 01:01
ja jestem co dzień , tylko taka jakaś wstydliwa jestem i nie piszę :diabloti:

Jak ktoś pyta co robię że moje prosiaki tak się błyszczą , odpowiadam , że to z brudu :evilbat: no i SPA w błocie ;)

brazowa1 - 25-05-2008 01:06
OKtawia,oczka Jacusia wygladaj rewelacyjnie.
a ja tak sie zastanawiam-jak przekonal sie TZ do tylu psow w domu? bo pewnie tego nie planowal?:cool3:

Vectra - 25-05-2008 01:13

OKtawia,oczka Jacusia wygladaj rewelacyjnie.
a ja tak sie zastanawiam-jak przekonal sie TZ do tylu psow w domu? bo pewnie tego nie planowal?:cool3: Mój też nie planował :evil_lol: :evil_lol: brał mnie z jednym psem :diabloti: i moją miłością do psów :cool3: więc pewnie u Oktawii to samo , widziały gały co brały :evil_lol: :evil_lol:

Strona 30 z 39 • Zostało wyszukane 4650 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39

Gryfik i Dandi,ślepa Viktoria, Liszka, staruszek Dyzio z Krzyczek&Jacuś z Krzyczek

Przeglądaj wątek

Gryfik i Dandi,ślepa Viktoria, Liszka, staruszek Dyzio z Krzyczek&Jacuś z Krzyczek