Serwo zasnął...

best13 - 14-04-2006 12:19
Maupa4,
nie licz na to, że po godzinach tam ktoś siedzi. Podejrzewam nawet, że mogą się "urwać" wcześniej dziś do domu, bo to przecież przygotowania przedświąteczne!
Powiadomcie schronisko, że odbierzecie go przed 16.00, i odbierzcie...prosze...

rebellia - 14-04-2006 12:21

HHHHaaaaaaaaalooooooooooooo!!!!
nie widać moich postów ja jade po psiaka tylko chcialabym kogoś zabrac bo nie wiem czy go poznam i sama nie dam rady go załadować :kciuki: :kciuki: no to wszytsko jasne :)

Aaliyah1981 - 14-04-2006 12:22

HHHHaaaaaaaaalooooooooooooo!!!!
nie widać moich postów ja jade po psiaka tylko chcialabym kogoś zabrac bo nie wiem czy go poznam i sama nie dam rady go załadować pisze do ciebie na gg i pw ale nie odpowiadasz ja z toba pojade bo musze jeszcze dograc sprawe gardziolka !!

Maupa4 - 14-04-2006 12:24
Dziewczyny - Aaliyah1981 i Moriaaa - dogadajcie się !!! PROSIMY !!!!

Moriaaa - 14-04-2006 12:25
chyba mi gadu padlo bo tez do ciebie pisze i nie odpowiadasz:roll:
oki to super ze pojedziesz moze daj tel.to zadzwonie i sie konkretnie dogadamy

joannal - 14-04-2006 12:29
Kochani skontaktowała się ze mna przez gg osoba z Łodzi oferująca transport pieska ze schroniska do miejsca "kąpieliska", tylko musi byc pewność, że piesek może tam zostać. Tak,że mam prośbe do osoby, która oferowała miejsce w wannie:razz: o kontakt ze mna jakies namiary na siebie. W pracy dzis jestm do 14- i do tej pory mam net. wiec bardzo bym chciała, żeby do tej pory możnabyło coś ustalić. Moj nr 601 441 941 sama jestem z Wrocławia, wiec nie mam jak pomóc na miejscu.

Aaliyah1981 - 14-04-2006 12:33

chyba mi gadu padlo bo tez do ciebie pisze i nie odpowiadasz:roll:
oki to super ze pojedziesz moze daj tel.to zadzwonie i sie konkretnie dogadamy ok bo ja pisze i nic ! podaje 511 493 440

Moriaaa - 14-04-2006 12:37
oki mamy transport tylko pytanko czy psiak ma jechac od razu do mnie i czy przybędzie do mnie pomoc do kąpieli tego brudaska:lol:

Aaliyah1981 - 14-04-2006 12:46

oki mamy transport tylko pytanko czy psiak ma jechac od razu do mnie i czy przybędzie do mnie pomoc do kąpieli tego brudaska:lol: dzieczyny juz sie zgadalysmy wiec czekam tylko na telfon od Moriaaaa i jedziemy po niego a potem kapanko:)

Maupa4 - 14-04-2006 12:48
Jesteście WIELKIE !!!

Dorothy - 14-04-2006 12:48
:Rose: :Rose: :Rose: jestescie przekochane.

masienka - 14-04-2006 12:49
:modla: :modla: :bigcool: :loveu: Super!

Aaliyah1981 - 14-04-2006 12:50

:modla: :modla: :bigcool: :loveu: Super! dziewczyny my wam tu damy zaraz zaciegniemy do wielkiego kapania:) pinie potrzebuje dane Irmy czyli nuer dowodu osobistego adresik wyslijcie mi na pw

joannal - 14-04-2006 12:54
Bozi, boziu, jak sie cieszę:sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb:
to morze bidy, będzie jeszcze godnie sobie żyć :loveu:

best13 - 14-04-2006 12:55
Jadę za godzinę ze swoją sunią na sterylkę...będę podwójnie trzymać kciuki. Za nią i za tego biedaka!!!
Może zadzwońcie do schronu, że będziecie po psa...?

Aaliyah1981 - 14-04-2006 12:59

Jadę za godzinę ze swoją sunią na sterylkę...będę podwójnie trzymać kciuki. Za nią i za tego biedaka!!!
Może zadzwońcie do schronu, że będziecie po psa...? powodzenia:)

tylko nie pamietam numeru jego jak zaczne im tlumaczyc ktory to to...

best13 - 14-04-2006 13:01
Nie tłumacz, tylko powiedz, że będziecie, żeby nie było tak, że przyjadziecie, a nie będzie go miał kto wydać. Powiedz, że wskażecie, tylko niech kompetentna osoba do wydania bedzie!!!

Maupa4 - 14-04-2006 13:06
Gdzieś było napisane że został przypięty do budy. Szukałyśmy też na innym wątku - o schronisku w Łodzi - ale tam jako jedyny nie miał podanego numeru.

best13 - 14-04-2006 13:07
Właśnie na tym wątku też szukałam. Wiecie, ja się po prostu boję, że to za piekne, aby mogło być prawdziwe...boję się! Ale musi się udać, prawda?!

Maupa4 - 14-04-2006 13:11
Aaliyah1981 - sama napisałaś że został przypięty do budy ! Szukaj budy z przypiętym psem !! I pamiętaj że pani Hania go trochę doprowadziła do porządku !! POWODZENIA !!!

Moriaaa - 14-04-2006 13:20
Aaliyah1981 jeśli dasz rade to wytrzasnij jakieś stare ręczniki bo u mnie to z tym marnie i do zobaczyska.
Boziu mam nadzieje że wszystko wypali.
Psiesu trzymaj sie zaraz cie wyciągniemy:mdrmed:

ekardas - 14-04-2006 13:50
Wspaniala akcja dziewczyny trzymamy kciuki tu w Katowicach- prasa śląska

Dorothy - 14-04-2006 14:08
A my an Bawarii poprostu wpadlismy w szal sprztania zeby nie oszlaec przed kompem, ktory odmawia odswiezania co chwile wiadomosc, bo sie wciaz domagam :-)
Trzymam za Was!!!!!!!!

rebellia - 14-04-2006 14:17

A my an Bawarii poprostu wpadlismy w szal sprztania zeby nie oszlaec przed kompem, ktory odmawia odswiezania co chwile wiadomosc, bo sie wciaz domagam :-)
Trzymam za Was!!!!!!!! Też sprzątam [może mi ktoś doradzi jak odkurzyć narzeczonego? :evil_lol: ;)] i jednym okiem ze ścierką, a drugim na ekran :evil_lol:

Dorothy - 14-04-2006 14:19

[może mi ktoś doradzi jak odkurzyć narzeczonego? :evil_lol: ;)] mokra sciereczka, a potem flanelka na sucho:lol:

A jak bywa niemily, to proponuje Karcherem , pod cisnieniem....:cool3:

rebellia - 14-04-2006 14:23

mokra sciereczka, a potem flanelka na sucho:lol:

A jak bywa niemily, to proponuje Karcherem , pod cisnieniem....:cool3: myślałam o samochodowej myjni :roll: bo tam takie fajne szczoty mają :evil_lol:

masienka - 14-04-2006 14:25
Cholercia, a ja myslalam, ze tylko moj tak jakos nie bardzo chce odswiezac:evil_lol:
Chyba jutro musze zafundowac sobie nerwosol:razz:

Maupa4 - 14-04-2006 14:32
Myślicie, że Dziewczyny już po niego pojechały ? Jak ktoś będzie coś wiedział to dajcie znać !!

saskia - 14-04-2006 14:33
Dzwoniłam przed sekundą- dziewczyny jeszcze nie pojechały, a problem w tym, ze schronisko może być dzis tylko do 15 otwarte:shake: Aayliah ma zadzwonić do schroniska i powiedzieć, że zaraz przyjadą po niego

Moriaaa - 14-04-2006 14:33
Jeszcze nie pojechały ale za chwilkę wyruszamy. Jak tylko wrócimy to dam znac:)

rebellia - 14-04-2006 14:36

Jeszcze nie pojechały ale za chwilkę wyruszamy. Jak tylko wrócimy to dam znac:) super :kciuki:

Tweety - 14-04-2006 14:38
nie byłam tu od wczoraj i czytam dzisiaj całą tą "powieść sensacyjną" emocje chyba sięgnęły już zenitu. Dziewczyny, Wasza wielkość jest nie do opisania :loveu: :loveu: :loveu: Dajcie znać w miarę możliwość co dalej, bo wszyscy wkoło siedzą jak na szpilkach i przebierają nogami w oczekiwaniu na ciąg dalszy

rebellia - 14-04-2006 14:43

, bo wszyscy wkoło siedzą jak na szpilkach i przebierają nogami w oczekiwaniu na ciąg dalszy Tweety - Dorothy wymyśliła dobrą metodę odstersowującą - SPRZĄTANIE :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: i to różnych "rzeczy" :diabloti: :razz: :lol: :lol: :lol:

Dorothy - 14-04-2006 14:46
:cool3: hiehie
NO, TO DZIALA!!!!
Tylko ze mnie sie koncza mozliwosci, nawet szafki w kuchni i lazience odpucowalam i odsmiecilam, odkurzone, kwiaty umyte, pranie wisi, podlog nie myje bo i tak psy zadepcza, musze jutro jak chce wniedziele miec czysto:evil_lol:
Zostaly mi jeszcze.... OKNA!!!
Chrrwrrr nienawidze ale zaraz sie na nie rzuce!!!!
Bedzie robota na pare godzin....:razz:

Mrzewinska - 14-04-2006 14:47
Nie ma po drodze szmateksu??? Tak zeby kupic na wage stare reczniki czy flanelowe przescieradla, potem beda do wyrzucenia przeciez.

Zofia

Maupa4 - 14-04-2006 14:49
Czekamy i kciuki trzymamy !
A emocje niech opadną dopiero jak będziemy wiedziały, że wszystko ok.

Tweety - 14-04-2006 14:55

Tweety - Dorothy wymyśliła dobrą metodę odstersowującą - SPRZĄTANIE :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: i to różnych "rzeczy" :diabloti: :razz: :lol: :lol: :lol: akurat u nas w domu sprząta mąż a ja siedzę w pracy do 17-tej. Dzisiaj już się "przewaliło" więc mam jeszcze ze dwie godziny spokojnych prac, które powodują, że się gorączkuję, bo są mało absorbujące :evil_lol:

saskia - 14-04-2006 14:56
Dziewczyny już jadą, a przywiozą nie tylko Śmierdzielka, ale jeszcze starą suńkę z nowotworem, którą zdecydowałam się gościć dziś w nocy u siebie, a jutro jedzie do domu:)

oczko - 14-04-2006 14:57
Jeju co za akcja, jak na szpilkach tu siedzę, żebyście tylko zdążyły dziewczyny, trzymam kciuki!

rebellia - 14-04-2006 15:00
JEST 15.000 AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa

przez Was mi się stres udzielił!!!! :nonono2:

Aga_Mazury - 14-04-2006 15:01
uffff....jeden mniej wyrzut sumienia w Święta ....:) czekamy na wieści

Dorothy - 14-04-2006 15:26

akurat u nas w domu sprząta mąż :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: gdzie daja takich mezow?????
Ja tez takiego chceeeeeeeeeee:placz: :placz: :placz:

Ja sie strasznie niecierpliwie i bardzo mocno trzymam za dziewczyny, wyobrazam sobie jaka tam maj jazde!
SA KOCHANE!!!!!

rebellia - 14-04-2006 15:28

:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: gdzie daja takich mezow?????
Ja tez takiego chceeeeeeeeeee:placz: :placz: :placz:

Ja sie strasznie niecierpliwie i bardzo mocno trzymam za dziewczyny, wyobrazam sobie jaka tam maj jazde!
SA KOCHANE!!!!! a my nie mieszkamy jeszcze razem :placz: :placz: i przez to musze u siebie sprzątać sama :angryy:

anija - 14-04-2006 15:29
Dziewczyny jesteście super - tak się cieszę, że smierdziuszek będzie bezpieczny:multi: Błyskawiczna akcja:lol: Jak jeszcze można Wam pomóc?

Kolia - 14-04-2006 15:39
Brawo Dziewuszki!!!

julita104 - 14-04-2006 15:53
saskia jakby była potrzebna pomocna dłoń to daj znac bo ja tez z retkini jestem. Jak padniecie przy kapieli albo siakas pomoc przy spacerku to ja sie oferuje
kurcze garaz moj sie nie przydal, nic ode mnie nie chca.
na pocieszenie dla samej siebie , ze nikt nic ode mnie nie chce, zawiozłam dzis na zajączka jedzonko do schroniska.:shake:

saskia - 14-04-2006 16:06
Ja już wróciłam, czekam tylko na cynk od dziewczyn, że już dojechały i biegnę myć psiaka:eek2:

irma - 14-04-2006 16:07
dziewczyny
cały czas byłam poza netem
czy coś wiadomo jak z podróżą psa - nie mam czasu doczytac - dopirero wieczorem
saskia - w razie czego dzwoń
eskorcie psa oferuję nocleg (oczywiście z wyżywieniem)

czekam na decyzję i trzymam kciuki za akcję wydobywania ze schroniska
jak wytrzymacie jazdę ze 'śmierdziuszkiem' to może kąpiel dopiero u mnie ?

irma - 14-04-2006 16:11
Dotothy - męża nie zmieniaj - lepiej zatrudnij sprzątaczkę
rebelia - narzeczonego nier odkurzaj ale postrasz, że zmienisz na nowszy model

;)

nooooo cooooo z pieskiem

saskia - 14-04-2006 16:41
Psiak jest wyciągnięty ze schronu- UDAŁO SIĘ !!!
:megagrin: :bigcool: :bigcool: :bigcool:

Dziewczyny już wracają, więc uciekam pomóc im w kąpaniu:p

rebellia - 14-04-2006 16:42
Super!!!!!! Super!!!!!! :multi:

best13 - 14-04-2006 16:43
Brawo!!!!Brawo!!!!
Jesteście wspaniałe!!!!:multi:

Dorothy - 14-04-2006 16:46
:Dog_run: :Dog_run: :multi: :multi: :multi: :multi:
no to teraz tu bede kota dostawac z niecierpliwosci jak sie udalo kapanie, jaki on jest, i w ogole....

rebellia - 14-04-2006 16:47

:Dog_run: :Dog_run: :multi: :multi: :multi: :multi:
no to teraz tu bede kota dostawac z niecierpliwosci jak sie udalo kapanie, jaki on jest, i w ogole.... a jak tam okna? :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

masienka - 14-04-2006 16:47
:sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb: zeby tylko byl zdrowy i pozyl sobie spokojnie, bez chorobsk, strachu i bolu przy Swoim Czlowieku:multi:

Maupa4 - 14-04-2006 16:48
A jak tam nasze dzielne "Matki Teresy" ? :)
Dają sobie radę z "warunkami ekstremalnymi" ?

Dorothy - 14-04-2006 16:49
OKNA NIE RUSZONE, NALESNIKI SMAZYLAM BO MNIE RODZINA WYWALILA DO KUCHNI, ZE GLODUJA PRZEZ DOGOMANIE!!!

Alez sie ciesze ze on wziety ze schronu!!!!!!!!!!!!!!!

rebellia - 14-04-2006 17:03

OKNA NIE RUSZONE, NALESNIKI SMAZYLAM BO MNIE RODZINA WYWALILA DO KUCHNI, ZE GLODUJA PRZEZ DOGOMANIE!!!

Alez sie ciesze ze on wziety ze schronu!!!!!!!!!!!!!!!
hyhyhyhy..... no właśnie ide coś zjeść :lol:

julita104 - 14-04-2006 17:26

Psiak jest wyciągnięty ze schronu- UDAŁO SIĘ !!!
:megagrin: :bigcool: :bigcool: :bigcool:

Dziewczyny już wracają, więc uciekam pomóc im w kąpaniu:p :laola: super

shirrrapeira - 14-04-2006 18:01
Bardzo sie ciesze, ze psiaczek takie bedzie mial Swieta

swan - 14-04-2006 18:05
hurra hurrra hurrrrra !!!!:multi: :multi: :multi:

irma - 14-04-2006 18:06
i co ? jaki jest ciąg dalszy ?

oczko - 14-04-2006 18:09
Uffffffffff, tyle powiem:p

Moriaaa - 14-04-2006 18:10
Psiak już u mnie właśnie wyszedł na spacerek przed kąpielą bo ma potworną sraczke.
Jest wyjątkowo sympatyczny i bardzo ciekawski wszystko chce obwąchać i oczywiscie chce zaprzyjaźnić sie z moją suńka ale ta mu ucieka wiec chyba nie da rady. nio a za chwilke przystępujemy do kąpieli.
trzymajcie kciuki:)

Kolia - 14-04-2006 18:13
A możemy liczyć na fotki już wykąpanego niuńka?? :)

rebellia - 14-04-2006 18:15
kciuki zaciśnięte :)

Bea1 - 14-04-2006 18:56
tak bardzo się cieszę:loveu::multi:, czekam na zdjęcia z niecierpliwością

Gajax - 14-04-2006 19:12
Świetna organizacja - świetna akcja! :loveu: dziewczyny jestescie poprostu genialne!

masienka - 14-04-2006 19:18
:thumbs: zeby sie tylko nie przeziebil bo przy biegunce pewnie trzeba z nim bedzie jeszcze wieczorkiem wyjsc:roll:

Heroiczna prace tam wykonujecie:Rose: mam nadzieje, ze przezyjecie przy tym Smrodku:p

Maupa4 - 14-04-2006 19:37
Dajcie Mu "sraczkostop" - najlepiej węgiel w tabletkach (3 tabletki na raz) - nie pomoże od razu, ale po niedługim czasie zadziała. Jeżeli nie zje z ręki to zawińcie Mu np.w plasterek żółtego sera, ale nie w wędlinę. Myśmy tak robiły - sposób sprawdzony. Trzymajcie się SUPER DZIEWCZYNY !!!
:) :) :)

Lulka - 14-04-2006 20:01
dziewczyny jestescie boskie:loveu:

on pewnie z nerwow ma rozwolnienie, moze macie smecte, bo wegla to trzeba dosc duzo podac.
fotki koniecznie:lol:
trzymam kciuki za dalsze powodzenie akcji!

P.S. Mozna sprobowac wysuszyc suszara:p

Dorothy - 14-04-2006 20:17
czekamy czekamy co tam dalej, na reportaz!!!!!!
Wspaniale dziewczyny!!!!!!!!!!!:multi:

rebellia - 14-04-2006 20:18

czekamy czekamy co tam dalej, na reportaz!!!!!!
Wspaniale dziewczyny!!!!!!!!!!!:multi: Dorotko... czy nie czas trochę odpocząć od DOGO :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: - bo mi wyszło, że dorywczo klikam na nim od 9 godzin

Moriaaa - 14-04-2006 20:29
Niestety nei dało sie psiaka wykąpać tak do końca, ma duze lęki przed prysznicem i dałyśmy za wygraną:) Łazienka przypomina pole walki a w domciu unosi sie"miły "zapaszek,ale psiak został przekąpany, powycinany i teraz grzecznie śpi po kąpieli.Fotki zaraz wstawie jak mi sie uda.:eviltong:

masienka - 14-04-2006 20:35
:Rose: :Rose: :Rose: Jestescie naprawde wielkie! Niewielu tak by sie nim zajelo i do tego przed samymi swietami. Moj Tz to by mnie chyba razem z takim psem odwiozl do schronu:oops:
A jak on sie zachowuje? Cos go boli, ze tak dziwnie chodzi czy zadnych takich obajawow i jest po prostu starusienki?

A jakby sie nie udalo to wyslij na k-tomas@tlen.pl pomoge

Dorothy - 14-04-2006 20:35
rebellia ale ja sie nie moge oderwac!!!!!!!
choinka

Moriaaa - 14-04-2006 20:45
http://upload.miau.pl/1/60919.jpg

http://upload.miau.pl/1/60920.jpg

no a tak wyglądam już w domciu ,niestety lepszych fotek nie dało sie zrobić bo marne światło i niespecjanie chciał pozować :p

rebellia - 14-04-2006 20:47

rebellia ale ja sie nie moge oderwac!!!!!!!
choinka Choinka? To nie te święta!!! :lol::evil_lol::evil_lol: za dużo siedzisz przed kompem nununu

[powiedziała ta, co nie siedzi :oops: ]

Dorothy - 14-04-2006 20:47
Sliczny!!! Sliczny!!!!
Przesliczny!!!!!:loveu: :loveu:
irma alez pieknego psa mi podebralas!!!!:mad: :mad: :mad:

masienka - 14-04-2006 20:48
:loveu: cudniaste cudo. Gdzie Wy takiego Slicznota znalazlyscie?? Pewnie wywleklyscie go z odplywu w wannie, co?:razz:

rebellia - 14-04-2006 20:48

Sliczny!!! Sliczny!!!!
Przesliczny!!!!!:loveu: :loveu:
irma alez pieknego psa mi podebralas!!!!:mad: :mad: :mad: Jest jeszcze wiele takich śliczności w Łodzi :evil_lol: :eviltong:

PS dżentelmen, nie ma co :) a jakie ma spojrzenie zawiadiackie

Dorothy - 14-04-2006 20:49

Choinka? To nie te święta!!! :lol::evil_lol::evil_lol: za dużo siedzisz przed kompem nununu

[powiedziała ta, co nie siedzi :oops: ] hehe no chyba juz zacmienia mam, to od przeciazen na laczach!!:loveu:
ta choinka to mialo byc westchnienie ale bardiej faktycznie pasowaloby cos od jajek
ja nie siedze tylko latam wokol ze szmata/talerzami/odkurzaczem/etc:evil_lol:

Moriaaa - 14-04-2006 20:51
Nic go chyba specjalnie nie boli, jak już pisałam jak tylko wyszedł "na wolność" z zaciekawieniem obwąchiwał wszystko co było na drodze, z tylnymi nóżkami faktycznie coś jest nie tak ale nie przeszkadza mu to w przeciąganiu mnie po trawniku kiedy chce coś powąchac.:eviltong:

masienka - 14-04-2006 20:55
To super! Mam nadzieje, ze to byla przede wszystkim deprecha schroniskowa.

To teraz trzeba by konkurs na imie urzadzic. A glowna nagroda moglaby byc mozliwosc posprzatania moriiiowej lazienki:cool3: Jakies propozycje??:cool3:

Dorothy - 14-04-2006 21:01
Rany jak sie ciesze ze on jest z Wami, patrze na njiego i lzy mi leca, jak sobie pomysle o ty, jak wygladal wczoraj jeszcze....
Cudownie, cudownie ze tam jestescie!!!!

Kasik13 - 14-04-2006 21:10
Jako świeża dogomaniaczka, podziwiam Was !!!!!
To po prostu niesamowite co robicie :lol::lol:

Dzięki dogomanii wiem, że nie jestem jakąś szajbuską dokarmiając psiaki i pomagając im. A często to słyszę od rodziny i znajomych. A już jeżdzenie do schroniska i wychodzenie z psiami, to w ogóle głupota. Jak to dobrze, że są na świecie ludzie wrażliwi jak Wy !! :multi::multi:

Historia z tą biedą jest wspaniała. Jak rozumiem jutro będzie już nad morzem ? Trzymam kciuki :kciuki::kciuki::kciuki:

saskia - 14-04-2006 21:18
Psiak jest cudny, naprawdę bardzo miły, przylepny i w ogóle. Niestety ma guzy- jedne duży na czole i jednen bardzo duży na boku:-( Ma też jakąś ranę na brzuchu, lekko krwawił, ale nie dał sobie tego obejrzeć, trochę na nas powarczał, widocznie to go boli:-( Ogólnie śmierdzi, jak śmierdział, ale powycinałyśmy mu sklejoną kupą siersć, przynajmniej z grubasza. Zaraz wstawię zdjęcie, które udało mi się zrobić

Aaliyah1981 - 14-04-2006 21:20
sluchajcie wszytko fajnie tylko ,ze ja nadal nie mam adresu i nikt sie zemna nie skontakotwal !!sluchajcie ja jade jedna z kuzynem jego samochodem i musimy wyjechac przed poludniem!!a tu cisza !!!:placz:

saskia - 14-04-2006 21:24
A tu bohater dnia

http://upload.miau.pl/1/60944.jpg

A teraz uciekam, bo też mam gościa w domu, fatalnie wygląda ta sunia:-(

http://upload.miau.pl/1/60945.jpg

Maupa4 - 14-04-2006 21:29
Aaliyah1981 - spokojnie, pies ma jechać do Irmy. Ona na pewno do Ciebie się odezwie!!
Nie panikujmy, nie panikujmy, nie panikujmy !!!!!

Aga_Mazury - 14-04-2006 21:30
to dobrze, że go wycągnęłyście ze schroniska ...skoro jeszcze ma te guzy....naprawdę spojrzenie ma takie, że łzy mi same płyną....piękne Święta będzie miał Przystojniak....poczuje się kochany :)

Aaliyah1981 - 14-04-2006 21:52

Aaliyah1981 - spokojnie, pies ma jechać do Irmy. Ona na pewno do Ciebie się odezwie!!
Nie panikujmy, nie panikujmy, nie panikujmy !!!!! tak tylko ze ja musze rano jechac a tu cisza:(chodzi mi tylko o adres bo wiescie jutro beda korki bo sa swieta nie chemy wracac po nocy:(

masienka - 14-04-2006 21:56

dziewczyny
cały czas byłam poza netem
czy coś wiadomo jak z podróżą psa - nie mam czasu doczytac - dopirero wieczorem
saskia - w razie czego dzwoń
eskorcie psa oferuję nocleg (oczywiście z wyżywieniem)

czekam na decyzję i trzymam kciuki za akcję wydobywania ze schroniska
jak wytrzymacie jazdę ze 'śmierdziuszkiem' to może kąpiel dopiero u mnie ? Saskia pewnie ma numer Irmy. A numer Saski tez gdzies byl podany...

irma - 14-04-2006 22:03

http://upload.miau.pl/1/60919.jpg

http://upload.miau.pl/1/60920.jpg
wystarczyło kilka godzin i ... podmieniły psa :crazyeye:

Moriaaa - 14-04-2006 22:08
hehe nie podmieniły tylko jak trzy baby sie do niego dosiadły to facet był w siódmym niebie:eviltong:

rebellia - 14-04-2006 22:16

hehe nie podmieniły tylko jak trzy baby sie do niego dosiadły to facet był w siódmym niebie:eviltong: hehehe no nie wątpię :evil_lol::lol:

Aaliyah1981 - 14-04-2006 22:20

hehe nie podmieniły tylko jak trzy baby sie do niego dosiadły to facet był w siódmym niebie:eviltong:
no to byla akcja co:cool3: sluchaj z tego wszystkiego zabralam ksiazeczke dla tej suni saskie bo ja bralam ta sunie tez na siebie iwlozylam do plecaka jutro wam to oddam!@!

Maupa4 - 14-04-2006 22:48
Aaliyah1981 - widzisz Irma się odezwała! Chyba będziesz już mogła spokojnie spać i nie martwić się, że po wszystkim zostałaś sama. Nam spadł kamień z serca, że Irma ponownie pojawiła się w "wirtualnym świecie". Wszystko będzie dobrze!!!

Aaliyah1981 - 14-04-2006 23:02

Aaliyah1981 - widzisz Irma się odezwała! Chyba będziesz już mogła spokojnie spać i nie martwić się, że po wszystkim zostałaś sama. Nam spadł kamień z serca, że Irma ponownie pojawiła się w "wirtualnym świecie". Wszystko będzie dobrze!!! dostalam jakis adres ale nie wiem co to jest irmo wyslalam ci pw

ok dziewczyny sorki za zamieszane poprstu sie stresuje okropnie teraz przeglaadam mape iznalazlam wszystko ok !!juz jest ok!

AgaG - 14-04-2006 23:03
Cudownie, że się udało. Irmo brak mi słów, aby wyrazić to, co czuję .. ratujesz tego najbiedniejszego z najbiedniejszych. :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:

Aaliyah1981 - 14-04-2006 23:20
juz wlasnie dozwnilam do Irmy wszystko ustalilam chyba ja obudzilam biedaczke:oops: !!

jayo - 14-04-2006 23:28
Dziewczyny, jestescie wielkie.. trzymam kciuki za pieknego Pysia i jego podroz nad morze...

Ania-tygrysiczka - 14-04-2006 23:46
Siedze i becze,tym razem z radosci.
irma-jestes niesamowicie kochany i dobry czlowiek.Wracasz mi wiare w ludzi.Dziekuje Ci za to ze jestes:loveu:
No i Wy wszystkie-jestescie cudowne:buzi:

oczko - 15-04-2006 09:09
Śliczny psiak, dzielne dziewczyny:loveu: , kochana Irma:loveu: ;) .podziwiam,podziwiam

Aaliyah1981 - 15-04-2006 09:18
dziewczyny bedziemy wam wyslac info z trasy:) juz tu Gajax bedzie pisac jak nam idzie :multi:

Aaliyah1981 - 15-04-2006 09:19
ahhhhhhhhhhhhhhhhhh i zmiencie juz tytul przeciez juz jest szczesliwy Happy End:multi:

lizka - 15-04-2006 09:24
Dziewczyny, jestescie niesamowite! :multi:

A psiak nie do poznania :crazyeye:

saskia - 15-04-2006 09:34
Aayliah, Ty masz książeczkę suni z nowotworem?? To o której przyjeżdzasz do Morii po psiaka? Dziś ta sunia jedzie do Sanoka i dobrze byłoby, żeby z książeczką:cool1:

Tak sobie po cichu myślę- dużo ludzi deklarowało swoją pomoc finansową dla psiaka- on jest chory, ma guzy, ranę na brzuchu, leczenie na pewno będzie sporo kosztować. Już sam transport to jakieś 200 zł. Może pomoglibyśmy Irmie??

irma - 15-04-2006 09:35
przestańcie pisac takie rzeczy o mnie bo się poryczę i jeszcze uwierzę w to co czytam, nadmę się jak balon z dumy i odfrunę w przestworza .......

rzeczywiście telefon mnie obudził i nawet nie bardzo pamiętam co mówiłam
a teraz czekam na informacje z trasy

Moriaaa - 15-04-2006 09:35
Psiak nie do poznania a do tego zaskoczył mnie dzisiaj rano,okazało sie bowiem że potrafi wytrzymać i grzecznie załatwił sie dopiero na porannym spacerku.Nawet pomimo swoich chorych nóżek troszeczke sobie "pobrykał".Generalnie świetne psisko:loveu:

lizka - 15-04-2006 09:40
saskia ja z chęcia pomoge finansowo - nie bedzie to jakas zawrotna suma ale chyba kazdy grosz sie przyda?
Hmm..napisz gdzie wpłacic pieniądze to zaraz po Świętach bym sie dorzuciła

saskia - 15-04-2006 09:41
To pytanie do Irmy:p

Jomar - 15-04-2006 09:51
Ja też wpłacę we wtorek, tylko poproszę numer konta.
Strasznie się bałam, że przez noc, którą musiał spędzić w schronisku coś mu się stanie. Teraz bardzo, bardzo się cieszę, że mu się udało. Jesteście cudowne.

lizka - 15-04-2006 09:52
Irma w takim razie prosze o numer konta :mdrmed:

saskia - 15-04-2006 09:53
Nie wiem czy było to gdzieś tu napisane, ale ten psiak był w schronisku od roku :shake:

kiwi - 15-04-2006 10:38
Ja juz dawno wiedzialam TAKIE RZECZY o Irmie :loveu::loveu:

Sledzilam watek z zapartym tchem mimo wypiekania ciast i robienia sałatek,
Brawo!!!!

mosii - 15-04-2006 10:42
Podziwiam Cie Irmo calym sercem:) jak zobaczylam tego biedaka na zdjeciu to lzy mi w oczach stanely:(
:klacz: :klacz: :klacz:

GoskaS - 15-04-2006 10:50
Bardzo sie ciesze ze wszystko dobrze sie ulozylo.Trzymamalam mocno kciuki.Ogromne wyrazy szacunku dla wszystkich bioracych udzial w akcji wyciagania biedaka ze schroniska:-).Ponawiam prosbe o podanie nr.konta , chociaz w ten sposob troszke pomoge.Pozdrawiam Goska

Maupa4 - 15-04-2006 11:28
Też prosimy o numer konta - od samego początku deklarowałyśmy pomoc finansową, bo ze względu na odległość nie mogłyśmy pomóc fizycznie.

Tweety - 15-04-2006 12:58
wspaniała akcja!!! oby wszystkie miały takie skutki jak ta to świat byłby przewspaniały :loveu: :loveu: :loveu: :multi: :multi: :multi:

Gajax - 15-04-2006 13:05
Pierwsze wiadomości "z frontu" ;) :
Ekipa już w drodze. Psiak jest super grzeczny, siedzi spokojnie, jak zatrzymują się na światłach to niecierpliwi się, że za długo...:diabloti:
Jak dotąd wszystko gra, oby tak dalej. :thumbs:

masienka - 15-04-2006 14:54
Rowniez poprosze numer konta:p Jak ja sie ciesze, jak sie ciesze... jaaaaak sieeee cieszeeeee:Cool!: :Cool!: :Cool!:

Iv - 15-04-2006 16:36
Ja tez poprosze o nr konta. Tylko w ten sposob moge pomoc temu slicznemu psiakowi. Dziewczyny, jestescie wspaniale:loveu:

saskia - 15-04-2006 18:26
Czy psiak już dojechał na miejsce? Bardzo prosimy o wiadomości...

Gajax - 15-04-2006 19:02
Tak - psiak dojechał. zaraz będzie wiecej info tylko jak narazie się nie mogę dodzwonić do Agnieszki (rozmawiałam z córką Irmy - dziewczyny rozmawiają przed domem). Psiak ma się świetnie - tyle mi wiadomo na teraz.;) zaraz bedę dzwonić jeszcze raz więc proszę o time..;)

Gajax - 15-04-2006 19:08
No - dodzwoniłam się.:) ale widzę że na forum zagościła Irma więc bedą wiadomości od źródła...:)

irma - 15-04-2006 19:09
dojechali
pies rozpacza za Agnieszką

jest ciekawski i ogłupiały od ilości zmian
jeszcze nie spotkał się z moimi psami
obwąchał co się dało w ogrodzie, obsiusiał też

wieści wieczorem - idę z nim pogadać

Dabrowka - 15-04-2006 19:28
Jestem pod ogromnym wrażeniem tempa, w jakim przeprowadziłyście całą akcję...
Kłaniam się nisko i biję brawo :)

A psu życzę zdrowia przede wszystkim. Bo szczęśliwą przystań znalazł w cudowny sposób.

Elso - 15-04-2006 19:34
śl edzę wątek od początku i bardzo się cieszę że staruszek jest już u Irmy

Tiger - 15-04-2006 20:22
Nie napiszę nic nowego.....
I będę sie powtarzac ,ale jesteście dziewczyny CUDOWNE !!!!!!!!!!:sweetCyb: :sweetCyb:
To aż nierealne...... naprawdę......taka akcja..... w takim tempie....... dzien przed świętami......
CHYLĘ CZOŁA !!!!!!!!:modla: :modla: :modla: :modla: :modla: :modla: :modla: :modla:

Camara - 15-04-2006 20:26

przestańcie pisac takie rzeczy o mnie bo się poryczę i jeszcze uwierzę w to co czytam, nadmę się jak balon z dumy i odfrunę w przestworza ....... irmo możesz sobie ryczeć i puchnąć z dumy :evil_lol: ale w żadym wypadku nie zgadzam się na odfruwanie w przestworza :shake: wręcz przeciwnie... ciebie trzeba sklonować... na dodatek wielokrotnie :lol:

Dorothy - 15-04-2006 20:28
Irma ale Ci fajnie!!!! Ja tez go chce wymiziac!!!!
Usciski dla Ciebie i bandy!!!!
Pisz !!

lizka - 15-04-2006 20:29
tak, tak - czekamy na dalsze wiesci!!! :cool3:

shami - 15-04-2006 20:46
można kciuki puscic

Anioly nie kobiety...:iloveyou:

rebellia - 15-04-2006 20:51
ufffff..............................

brazowa1 - 15-04-2006 21:20
Dopiero dzis weszlam na ten watek i szczeka mi opadla:sweetCyb:

Myslalam,ze Irma juz osiagnela swoje apogeum pomagania psom,a tu sie okazalo,ze ona poszla jeszcze dalej niz nawet JA podejrzewalam.

Irma,jestes wielka i cokolwiek powiesz nic tego nie zmieni.

Po prostu,pies nie mogl trafic lepiej.

irma - 15-04-2006 21:42
dziewczyny i chłopaki

czy on ma imię bo jeżeli nie, to ma na imię Serwo
dostał jeśc i został ubrany w czarno-niebieskie szeleczki
teraz grzecznie śpi
zdjęcia będa rano

Dorothy - 15-04-2006 22:32
Jasne ze moze byc Serwo, ciotka milych snow mu zycze i Wam tez!!!:loveu:

Goswiek - 15-04-2006 22:50
Witajcie, dopiero co się zarejestrowałam, o Dogomanii usłyszałam dzięki sprawie Szejka i jego walki z chorobą, to przecudpwne psisko. Teraz z zapartym tchem śledziłam ten wątek. To takie optymistyczne, że są jeszcze tacy ludzie jak Irma! Starsznie się cieszę :))))) Cały czas myślę o adopcji pieska, ale zawsze ktoś mi go wybijał z głowy, rodzice, teraz narzeczony (już niedługo mąż), ale w głębi serca zawsze byłam taką Dogomaniaczką. Mieliśmy kiedyś pieska, jamnika, ale gdy odszedł, rodzice nie chcieli już mieć następnego :shake: Jestem z Warszawy, służę na tym forum razie jakimiś drobnymi wpłatami. Nadejdzie czas, że i ja zaopiekuję się jakimś Kochaniem...Teraz nie mam jeszcze warunków. WESOLYCH ZDROWYCH I POGODNYCH SWIAT ZYCZE WSZYSTKIM! :multi: Świeżo-upieczona Dogomaniaczka Ciotka GOSIA

Ps. A Serwo jest boski :) Słodkich snów wszystkim,

mosii - 16-04-2006 12:58
Irmo jestes niesamowita, jeszcze raz Gratuluje!

kasiaprodex - 16-04-2006 17:12
czekamy na wieści z nowego domku

AgaG - 16-04-2006 17:34
Bardzo bardzo cudowne wieści. Irmo buziaki i słowa podziwu. :loveu:

irma - 16-04-2006 19:56
raport w sprawie Serwa Zbójem także zwanego
(on ma spojrzenie sympatycznego Zbója rozrabiaki)
noc minęła jako-tako
to znaczyże Zbój zwany też Serwem albo spał albo wył z tęsknoty za Agnieszką
śniadanko to i owszem zjadł albo raczej wciągnął w ciągu sekundy
rozwolnienie jeszcze niestety ma - dostał Enteramid, witaminy, zmielone siemię lniane
w ciągu dnia albo śpi albo zaczepia wszystki ludzi, którzy tylko przechodzą obok niego
z łąpami chyba nie najlepiej - zapewne ma dysplazję, ale to mu nie przeszkodziło przeskoczyć przez płot o wysokości ok 80 cm (to znaczy wlazł do kojca dla szczeniąt), potem wyłamał jedną sztachetke i teraz włazi przez dziurę, a właściwie do teraz bo właśnie mój TZ poszedł naprawić płotek - przez Zbója Serwuchem zwanego szczeniaki siedziały przez cały dzień w domu, ale chyba z tego są zadowolone
po powrocie ze świątecznego śniadania poszłam do niego i spędziliśmy ok 1,5 godziny w ogrodzie - ja sobie strzygłam drzewko i gadałam do niego a on uprzejmie najpierw obszedł mnie wielokrotnie dookoła a potem grzecznie jak na dzentelmena przystało wysłuchiwał moich opowieści
na razie siedzi w kojcu ponieważ wypuszczony do ogrodu szuka śladów swojej wczorajszej opiekunki i w ogóle mnie nie widzi więc najpierw posiedzimy sobie razem w kojcu, pies mnie zauważy a potem będziemy łazić luzem
z Jaskrem juz się obszczekali - nawet tak niezbyt ochoczo a z pewnością bez zaciekłości
Bajka i Irma przywitały go radośnie a Lotnik nie zauważył i olał (Lotnik ma wadę wzroku, chyba nieuleczalną - widzi tylko mnie i ewentualnie zauważy jeszcze mojego TZ i Oliwię - wczoraj zakochał się w Agnieszce i jej Tacie - nawet brzuszek dał do pomiziania co zdarzyło się po raz pierwszy odkoąd jest u nas - tzn nam daje brzuszek pomiziać ale do wczoraj nikomu poza nami)

Dorothy - 16-04-2006 20:06
:loveu: :loveu: :loveu: jeszcze jeszcze

Strona 2 z 21 • Zostało wyszukane 2049 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21

Serwo zasnął...

Przeglądaj wątek

Serwo zasnął...