Archiwum
- Walki psów...
- Kraków - Drwal! Słabo słyszy, słabo widzi, nie ma ucha, ale za to MA DOM!!!!
- Starachowice!Matka do adopcji! Córeczka za TM :(
- Coniedzielne spotkania
- Zakręcone ogony
- Drodzy dogomaniacy proszę o porade.
- Wystawa 12.09
- Donek wyskubuje sierść kumplowi, co robić?
- dziwne ataki, jakby paraliż, co to?
- Chciłabym siędowiedzieć do jakiej grupy należy west (I II III IV V itp)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- zambezia2013.opx.pl
Wygrane marzenia - po 3 latach walki Uciechów rusza pełną parą
Molkas - 27-01-2007 20:22
A w Dzierżoniowie warsztatów jak mrówków... Justyna! Robert! Popytajcie znajomych, gdzie robią solidnie i nie zdzierają!!! Ulv kochana a Ty się umów z Izą i może uda Wam się dotrzeć w przyszły weekend do Dzierżoniowa :)
loozerka - 27-01-2007 20:26
hmm, te hamulkce w maluchu to nie mogą dużo kosztowac,ile kosztuje przeglad zaraz sie dowiem, a OC na pol roku to tez nie zabije ich. A brak jakiegokowliek pojazdu moze odbic im sie. Czasem trzeba w coś zainwestowac.!!
Pomyślcie ile Wam to przyśpieszy rzeczy- zamiast chodzic tam dwie godziny, bedzie mozna dojechac w 20 minut, jest teraz sunia do przewiezienia do lublina chyba, tak? Mozna juz byloby choc kawalek ją podwiezc...a juz kwestia dojazdu w te pogode to podstawa...
justynavege - 27-01-2007 20:30
no dotarłam chociaz na dogo
bo do schroniska dziś nie dotarłam z przyczyn kilku roznych
mniejsza o to
Gosia spacerowiczka :) jak tam chłopaki pracowali w Uciechowie?
pomagali psiaki wyprowadzać na spacerki ?
W poniedziałek przdstawię Wam koszty rejestracji ubezpueczenia i jako takiej naprawy malucha
Ulv z Wrocka do Uciechowa 63 km ........
Kto mógłby pomoc w niedziele w schronisku?
Ja w neidziele nie moge :-(
Molkas - 27-01-2007 20:31
hmm, te hamulkce w maluchu to nie mogą dużo kosztowac,ile kosztuje przeglad zaraz sie dowiem, a OC na pol roku to tez nie zabije ich. A brak jakiegokowliek pojazdu moze odbic im sie. Czasem trzeba w coś zainwestowac.!!
Pomyślcie ile Wam to przyśpieszy rzeczy- zamiast chodzic tam dwie godziny, bedzie mozna dojechac w 20 minut, jest teraz sunia do przewiezienia do lublina chyba, tak? Mozna juz byloby choc kawalek ją podwiezc...a juz kwestia dojazdu w te pogode to podstawa... Autem z Dzierżoniowa do Uciechowa (nawet maluchem) jedzie się nie 20 tylko z 10 minut, a nogami droga po pierwsze znacznie się wydłuża (ok 1 godziny), a ponaddto jest BARDZOOOOOOOO NIEBEZPIECZNA. Straszny ruch aut, zero chodnika, nawet nie specjalnie jest gdzie na pobocze uciekać, jakby co. Moim zdaniem po pierwsze szybciej (a zaoszczędzony czas można na miejscu wykorzystać), po drugie bezpieczniej, po trzecie mnóstwo kłopotów to rozwiązuje. Ot i cała filozofia.
Molkas - 27-01-2007 20:32
no dotarłam chociaz na dogo
bo do schroniska dziś nie dotarłam z przyczyn kilku roznych
mniejsza o to
Gosia spacerowiczka :) jak tam chłopaki pracowali w Uciechowie?
pomagali psiaki wyprowadzać na spacerki ?
W poniedziałek przdstawię Wam koszty rejestracji ubezpueczenia i jako takiej naprawy malucha
Ulv z Wrocka do Uciechowa 63 km ........
Kto mógłby pomoc w niedziele w schronisku?
Ja w neidziele nie moge :-( Oooooooooooo Ty kurde kiedy miałaś się dowiedziec o to auto heeeeeeeeee?????????? Mówiłam, że to dla Was naprawdę wygoda!!! Ty kurde mnie tu słuchaj, bo inaczej przyjadę i zobaczysz...;)
ulvhedinn - 27-01-2007 20:44
Oooooooooooo Ty kurde kiedy miałaś się dowiedziec o to auto heeeeeeeeee?????????? Mówiłam, że to dla Was naprawdę wygoda!!! Ty kurde mnie tu słuchaj, bo inaczej przyjadę i zobaczysz...;) NO!!!!! :mad: :mad: :mad: ;)
yewcia1 - 27-01-2007 20:44
Już piszę co wiem.
Rozmawiałam właśnie z Robertem, pogoda i drogi w Dzierżoniowie i Uciechowie tragiczne:shake:
Robert czekał od 17 na autobus ale przyjechał dopiero ten po 19 - warunki masakra nie było szansy z buta dojść:shake:
Psiaki wszystkie w porządku.
Sprawy priortetowe to gaśnice przeciw pozarowe potrzeba min 10
Oraz kabel elektryczny ten do prądu. ( trzy zyłowy)
Czy możecie się rozejrzeć w okolicach za takim trzy żyłowym po ile metr?
Może w jakiejś hurtowni budowlanej?(Molkas może w wolnej chwili na neciku zobaczy jak taka się znajdzie?)
Kolumb odwiedził dziś uciechów przywiózł coś z męskiej półki - ale nie wiem dokładnie co:shake: Rozmawiałam, krótko z Robertem - Kolumb dziękujemy - Kolumb to wirtualny adoptant Sarki z Uciechowa - pewnie Sarcia była na spacerku z Kolumbami ;) Spacerowiczka Gosia pewnie napisze coś więcej:lol:
Bardzo dziękuję drodzy dogomaniacy za pomoc
Anashar prosimy o znaczek przy Złączku - Shanara adoptantka czeka ( wiem, ze jesteś zagoniony ale prosimy)
justynavege - 27-01-2007 20:49
Ja pokrzyczeć przyszłąm :)
z Molką my się zgaday ze potrzebny plakacik ktory rozpropaguje schronisko i zwabi wolontariuszy........
pilnie ich potrzeba na niedziele wszystkie bowiem ja w niedziele nie moge i Robert jest sam
a to ciezko wiem cos o tym
nie da sie jednoczesnei wyprowadzać psow na spacer i sprzatac boksow
technicznie niewykonalne
Molkas - 27-01-2007 20:49
Yewcia kochana a jaki ten kabel z Wawy jedzie (nie taki jak potrzeba - trzy żyłowy???). Ja zresztą zaraz looknę i oczywiście jakie gaśnice...waga i specyfikacja...pyłowe, pianowe...???
Molkas - 27-01-2007 20:53
Ja pokrzyczeć przyszłąm :)
z Molką my się zgaday ze potrzebny plakacik ktory rozpropaguje schronisko i zwabi wolontariuszy........
pilnie ich potrzeba na niedziele wszystkie bowiem ja w niedziele nie moge i Robert jest sam
a to ciezko wiem cos o tym
nie da sie jednoczesnei wyprowadzać psow na spacer i sprzatac boksow
technicznie niewykonalne I do plakaciku ot chocby takie hasełko: Gdy do domu nie możesz wziąć psiaka...przyjdź do Uciechowa...nam się przyda pomoc taka.
albo
Każda psinka z Uciechowa przyjąć pomoc jest gotowa. Więc gdy w domu tylko siedzisz...może psinki tam odwiedzisz. I na spacer wyprowadzisz...radość psinkom małym sparwisz!!!
justynavege - 27-01-2007 20:59
Molka poetka :)
szukamy kogoś kto nam pomoze z plakacikiem :)
yewcia1 - 27-01-2007 21:11
Yewcia kochana a jaki ten kabel z Wawy jedzie (nie taki jak potrzeba - trzy żyłowy???). Ja zresztą zaraz looknę i oczywiście jakie gaśnice...waga i specyfikacja...pyłowe, pianowe...??? Molkas ten z Wawy jest 2 żyłowy, co do gaśnic - na razie jakiekolwiek ( może ktoś ma na zbyciu)
Jutro coś więcej powiem o tym przewodzie elekrycznym i o gaśnicach muszę zadzwonić do Roberta - jutro wieczorem
Molkas - 27-01-2007 21:12
Molkas ten z Wawy jest 2 żyłowy, co do gaśnic - na razie jakiekolwiek ( może ktoś ma na zbyciu)
Jutro coś więcej powiem o tym przewodzie elekrycznym i o gaśnicach muszę zadzwonić do Roberta - jutro wieczorem A może by tak do jakiejś hurtowni BHP i P.poż napisac czy nie wspomogli by...heeeeeeeee???????
yewcia1 - 27-01-2007 21:20
A może by tak do jakiejś hurtowni BHP i P.poż napisac czy nie wspomogli by...heeeeeeeee??????? Jasne, ze można - jest szansa zawsze, ze trafimy na psiarza;)
Wystawiłam bazarek dla suńki z okolic http://www.dogomania.pl/forum/showth...81#post2911581 prosimy czasem o podniesienie;)
Molkas - 27-01-2007 21:30
Ja też wystawiłam :)
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=40056
Molkas - 27-01-2007 21:33
Molkas ten z Wawy jest 2 żyłowy, co do gaśnic - na razie jakiekolwiek ( może ktoś ma na zbyciu)
Jutro coś więcej powiem o tym przewodzie elekrycznym i o gaśnicach muszę zadzwonić do Roberta - jutro wieczorem OK yewcia weź go dokładnie zapytaj o to, jaki ten kabel ma miec przekrój (bo jest ich kilka) czy dokładnie wie co i jak. Wtedy będziemy kombinować...
loozerka - 27-01-2007 22:28
Molka, ja 20 minut to liczylam w dwie strony, jak i 2 godziny w dwie strony na pieszo :)
Podpytalam o te przeglady itp. Przeglad to nie są duze pieniądze- jakies 90 zł, hamulce- to juz zupelnie indywidualna sprawa, bo zależy co trzeba bedzie wymienic
a OC zalezy od pojemnosci silnika, czyli w maluchu pewnie bedzie najniższe, moja kolezanka miala cinqucento 900 ml i płacila rocznie 350 zł- to bylo jakies 2 lata temu, z tym, ze miala wszelkie mozliwe znizki
Czyli ubezpieczenie to w sumie najwyzszy koszt
Beata J. - 27-01-2007 22:38
Nie pamiętam nazwy tej firmy, która teraz reklamuje się że ubezpiecza auto na raty, czyli płaci się co miesiąc. Przy maluchu to będzie niewiele wtedy
Beata J. - 27-01-2007 22:42
to chyba to
http://www.axa.pl/1_poznaj_axa.html
GreenEvil - 27-01-2007 23:03
Z tym ubezpieczeniem, to sie wstrzymajcie, moze uda mi sie wynegocjowac u mnie w robocie jakies tanie.
pzdr
GreenEvil
loozerka - 27-01-2007 23:05
i tu jest symulatro taryfikatora, ja liczylam na malucha,ale tak dane podawalam na oko, srednie i wyszlo mi ze składka roczna OC to bedzie 560 zł, ratalnych nie pamietam. Napisalam, ze samochod jest z 2000 r, dalam dosc dlugi staz kierowcy. Ale mozecie tę symulacje zrobic konkretnie pod Roberta, czy justyne
ulvhedinn - 27-01-2007 23:09
Jak będą znane dane tego przewodu, mogę podejść do hurtowni w poniedziałek, bo mam po drodze:cool3:
Molkas - 27-01-2007 23:20
i tu jest symulatro taryfikatora, ja liczylam na malucha,ale tak dane podawalam na oko, srednie i wyszlo mi ze składka roczna OC to bedzie 560 zł, ratalnych nie pamietam. Napisalam, ze samochod jest z 2000 r, dalam dosc dlugi staz kierowcy. Ale mozecie tę symulacje zrobic konkretnie pod Roberta, czy justyne OK poczekajmy do poniedziałku Justyna się dokładnie wszytkiego dowie. Koszt ubezpieczenia malucha pewnie będzie oscylował w granicach 300-400 zł na rok. To zależy od zniżek. Jak pisze GreenEvil poczekajmy do poniedziałku.
GreenEvil - 27-01-2007 23:25
Aha, z tym, ze ja bym potrzebowala dane wlascicela : wiek, staz, bezszkodowosc i dane pojazdu: wiek, i adres zameldowania ;)
wtedy mogie pojeczec ;)
pzdr
GreenEvil
shami - 28-01-2007 09:15
Grrrr jak ja uwielbiam dwudniowe pady netu :mad:
Na sprawy autkowe ma sie rozumieć, że się zrzucamy. Jak wróci aparat do domu to wystawie pod wieczór jakies aukcje.
Molkas - 28-01-2007 10:19
Aha, z tym, ze ja bym potrzebowala dane wlascicela : wiek, staz, bezszkodowosc i dane pojazdu: wiek, i adres zameldowania ;)
wtedy mogie pojeczec ;)
pzdr
GreenEvil Green obiecuję, że jesli Justynie się nie uda, to ja osobiście pogadam z Robertem przez telefon i się dokładnie wszystkiego dowiem:mad:
Grrrr jak ja uwielbiam dwudniowe pady netu :mad:
Na sprawy autkowe ma sie rozumieć, że się zrzucamy. Jak wróci aparat do domu to wystawie pod wieczór jakies aukcje. Shami witamy znów pośród nas :)
yewcia1 - 28-01-2007 10:48
Oj kochani co oni by bez Was zrobili:shake: to ja nie wiem.
Podobno odwilż również w Uciechowie, wieczorem zadzwonię do Roberta w sprawie przewodu i gaśnic:multi:
Molkas - 28-01-2007 10:59
Ewcia Ty kochan weź karteczkę i długopisik i spisz dokładnie dane, które Green podała gdzieś w poście powyżej dotyczące ubezpiecznie samochodu. Z tego co wiem w tygodniu do Uciechowa ma podjechać mąż Agnieszki30 - on elektryk więc dokładnie powie nam co i jak. Ten kabel i jego położenie to naprawdę pilna rzecz i nie ma co się ociągać, bo prąd musi być rozprowadzony po całym budynku. I jak trzeba to trzea go kupić z konta AFN-u i już. Jakby nie było wpływają tam pieniązki z bazarku ode mnie poleci w tygodniu ponad 100zł jeśli chcecie to zaznaczę, że na przewód elektryczny (ale sądzę, że takiej potrzeby nie ma, bo nie ma problemu z wybraniem z ogólnego). Zresztą Agnieszka30 mówiła, że może uda się kupić ów przewód trochę taniej, więc poczekajmy na wizytę jej męża w uciechowie (co siła fachowa to siła fachowa).
kolumb - 28-01-2007 14:49
Yewcia kochana a jaki ten kabel z Wawy jedzie (nie taki jak potrzeba - trzy żyłowy???). Ja zresztą zaraz looknę i oczywiście jakie gaśnice...waga i specyfikacja...pyłowe, pianowe...??? :wallbash: Do tego,żeby określić jaki kabel jest potrzebny,oraz jakie gaśnice potrzeba fachowca...Inaczej się nie da.Nawiasem mowiąc to trzeba nie tylko kabla,ale także: gniazdek i włącznikow nadtynkowych,uchwytow do mocowania kabla.Jednak najistotniejsze to fachowiec zuprawnieniami do zakładania instalacji elektrycznej ( bez tego elektrownia nie założy licznika i zostaną bez prądu).Wczoraj dotarłem i obejrzałem sobie wszystko.Jestem pełen podziwu dla pracowitości i poświęcenia Roberta i Justyny:klacz: Jednak uważam,że trzeba im zorganizować jakąś pomoc,bo nie dadzą rady wiecznie tak "tyrać", i się w końcu "wykończą"...
Porozmawiałem sobie z Robertem, doszliśmy do wniosku,że rownież pod względem prawnym jest kiepsko.Robert jest zaledwie poddzierżawcą,a ten od ktorego dzierżawi wkrotce( około roku)zyska możliwość wykupienia tego obiektu..Moim zdaniem,może się zdażyć (choć mogę się mylić),że wtedy zechce się pozbyć niewygodnego dzierżawcy i po prostu sprzedać wyremontowany budynek ( użyć do innych celow).Dloatego w pierwszym rzędzie trzeba uregulować sprawę praw do budynku. Inaczej może być niewesoło:bigcry: Niestety nie jestem adwokatem i nie potrafie doradzić co zrobić z tym "fantem".Może ktoś z Was zna jakiegoś prawnika ktory by pomogł...:hand:
pucka69 - 28-01-2007 15:15
MOŻE by się ze 2-3 gaśnice znalazły, takie stare, które ze względu na zmianę przepisów BPH nie nadają się już do księgarni. Tylko trzeba by je na przegląd zawieźć ( to kosztuje zależnie od typu gaśnicy, różnie), ale zawsze to taniej niż nowe gaśnice kupować. Zapytam kogo trzeba czy by Wam ich nie dał, ale lepiej dowiedzcie się - jakie one muszą być,te gaśnice, bo jak się okaże, że te akurat nie, to bez sensu wlec je tam do Was.
Co do przeglądu i hamulców - hurra!!!bedę mogła WRESZCIE wpłacić!
yewcia1 - 28-01-2007 15:35
MOŻE by się ze 2-3 gaśnice znalazły, takie stare, które ze względu na zmianę przepisów BPH nie nadają się już do księgarni. Tylko trzeba by je na przegląd zawieźć ( to kosztuje zależnie od typu gaśnicy, różnie), ale zawsze to taniej niż nowe gaśnice kupować. Zapytam kogo trzeba czy by Wam ich nie dał, ale lepiej dowiedzcie się - jakie one muszą być,te gaśnice, bo jak się okaże, że te akurat nie, to bez sensu wlec je tam do Was.
Co do przeglądu i hamulców - hurra!!!bedę mogła WRESZCIE wpłacić! Pucka tylko wpłacać i wpłacać:evil_lol:
Rozmawiałam szybko z Robertem
i potrzebny kabel 3 zyłowy 1,5 *3
lub 2,5*3 - ten jest podobno droższy
co do gaśnic już nie pytałam, bo Robert sam a ja jak zadzwoniłam to jak zawsze nie w pore, jutro justyna zapyta.
Co do auta to maluch 2000 rok - robert ma prawko od 83 roku.
Jutro justyna o resztę dopyta.
Molkas - 28-01-2007 15:39
:wallbash: Do tego,żeby określić jaki kabel jest potrzebny,oraz jakie gaśnice potrzeba fachowca...Inaczej się nie da.Nawiasem mowiąc to trzeba nie tylko kabla,ale także: gniazdek i włącznikow nadtynkowych,uchwytow do mocowania kabla.Jednak najistotniejsze to fachowiec zuprawnieniami do zakładania instalacji elektrycznej ( bez tego elektrownia nie założy licznika i zostaną bez prądu).Wczoraj dotarłem i obejrzałem sobie wszystko.Jestem pełen podziwu dla pracowitości i poświęcenia Roberta i Justyny:klacz: Jednak uważam,że trzeba im zorganizować jakąś pomoc,bo nie dadzą rady wiecznie tak "tyrać", i się w końcu "wykończą"...
Porozmawiałem sobie z Robertem, doszliśmy do wniosku,że rownież pod względem prawnym jest kiepsko.Robert jest zaledwie poddzierżawcą,a ten od ktorego dzierżawi wkrotce( około roku)zyska możliwość wykupienia tego obiektu..Moim zdaniem,może się zdażyć (choć mogę się mylić),że wtedy zechce się pozbyć niewygodnego dzierżawcy i po prostu sprzedać wyremontowany budynek ( użyć do innych celow).Dloatego w pierwszym rzędzie trzeba uregulować sprawę praw do budynku. Inaczej może być niewesoło:bigcry: Niestety nie jestem adwokatem i nie potrafie doradzić co zrobić z tym "fantem".Może ktoś z Was zna jakiegoś prawnika ktory by pomogł...:hand: No to przecież mówię, że przyjedzie fachowiec. Z tego co wiem to w Uciechowie jest profesjonalnie podłączony prąd przez człowieka z elektrowni ale trzeba go porozprowadzać po całym budynku (takie informacje otrzymałam podczas pobytu w Uciechowie).
Zgadzam się z z Tobą, że moim zdaniem podstawą jest załatwienie sytuacji prawnej budynku inaczej może się zdarzyć dokładnie tak jak piszesz i też na to zwracałam uwagę. PRAWNE UREGULOWANIE SYTUACJI SCHRONISKA JEST PODSTAWĄ JEGO DALSZEJ DZIAŁALNOŚCI I EGZYSTENCJI.
Molkas - 28-01-2007 15:42
No to przecież mówię, że przyjedzie fachowiec. Z tego co wiem to w Uciechowie jest profesjonalnie podłączony prąd przez człowieka z elektrowni ale trzeba go porozprowadzać po całym budynku (takie informacje otrzymałam podczas pobytu w Uciechowie).
Zgadzam się z z Tobą, że moim zdaniem podstawą jest załatwienie sytuacji prawnej budynku inaczej może się zdarzyć dokładnie tak jak piszesz i też na to zwracałam uwagę. PRAWNE UREGULOWANIE SYTUACJI SCHRONISKA JEST PODSTAWĄ JEGO DALSZEJ DZIAŁALNOŚCI I EGZYSTENCJI. Aaaaaaaaaaaa co do prawnika to Robertowi zaproponowała pomoc Iwonka (Onek) z Molosów i jeśli się z nią jeszcze nie skontaktował to nie wiem zupełnie na co czeka??? To trzeba załatwiac i to natychmiast!!!
loozerka - 28-01-2007 16:12
no własnie, w zaginionej paczce byly tez 2, czy 3 gniazdka...f u c k, poklnę..
Hmm, tak jak czytam o tej sytuacji prawnej, to po prostu musi być załatwione i to niezwłocznie, bo inaczej cala ta praca pojdzie na marne :(
MOlka, wiesz, wydaje mi sie, ze z kontaktem moze być ten problem, ze Robert nie ma internetu, a nie mają tez pieniedzy na dlugie rozmowy telefoniczne, wiem, ze zdrojka wspiera Roberta doladowaniami...
Trzeba Justynę napuścic na Iwonę- Onka, Justyna ma dostęp do netu, to beda mogły pogadac o wszystkim...
Justyna- to naprawde jest pilne, pisz do "onek"
Molkas - 28-01-2007 16:39
no własnie, w zaginionej paczce byly tez 2, czy 3 gniazdka...f u c k, poklnę..
Hmm, tak jak czytam o tej sytuacji prawnej, to po prostu musi być załatwione i to niezwłocznie, bo inaczej cala ta praca pojdzie na marne :(
MOlka, wiesz, wydaje mi sie, ze z kontaktem moze być ten problem, ze Robert nie ma internetu, a nie mają tez pieniedzy na dlugie rozmowy telefoniczne, wiem, ze zdrojka wspiera Roberta doladowaniami...
Trzeba Justynę napuścic na Iwonę- Onka, Justyna ma dostęp do netu, to beda mogły pogadac o wszystkim...
Justyna- to naprawde jest pilne, pisz do "onek" Loozerka ale Iwonka dzwoniła do Roberta i chwilę z nim rozmawiała, po czym nie wiem co się stało, czy Robertowi rozładował się tel czy jaka cholera. Iwonka czekała, aż Robert się odezwie. A teraz to mysli, że pewnie już jej pomoc potrzebna nie jest skoro nikt z nią nie spróboweał się ponownie skontaktować.
Justyna tu niewiele pomoże, bo sprawy urzędowe załatwia Robert i to on powinien i to jak najszybciej zadzwonić do Iwonki i wyjaśnieć dokładnie o co chodzi i co się stało. On jest gotowa do pomocy ale i ze strony Roberta musi wyjść jakaś inicjatywa. Ma prawnika dogarza niech korzysta z porad i w sumie nie ważne ile będzie to kosztowało, bo jak wiesz i tak taniej niż porada i pomoc kogoś kto by go policzył.
kolumb - 28-01-2007 17:07
Aaaaaaaaaaaa co do prawnika to Robertowi zaproponowała pomoc Iwonka (Onek) z Molosów i jeśli się z nią jeszcze nie skontaktował to nie wiem zupełnie na co czeka??? To trzeba załatwiac i to natychmiast!!! Napisałem właśnie do Onka list z prośbą o pomoc w sprawie Uciechowa :lol:
Mam nadzieje,że coś doradzi. Odnoszę wrażenia,że Robert - skołowany przez robotę przy remoncie po prostu zapomnlał o Iwonce.:shake:
Co do ich malucha - wymaga remontu,na ktory nie ma czasu ani pieniędzy.To nie tylko chamulce ale i silnik.Auto stało parę miesięcy i silnk odmowił posłuszeństwa .:lmaa: Robert musi go rozebrać i zobaczyć co jest grane..Tak więc spokojnie - teraz trzeba rozmawiać z elektrykami i walczyć z prądem,a potem reszta:diabloti: jasneeee.:bye:
loozerka - 28-01-2007 17:14
Molka, ja oczywiscie to wiem, ale- zeby pieniądze wydawac, trzeba je miec i ja tylko o tym. Być moze nawet Robert nie mogl oddzwonic, bo nie ma nic na koncie. Zreszta nie wiedzialam w sumie jak zaawansowana jest ta sprawa porad. W kazdym razie- załatwienie tego jest niezbędne. Jesli czlowiek wykupi grunt, moze sie z tego zrobić powazny problem. Ta ogromna praca moze pojsc z dymem :(, tymm bardziej, ze te prace adaptacyjne są w zasadzie tylko pod ewentualne schronisko potrzebne, wiec nawet nie podnosza wartości nieruchomosci..do innej dzialalnosci one sa zupelnie nieprzydatne, wiec zainwestowane pieniądze moga być nie do odzyskania w razie czego...
Dziewczyny- yewcia, justyna- wytlumaczcie Robertowi, ze zalatwienie tego jest niezbedne i superpilne.
Ja oczywiscie rozumiem, ze Was jest niewielu do tego, wszystko jest niezwykle pilne, a w zasadzie we wszystkim uczestniczyc musi Robert i jest tylko w jednej osobie, ale trzeba zdac sobie sprawe, ze jesli nie zostanie zalatwiona sprawa budynku, to remont może okazac sie syzyfową pracą. No chyba, ze uklad z dzierzawca, wlascicielem gruntu jest taki, ze uwazacie, ze nie ma podstaw do obaw, to mozna pewne rzeczy odlozyc....ale też nie na dlugo...
yewcia1 - 28-01-2007 17:59
Molka, ja oczywiscie to wiem, ale- zeby pieniądze wydawac, trzeba je miec i ja tylko o tym. Być moze nawet Robert nie mogl oddzwonic, bo nie ma nic na koncie. Zreszta nie wiedzialam w sumie jak zaawansowana jest ta sprawa porad. W kazdym razie- załatwienie tego jest niezbędne. Jesli czlowiek wykupi grunt, moze sie z tego zrobić powazny problem. Ta ogromna praca moze pojsc z dymem :(, tymm bardziej, ze te prace adaptacyjne są w zasadzie tylko pod ewentualne schronisko potrzebne, wiec nawet nie podnosza wartości nieruchomosci..do innej dzialalnosci one sa zupelnie nieprzydatne, wiec zainwestowane pieniądze moga być nie do odzyskania w razie czego...
Dziewczyny- yewcia, justyna- wytlumaczcie Robertowi, ze zalatwienie tego jest niezbedne i superpilne.
Ja oczywiscie rozumiem, ze Was jest niewielu do tego, wszystko jest niezwykle pilne, a w zasadzie we wszystkim uczestniczyc musi Robert i jest tylko w jednej osobie, ale trzeba zdac sobie sprawe, ze jesli nie zostanie zalatwiona sprawa budynku, to remont może okazac sie syzyfową pracą. No chyba, ze uklad z dzierzawca, wlascicielem gruntu jest taki, ze uwazacie, ze nie ma podstaw do obaw, to mozna pewne rzeczy odlozyc....ale też nie na dlugo... Robert rozmawiał z Onkiem ale co dalej nie wiem:shake: Dzwoniłam do Roberta, on jak zawsze nie ma nic na koncie. W poniedziałaek zasilę konto za 5 zł ale wiecie co mozna zrobić za 5 zł:-( U mnie cienizna finansowa totalna.
Robert coś wspominał, że musi się w tym tygodniu wybrać do ARMiR i porozmawiać na temat budynku - ale tym chyba włada wrocław ( i ciężko będzie bo raz wyjazd kosztowny - a Robert bez kasy i auta - Uciechów do obrobienia)
Wspierajmy ich proszę:modla:
agnieszka30 - 28-01-2007 18:03
a z tym maluchem...nie taniej byłoby ściągnąć z Allegro, sama już się zastanawiam bo lepszy kaszlak nioż wrotki
onek - 28-01-2007 18:13
Już nie zasilajacie Robertowi żadnego konta, chyba , że nie moze nawet odebrać telefonu, bo sama jutro do niego zadzwonię. Tylko żeby chociaż naładował komórke. Kolejna prośba będzie o ksero dokumentów - chyba, że Robert użyczy oryginałów? Ale z zasady udostepnia się kopie. Bez papierów :shake:
Z Wrocka do Uciechowa jest zbyt daleko i pogoda nie taka- zeby jeździć w te i z powrotem. Macie jakiś pomysł? Moga być skany.Tylko trzeba je dostarczyć. Zreszta już o nie prosiłam za pośrednictwem Shanary, która rozmawiała o tym z Justyną.
PS. Albo kopie pocztą?
kolumb - 28-01-2007 18:25
Już nie zasilajacie Robertowi żadnego konta, chyba , że nie moze nawet odebrać telefonu, bo sama jutro do niego zadzwonię. Tylko żeby chociaż naładował komórke. Kolejna prośba będzie o ksero dokumentów - chyba, że Robert użyczy oryginałów? Ale z zasady udostepnia się kopie. Bez papierów :shake:
Z Wrocka do Uciechowa jest zbyt daleko i pogoda nie taka- zeby jeździć w te i z powrotem. Macie jakiś pomysł? Moga być skany.Tylko trzeba je dostarczyć. Zreszta już o nie prosiłam za pośrednictwem Shanary, która rozmawiała o tym z Justyną. :Dog_run: Dziękuje za zainteresowanie !!!!
Przypilnuj go jeśli możesz,żeby zrobił co trzeba ( on taki skołowany,zagoniony:niewiem: ) Niechciałbym,żeby doszło do jakiegoś nieszczęścia - z uwagi na biedne psiaki....Bo co się stanie z biednymi stworzeniami:Dog_run: :modla:
yewcia1 - 28-01-2007 18:30
Dziękuję bardzo za pomocne dłonie - co do dokumentów nic nie wiem, ale Onek pewnie po rozmowie wszystkiego się dowie.
agnieszka30 - 28-01-2007 18:34
no to mata TZ on wyjaśni bo ja debil elektryczny jestem, NIE KUPUJCIE INNYCH!!!
Trzeba kupic YDY 3x1,5 mm2/750V i YDY 3x2,5 mm2/750V i ułożyc go w rurkach RL lub pod tynkiem
I tak:
Z naszym opustem, to 100m od 250 do 300zł, jak macie taniej dajcie znać
Jak nie to kupujemy.
agnieszka30 - 28-01-2007 18:34
Aha, wszelkie uprawnienia też są, jak coś to pomiary, ew odbiór gratis
yewcia1 - 28-01-2007 18:41
Agnieszka dziękujemy za pomoc:lol:
A na kabel będzie faktura? Bo pieniążki weźmiemy z AFN-u
Czyli justyna chyba musi prosić o przelanie pieniążków Green.
Poczekamy na justynę.
agnieszka30 - 28-01-2007 18:51
będzie faktura! a jak inaczej???
agnieszka30 - 28-01-2007 19:08
we wcześniejszym poście użyłam popularnego zwrotu: TZ
Ale czy mi ktoś cholewa wyjasni CO TO ZNACZY???????????!!!!!!!!!!!
DOKŁADNIE!!!!!
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
izulkabu - 28-01-2007 19:14
we wcześniejszym poście użyłam popularnego zwrotu: TZ
Ale czy mi ktoś cholewa wyjasni CO TO ZNACZY???????????!!!!!!!!!!!
DOKŁADNIE!!!!!
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: Towarzysz Życia Agula :evil_lol: :lol:
Molkas - 28-01-2007 20:36
Już nie zasilajacie Robertowi żadnego konta, chyba , że nie moze nawet odebrać telefonu, bo sama jutro do niego zadzwonię. Tylko żeby chociaż naładował komórke. Kolejna prośba będzie o ksero dokumentów - chyba, że Robert użyczy oryginałów? Ale z zasady udostepnia się kopie. Bez papierów :shake:
Z Wrocka do Uciechowa jest zbyt daleko i pogoda nie taka- zeby jeździć w te i z powrotem. Macie jakiś pomysł? Moga być skany.Tylko trzeba je dostarczyć. Zreszta już o nie prosiłam za pośrednictwem Shanary, która rozmawiała o tym z Justyną.
PS. Albo kopie pocztą?
:Dog_run: Dziękuje za zainteresowanie !!!!
Przypilnuj go jeśli możesz,żeby zrobił co trzeba ( on taki skołowany,zagoniony:niewiem: ) Niechciałbym,żeby doszło do jakiegoś nieszczęścia - z uwagi na biedne psiaki....Bo co się stanie z biednymi stworzeniami:Dog_run: :modla: Kolumb Iwonka już dawno wyraziła chęć pomocy. Tylko nie wiem jak to się stało, że w rezultacie nie porozmawiali dokładnie, co i jak. Robert musi się za papiery wziąc i to natychmiast (to tak naprawdę najistotniejsze dla niego) i nic nie może tłumaczyć tego odkładania, sorry ani zalatanie, ani inne ważniejsze sprawy. TO JEST NAJWAŻNIEJSZE!!! Tu nie ma na co czekać. I niech jutro na rzęsach staje po rozmowie z Iwonką ale niech jej dokumenty dostarcza (zrobi kopie i poleconym priorytete wyśle do Iwonki - wcale jechać nie musi). Zwłaszcza, że jest ktoś kto może mu pomóc w sposób profesjonalny!!!JUSTYNA KOCHANA TY WIESZ CO MASZ MU JUTRO POWIEDZIEĆ!!!
no to mata TZ on wyjaśni bo ja debil elektryczny jestem, NIE KUPUJCIE INNYCH!!!
Trzeba kupic YDY 3x1,5 mm2/750V i YDY 3x2,5 mm2/750V i ułożyc go w rurkach RL lub pod tynkiem
I tak:
Z naszym opustem, to 100m od 250 do 300zł, jak macie taniej dajcie znać
Jak nie to kupujemy. Aga nie sądzę, że gdzieś udałoby się kupic taniej. Więc ja jestem jak najbardziej za kupnem. A jeszcze jakby udało się je Aguś profesjonalnie położyć:loveu: . To normalnie na wiosnę zrobilibyśmy "dzień Twojego TZ-ta" w Uciechowie :) i serpentyny...i confetti...i piwo:)
Aha, wszelkie uprawnienia też są, jak coś to pomiary, ew odbiór gratis Dzięki Ci dobra kobieto i Dzięki dla Twojego "małża"
loozerka - 28-01-2007 20:45
shami, napisz jak ostatecznie z czajnikiem jest? Jesli pokryjesz z własnej kieszeni ten koszt, to ja dorzucę te 20 złotych do kabla elektrycznego. Sorry, ale naprawde nie jestem w stanie obecnie wiecej dolozyc.
I w sumie to dajcie znac, komu to wyslac, mogę i na AFN, ale po co pieniądze maja krazyc, jak one zaraz do wydania będą.
Molkas - 28-01-2007 20:56
shami, napisz jak ostatecznie z czajnikiem jest? Jesli pokryjesz z własnej kieszeni ten koszt, to ja dorzucę te 20 złotych do kabla elektrycznego. Sorry, ale naprawde nie jestem w stanie obecnie wiecej dolozyc.
I w sumie to dajcie znac, komu to wyslac, mogę i na AFN, ale po co pieniądze maja krazyc, jak one zaraz do wydania będą. Loozerka kobito Ty i tak pomagasz :) a ja może będę miała dla Ciebie jutro dobre wieści;)
onek - 28-01-2007 21:11
Molka:loveu:
yewcia1 - 28-01-2007 21:12
Wysłałam Robertowi esa aby telefon miał jutro naładowany i, że Onek bedzie dzwonić :loveu: Dziękujemy Onek.
Dziękuję Wam wszystkim poraz kolejny kochani:loveu:
Z tego co pamiętam Shanara jutro chyba odbiera dary z Puckowego sklepu;)
Co do kabla (przewodu) justyna pewnie się niedługo zjawi i napisze, że kupujemy.
Jutro umówiłam się z nimi, że zadzwonię ok 12 wtedy jest przerwa na rozgrzanie się czyli kawusię i dopytam o tego malucha oraz o gaśnice:lol:
Molkas - 28-01-2007 21:17
Wysłałam Robertowi esa aby telefon miał jutro naładowany i, że Onek bedzie dzwonić :loveu: Dziękujemy Onek.
Dziękuję Wam wszystkim poraz kolejny kochani:loveu:
Z tego co pamiętam Shanara jutro chyba odbiera dary z Puckowego sklepu;)
Co do kabla (przewodu) justyna pewnie się niedługo zjawi i napisze, że kupujemy.
Jutro umówiłam się z nimi, że zadzwonię ok 12 wtedy jest przerwa na rozgrzanie się czyli kawusię i dopytam o tego malucha oraz o gaśnice:lol: No i tak ma kochani być. Trzeba być twardziochem a nie międziochem :) Wszytko po kolei ale tak, żeby miało ręce i nogi: najpierw papiery i sparwy prawne, potem remont i zobaczycie jeszcze pokażemy, że schronisko nie musi być smutne i być kojarzone z umieralnią. Wszystkim nam zależy na tym, by w Uciechowie było miejsce pełne ciepła i miłości. Każdy pomaga jak potrafi i jak może. I za to normalnie bym Was wycałowała :)
Molkas - 28-01-2007 21:22
A tu taki mały offik...macie mojego 8 i pół miesięcznego szczeniaczka...dzisiaj u dziadzia na kolankach chłopak usiadł :)
http://images14.fotosik.pl/73/5cc4897017d6d0e9.jpg
Beata J. - 28-01-2007 21:47
nooooo, rozkoszny, mały szczeniaczek :evil_lol: . Mam nadzieję, że Dziadzia kolanka to wytrzymały ;)
yewcia1 - 28-01-2007 21:52
A tu taki mały offik...macie mojego 8 i pół miesięcznego szczeniaczka...dzisiaj u dziadzia na kolankach chłopak usiadł :)
http://images14.fotosik.pl/73/5cc4897017d6d0e9.jpg Piękny ten Twój szczylek - teraz dopiero widzę jaka to potęga :crazyeye:
A poza normalnie rewela to sobie chłopak przysiadł:eviltong:
Molkas - 28-01-2007 21:53
nooooo, rozkoszny, mały szczeniaczek :evil_lol: . Mam nadzieję, że Dziadzia kolanka to wytrzymały ;) Dał radę dziadzio to twardzioch :)
izulkabu - 28-01-2007 21:58
A tu taki mały offik...macie mojego 8 i pół miesięcznego szczeniaczka...dzisiaj u dziadzia na kolankach chłopak usiadł :)
http://images14.fotosik.pl/73/5cc4897017d6d0e9.jpg Molka, jest piękny :crazyeye: :loveu: siedzi jak moja Sarunia ;) a minke ma jak to mój TZ mówi " na fokę" hehe przecież ja taki leciutki jestem :evil_lol:
shami - 28-01-2007 22:07
shami, napisz jak ostatecznie z czajnikiem jest? Jesli pokryjesz z własnej kieszeni ten koszt, to ja dorzucę te 20 złotych do kabla elektrycznego. Sorry, ale naprawde nie jestem w stanie obecnie wiecej dolozyc.
I w sumie to dajcie znac, komu to wyslac, mogę i na AFN, ale po co pieniądze maja krazyc, jak one zaraz do wydania będą. No przeca wyraźnie mowilam żebyscie się z ta kasa ode mnie odczepili :mad: hihihi...
Na tych wszystkich przelewach to tylko banki zarabiają, zloty tu, 2 zlote tam... :shake:
Ja uwazam ze lepiej słać od razu na konto osoby która kupi kabel i po sprawie.
I taniej i szybciej.
Strona 36 z 127 • Zostało wyszukane 14957 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127