Archiwum
- Gryfon brukselski, belgijski, brabancki-GALERIA (prosimy zakladac oddzielne tematy)!
- Ciapek - lokator ulicy - Znalazł dom na Ursynowie. Prosimy o przeniesienie
- Galeria pod kundelkiem (prosimy zakladac oddzielne tematy)!
- GALERIA grzywek (prosimy zakladac oddzielne tematy)!
- Kraków - Drwal! Słabo słyszy, słabo widzi, nie ma ucha, ale za to MA DOM!!!!
- Kraków sunia colli 7 lat pod plastikowym stolikiem MA SUPER DOM DZIĘKI WESZCE
- Potrzebna pomoc - zatwardzenie!!
- Czy może już być wypuszczana na noc?
- Dominacja - jak długo??
- Znaleziono rodowodowego Rottweilera - Argos szuka domu
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- diabelki.xlx.pl
KRAKÓW!!! POMOCY!!!!Czekoladka UCIEKŁA!!! Prosimy o pomoc w plakatowaniu i szukaniu!!
epe - 03-10-2007 11:07
To podobnie jak w przypadku Czarusia od Romiego!
Z tą różnicą,że ja rozmawiałam z babką,gdy zobaczyłam z jakim pieskiem idzie i pytałam skąd ma psa,bo taki sam zginął koledze.
I to był mój błąd ,bo od tej pory nie mogę jej "namierzyć"- ukrywa się skutecznie!
A Czaruś miał adresówkę, więc to jest świństwo,prawie kradzież!
Chyba jedynym usprawiedliwieniem jest,że tak go pokochała,iż nie chce oddać!
Ulka18 - 03-10-2007 11:07
Moze to znaczy, ze ktos przygarnal Czekoladke :???: Jesli tak szybko gina plakaty....ktos moze nie chciec oddac malutkiej :shake:
Aga-ta - 03-10-2007 12:09
bardzo prosze, jesli ktos zobaczy nastepnym razem psa, ktory bedzie przypominal Czekoladke prosze o tel. 605 491 468 lub sms.
W moim mieszkaniu jest caly czas dla niej miejsce...Czesto z TZ rozmawiamy o Czekoladce i na codzien mamy "oczy szeroko otwarte", jednak juz nie podchodze z takim entuzjazmem (jak na poczatku) do kazdej informacji dot. suni. Mimo to kazdy "sygnal" mam sprawdzony i niestety za kazdym razem okazuje sie, ze to nie ona (totalna bezsilnosc). Ale moze tym nastepnym razem...
Duze plakaty juz mi sie skonczyly, ale mam jeszcze male, wiec jesli ktos chce mi pomoc w rozwieszaniu to bardzo prosze.
fizia - 03-10-2007 13:05
To bardzo Cie proszę - prześlij mi na adres upendo@op.pl
Tak z opisu wydaje mi się, że wiem o rejon jakiego podwórka może ewentualnie chodzić, to jest zaraz obok mnie, zaraz blisko Plivy, na tym podwórku jest taki Fitness Club - Relax.
Jesli chodzi o plakaty to przyznam, że ostatnio nie wieszałam plakatów Czekoladki, ale wieszałam nie tak dawno ogłoszenie o wynajmie garażu, ulotkę mojego gabinetu - i znikają po paru godzinach, chyba jakis bardzo obowiązkowy gospodarz domu dba o to.
Ale jak będę mieć te plakaty - to się nie poddam:)
Tak się tylko zastanawiam czy nie byłoby dobrze dopisać na nich, że jeśli ktoś Ją znalazł, to nie chodzi o to, żeby siłą odbierać, tylko żeby dali znać, że nic Jej nie jest.
Ja jakies 2 lata temu znalazłam pod Carrefourem w Czyżynach bardzo młodą, śliczną, zadbaną jamniczkę w obróżce i kagańcu. Byłam na 100% pewna, że ktoś Ją zgubił, ale ponieważ cała się trzęsła z zimna i strachu zabrałam Ją do domu - myśląc, że to jest kwestia 1 nocy. Trochę nas zaniepokoiło to, że ochroniarz twierdził, że mała stała pod sklepem od rana, a znaleźliśmy Ją ok. 18..No ale nic, różne rzeczy się zdarzają pomyślałam sobie. zostawiliśmy ogłoszenia pospiesznie napisane pisakami na bloku dla dzieci. Zadzwoniłam do schroniska i zostawiłam informację. Napisałam ogłoszenia na wszelkich możliwych stronach o zaginionych psach - wtedy właśnie znalazłam Dogomanię:) Noc minęła i cisza. Moja Alma-owczarek niemiecki dostała szału, jamniczka tez strasznie na Nią szczekała, a jeszcze bardziej na fretkę. Całe szczęście moja przyszła teściowa zgodziła się małą przygarnąć na chwilę, do czasu znalezienia właściciela. Pytałam kogo tylko mogłam, moja kuzynka-nauczycielka pytała swoich uczniów, oni tez szukali ogłoszeń, nawet 2 znaleźli, ale okazywało się, że to nie ten pies.
Mrówka jest u mojej przyszłej teściowej do dziś-ma jak w niebie, nie znaleźliśmy właściciela.
Wiem jednak, że p. Helena bardzo boi się, że ktoś kiedyś na spacerze powie, że Mrówka jest jego i będzie chciał Ją odebrać.
Piszę to wszystko dlatego, żeby podkleślić, że jeśli Czekoladka ma nowy Dom-a taka mam nadzieję - i jest tam kochana, to ktoś może się wystraszyć ogłoszenia, że ktoś Jej szuka i bać się na niego odpowiedzieć.
A jakby było napisane, że chodzi tylko o informację, to może prędzej się przyzna.
t_kasiek - 04-10-2007 01:04
Piszę to wszystko dlatego, żeby podkleślić, że jeśli Czekoladka ma nowy Dom-a taka mam nadzieję - i jest tam kochana, to ktoś może się wystraszyć ogłoszenia, że ktoś Jej szuka i bać się na niego odpowiedzieć.
A jakby było napisane, że chodzi tylko o informację, to może prędzej się przyzna. może jest w tym jakaś racja....może faktycznie napisać, że chodzi tylko o informację o Czekoladce....bo jeśli ktoś ją juz pokochał i o nią dba to po co to psuć ????
bonika - 04-10-2007 02:28
Własnie coś identycznego chciałam napisać parę dni temu, ale Edi100 odnośnie Żuczka, ale co napisałam to akurat wyrzucało mnie z internetu :p
Ale to jest właśnie bardzo ważne ! Napisać, że w przypadku gdy znalazca pokocha pieska i nie będzie chciał go oddać to aby tylko poinformował, że piesek żyje i ma się dobrze :-)
Poza tym ważna jest informacja o nagrodzie pieniężnej i podanie kwoty.
Oraz odwiedzenie wszystkich pobliskich schronisk i pozostawienie plakatu ze zdjęciem i może podkreślenie, że na rzecz schroniska, w przypadku znalezienia psiaka, zostanie przekazana nagroda ?
Nadzieja umiera ostatnia - pamiętajcie !
Aga-ta - 05-10-2007 11:18
To bardzo Cie proszę - prześlij mi na adres upendo@op.pl Fiziu dziekuje:Rose: Poprosze Jagienke o zrobiebnie nowego plakatu z dopiskiem tych informacji, ktore proponujecie i wysle Ci juz nowy plakat.
Aga-ta - 05-10-2007 11:22
Poza tym ważna jest informacja o nagrodzie pieniężnej i podanie kwoty.
Oraz odwiedzenie wszystkich pobliskich schronisk i pozostawienie plakatu ze zdjęciem i może podkreślenie, że na rzecz schroniska, w przypadku znalezienia psiaka, zostanie przekazana nagroda! to jest juz od dawna zalatwione...
Na plakacie nie ma tylko podanej kwoty.
Jagienka - 05-10-2007 11:52
zrobie plakat, postaram się jeszcze dziś
bardzo prosze, jak jakiekolwiek zmiany ktos uzna za słuszne, piszcie
http://upload.miau.pl/3/36895.doc
Aga-ta - 05-10-2007 13:58
dziekuje:loveu:kolejny raz:)
fizia - 06-10-2007 16:59
Powiesiłam 2 ogłoszenia na terenie podwórka przy Mogilskiej 70.
Aga-ta - 07-10-2007 17:45
dziekuje:Rose:
fizia - 08-10-2007 15:21
Oj nie ma za co...
Jeden plakat wisiał jeszcze wczoraj wieczorem.
Ale co, nikt nie dzwonił?
Aga-ta - 09-10-2007 00:55
nikt, nawet jednego tel...:-(
fizia - 10-10-2007 10:34
O dziwo 1 ogłoszenie jeszcze wczoraj wisiało
Edi100 - 04-01-2008 00:30
Jakos zamarł wątek. Czekoladko co z Tobą:(
fizia - 17-01-2008 16:30
W lecznicy na ul. Bajecznej na Dąbiu wciąż wisi ogłoszenie o Czekoladce
grazyna9915 - 18-01-2008 21:41
I jak psinka?
Znalazła się?
Aga-ta - 19-01-2008 03:57
niestety nie:(
Psiutka380 - 19-01-2008 17:29
Ne jestem w temacie ale w jakim województwiem zaginęła Czekoladka?
Bo ja mogłabym plakat wywiesić u mnie w okolicy
Kala&Majka - 19-01-2008 20:06
Jaka śliczna :loveu:
Dodałam na psy.pl : http://www.psy.pl/adopcje/?A=view&sort=0&R=a&if=13140
Dział Adopcje co prawda, ale często tam zaglądają.
wtatara - 19-01-2008 20:56
Czekoladka zaginęła w Krakowie
Psiutka380 - 20-01-2008 13:15
Ojej to daleko. Raczej w moich okolicach jej nie będzie
Anetka83 - 25-01-2008 06:56
Czekoladka daj się zauważyc !!!!
grazyna9915 - 02-02-2008 13:53
I dalej nic???????
Psiutka380 - 02-02-2008 14:32
Niech już wróci.
Czekoladko...
Aga-ta - 13-04-2008 23:41
jak kamien w wode...od dnia ucieczki nikt jej nie widzial:-( Ostatnio jak przejezdzalam przez Wegrzce az zamarlam, bo myslalam, ze to ona biegnie poboczem (mala, korpulentna, dlugawa), ale z bliska okazalo sie, ze to czarny piesek z klapnietymi uszami...niestety...
quasimodo - 13-04-2008 23:48
Pozostaje mieć nadzieję, że uniknęła najgorszego i żyje sobie gdzieś szczęśliwie w dobrym domku z dobrymi ludźmi...
nobody29 - 15-04-2008 19:35
A ja wciaz mam nadzieje ze Ją odnajdziesz, wiara czyni cuda.
Trzymam wciaz kciuki i mocno pozdrawiam.
Asia_M - 05-08-2008 11:43
Czekoladko, gdzie jesteś...?
Aga-ta - 04-02-2009 00:31
http://www.imagic.pl/files//1589/czekoladusia.jpg
moje czekoladowe zmartwienie...
Sabina02 - 05-04-2009 04:31
Ciekawe jak sie potoczyly jej losy... :-(
elik - 22-06-2009 21:22
Ciekawe jak sie potoczyly jej losy... :-( Ja mam nadzieję, że ułożyło się jej dobrze
Strona 10 z 10 • Zostało wyszukane 2794 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10