Archiwum
- Walki psów...
- Kraków - Drwal! Słabo słyszy, słabo widzi, nie ma ucha, ale za to MA DOM!!!!
- Starachowice!Matka do adopcji! Córeczka za TM :(
- Coniedzielne spotkania
- Zakręcone ogony
- Drodzy dogomaniacy proszę o porade.
- Wystawa 12.09
- Donek wyskubuje sierść kumplowi, co robić?
- dziwne ataki, jakby paraliż, co to?
- Chciłabym siędowiedzieć do jakiej grupy należy west (I II III IV V itp)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- zambezia2013.opx.pl
Wygrane marzenia - po 3 latach walki Uciechów rusza pełną parą
justynavege - 20-11-2007 20:21
Izis telefon jest jakies 40km od uciechowa........
w tej chwili na parwdę nei ma ani gorsza ani na paliwo ani na telefon :(
Margo05 - 20-11-2007 20:25
A zostało coś może z kasy z miau? Może z tego naładować telefon Roberta :oops:
uxmal - 20-11-2007 20:41
O tym, ze tamten telefon jest gdzies tam to slysze od dawna. To gdzie on jest, ze nie mozna go odebrac tak dlugo? Na Marsie? :diabloti:
Ja juz wiecej nie jestem w stanie pomoc naprawdę.
Zrobiłam co mogłam, nawet jeśli wydaje się Wam to niewiele to niestety każdy może zrobić tylko tyle ile może. Nie zamienię się w Roberta i nie zadzwonię do babki :eviltong:
Jeśli budy przepadną z powodu braku kontaktu to szkoda bedzie. Napisalam do babki maila, ze Robert do niej zadzwoni :-( Nie zadzwonil :-(
Ludzie nie będą nas traktować poważnie jeśli obiecujemy coś i nie dotrzymujemy tego. Jak mogą potem wierzyć, że odbierzemy te budy.
Zaufanie to krucha rzecz i traci się je łatwo - tak jak wiarygodność.
Dlatego tak monituje - zadzwoncie tam choć krótko - chocby z budki - wszystko jedno albo z innej komorki kogos kto bywa w Uciechowie.
Powiedzcie, ze organizujecie transport i ze na pewno budy odbierzecie. Izis - jeśli możesz to podaj mi nr telefonu. Dzawonie do nich. powiem ze są kłopoty z telefonem, ale że Uciechów napewno odbierze te budy.
Kurcze jedna taka buda to ok 1000 zł co nie?
Szkoda zmarnować taką szansę.
Ciotki- mogę do nich zadzwonić?
Jak sie tam mowi po niemiecku czy angielsku?
justynavege - 20-11-2007 20:43
ux jesli tylko mozesz zadzwon :)
rotek widziala zdjecia bud mowi ze sa super ogromne w b dobrym stanie z przedsionkami solidne wiec ich koszt bylby na pewno wyzszy niz 1000 zl
mam jeszcze jeden pomysl na transport podpowiedzialam Solito moze sie uda to zalatwic
Izis - 20-11-2007 20:56
Izis - jeśli możesz to podaj mi nr telefonu. Dzawonie do nich. powiem ze są kłopoty z telefonem, ale że Uciechów napewno odbierze te budy.
Kurcze jedna taka buda to ok 1000 zł co nie?
Szkoda zmarnować taką szansę.
Ciotki- mogę do nich zadzwonić?
Jak sie tam mowi po niemiecku czy angielsku? Wiesz ja tez moglabym zadzwonic i na pewno bym sie dogadala. Klopot w tym, ze ja nie jestem strona w tym calym galimatiasie. Nie widnieje nigdzie na stronie uciechowa. Musialby zadzwonic ktos kto tam jest - takie jest moje zdanie, zeby zostal potraktowany serio i ze dzwoni w imieniu Uciechowa.
Bo mailem to ja juz babke zapewnilam, ze te budy sa Wam bardzo potrzebne i ze je odbierzecie....
baffi2 - 20-11-2007 21:00
tyle ofert transportu pojawiło się w tym wątku... czy wogóle ktoś dzwonił pod podawane nr. telefonu?? trzymam kciuki żeby coś wypaliło...;)
yewcia1 - 20-11-2007 21:27
ten ?
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=96631 o właśnie ten dziękuję pięknie:loveu:
rotek_ - 20-11-2007 22:13
wpadłam tylko na chwilę....
jutro jadę do uciechowa...jak tylko przeszukam kieszenie w spodniach i wygrzebię jakieś drobniaki na bilety.
na koncie w telefonie mam około 20zł ...będziemy jutro dzwonić z mojej komórki...
Margo, pieniądze z forum już wyczerpane...
bardzo dużo poszło w czasie jak uciechów stąpał po kruchym lodzie...
masa pieniedzy poszła własnie na doładowywanie komórki i paliwo....
ja już też wyczerpałam wszystkie oszczędności...gdybym mogła już dawno bym to przeznaczyła na uciechów...
kontaktowałam sie z tym panem z allegro w sprawie rurek instalacyjnych,
własnie wrócił do Polski...niesety te rurki które sprzedawał nie nadają sie do istalowania nadtynkowo(w akucji podawał inaczej:roll:) ale obiecał ze sprowadzi rurki pcv .......
trochę się to przedłuży
Izis - 20-11-2007 22:19
No niestety ja tez na minusie i to jakim :-(
A w dodatku zaraz ma mi zejsc z konta rata kredytu... a tam pusto ;-)
Tak więc dalej optymistycznie patrzę w przyszłość hehe
A kredyt oczywiście jak zwykle na psa wzięłam :diabloti:
http://www.akita.pl/shikoku/wystawa/...aiko-bob-m.jpg
ta mała co tu stoi to zamiast samochodu :diabloti:
wredna baba tak jak ja ;-) i pewnie za to ją tak kocham hehe
Wiwi - 20-11-2007 22:32
Jejku Izis Piekna sunia, moze strzele gafe, ale wnioskuje z Twojego podpisu, ze jest to Akita....a ja zylam w nieswiadomosci, ze akity sa wielkosci husky...:oops:
zamiast samochodu powiadasz....no to wyjdzie Ci na zdrowie hihi:evil_lol:
justynavege - 20-11-2007 22:40
Izis jaki piękny psiak :loveu:
no i Pańcia pieska tez szykowna babka :)
fajnie tak zobaczyć :)
moze ktoś jeszcze zechce się ujawnić ;)
mnie znacie zawsze w czerwonym komplecie od Molki ktorego rotek nie pozwala mi zostawiać na fotelu :evil_lol:
Olivia102 - 20-11-2007 22:43
Jejku Izis Piekna sunia, moze strzele gafe, ale wnioskuje z Twojego podpisu, ze jest to Akita....a ja zylam w nieswiadomosci, ze akity sa wielkosci husky...:oops:
zamiast samochodu powiadasz....no to wyjdzie Ci na zdrowie hihi:evil_lol: To jest shikoku;)
uxmal - 20-11-2007 23:03
Izis jaki piękny psiak :loveu:
no i Pańcia pieska tez szykowna babka :)
fajnie tak zobaczyć :)
moze ktoś jeszcze zechce się ujawnić ;)
mnie znacie zawsze w czerwonym komplecie od Molki ktorego rotek nie pozwala mi zostawiać na fotelu :evil_lol: A jaki komplecik? Ja nowa jestem nie widziałam:);):cool3:
zdrojka - 20-11-2007 23:04
Przecież prosiłam o PW, jak trzeba doładować, o mail, o tel, cokolwiek, ludzie, przecież zdrojka łączy ze światem :diabloti: Zaraz doładuję heyah Robertowi :p
zdrojka - 20-11-2007 23:07
Eh, system banku przetwarza dane, więc doładuję 50 zł jutro rano, jak wstanę...
A budy szkoda byłoby stracić, takie duże i ciepłe. Ja nie mam niestety nikogo, kto jeździ, ale może skorzystać z tych "przeprowadzek"? Nawet zapłacić jakąś niewielką kwotę warto, bo te budy to majątek!
justynavege - 20-11-2007 23:09
ux ciepły polarek ktory podarowała mi Molka umorusany od wycierania rąk od karmy w puszce w ktorą zawijam dingowi tabletki i gdzie niegdzie sudocremem i uciechowskim blotem ........:evil_lol:
przyznam ze wygląda obleśnie ale nie piorę i juz :evil_lol:
kurcze nie pamietam ale chyba byl na watku uciechowskim dosc dawno jak Mola odwiedzala nas z Doggim............
tam mnie widać
to co ujawniacie sie ? :loveu:
zdrojeczko przyznam ze glupio mi :oops:
ja wiem ze laczysz ze swiatem :evil_lol:
tez laczylam kiedys ino w innej sieci
ale ja od ponad roku nie robie nic innego tylko żebram
no fakt ze nei dla siebie ale żebram :oops:
aaaaaaa
rotek wysłałąś do wujcia Anashara podziękowania dla szkoły ? :)
justynavege - 20-11-2007 23:12
a
zapomnialam
Asior jak sie czujesz?
mam nadzieje ze zamiast przy kompie wypoczywasz :)
zdrojka dziękuję :loveu::oops:
uxmal - 20-11-2007 23:13
A czy wójcio Anaschar bywa czasem na dogo? Bo moje maile chyba nie dochodzą do niego:(
zdrojka - 20-11-2007 23:18
Justyś, nie ma Ci być głupio, tylko masz o mnie pamiętać w takich sytuacjach, czasem nie jestem w stanie wejść na dogo, ale na SMS reaguję momentalnie :p
justynavege - 20-11-2007 23:27
ux przyznam ze nei mialam kontaktu ostatnio z Anasharem.............
zdrojka wiem ze reagujesz :) i dziekuje w koncu to puszkami od Ciebie zajadały się koty korzystając z okazji ze Dingowi dawaliśmy :lol:
kurcze zeby juz nastapila ta legalizacja bo mainuję sama siebie nadwornym zebrakiem :oops:
no wlasnie koty...
ostatnio skubane bestie orwały sie do Roberta sniadania i jak przyszłąm do chroniska zostaly tylko resztki chleba i sałata :evil_lol:
czyli nie lubią zieleniny
obie kocice przytyly
Renia coraz mniej boi sie ludzi a Pantera leniwa czeka tylko rano na mleko ............
zdrojka - 20-11-2007 23:29
O właśnie, czy puszki jeszcze są, czy już się skończyły? Bo mam parę złotych od ludzi z pracy, którzy chcą pomóc...
justynavege - 20-11-2007 23:36
zdrojeczko puszki prawie wyżarte ...........
zostały jeszzce dwie wiec kotom juz nie daję
czasem zostanie w domu kawałak kiełbasy ( Tezeta bo ja nie jem )
wtedy nie daje puszki Dingowi tylko kiełbasę szpikuję tabletkami
jejku a naszpikowana mocno bo 2 tabl rymadylu dwie geriadogu jedna nutradylu i szesc z omega cos tam. zapomniałam nazwy :oops:
zdrojka - 20-11-2007 23:48
Ło matko, to faktycznie prawie kiełbachy nie starczy... :crazyeye:
Telefon doładowany, zapomniałam, że mam jeszcze drugie konto, które w nocy działa :evil_lol: Puchy zamówię jutro, kilka dla kotów też się pewnie trafi :p
A czy ja mogę choć na PW wiadomości, jak stoją sprawy urzędowe? Bo chcę wrzucić na forum w pracy cały opis sytuacji u Was z prośbą o wpłaty choćby na AFN, albo na moje konto, ale potrzebuję informacji..
Izis - 20-11-2007 23:56
To jest shikoku;)
Tak jest to jest shikoku. Pierwsza sprowadzona do Polski. W związku z tym samochodu nadal nie mam. Czekalam na małpę 3 lata po tym jak próbowałam wcześniej od 10 lat sprowadzić z Japonii poddałam się i sprowadziłam z .... No to długa historia i bardzo skomplikowana i może kiedyś Wam opowiem przy kawie hehe o ile się kiedyś jakimś cudem spotkamy :-)
A Akita to ten łeb w podpisie (z Hiszpanii z kolei facecik) i to jego teraz spłacam i jeszcze długo będę. Bo ja już tak mam.
Totalnie spsiała singielka ;-)
No chętnie pooglądam Uciechowiaków. Pochwalcie się.
A co do ubioru to ja na codzień też na sportowo chodzę inaczej się nie da przy psiakach ;-) ale wystawa i to miedzynarodowa to tak jakby psie święto. To skoro AIKO wystrojona w japoński komplecik to ja też jakoś pasująco ubrać się muszę hehe
Asior - 21-11-2007 01:14
a
zapomnialam
Asior jak sie czujesz?
mam nadzieje ze zamiast przy kompie wypoczywasz :) eeetam.. myslisz, ze się tak da.. wypoczywać.. :roll:
mój "pan" chodzi na popołudnie do pracy teraz więc musze po młodego do szkoły śmigać no i z psem....
ux przyznam ze nei mialam kontaktu ostatnio z Anasharem............. jeśli cosik chcecie od Maćka to TYLKO na pw piszcie.... albo na maila....
A Akita to ten łeb w podpisie (z Hiszpanii z kolei facecik) i to jego teraz spłacam i jeszcze długo będę. Bo ja już tak mam.
Totalnie spsiała singielka ;-) eeee :roll: nie mów...to są aż takie koszty :o?????, że auto mozna by nowe kupić za to??????:crazyeye:
Izis - 21-11-2007 01:42
owszem i to całkiem niezłe
no ale to piekny, utytułowany i przebadany pies...
A ten tutaj to taniutki w porowaniu z nim
http://www.akita.pl/szczeniaki/miot-...aichi-4mce.jpg
No ale on juz w Polsce urodzony. Wlasnie skonczyl 4 miesiace maluszek.
Dobra koniec o moich potworkach.
A gdzie Wasze fotki :-(
I co w sprawie transportu? Ktoś się zameldował?
solito - 21-11-2007 02:18
Ja na całą moją trójeczkę, to tylko jednym rasowcem mogę się pochwalić...!
To mój Leo:
http://img402.imageshack.us/img402/8400/imga5643ar2.jpg
http://img406.imageshack.us/img406/7225/imga5653lu2.jpg
http://img159.imageshack.us/img159/6924/imga5652cw8.jpg
solito - 21-11-2007 02:50
A to reszta moich Czarnuchów:
Łapa:
http://img102.imageshack.us/img102/7295/imga5707dd3.jpg
http://img218.imageshack.us/img218/3374/dsc00045pj2.jpg
i Laisy:
http://img513.imageshack.us/img513/3981/dsc01679oi8.jpg
http://img404.imageshack.us/img404/8994/dsc01818tp3.jpg
A to wszystkie 3 /jak pana nie ma w domu.../:evil_lol::
http://img123.imageshack.us/img123/4674/dsc01825ls3.jpg
Molkas - 21-11-2007 09:12
Justyna za stwierdzenie, że żebrasz powinnaś dostać solidnie po łbie!!! Nie robicie tego dla siebie, a my wszyscy doskonale o tym wiemy. Zarabiacie po 100-kroć te pieniądze tym co robicie w Uciechowie. Większość z nas nie może bywać u Was "fizycznie" i w taki sposób stara się Wam pomóc.
Gdybyście chcieli zadzwonić do Niemiec to macie numer 0708 108 108 lub 0708 177 177 zapłacicie tylko 35 gr za minutę. Zawsze tak dzwonię do mamy. Posłuchajcie co Pan w słuchawce będzie mówił i dokładnie wykręćcie numer.
A teraz co do mojego milczenia nie odzywałam się bo miałą w domu urwanie głowy. A teraz zobaczcie jakie, wyłowione ze śmietnika 1,15 kg...atakuje 80 kg Doggiego a on ją cierpliwie znosi i jest faktem prób mordowania jego osoby zachwycony:
http://images32.fotosik.pl/50/b2194ec5834c166c.jpg
http://images28.fotosik.pl/115/9b91446cf87b6bf4.jpg
http://images30.fotosik.pl/115/6ff7020518329128.jpg
http://images27.fotosik.pl/115/9328433a63518794.jpg
http://images33.fotosik.pl/50/b9587d4aa472ac2e.jpg
baffi2 - 21-11-2007 09:38
śliczne psiaki:loveu:
ja mogę się pochwalić tylko psiakiem który kiedyś był mój, później był w męczarniach, a teraz w nowym domu ale właściciele się nie odzywają... znacie kogoś z Konina??
to Baffi: :loveu:
http://images33.fotosik.pl/51/ac2933b58e682a4bm.jpg
http://images34.fotosik.pl/51/15f347f678f1ce1am.jpg
http://images25.fotosik.pl/115/b8fb2d5fa9d66011m.jpg
jakość słaba bo foty robione telefonem...
Izis - 21-11-2007 09:44
Ale cudenka :-) A ten babel wylowiony ze smietnika po prostu boska.:multi:
No moja mala shikoku Ayame - kilkutygodniowy babel tez atakuje wujka RYUU co tak na oko ze 40 cos tam kg ma ;-) ale co to jest w porowaniu do 80 kg ;-) wiec twoja babelka odwazniejsza jest ;-)
A to rasowe Solito to szpic maly czy pomeranian czy...?
A gdzie miejsce dla Ciebie w tym lozku ;-)
Heheh gdyby moje wszystkie czworonogi chciały się mi do łożka wpakować to przyszłoby mi na dywaniku pod łóżkiem spać ;-)
Na szczeście wiedzą, że to jedyne miejsce to azyl Pańci i mogę się wyspać dzięki temu. najwyzej przednie lapy na lozko wpakują jak chcę pospać za długo... na a jeśli to nie skutkuje to wtedy pakują też tylne heheh i mycie twarzy od razu w zestawie :diabloti:
Ale wracając do transportu!!!
Dostałam odpowiedż od Pana Bartka
"Witam serdecznie,
Gdy tylko będziemy mieli wolny transport w tej okolicy natychmiast dam Pani znać. Bardzo proszę o przesłanie telefonu kontaktowego, tak abyśmy mogli szybko uzgodnić szczegóły. Proszę również o informację, gdyby znalazła Pani transport zanim uda nam się coś zorganizować.
Pozdrawiam serdecznie,
Bartłomiej Zwardoń
DTS - International Services Coordinator
tel.: +48 22 526 1005, +48 508 003 105
fax.: +48 22 526 1038
e-mail: zwardon@dts.com.pl
"
No to jaki telefon mam mu podać? - proszę o szybkie info.
A nuż będą coś mieli w okolicy. Mają duże samochody do przeprowadzek.
rotek_ - 21-11-2007 11:59
izis daj nr do roberta..
889 137 137
justyna, podziekowania już dawno na stronie...w dziale newsy
uxmal, ja zawsze pisze na któryś z tych maili...zawsze docierają
anashar.s@gmail.com darkanashar@gmail.com
robert, obecnie probuje dodzwonić sie do niemiec...cały czas włącza sie sekretarka.
jesli ktoś nie wie o jaki czerwony zestaw chodzi oto zdjęcie...jeszcze dzina w schroniskowym boksie...razem z justyną
http://img250.imageshack.us/img250/9159/img9884qi0.jpg
a doszłam już do etapu nauczenia justyny ze spodnie odwiesza sie na na swoje miejsce..../moje to co innego:evil_lol:/ przynajmniej teraz jak wchodze do biura to rzadko widze ten czerwony zestaw na fotelu na moim miejscu.:cool3:
w piatek przyjeżdza do nas jakaś klasa....chyba nwet Id z ILO w dzierżoniowie;) wezmą sie trochę za pracę.....
.............
baffi2 - 21-11-2007 12:09
izis daj nr do roberta..
889 137 137
justyna, podziekowania już dawno na stronie...w dziale newsy
uxmal, ja zawsze pisze na któryś z tych maili...zawsze docierają
anashar.s@gmail.com darkanashar@gmail.com
robert, obecnie probuje dodzwonić sie do niemiec...cały czas włącza sie sekretarka.
jesli ktoś nie wie o jaki czerwony zestaw chodzi oto zdjęcie...jeszcze dzina w schroniskowym boksie...razem z justyną
http://img250.imageshack.us/img250/9159/img9884qi0.jpg
a doszłam już do etapu nauczenia justyny ze spodnie odwiesza sie na na swoje miejsce..../moje to co innego:evil_lol:/ przynajmniej teraz jak wchodze do biura to rzadko widze ten czerwony zestaw na fotelu na moim miejscu.:cool3:
w piatek przyjeżdza do nas jakaś klasa....chyba nwet Id z ILO w dzierżoniowie;) wezmą sie trochę za pracę.....
............. oj a czemu to zdjęcie jest bez twarzy??:mad::evil_lol:
dobrze że przyjadą, przy tylu psiakach to koopa roboty...
Izis - 21-11-2007 12:17
OK. podalam ten telefon do Roberta.
A wlasnie czemu zdjecie bez twarzy jest?
Izis - 21-11-2007 12:19
dobrze że przyjadą, przy tylu psiakach to koopa roboty... Właśnie ile jest psiaków? 6 czy ile teraz? Bo DINGO pojechał już czy jeszcze nie? Jak pojedzie to zostanie Wam piątka czy kogoś pominęłam?
Kiedy będziecie mogli zacząć przyjmować potrzebujące psiaki?
Wiadomo już coś?
rotek_ - 21-11-2007 12:24
6 psów i dwa koty....
a twarz uciełam..zeby justyna nie miała nic przeciwko wstawianiu jej fotek....
ale szczerze mówiąc to nie wiem czy mam jakiekolwiek zdjęcie z justyną razem z twarzą:evil_lol:
starałam sie fotografować psy a justyna zawsze mi w obiektyw właziła:lol:
ale za to mam mase fotek na którym widać tylko nogi justyny:p
baffi2 - 21-11-2007 12:24
Właśnie ile jest psiaków. 6 czy ile teraz?
Bo 6 to ja sama mam w domu i roboty jest na cały dzień ;-) tylko 6 w Uciechowie!?! :crazyeye::crazyeye::crazyeye:
Izis czy masz chociaż jednego psa ze schroniska, czy wszystkie z hodowli?:cool1:
Izis - 21-11-2007 12:32
Nie nie mam żadnego psa ze schroniska aktualnie ale całe życie od dzieciaka miałam jakieś znajdki w domu, czasem mama mnie goniła już bo potrafiłam i dwa jednego dnia do domu przytachać a nas było w domu pięcioro dzieciaków to sobie wyobraź jej rozpacz. Możesz poczytać o nich na mojej stronie - są też zdjęcia.
Całe życie miałam kundelki aż zakochałam się w akitach 10 lat temu i tak mi zostało rozszerzając się jeszcze na ich mniejszą wersję czyli shikoku.
Teraz mam 4 akity i 2 shikoku (1 malenka).
Zastanawiałam się czy nie wziąć do domu RUDZIKA po wypadku, którego zdjęłam z ulicy pod Słupskiem - ale moje psy nie zaakceptowałyby innego psa w domu dorosłego a mama to chyba już by mnie wtedy wykwaterowała z domu. Na szczęście udało mi się odnaleźć jego właścicieli i psiak wrócił do swojego domku :-)
Baffi2 a tak pozwól, ze prywatnie spytam masz coś przeciwko psom z hodowli?
Zaznaczam, iż ode mnie jest bardzo ciężko kupić psa bo wymagam tyle papierów i oświadczeń, że wygląda to jak adopcja dziecka. Bardzo starannie wybieram maluchom domki i jak można zobaczyć na stronie żadnego szczeniaka się nie wstydzę i ze wszystkimi staram się zachować kontakt. Każdy z nich ma swoją podstronkę, gdzie możesz zobaczyć jak się rozwijały :-) To takie moje dzieci...
solito - 21-11-2007 13:18
...
A to rasowe Solito to szpic maly czy pomeranian czy...?
A gdzie miejsce dla Ciebie w tym lozku ;-)
. No właśnie, babka, która je hoduje mówiła, że to pomeranian, a jak już dostaliśmy jego metrykę, to tam jest napisane szpic mały...:roll:
Ale dla nas to nieważne... i tak nie jeździmy z nim na wystawy - ma wadę zgryzu: dolna szczęka jest troszkę krótsza, ale i tak jest przesłodki!:loveu:
A ja śpię sobie tak pomiędzy nimi..., gdzie jest miejsce...:evil_lol:
solito - 21-11-2007 13:21
http://images30.fotosik.pl/115/6ff7020518329128.jpg
Molkuś! On jest przesłodki!!!!:loveu:
Zostanie z Wami?!:razz:
solito - 21-11-2007 13:26
[quote=baffi2;8934446]śliczne psiaki:loveu:
ja mogę się pochwalić tylko psiakiem który kiedyś był mój, później był w męczarniach, a teraz w nowym domu ale właściciele się nie odzywają... znacie kogoś z Konina??
to Baffi: :loveu:
http://images33.fotosik.pl/51/ac2933b58e682a4bm.jpg
http://images34.fotosik.pl/51/15f347f678f1ce1am.jpg
[quote]
Baffi, a co to znaczy, że najpierw był Twój, a potem w męczarniach...?!:-o
Jest śliczny!:loveu:
solito - 21-11-2007 13:37
Izis, a jak sobie radzisz z sierścią w domu przy takiej gromadce...?!:cool3:
Przy Twoich "puchatkach":loveu: możesz chyba poduszki puchem napełniać?! ;)
One mają taką sierść jak Husky?
/a tak przy okazji - to psiak mojego brata:
http://img211.imageshack.us/img211/5302/imga5762nu4.jpg
Izis - 21-11-2007 13:54
Radzę sobie jakoś raz lepiej raz gorzej. Teraz gorzej bo akurat padł mi odkurzacz a że z kasą akurat krucho to na razie pozostał mi tylko tzw. szrober do sciagania siersci z dywanów ;-) a ponieważ paskudy łażą wszędzie praktycznie i akurat gubią na potęgę sierść to :roll:
No ale jak juz zgubia i wszystkie wykąpię to będzie parę miesięcy spokoju.
Wczoraj kąpałam LIKE. Muszę je na raty kąpać, bo kręgosłup nie zniósłby dwóch psich kapieli w jednym czasie. Musi sie zregenerować po pochylaniu się nad wanną, szorowaniu psa i pilnowaniu, żeby za wcześnie nie uciekło te kilkadziesiąt kilo z wanny :evil_lol: a w dodatku wiadomo, nie zawsze uda mi się je namówić, żeby nie otrzepywały się z wody co chwila, więc mam od razu przymusowy prysznic.
Ale to pewnie znaja wszyscy prawdziwi psiarze ;-)
A sierść faktycznie jak to szpice do poduszek sie nadaje. Kiedyś nawet zbierałam z rozdziałem na kolory ;-) ale nie udało mi się w Polsce znaleźć kogoś kto by to zgręplował i uprządł czy jak się to tam fachowo zwie.
Izis - 21-11-2007 14:03
[quote=baffi2;8934446]śliczne psiaki:loveu:
ja mogę się pochwalić tylko psiakiem który kiedyś był mój, później był w męczarniach, a teraz w nowym domu ale właściciele się nie odzywają... [quote]
No właśnie Baffi w jakich męczarniach był?
Izis - 21-11-2007 14:06
Zdublowany post
Co z tym dogo nie mozna usunac postu co sie zdublowal :-(
baffi2 - 21-11-2007 14:27
Nie nie mam żadnego psa ze schroniska aktualnie ale całe życie od dzieciaka miałam jakieś znajdki w domu, czasem mama mnie goniła już bo potrafiłam i dwa jednego dnia do domu przytachać a nas było w domu pięcioro dzieciaków to sobie wyobraź jej rozpacz. Możesz poczytać o nich na mojej stronie - są też zdjęcia.
Całe życie miałam kundelki aż zakochałam się w akitach 10 lat temu i tak mi zostało rozszerzając się jeszcze na ich mniejszą wersję czyli shikoku.
Teraz mam 4 akity i 2 shikoku (1 malenka).
Zastanawiałam się czy nie wziąć do domu RUDZIKA po wypadku, którego zdjęłam z ulicy pod Słupskiem - ale moje psy nie zaakceptowałyby innego psa w domu dorosłego a mama to chyba już by mnie wtedy wykwaterowała z domu. Na szczęście udało mi się odnaleźć jego właścicieli i psiak wrócił do swojego domku :-)
Baffi2 a tak pozwól, ze prywatnie spytam masz coś przeciwko psom z hodowli?
Zaznaczam, iż ode mnie jest bardzo ciężko kupić psa bo wymagam tyle papierów i oświadczeń, że wygląda to jak adopcja dziecka. Bardzo starannie wybieram maluchom domki i jak można zobaczyć na stronie żadnego szczeniaka się nie wstydzę i ze wszystkimi staram się zachować kontakt. Każdy z nich ma swoją podstronkę, gdzie możesz zobaczyć jak się rozwijały :-) To takie moje dzieci... To dużo miałaś i masz psów:loveu: Zazdroszczę licznego stadka:lol:
Nie mam nic przeciwko psom z hodowli, ale osobiście wolę przygarniać potrzebujące psy;)
Izis - 21-11-2007 14:36
To dużo miałaś i masz psów:loveu: Zazdroszczę licznego stadka:lol:
Nie mam nic przeciwko psom z hodowli, ale osobiście wolę przygarniać potrzebujące psy;) To super. Bardzo mnie to cieszy. A ile ich teraz masz u siebie?
Tych schroniskowych bidulków? Pewnie też niezłe stadko?
baffi2 - 21-11-2007 14:39
http://images33.fotosik.pl/51/ac2933b58e682a4bm.jpg
http://images34.fotosik.pl/51/15f347f678f1ce1am.jpg
Baffi, a co to znaczy, że najpierw był Twój, a potem w męczarniach...?!:-o
Jest śliczny!:loveu: No więc tak:
Kiedyś on mieszkał w lesie, był dziki i nie dało się go dotknąć. Znalazła go moja daleka rodzina, ale mieli już 3 psy i nie mogli go zatrzymać. Widać było że ktoś się nad nim znęcał i żucał kamieniami w niego:-( Trochę go oswoili ale nadal się wszystkiego bał. Cudem moja mama zgodziła się aby zamieszkał z nami:multi: Ale niestety nie był przyzwyczajony do warunków mieszkanioych, trzebabyło go wnosić po schodach, załatwiał się w mieszkaniu na dywanie, gryzł meble itp.:-( Więc moja mama zdecydowałą że oddamy go mojej ciotce i tam zaczęły się jego męczarnie. Ciotka go uczepiła na krótkim łańcuchu, niedawała mu wody, itp. Stał na łańcuchu bez przerwy i wył całe noce... Ja starałam się do niego przyjeżdżać na weekendy ale nie zawsze mogłam. I tak było cały rok:placz: w końcu po roku ogłoszeń trafił do swojego domku, mieszka z kolegą bokserem...:loveu: tylko że nowi właściciele sie nieodzywają i niewiem co z nim jest... dlatego szukam kogoś z okolic Konina aby to sprawdził...
Izis - 21-11-2007 15:02
hmm a Ci nowi właściciele to mają dom z ogródkiem? Bo pisałaś, że do mieszkania on się nie nadawał...
Izis - 21-11-2007 15:05
izis daj nr do roberta..
889 137 137
robert, obecnie probuje dodzwonić sie do niemiec...cały czas włącza sie sekretarka. Pytałam moją znajomą dlaczego tamta babeczka nie odbiera no i okazało się, że ona pod komórką jest dopiero po 19-tej. :(
Dacie radę zadzwonić o tej porze? Czy też może jednak się odezwała?
baffi2 - 21-11-2007 15:08
To super. Bardzo mnie to cieszy. A ile ich teraz masz u siebie?
Tych schroniskowych bidulków? Pewnie też niezłe stadko? Po Baffim niestety nie mam żadnego:placz::placz::placz: Bo mieszkam jeszcze z rodzicami, a oni myślą że jak Baffi niszczył meble i dywany to każdy pies tak będzie robił:-( i nie mogę mieć żadnego psa:placz:
baffi2 - 21-11-2007 15:09
hmm a Ci nowi właściciele to mają dom z ogródkiem? Bo pisałaś, że do mieszkania on się nie nadawał... tak mają duuuży ogród, mieszkają na wsi...
ale skończmy już o Baffim;)
Izis - 21-11-2007 15:11
Po Baffim niestety nie mam żadnego:placz::placz::placz: Bo mieszkam jeszcze z rodzicami, a oni myślą że jak Baffi niszczył meble i dywany to każdy pies tak będzie robił:-( i nie mogę mieć żadnego psa:placz: No to szkoda, że żaden bidulek nie może na razie u Ciebie mieszkać. Może w przyszłości :-)
baffi2 - 21-11-2007 15:42
No to szkoda, że żaden bidulek nie może na razie u Ciebie mieszkać. Może w przyszłości :-) oj w przyszłości to 15 conajmniej:diabloti:
a wracając do tematu Uciechowa, kiedy będziecie mogli przyjmować zwierzęta?? bo 8 to bardzo mało jak na schronisko...
rotek_ - 21-11-2007 15:57
przez sprawę uciechowską wszystko trochę sie przedłuży...
zgodę gminy już mamy..potrzeby tylko nadzór budowlany, sanepid itp.
jesli będziemy mieli już wszystki pozwolenia będzie można ruszać.
baffi na początku było 22 psy.....
przewinęła sie masa bezdomniaków.
Ale nie zależy nam na gromadzeniu psów tylko na znajdowaniu im domków...biorąc pod uwagę ze justyna i robert nie dostają żadnych dotacji (oprócz pomocy dogomaniaków) idzie im naprawdę dobrze.
byłam i widziałam.;)
uciechów w założeniu nie będzie dużym schroniskiem....na max 50 psów.
lepiej jest zapewnić lepszą opieką mniejszej ilości psów niż sprowadzać z wszystkich gmin wszystkie porzucone psy.
Uważam ze lepiej jest budować mniejsze schroniska ale żeby bylo ich więcej niż budować ogromne molochy gdzie każdy pies to kolejny numer....
spodobała mi się ta wizja schroniska....więc zostałam i pomagam uciechowskim stworom nadal.
Robert prosił zeby przekazać zdrojce specjalne podziekowania....:Rose::Rose::Rose:
Izis - 21-11-2007 16:00
Też jestem za tym, żeby schroniska były małe i psiaki w nich zadbane.
I żeby nie były tylko kolejnym numerem jak w obozach koncentracyjnych, gdzie człowiek tym tylko był. I żeby tak jak napisałam w kawałku petycji ;-) skuteczność adopcyjna była wysoka. Dlatego tak Wam kibicuje i trzymam za Was kciuki.
Strona 99 z 127 • Zostało wyszukane 21595 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127