Archiwum
- Walki psów...
- Kraków - Drwal! Słabo słyszy, słabo widzi, nie ma ucha, ale za to MA DOM!!!!
- Starachowice!Matka do adopcji! Córeczka za TM :(
- Coniedzielne spotkania
- Zakręcone ogony
- Drodzy dogomaniacy proszę o porade.
- Wystawa 12.09
- Donek wyskubuje sierść kumplowi, co robić?
- dziwne ataki, jakby paraliż, co to?
- Chciłabym siędowiedzieć do jakiej grupy należy west (I II III IV V itp)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- zambezia2013.opx.pl
Wygrane marzenia - po 3 latach walki Uciechów rusza pełną parą
Margo05 - 04-06-2008 15:05
Napisał rotek_ http://dogomania.pl/forum/images_pb/...s/viewpost.gif
Chcesz pomóc bezdomnym zwierzętom, a nie możesz pomagać w schronisku osobiście z różnych względów?
Mieszkasz zbyt daleko? Jesteś za młody/a?
Zostań więc Wirtualnym Wolontariuszem!
Wystarczy , że masz komputer z dostępem do internetu, trochę czasu i dobre chęci...
Możesz pomagać w następujący sposób :
- szukając przez internet (i nie tylko) domów dla psów i kotów,
- pozyskując środki poprzez prowadzenie tzw."bazarków",
- szukając sponsorów dla schroniska, m.in. poprzez promowanie strony internetowej Ośrodka Pomocy dla Zwierząt Niechcianych i Porzuconych w Uciechowie w dowolny sposób (internet,plakaty, ulotki itp.),
- pomagając w edycji strony internetowej Ośrodka Pomocy dla Zwierząt Niechcianych i Porzuconych,
- pisząc teksty o naszych podopiecznych, potrzebne do zamieszczania ogłoszeń w internecie i prasie,
-przygotowując zdjęcia psów i kotów ze schroniska do zamieszczenia w ogłoszeniach (obróbka graficzna itp.).
Kilka oświęconych przez Ciebie chwil, może sprawić, że los uśmiechnie się do kolejnych bezdomnych zwierząt, tak jak uśmiechnął się do tych
(tutaj zdjęcia z metamorfoz, oczywiście za zgodą autora)
-
Chcesz pomóc?
skontaktuj się z nami
----
To teraz ja zielone :oops:
Poker - 04-06-2008 17:56
Napisał rotek_ http://dogomania.pl/forum/images_pb/...s/viewpost.gif
Chcesz pomóc bezdomnym zwierzętom, a nie możesz pomagać w schronisku osobiście z różnych względów?
Mieszkasz zbyt daleko? Jesteś za młody/a?
Zostań więc Wirtualnym Wolontariuszem!
Wystarczy , że masz komputer z dostępem do internetu, trochę czasu i dobre chęci...
Możesz pomagać w następujący sposób :
- szukając przez internet (i nie tylko) domów dla psów i kotów,
- pozyskując środki poprzez prowadzenie tzw."bazarków",
- szukając sponsorów dla schroniska, m.in. poprzez promowanie strony internetowej Ośrodka Pomocy dla Zwierząt Niechcianych i Porzuconych w Uciechowie w dowolny sposób (internet,plakaty, ulotki itp,rozmowy osobiste),
- pomagając w edycji strony internetowej Ośrodka Pomocy dla Zwierząt Niechcianych i Porzuconych,
- pisząc teksty o naszych podopiecznych potrzebne do zamieszczania ogłoszeń w internecie i prasie,szkolnych gazetkach
-przygotowując zdjęcia psów i kotów ze schroniska do zamieszczenia w ogłoszeniach (obróbka graficzna itp.).
Kilka poświęconych przez Ciebie chwil, może sprawić, że los uśmiechnie się do kolejnych bezdomnych zwierząt, tak jak uśmiechnął się do tych
(tutaj zdjęcia z metamorfoz, oczywiście za zgodą autora)
-
Chcesz pomóc?
skontaktuj się z nami
----
To teraz ja zielone :oops: a ja znowu czerwone na zielonym i będzie dobrze :lol: Teraz podoba mi się :evil_lol:
Margo05 - 04-06-2008 19:05
Przyznaję bez bicia, że mi również :loveu:
rotek_ - 04-06-2008 20:48
http://www.dogomania.pl/forum/showth...1#post10257291
goldenopodobny szczeniak szuka domku-schronisko w uciechowie;)
Donvitow - 04-06-2008 21:02
Ale kręcicie:loveu:
uxmal - 04-06-2008 22:07
to zacznę od czegoś innego:)
Formularz- co ma na nim być? :)
1.Imię, nazwisko, mail, telefon,
2.jaką formę pomocy oferuje -tu lista do wyboru.
3. coś jeszcze?
mysza 1 - 04-06-2008 22:36
Cały czas Was czytam tylko nie piszę, ale muszę się odezwać, bo mi na firmową skrzynkę przychodzi kilkanaście powiadomień dziennie z tego wątku a inaczej nie umiem wykasować powiadomienia:evil_lol:
A skoro już się odzywam to dodam, że uważam, ze pomysł z wirtualnym wolontariuszem jest świetny.
Cały czas za Uciechów trzymam kciuki.
mysza 1 - 04-06-2008 22:42
Już dawno miałam zapytać, jak wchodzi się na stronę Uciechowa psy do adopcji są tylko dwa. Czy tak jest w rzeczywistości czy strona nie jest uaktualniona?
rotek_ - 05-06-2008 07:41
strona na bieżąco jest uakualniana.
jesli już ktoś przychodzi oddać do nas psa prosimy o DT a my w tym czasie szukamy domu docelowego.
uxmal, ja bym dodała jeszcze adres...
i pod spodem taki mały dopisek ze zgadzam się na wykorzystywanie moich danych osobowych
justynavege - 05-06-2008 23:06
rotek przy tych danych osobowych zgoda na przetwarzanie i przechowywanie chyba .. to wykorzystywanie bez podania celu brzmi jakbysmy mieli nimi zamiar handlować czy inaczej brzydko wykorzystać ;)
rotek_ - 06-06-2008 08:51
no to o to mi chodziło;)
uxmal - 06-06-2008 20:07
takie coś?
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych, zawartych w formularzu wyłącznie do celów ewidencyjnych, zgodnie z ustawą z dn. 27.08.1997r. o ochronie danych osobowych.
(UWAGA!!!! Powyższe dane nie będą udostępniane innym podmiotom.)
rotek_ - 06-06-2008 21:27
tak i dopiero pod tym podpis...a właściwie imię i nazwisko kandydata;)
ARKA - 06-06-2008 21:50
takie coś?
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych, zawartych w formularzu wyłącznie do celów ewidencyjnych, zgodnie z ustawą z dn. 27.08.1997r. o ochronie danych osobowych.
(UWAGA!!!! Powyższe dane nie będą udostępniane innym podmiotom.) Sorry czy to przedszkole czy radosna tworczosc,oczywiscie wirtualna?:roll:
A jakie WY macie prawo do uzywania takich zapisow, hmmmmmmmmmmmm??
rotek_ - 06-06-2008 21:54
każde przetrzymywanie papierów to przetwarzanie danych...bez zgody nie możemy ich przetrzymywać.....
chyba ze wiesz jak to obejść?
Margo05 - 06-06-2008 22:37
Arko, może być i wirtualne przedszkole :evil_lol: A tak na poważnie, jak możesz nam pomóc, to zapraszamy :) My nie mamy ani takiego doświadczenia, ani takiej znajomosci prawa, więc chętnie skorzystamy z Twojej pomocy :loveu:
Tylko proszę, troszkę łagodniejszym tonem gdybys mogła, bo ja się czuję jak karcony uczniak :evil_lol:
ARKA - 06-06-2008 22:54
każde przetrzymywanie papierów to przetwarzanie danych...bez zgody nie możemy ich przetrzymywać.....
chyba ze wiesz jak to obejść? :roll: a jakie macie prawo "przetrzymywac papiery", hmmmm:roll:
ARKA - 06-06-2008 23:02
Arko, może być i wirtualne przedszkole :evil_lol: A tak na poważnie, jak możesz nam pomóc, to zapraszamy :) My nie mamy ani takiego doświadczenia, ani takiej znajomosci prawa, więc chętnie skorzystamy z Twojej pomocy :loveu:
Tylko proszę, troszkę łagodniejszym tonem gdybys mogła, bo ja się czuję jak karcony uczniak :evil_lol: Margo05, sorry ale Uciechow to obecnie WIRUALNE SCHORONISKO, witrulane psy, wirtulani wolonratiusze, wirtulani 'jacys" ludzie -czyli REALNIE; FIKCJA!!
Bawi to WAS??? Mnie nie:shake::shake::shake: Wiele jest miejsc w Polsce REALNYCH, gdzie psy i koty potrzebuja pomocy,TERAZ, dzis!!
I........zapytam poraz kolejny-CZY DARY ktore UCIECHOW dostal zostaly przekazone jakiemus REALNEMU schronisku, psom/kotom???
Margo05 - 07-06-2008 10:48
Oj Arko, a Ty dalej tak samo. I po co ta czerwień, po co ten rozmiar? My młodzi jesteśmy i wzrok mamy dobry, nie musisz nam tutaj świecić po oczach.
W Uciechowie są również REALNE psy i REALNY kot. Więc nie koloryzuj już tak bardzo o wirtualnym schronisku. Poza tym proszono Cię o pomoc wielokrotnie, to poza krzykiem (pisanym) i inwektywami niewiele miałaś do zaoferowania. Tak naprawdę to nikt nie musi się Tobie tłumaczyć i przed Tobą rozliczać. Tak jak i Ty nie masz tego zwyczaju.
Krzyczeć bardzo lubisz, ale konkretów i konstruktywnej rozmowy jak widać nie. Od razu stawiasz sprawę na ostrzu noża. Po co? Bawi Cię to? Jeśli nie pasuje Ci to co robimy to nie zaglądaj tu i się nie denerwuj. Nie będziesz tracić czasu na wirtualne głupoty i zajmiesz się realną pomocą. A my, jak na nierozumne dzieci przystało, będziemy się bawić w wirtualnym przedszkolu.
Poker - 07-06-2008 20:12
Brawo,Margo !!!
A najlepiej ,to chyba po prostu nie odpowiadać na zaczepki.
rotek_ - 07-06-2008 20:13
dary zostały (chyba) już przekazane...
nie wiem ile i czy coś zostało dla wrocławia.... bo takie plany tez były na poczatku
dopiero wróciłam z uczelni a do roberta jak zwykle nie moge się dodzwonić po południu
jutro jeszcze też mnie nie ma...wracam dopiero wieczorem.
spytam się kogoś bardziej kompetentnego jak załatwić tą sprawę z danymi...bo póki co do Ciebie Arko nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi....
Arko, tak bardzo przejmujesz się schroniskami gdzie jest źle...nas negujesz już chyba za wszystko..łącznie z tym że istniejemy
Nie jestem osobą która klepie głupio w klawiaturę i krzyczy na wszystkich do okoła. Twój ton tez wielu osobom nie odpowiada...z tym że ja już nie mam zamiaru "wysłuchiwac twoich krzyków"
w tym przypadku ignor będzie najlepszy
Donvitow - 07-06-2008 20:21
Oj. Nie rozumiecie. W Zamościu głoduje 200 psów. ZAbraliśmy 20. I co . Głoduje 180. O tych Arka mówi. Kibicuję wam od początku. Zaczynaliśmy od przejęcia schronu na 10-12 psów. Mamy siedemdziesiąt przy 25-30 adopcjach miesięcznie. O tym Arka mówi. Jak czytam o waszych wysiłkach i staraniach/ a czytam od początku/ to jestem za tym. Ale jak czytam o dwu psach i jednym kocie / to ja mam więcej w domu. Zdecydujcie się co wy robicie czy schronisko dla bezdomnych psów czy wirtualną popelinę. Jak chcecie Arkę ignorować za konkretne pytania to znaczy że Solito machnęła na was ręką bo sami nie wiecie czego chcecie.
Margo05 - 08-06-2008 00:20
Donvitow, rozumiem o czym piszesz. Rozumiem sytuację z Zamościa i wielu innych miejsc.
Może Uciechów nie ma 200 zwierząt, jednak nawet te 3 nie są wirtualne. Te, które już znalazły domy, też nie są wirtualne.
Arka zamiast grzmieć, mogłaby spróbować pomóc. Jest świetna w zakresie prawa. Ma to w małym palcu. Mogła pomóc. Gdyby chciała. Ale widać nie chciała, skoro tylko na grzmieniu się skończyło. Dawanie nam czerwonym po oczach nie bardzo przynosi efekt w postaci realnej pomocy zwierzętom. Gdyby tak było, to trzaskałabym tą czerwienią gdzie się da.
Uciechów jeszcze nie jest schroniskiem. Wiecie dobrze, że nie może przyjmować zwierząt. Walczą o tę możliwość zawzięcie. I prosili o pomoc w tej walce również Arkę. Sam Robert nie da rady. My tyle nie wiemy. Dopiero się wprawiamy. Staramy się zrobić zaplecze tego, co mam nadzieję, wkrótce ruszy pełną parą. A wtedy nie będziemy już tracić czasu na tę pracę. Bez pomocy prawnej jest ciężko.
Ja mam dwa koty. Tylko dwa koty. Bo więcej zwierząt mieć nie mogę z różnych powodów. Tak jak i Uciechów obecnie. Oni dokładnie wiedzą czego chcą, tylko mają trudności w uzyskaniu tego. A to ogromna różnica.
Ja wiem, kopnąć łatwiej niż pomóc. Szkoda. Mam nadzieję, że mimo "machniętych rąk" jednak się uda i Uciechów będzie funkcjonował i pomagał zwierzętom.
Poker - 08-06-2008 15:20
Uciechów prawnie nie może przyjmować zwierzaków i wszyscy wiedza o tym.
Nikt nie pomaga mu w walce z urzędasami,a są osoby które by mogły,tylko łatwiej dokopać już leżącemu,prawda Arko?
Może Robert z Rotek zrobiliby zestawienie psów i kotów,które wyadoptowali w ciągu ostatniego roku.
Ja ciągle wierzę,że Uciechów będzie istniał i do tego będzie jednym z bardziej przyjaznych miejsc dla zwierzaków.
Margo05 - 08-06-2008 18:10
Rotek, chcę z Tobą pogadać na gg. Pilne.
rotek_ - 08-06-2008 19:31
margo wpadłam tylko na chwilę będę o22.00 na gg
nie proszę o aprobate arki zeby wspierała naszą akcję WW
schronisko powino być schronieniem tylko i wyłącznie dla porzuconych zwierząt, odbieranych z interwencji itp.
ale większość osób zgłasza się do nas bo ...wyjeżdza za granicę i nie mają co zrobić z psem, nagła alergia i masa bzdurnych argumentów.
to po to powstaje WW żeby takimi przypadkami się zajmować. Schronisko powinno być ostatecznością ...dlatego staramy się wprowadzić w świadomość społeczeństwa pojęcie DT.
my w tym czasie szukamy domu zastępczego
z tym ze ja justyna margo i uxmal wyprówamy sobie flaki żeby znaleźć domy dla naszych psów a co dopiero dla psów które dom muszą znaleźć w przeciągu dwóch tygodni.
swoj pomysł skonsultowałam i z justyną i z robertem-poparli to i wtedy ruszyły przygotowania
ale czego tu oczekiwać kiedy uwazacie ze lepiej jakby uciechów miał 200psów...
przez uciechow przewinęło się około 100 psów!!!! niektóre u nas nawet nie były....znajdowaliśmy im DT a stamtąd trafiały do DS
aparat mi padł ...a szkoda bo chciałabym obfocić segregator umów adopcyjnych jakie zawarliśmy w przeciągu dwóch lat.
dlaczego nikt dosłownie nikt nie zorganizował transportu darów do psów które tej pomocy potrzebują.....
a to ze robert sam powinien zorganizowac transport-zostawię bez komentarza.
w uciechowie zostały nam jakies resztki-koce, reczniki,materace, pocięte kawłki materiałów, umywali, chyba lodówki i pare rzeczy które sa nam zbędne....
szczerze mówiąc dawno mnie tam nie było i nie wiem za bardzo co mamy do oddania...ale jakiemuś biednemu schronisku może sie przydać....
wystarczy zorganizowac transport i można brać...
zorganizowanie transportu nie jeste łatwe...ale jak widac nie każdy to docenia
Margo05 - 08-06-2008 19:57
Poza Justyną i Robertem popiera jeszcze bardzo wiele osób. Więc do dzieła cioteczki :)
Jak tam stoimy w kwestii formularza zgłoszeniowego?
uxmal - 08-06-2008 20:39
Poza Justyną i Robertem popiera jeszcze bardzo wiele osób. Więc do dzieła cioteczki :)
Jak tam stoimy w kwestii formularza zgłoszeniowego? robie go.:)
Za jakis czas wrzuce go na free serwer wtedy prosze o ew poprawki.
Polacy zaczynaja mecz.
Margo05 - 08-06-2008 20:59
Właśnie słucham, bo boję się oglądać, Czasem zerkam w telewizor, ale stracha mam :roll::loveu:
ARKA - 08-06-2008 21:03
Kpicie czy o ciemność pytacie???
Nie potrzebna WAM JEST ŻADNA Arka i 150-siąt inych organizacji.
Uciechow pojawil sie na widoku DWA LATA TEMUi co zrobilscie aby to SFORMALIZOWAC-NIC!!!
Po co wiec ten wątek istnieje aby doładowywac komorki prywatne-żalosny zart!?? :shake::shake::shake:
Ile macie zwierzat OBECNIE pod opieką??
P.S. Poker, z calym szacunkie, a dary moze przyjmowac, skoro zwierzat nie moze przyjmowa, ciekawe:roll::roll::roll:
rotek_ jak widzisz sama pleciesz totalne bzdury. Psy, przewinęły sie przez.. DT...a w samym Uciechowie "miejsca nie zagrzaly' wiec pytam-PO CO i komu jest potrzeby w takim razie UCIECHOW??
I bede pisala drukowanymi literami, czerwonymi tez, i to coraz wiekszymi, będe pisala, bo ZYJECIE w swiecie WIRTUALNYM a nie REALNYM! KRZYWDZICIE zwierzęta i marnotrawice bezinteresowny wysiłek ludzi o wrazliwych sercach dla zwierząt a to jest KARYGONE!!
Margo05 - 08-06-2008 21:46
Kpicie czy o ciemność pytacie???
Nie potrzebna WAM JEST ŻADNA Arka i 150-siąt inych organizacji.
Uciechow pojawil sie na widoku DWA LATA TEMUi co zrobilscie aby to SFORMALIZOWAC-NIC!!!
Po co wiec ten wątek istnieje aby doładowywac komorki prywatne-żalosny zart!?? :shake::shake::shake:
Ile macie zwierzat OBECNIE pod opieką??
P.S. Poker, z calym szacunkie, a dary moze przyjmowac, skoro zwierzat nie moze przyjmowa, ciekawe:roll::roll::roll:
rotek_ jak widzisz sama pleciesz totalne bzdury. Psy, przewinęły sie przez.. DT...a w samym Uciechowie "miejsca nie zagrzaly' wiec pytam-PO CO i komu jest potrzeby w takim razie UCIECHOW??
I bede pisala drukowanymi literami, czerwonymi tez, i to coraz wiekszymi, będe pisala, bo ZYJECIE w swiecie WIRTUALNYM a nie REALNYM! KRZYWDZICIE zwierzęta i marnotrawice bezinteresowny wysiłek ludzi o wrazliwych sercach dla zwierząt a to jest KARYGONE!! Arko, niewiele różnimy się wobec tego od Ciebie. Bo o ile organizacja ARKA działa i to całkiem dobrze, o tyle Ty jedynie klepiesz w klawiaturę. Twoja REALNA pomoc jest... znikoma. Miałaś możliwość pomóc. Czemu tego nie zrobiłaś, gdy Cię o to proszono? Może po prostu nie jesteś w stanie. Poznałam już sporo osób, które zwracały się do Ciebie o pomoc prawną. Jakoś jej nie uzyskały. Dlaczego Arko? Dlaczego grzmisz jedynie, a nie pomożesz REALNIE?
Pisz sobie do bólu tymi wielkimi, czerwonymi, różowymi, w kropki literami. W końcu i tak głównie tym się zajmujesz. Jeśli więc realizujesz się w ten sposób to niech Ci będzie. Może kiedyś poczujesz się na tyle pewnie, że przestaniesz się realizować WIRTUALNIE i zaczniesz REALNIE.
ARKA - 08-06-2008 22:44
Arko, niewiele różnimy się wobec tego od Ciebie. Bo o ile organizacja ARKA działa i to całkiem dobrze, o tyle Ty jedynie klepiesz w klawiaturę. Twoja REALNA pomoc jest... znikoma. Miałaś możliwość pomóc. Czemu tego nie zrobiłaś, gdy Cię o to proszono? Może po prostu nie jesteś w stanie. Poznałam już sporo osób, które zwracały się do Ciebie o pomoc prawną. Jakoś jej nie uzyskały. Dlaczego Arko? Dlaczego grzmisz jedynie, a nie pomożesz REALNIE? Wiesz, ja lubie mowic KONKRETNIE-prosze o przykłady, KONKRETY, jesli ich nie bedzie, ostrzegam, poraz pierwszy,masz duzy problem! Nie lubie klepania w klawiature:shake: A Arkc tu "niepodrodze', sa niby ludzie, którzy chcą, z calych sił, pomoc zwierzętom a od DWÓCH LAT nie porafia tego sformaliozwac, czemu??? A Ty wyskakujesz, tu i nie tylko, jak "Filip z konopi" leczysz kompleksy, mozna, ale u specjalistow jest skuteczniej,naprawdę!!:shake::shake:
Bachnach - 08-06-2008 22:47
Margo ja akurat taką pomoc otrzymałam ,
a właściwie nie ja , tylko psy.
I uwierz mi , nie jest to łatwa sprawa ,
a pomoc nie jest wirtualna .:shake:
Poker - 08-06-2008 23:04
Margo ja akurat taką pomoc otrzymałam ,
a właściwie nie ja , tylko psy.
I uwierz mi , nie jest to łatwa sprawa ,
a pomoc nie jest wirtualna .:shake: wyjątek potwierdzający regułę pewnie
Bachnach ,miałaś szczęście ,że trafiłaś na dobry dzień u Arki
ARKA - 08-06-2008 23:23
wyjątek potwierdzający regułę pewnie
Bachnach ,miałaś szczęście ,że trafiłaś na dobry dzień u Arki :roll: przykro mi, ze Ty na taki dzien nie trafilas:diabloti: A swistak siedzi i zawija te sreberka:roll:
Nie liczy sie ILOSC psow dzis uratowanych ale BARDZIEJ liczy sie, wiem ze to ciezko zrozmiec, ILOSC PSOW nienarodzonych!!:razz:
Margo05 - 08-06-2008 23:23
Wiesz, ja lubie mowic KONKRETNIE-prosze o przykłady, KONKRETY, jesli ich nie bedzie, ostrzegam, poraz pierwszy,masz duzy problem! Nie lubie klepania w klawiature:shake: A Arkc tu "niepodrodze', sa niby ludzie, którzy chcą, z calych sił, pomoc zwierzętom a od DWÓCH LAT nie porafia tego sformaliozwac, czemu??? A Ty wyskakujesz, tu i nie tylko, jak "Filip z konopi" leczysz kompleksy, mozna, ale u specjalistow jest skuteczniej,naprawdę!!:shake::shake: Arko, nie strasz mnie. Możesz mi co najwyżej popisać na czerwono. Kmpleksów nie mam, bo nie mam powodów. A o klepaniu w klawiaturę to piszesz nieprawdę. Choćby dlatego, że głównie tym się zajmujesz. Klepiesz tak jak i ja :loveu: Ja nie mam komlpeksów i nie muszę pisać wielkimi czerwonymi literami, żeby mnie zauważono.
Margo ja akurat taką pomoc otrzymałam ,
a właściwie nie ja , tylko psy.
I uwierz mi , nie jest to łatwa sprawa ,
a pomoc nie jest wirtualna .:shake: Bachnach, cieszę się, że w Twojej sprawie się udało. Jednak wielu osobom nie. Nie otrzymały nawet sensownej odpowiedzi, nawet wirtualnej pomocy. Ale pewnie były za mało "mądre" dla Arki. To nie tylko moja opinia, niestety. Bo zdecydowanie wolałabym się mylić i wiedzieć, że Arka nie bawi się głównie w klepanie w klawiaturę, ale pomaga konkretnie, wykorzystując swoją wiedzę i doświadczenie, choćby poprzez wsparcie w zakresie swojej wiedzy (co nie znaczy, że miałaby zrobić coś za kogoś).
Nikt nie jest wszechwiedzący i czasem musi zapytać. Człowiek przyzwoity spróbuje chociaż pomóc uzyskać informacje, bądź jej udzielić. Arka jakoś się przed tym broni. Na zadane pytanie odpowiada wrzaskliwymi pytaniami i atakami. Ale konkretów brak, niestety. Nie twierdzę i nie twierdziłam, że nic nie robi. Wiem jednak, że robi niewiele, a głównie skupia się na krzyku, inwektywach, groźbach (swoją drogą czekałam kiedy i mi zacznie grozić - w końcu się doczekałam :evil_lol:) i wytykaniu ludziom wszystkiego co się da, a jak się nie da, to i tak się da :evil_lol:
Bachnach, mam nadzieję, że już nigdy nie będziesz potrzebowała pomocy, bo możesz się zawieść. Pewnego dnia może się okazać, że Ci mądrości zabrakło, czego Ci nie życzę, bo mimo wszystko w kwestii prawa Arka jest świetna. Szkoda tylko, że zamiast wzbudzać u ludzi szacunek, wzbudza niechęć.
ARKA - 08-06-2008 23:29
Arko, nie strasz mnie. Możesz mi co najwyżej popisać na czerwono. Kmpleksów nie mam, bo nie mam powodów. A o klepaniu w klawiaturę to piszesz nieprawdę. Choćby dlatego, że głównie tym się zajmujesz. Klepiesz tak jak i ja :loveu: Ja nie mam komlpeksów i nie muszę pisać wielkimi czerwonymi literami, żeby mnie zauważono.
Bachnach, cieszę się, że w Twojej sprawie się udało. Jednak wielu osobom nie. Nie otrzymały nawet sensownej odpowiedzi, nawet wirtualnej pomocy. Ale pewnie były za mało "mądre" dla Arki. To nie tylko moja opinia, niestety. Bo zdecydowanie wolałabym się mylić i wiedzieć, że Arka nie bawi się głównie w klepanie w klawiaturę, ale pomaga konkretnie, wykorzystując swoją wiedzę i doświadczenie, choćby poprzez wsparcie w zakresie swojej wiedzy (co nie znaczy, że miałaby zrobić coś za kogoś).
Nikt nie jest wszechwiedzący i czasem musi zapytać. Człowiek przyzwoity spróbuje chociaż pomóc uzyskać informacje, bądź jej udzielić. Arka jakoś się przed tym broni. Na zadane pytanie odpowiada wrzaskliwymi pytaniami i atakami. Ale konkretów brak, niestety. Nie twierdzę i nie twierdziłam, że nic nie robi. Wiem jednak, że robi niewiele, a głównie skupia się na krzyku, inwektywach, groźbach (swoją drogą czekałam kiedy i mi zacznie grozić - w końcu się doczekałam :evil_lol:) i wytykaniu ludziom wszystkiego co się da, a jak się nie da, to i tak się da :evil_lol:
Bachnach, mam nadzieję, że już nigdy nie będziesz potrzebowała pomocy, bo możesz się zawieść. Pewnego dnia może się okazać, że Ci mądrości zabrakło, czego Ci nie życzę, bo mimo wszystko w kwestii prawa Arka jest świetna. Szkoda tylko, że zamiast wzbudzać u ludzi szacunek, wzbudza niechęć. :sleep: pisz KONKRET!!
Margo05 - 08-06-2008 23:29
:roll: przykro mi, ze Ty na taki dzien nie trafilas:diabloti: A swistak siedzi i zawija te sreberka:roll:
Nie liczy sie ILOSC psow dzis uratowanych ale BARDZIEJ liczy sie, wiem ze to ciezko zrozmiec, ILOSC PSOW nienarodzonych!!:razz: Liczy się jedno i drugie Arko. Nie tylko zapobieganie nadmiernej populacji zwierząt, ale również wsparcie już tych, które miały to nieszczęście się narodzić. Jedno i drugie jest bardzo ważne. Ty skupiasz się na pierwszym i to z coraz lepszym skutkiem. Pozwól więc innym skupić się na drugim. I pomóc tym już narodzonym. Ty dbaj o zapobieganie, a nam pozwól skupić się na ratowaniu tych cierpiących. Z czasem doprowadzimy do tego, na czym nam zależy. Ale nie wzajemnym zwalczaniem się czy bezsensowną wojną, a współpracą.
Margo05 - 08-06-2008 23:32
:sleep: pisz KONKRET!! I wzajemnie :loveu:
Bachnach - 08-06-2008 23:33
Margusiu , skoro w kwestii prawa jest Arka świetna ,
to nic wiecej do szczęscia tym psom nie potrzeba ,
żeby tylko strzepnac co poniektorych ,
bo zapomnieli ze pies to zywe stworzenie ,
a ja pomocy nie potrzebuje tylko psy naprawde
i ani mądrzejsza nie bede ani głupsza pewnie
jak paru psiakom bedzie lzej na tym swiecie .:roll:
Margo05 - 08-06-2008 23:36
Margusiu , skoro w kwestii prawa jest Arka świetna ,
to nic wiecej do szczęscia tym psom nie potrzeba ,
żeby tylko strzepnac co poniektorych ,
bo zapomnieli ze pies to zywe stworzenie ,
a ja pomocy nie potrzebuje tylko psy naprawde
i ani mądrzejsza nie bede ani głupsza pewnie
jak paru psiakom bedzie lzej na tym swiecie .:roll: Pisząc Ty, miałam na myśli zwierzęta, o które walczysz i na których Tobie zależy - nie dosłownie :evil_lol:
Arka jest w tym temacie świetna i powiem to jeszcze 100 razy jak będzie trzeba. Szkoda tylko, że nie chce uszczknąć nieco ze swej wiedzy, by pomóc innym działać :cool3:
Bachnach - 08-06-2008 23:43
acha , idę na razie bo mi 5 szczeniakow piszczy , juzakow .
Dzieło baby potwora.:angryy:
ARKA - 09-06-2008 00:13
Pisząc Ty, miałam na myśli zwierzęta, o które walczysz i na których Tobie zależy - nie dosłownie :evil_lol:
Arka jest w tym temacie świetna i powiem to jeszcze 100 razy jak będzie trzeba. Szkoda tylko, że nie chce uszczknąć nieco ze swej wiedzy, by pomóc innym działać :cool3: Margo cz Ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem??
PISALAM TU, juz dawno!! Robert itp. sa 'nikim' w swietle prawa i juz conajmniej 1,5 roku temu powinni poczynic dzialania aby ZAREJESROWAC FUNDACJE!!! DLACZEGO TEGO NIE ZROBILI??? :roll::roll::roll: WIESZ??? O CO TU naprawde chodzi???
ARKA - 09-06-2008 00:47
Liczy się jedno i drugie Arko. Nie tylko zapobieganie nadmiernej populacji zwierząt, ale również wsparcie już tych, które miały to nieszczęście się narodzić. . Nie moja Droga,nie bedę wspieral NOWONARODZONYCH,ze mialy to NIESZCZESCIE, ze sie narodzily-zobacz np.Ochehowce, Zamosc. I ślepy miot nalezy USYPIAC, jak narazie w POLSCE, przy przepelnionych schroniskach, traktowaniu przez to zwierzat jak RZECZY!
Nie potrafilmy zagwarantowac dobrej opieki juz tym co ludzie przyniesli, porzucili, pod schronisko czy na ulicy a Ty mi mowisz, ze mamy sie zaopiekowac tymi co sie narodzily??
A kto poniesie odpowiedzialnosc za te co wegetuja w polskich schronach JUZ i byc moze pozostana tam do KONCA ZYCIA??? NIE widzisz tych psow, nie widzisz tych uwiązanych psow na łancuchach,wegetujacych do konca zycia??
Nie widzisz tego,ze zwierzat jest az tak duzo, ze sa traktowane ja rzecz, odpad,ze jest ich zaduzo??? Otworz oczy!!!!!!!!!!!!
A co mozesz powiedziec w swietle -pomoc dla Uchiechowa, WIRTUALNEGO, a ta REALNIE potrzebujaca pomocy sunia???
http://www.dogomania.pl/forum/showpo...&postcount=166 Chyba powinno byc CI poprostu wstyd??!!!!!!!!!
Margo05 - 09-06-2008 10:04
Oj Arko, Ty mnie o dobry humor przyprawiasz :) Pieklisz się, sypiesz mi czerwienią po oczach, wytykasz Bóg wie co. Każesz mi czytać ze zrozumieniem, ale sama tego nie robisz :evil_lol: Przepocieszna jesteś :loveu:
Gdzie napisałam o trzymaniu na siłę szczeniaków? Gdzie napisałam, że nie zależy usypiać ślepych miotów? Akurat Arko w tym temacie mam podobne zdanie jak Ty. Bo widzę to nieszczęście i przeraża mnie myśl o kolejnych kluskach, z których potem będzie kilkadziesiąt następnych i tak bez końca.
Gdybyś spróbowała przeczytać na spokojnie to co napisałam to zrozumiałabyś, że mialam na myśli zwierzęta już narodzone (a nie nowonarodzone), takie jak ta pogryziona sunia, której wątek podałaś (swoją drogą nie obca mi sunia). O szczeniakach nie było słowa. Tradycyjnie jednak nie sprawdzisz, nie doczytasz tylko robisz wykład. Te, które są w schroniskach, te które cierpią przez człowieka są właśnie narodzonymi. I tymi również trzeba się zająć. Ktoś to musi zrobić. Ty starasz się zapobiegać, a inni "leczyć". I również zapobiegać poprzez kastrację , sterylizację i uświadamianie ludzi.
Poker - 09-06-2008 10:40
Margo,podziwiam Ciebie za cierpliwość :roll:
mysza 1 - 09-06-2008 12:15
A co mozesz powiedziec w swietle -pomoc dla Uchiechowa, WIRTUALNEGO, a ta REALNIE potrzebujaca pomocy sunia???
http://www.dogomania.pl/forum/showpo...&postcount=166 Chyba powinno byc CI poprostu wstyd??!!!!!!!!![/quote]
Arko- czy ta sunia z zamieszczonego przez Ciebie postu ma wątek? Bo widze tylko post Oktawii. Chciałabym jej pomóc.
ARKA - 09-06-2008 12:49
Myszo-jak klikasz na temat, ktory jet w tym linku co podalam, pojedynczy post, to przechodzisz do calego wątku, tak na przyszlosc.;)
Podaje Ci teraz link do wątku tej biednej suni, oszukanej przez ludzi i poszkodowanej przez zycie:-(:
http://www.dogomania.pl/forum/showth...5#post10201015
mysza 1 - 09-06-2008 13:06
Myszo-jak klikasz na temat, ktory jet w tym linku co podalam, pojedynczy post, to przechodzisz do calego wątku, tak na przyszlosc.;)
Podaje Ci teraz link do wątku tej biednej suni, oszukanej przez ludzi i poszkodowanej przez zycie:-(:
http://www.dogomania.pl/forum/showth...5#post10201015 Dziękuję, okazuje się ze już jej troszkę pomagam, tylko nie załapałam.
Uciechów, przepraszam za offa.
Asior - 16-06-2008 01:32
heloooł ludziki :)
aaale mnie tu nie było kope lat :)
Zapomnieliście o mnie pewnie :(
Ale ja ciągle żyje :)
Czasu nie miłam bo Kacperski mocno mnie pochłania, ma już 5 miesięcy i coraz więcej uwagi wymaga..
A co u Was??
Co z Uciechowem??
Poker - 16-06-2008 23:49
Asior,nie raz i nie dwa zastanawiałam się co się dzieje z Tobą,czy Kaceperek choruje czy masz problemy,że zniknełaś totalnie z dogo?
A tu jesteś :multi:
Nie wiemy co teraz w Uciechowie.Rotek pewnie zdaje egzaminy.
rotek_ - 17-06-2008 12:03
cały czas jestem,
w uciechowie nie najciekawiej.....
w kazdym razie bardzo pomaga nam gazeta wrocławska
mam do Was ogromną prośbę
pilnie najlepiej na wczoraj potrzebuję artukułu z gazety wrocławskiej...
rok temu ukazała się w gazecie wzminaka o tym jak dwójka bezrobotnych ludzi otwiera schroniskow uciechowie...na zdjęciu wtedy była Magłorzata S. (solito) przy bokskach z psami....
widze na na stronie www usunęli już ten artykuł...
może ktoś ma papierkową wersję i mógłby mi to zeskanować????
EDIT: już mam!!!!
rotek_ - 17-06-2008 18:14
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=112771
jutro wyjeżdzam na pół dnia....
proszę pomóżcie . kolejny pies ma szanse na dom.
uxmal - 17-06-2008 20:19
Rotek masz ten art? bo nie zrozumiałam.
rotek_ - 17-06-2008 21:42
tak już mam
rotek_ - 19-06-2008 18:42
http://swidnica.naszemiasto.pl/wydarzenia/864840.html
znalazłam art o którym mówiłam....
ale jak widać w kazdym artykule wkradają się błędy:diabloti::evil_lol:
na zdjęciu robert z kariną
uxmal - 19-06-2008 20:44
http://swidnica.naszemiasto.pl/wydarzenia/864840.html
znalazłam art o którym mówiłam....
ale jak widać w kazdym artykule wkradają się błędy:diabloti::evil_lol:
na zdjęciu robert z kariną hihihihi :evil_lol:
ulvhedinn - 19-06-2008 21:54
Słuchajcie, co sie dzieje u Justyny? Nie moge jej namierzyc....
Margo05 - 20-06-2008 10:16
Zajęta dziewczynka :evil_lol: Wakacje się zaczynają :evil_lol::loveu:
rotek_ - 20-06-2008 10:17
justyna może niedługo się pokaże....
mysza 1 - 20-06-2008 10:39
Wiecie o tym? DT na gwałt potrzebne
http://www.dogomania.pl/forum/showth...04#post9397704
Molkas - 30-06-2008 14:58
Co tu tak cicho...
Poker - 01-07-2008 02:54
czy Uciechów istnieje? :crazyeye:
Molkas - 02-07-2008 07:15
No właśnie co się dzieje...czekamy na jakieś wieści...
rotek_ - 02-07-2008 09:46
sytuacja nie jest najlepsza....
wg agencji najlepszym wyjściem jest przeniesienie się na inny budynek(oborę) w lipach koło ziębic cena wywoławcza 68 tys
budynku w uciechowie nie można przekazać na rzecz organizacji....
ale jak konsultowaliśmy z Onkiem, agencja ma w statucie możliwość bezpłatnego przekazania obiektu w posiadanie OPP...ten przepis wkrótce mają zmienić...ale to sa tylko plany...obecny statut nadal obowiązuje
to ze agencja nie chce przekazać budynku to tylko i wyłącznie jej wola...
F. żebyy nas wyeksmitować z budynku musi załozyć sprawę cywilną
a agencja ew. zatrudnić ochronę żebyśmy nie wchodzili na teren obiektu
wzywanie centrali nie okazało się najlepszym pomysłem...
dyr anru przestał być nam przychylny
F. wcale tez nie ma lepszej sytuacji...
wszystko co ma wziął na kredyt jeśli straci uciechów poleci na dno....banki zabiora mu dosłownie wszystko
Radek - 02-07-2008 16:46
To sytuacja nie prezentuje się ciekawie :shake:
Poker - 03-07-2008 02:02
komu podlega Anr,może do ministra rolnictwa uderzyć?
rotek_ - 03-07-2008 10:29
takie plany są...
ale nie wiem czy to coś da.
robert ma dzisiaj podejść do gminy zorientować się jak długo będą trwać plany lokalne...
przez to jakiekolwkiek wydzielanie jest wstrzymane.
a wg agencji może potrwać rok
Poker - 03-07-2008 22:39
masz na myśli plany zagospodarowania miejscowego ?
Sporządzanie ich trwa różnie długo :angryy:
Strona 121 z 127 • Zostało wyszukane 23496 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127